główne PUNKTY
1
Komisja Międzyamerykańska ds. Praw Człowieka (CIDH) wezwała kraje do zapewnienia równego dostępu do opieki zdrowotnej bez względu na płeć, „orientację seksualną”, „tożsamość płciową” i „ekspresję płciową” (expresión de género) czy status społeczno-ekonomiczny.
2
Dokument sugeruje dostosowanie systemów prawnych do „tożsamości płciowej” i usunięcie barier prawnych oraz społecznych w dostępie do usług publicznych.
3
Państwa miałyby zapewnić dostęp do publicznych świadczeń medycznych związanych z tzw. tranzycją płciową, takich jak terapia hormonalna i operacje.

Komisja Międzyamerykańska ds. Praw Człowieka (CIDH) opublikowała stanowisko, w którym wzywa państwa członkowskie Organizacji Państw Amerykańskich (OPA) do wdrożenia kierunków polityki zapewniających osobom „transpłciowym” i „niebinarnym” pełny dostęp do „praw ekonomicznych, społecznych, kulturowych i środowiskowych”. W dokumencie podkreślono konieczność wprowadzenia regulacji eliminujących wszelkie bariery prawne i społeczne w dostępie do usług publicznych. CIDH proponuje obowiązkowe szkolenia dla personelu medycznego w celu zaspokojenia potrzeb osób „transpłciowych” i „zróżnicowanych płciowo”. Zaleca też dostosowanie przestrzeni publicznych, takich jak toalety i szatnie, do „tożsamości płciowej”.
CIDH to organ Organizacji Państw Amerykańskich (OPA), powołany w celu monitorowania przestrzegania praw człowieka w regionie. Jej mandat wynika z Karty OPA i Amerykańskiej Konwencji Praw Człowieka. W skład Komisji wchodzi siedmiu niezależnych członków wybieranych przez Zgromadzenie Generalne OPA, którzy działają we własnym imieniu, a nie jako przedstawiciele swoich państw.
W opublikowanym komunikacie CIDH podkreśla konieczność opracowania i wdrożenia polityk zdrowotnych, które będą przeciwdziałały wszelkim formom dyskryminacji. Komisja zwróciła uwagę na fakt, że systemy opieki zdrowotnej w regionie generalnie nie uznają „tożsamości płciowej” tzw. osób transpłciowych.
W komunikacie CIDH podkreśla konieczność pełnego uznawania przez prawo „tożsamości płciowej” danej osoby. Równocześnie państwa mają zagwarantować pełen dostęp do świadczeń medycznych związanych z tzw. tranzycją płciową, w tym terapii hormonalnej oraz operacji finansowanych ze środków publicznych.
Ponadto CIDH zwraca uwagę na konieczność przeprowadzenia obowiązkowych szkoleń dla personelu medycznego. Komunikat wskazuje, że personel medyczny nie jest przeszkolony w zakresie zapewniania odpowiedniego leczenia ginekologicznego lub endokrynologicznego „transpłciowym mężczyznom” i często odmawia się im tych usług. Komisja wzywa państwa do opracowania i wdrożenia kompleksowych ram prawnych przeciwko dyskryminacji w placówkach służby zdrowia, do opracowania protokołów świadczenia usług zdrowotnych „uwzględniających różnorodność płciową i seksualną” oraz do inwestowania w odpowiednie szkolenia pracowników służby zdrowia w celu zaspokojenia potrzeb osób „transpłciowych” i „zróżnicowanych płciowo”. Państwa muszą również zagwarantować prawne „uznanie tożsamości płciowej” tzw. osób transpłciowych, ponieważ – zdaniem CIDH – jest to niezbędne dla dostępu do opieki zdrowotnej i innych praw gospodarczych, społecznych, kulturalnych i środowiskowych. Komisja proponuje również dostosowanie przestrzeni publicznych, takich jak toalety i szatnie, w taki sposób, aby były one zgodne z „tożsamością płciową” użytkowników.
– Stanowisko CIDH stanowi kolejny przykład wywierania presji na państwa członkowskie w celu wdrożenia postulatów, które nie mają oparcia w obowiązujących traktatach międzynarodowych. Prawo międzynarodowe nie przewiduje obowiązku implementacji koncepcji „tożsamości płciowej” w systemach prawnych państw, a działania CIDH wykraczają poza uzgodnione normy ochrony praw człowieka – zauważa Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.
Źródło zdjęcia okładkowego: Adobe Stock