Informujemy, że Pani/Pana dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Zielnej 39, kod pocztowy 00-108 (administrator danych) w ramach utrzymywania stałego kontaktu z naszą Fundacją w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych. Podstawę prawną przetwarzania danych osobowych stanowi art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).
Podanie danych jest dobrowolne, niemniej bez ich wskazania nie jest możliwa realizacja usługi newslettera. Informujemy, że przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego.
Korzystanie z newslettera jest bezterminowe. W każdej chwili przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. W takim przypadku dane wprowadzone przez Pana/Panią w procesie rejestracji zostaną usunięte niezwłocznie po upływie okresu przedawnienia ewentualnych roszczeń i uprawnień przewidzianego w Kodeksie cywilnym.
Do Pani/Pana danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na naszą rzecz usługi w szczególności hostingowe, informatyczne, drukarskie, wysyłkowe, płatnicze. prawnicze, księgowe, kadrowe.
Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane.
W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych prosimy o kontakt z wyznaczonym przez nas Inspektorem Ochrony Danych pisząc na adres siedziby Fundacji: ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres poczty elektronicznej [email protected]
Data publikacji: 11.12.2024
• W swoim wystąpieniu w Parlamencie Europejskim 27 listopada 2024 roku, Ursula von der Leyen przedstawiła nowy skład Komisji Europejskiej oraz program działania na kolejną kadencję.
• Kolegium komisarzy rozpoczęło urzędowanie 1 grudnia. Europosłowie będą monitorować zobowiązania Komisji Europejskiej na następne pięć lat.
• Proces powoływania Komisji Europejskiej w 2024 roku rozpoczął się w dniach 4-12 listopada, kiedy to kandydaci na komisarzy przeszli publiczne przesłuchania przed komisjami Parlamentu Europejskiego.
• Skład Komisji Europejskiej przewodniczącej Ursuli von der Leyen został zatwierdzony 370 głosami za, 282 przeciw, 36 wstrzymujących się.
• Przewodnicząca wskazała, że Europejski Zielony Ład pozostanie kamieniem węgielnym strategii UE
• Von der Leyen podkreśliła potrzebę inwestowania w edukację, umiejętności i ochronę socjalną, a także rozwiązania kryzysu mieszkaniowego i zapewnienia uczciwych warunków pracy.
• Przewodnicząca podkreśliła potrzebę reform i inwestycji, aby osiągnąć cele UE. Wezwała do uproszczenia i zwiększenia wydajności budżetu UE, zwiększenia inwestycji w badania i innowacje oraz stworzenia bardziej konkurencyjnego otoczenia biznesowego.
• Reakcje na program były zróżnicowane. Europosłowie wyrazili swoje wątpliwości, zwłaszcza w kwestiach związanych z równowagą między rozwojem gospodarczym a wprowadzaniem restrykcji, jak w przypadku regulacji ekologicznych i energetycznych.
• Pomimo zapowiedzi uproszczenia systemu budżetowego, niektórzy posłowie wyrażali obawy, że państwa członkowskie będą nadal zdominowane przez duże korporacje, które będą miały większy wpływ, co będzie rzutowało negatywnie na kompetencje suwerennych państw i naruszało zasadę subsydiarności.
Wprowadzenie
W dniu 27 listopada 2024 roku Parlament Europejski przeprowadził głosowanie nad nowym składem Komisji Europejskiej, której przewodniczącą po raz drugi została Ursula von der Leyen. W wyniku głosowania 370 europosłów poparło jej zespół, 282 głosowało przeciw, a 36 wstrzymało się od głosu. Zgodnie z przepisami regulaminu Parlamentu Europejskiego (artykuł 129 p.7), aby nowa Komisja została zatwierdzona, konieczne było uzyskanie większości głosów oddanych, ten warunek został spełniony.
W swoim programie Ursula von der Leyen zapowiedziała, że jednym z pierwszych działań Komisji będzie wprowadzenie tzw. „kompasu konkurencyjności”, mającego na celu zmniejszenie luki innowacyjnej Europy w porównaniu z USA i Chinami. Zapewniła również, że Komisja będzie kontynuować działania na rzecz realizacji Zielonego Ładu Europejskiego, w tym opracowanie planu dotyczącego przemysłu czystych technologii, a także podjęcie strategicznego dialogu na temat przyszłości europejskiego przemysłu motoryzacyjnego. Zobowiązała się również do promowania gospodarki opartej na cyrkularności i do stworzenia unii oszczędności i inwestycji w Europie. W kontekście bieżących kryzysów międzynarodowych, takich jak wojna w Ukrainie, sytuacja na Bliskim Wschodzie oraz konflikty w Afryce, Ursula von der Leyen podkreśliła, że Europa musi odgrywać silniejszą rolę na świecie, ponieważ jej zaangażowanie w sprawy globalne jest teraz bardziej potrzebne niż kiedykolwiek. Podkreśliła również, że priorytetem Komisji będzie wzmocnienie europejskiego bezpieczeństwa, w tym poprzez zwiększenie wydatków na obronność.
Podczas dyskusji przed głosowaniem niektórzy europosłowie zwrócili uwagę na konieczność szybkiego działania Komisji w odpowiedzi na wyzwania, przed którymi stoi Europa. Wśród postulatów wymieniano konieczność zwiększenia konkurencyjności Europy w obliczu rosnącej rywalizacji globalnej, realizacji celów Zielonego Ładu, zapewnienia niezależności energetycznej oraz budowy unii obronnej w odpowiedzi na trwającą wojnę w Ukrainie. Inni posłowie wyrazili swoje niezadowolenie z powodu składu nowej Komisji, podkreślając, że nie spełnia on ich oczekiwań. Zgodnie z ustaleniami, po formalnym zatwierdzeniu nowej Komisji przez Radę Europejską, która musi podjąć decyzję w drodze kwalifikowanej większości, nowa Komisja ma rozpocząć swoją kadencję 1 grudnia 2024 roku.
Analiza programu Komisji Europejskiej pod przewodnictwem Ursuli von der Leyen
Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, przedstawiła w Parlamencie Europejskim swój program na drugą kadencję, który obejmuje kluczowe wyzwania stojące przed Unią Europejską w kontekście globalnych zmian politycznych, gospodarczych i społecznych. Program ten opiera się na trzech głównych filarach: innowacjach, dekarbonizacji oraz bezpieczeństwie, które stanowią fundament dla planu działania Komisji w nadchodzących latach.
I. Podstawowe założenia programu Komisji Ursuli von der Leyen
Przewodnicząca Komisji w swojej prezentacji wyraźnie podkreśliła, że jej program będzie realizowany w duchu współpracy z Parlamentem Europejskim oraz zgodnie z politycznymi wytycznymi, które zostały przyjęte przez izbę. Podstawą działań Komisji będą tzw. mission letters, czyli „listy misji”, które zostały rozesłane do poszczególnych komisarzy, wyznaczając im konkretne cele i wytyczne. Kluczowe dla nowego programu jest dążenie do „wzmocnienia europejskiej konkurencyjności, transformacji gospodarczej w kierunku zrównoważonego rozwoju oraz poprawy bezpieczeństwa w obliczu zmieniającego się świata”.
II. Innowacje jako fundament europejskiej konkurencyjności
Pierwszym z trzech filarów programu jest innowacyjność, której celem jest wypełnienie luki innowacyjnej między Europą a USA i Chinami. W ramach tej inicjatywy Ursula von der Leyen zapowiedziała szereg działań, w tym m.in. stworzenie „Kompasu Konkurencyjności”, który ma pomóc w zamknięciu wspomnianej luki. Jest to szczególnie istotne w kontekście prawa Unii Europejskiej, które promuje innowacje i badania naukowe jako jeden z kluczowych elementów polityki rozwoju.
Komisja pod przewodnictwem von der Leyen zamierza skoncentrować się na wspieraniu startupów i młodych firm, które borykają się z wieloma barierami, w tym z różnicami regulacyjnymi między państwami członkowskimi. W kontekście prawnym oznacza to konieczność ujednolicenia przepisów dotyczących przedsiębiorczości w ramach jednolitego rynku, a także ułatwienie dostępu do finansowania i inwestycji. Unia Europejska, zgodnie z zasadą swobody przedsiębiorczości, ma obowiązek eliminować przeszkody w rozwoju rynku wewnętrznego i tworzyć ramy prawne sprzyjające innowacyjności.
W szczególności, powołanie pierwszego Komisarza ds. Start-upów, Badań i Innowacji, Ekateriny Zahariewy oraz powołanie Henny Virkkunen na stanowisko wiceprzewodniczącej Komisji odpowiedzialnej za cyfryzację i technologie, wskazuje na wolę Komisji, aby skoncentrować się na rozwoju technologii cyfrowych. To ma wiązać się z koniecznością reformy polityki konkurencji w UE w przyszłości, a także z kwestią ochrony danych osobowych, zgodnie z przepisami RODO, które mają na celu zapewnienie bezpieczeństwa użytkowników w dobie rosnącej cyfryzacji. Propozycja ta zawiera m.in. ułatwienie wzrostu start-upów poprzez „eliminację barier narodowych”, które – zdaniem von der Leyen – „wciąż stanowią utrudnienie dla przedsiębiorstw działających na rynku wewnętrznym Unii Europejskiej”. To jednak może budzić pewne wątpliwości prawne.
Projekt von der Leyen może prowadzić do dalszej centralizacji w UE, co ograniczy elastyczność krajowych rozwiązań wspierających innowacje. Niektóre państwa członkowskie, zwłaszcza te o mniejszej sile gospodarczej, mogą uważać takie zmiany za zbyt obciążające. Niektórzy posłowie do Parlamentu Europejskiego krytykowali tę inicjatywę również z innej perspektywy, wskazując na brak wystarczających środków na realizację tego celu. Według europosłów, w tym szczególnie przedstawicieli frakcji lewicowych, propozycja von der Leyen ignoruje problem niedostatecznego finansowania innowacji w mniejszych państwach członkowskich. Ich zdaniem, zamiast koncentrować się na dodawaniu nowych inicjatyw, należałoby przede wszystkim wzmocnić i uprościć obecne instrumenty wsparcia dla start-upów, które wciąż napotykają liczne trudności w uzyskaniu dostępu do funduszy.
III. Dekarbonizacja i transformacja gospodarki
Drugi filar programu Komisji dotyczy dekarbonizacji gospodarki i kontynuacji realizacji Zielonego Ładu. Ursula von der Leyen zapowiedziała, że Komisja nie zrezygnuje z celów klimatycznych, mimo trudności związanych z wysokimi cenami energii i zależnością od zewnętrznych dostawców, szczególnie w kontekście wojny na Ukrainie. W ramach tej inicjatywy Komisja zamierza skoncentrować się na modernizacji przemysłu oraz wsparciu małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), które muszą przejść na bardziej zrównoważone modele biznesowe. Program „Europejski Zielony Ład” zakłada dalszy rozwój planu dekarbonizacji, w tym wprowadzenie nowego „Czystego Porozumienia Przemysłowego”, które ma wspierać przemiany w przemyśle, zwłaszcza w sektorze energetycznym i transportowym.
Z perspektywy prawnej, realizacja celów Zielonego Ładu opiera się na przepisach zawartych w Pakcie Zielonego Ładu oraz w regulacjach dotyczących emisji CO2 (tzw. system ETS) i odnawialnych źródeł energii. Konieczne ma zatem być przyspieszenie implementacji tych regulacji, w tym m.in. wdrożenie nowych technologii wytwarzania energii, które muszą być zgodne z polityką zrównoważonego rozwoju UE, jak określono w „Europejskim Zielonym Ładzie”. Nowe regulacje związane z energetyką i transportem mają zapewnić zgodność z celami unijnymi, szczególnie w zakresie ograniczenia emisji gazów cieplarnianych do 2050 roku. Głównym celem jest osiągnięcie „neutralności węglowej” do 2050 roku. Wiele państw członkowskich, zwłaszcza tych, które opierają swoje gospodarki na tradycyjnych źródłach energii, takich jak węgiel, wyraża obawy o możliwość realizacji celów dekarbonizacyjnych bez zagrożenia dla miejsc pracy i gospodarki. Dodatkowo, niektórzy europosłowie podkreślili, że Unia powinna w większym stopniu wspierać państwa członkowskie w przeprowadzaniu transformacji energetycznej poprzez większe wsparcie finansowe.
W kontekście celów Zielonego Ładu, istnieje ryzyko, że zaproponowane działania mogą nie być proporcjonalne w stosunku do ich kosztów społecznych i gospodarczych, szczególnie w państwach zależnych od tradycyjnych źródeł energii (np. węgiel, gaz). Wprowadzenie drastycznych ograniczeń emisji gazów cieplarnianych lub szybsze wdrażanie regulacji środowiskowych może prowadzić do nieproporcjonalnych obciążeń dla niektórych sektorów gospodarki.
Należy więc zwrócić uwagę na to, że proponowane rozwiązania mogą prowadzić do nieuzasadnionych obciążeń finansowych, zwłaszcza dla państw członkowskich o niższym poziomie rozwoju gospodarczego. Wprowadzenie regulacji, które mogą negatywnie wpłynąć na konkurencyjność przemysłu, zwłaszcza w krajach opartych na węglu, może prowadzić do powstania nowej luki rozwojowej w UE, a także naruszać zasady solidarności i sprawiedliwości w politykach unijnych.
IV. Wzmocnienie europejskiego bezpieczeństwa
Trzecim kluczowym filarem programu Komisji jest wzmocnienie bezpieczeństwa Europy. Ursula von der Leyen zaznaczyła, że Europa musi zwiększyć swoje wydatki na obronność, aby sprostać zagrożeniom płynącym ze strony Rosji, a także innych globalnych kryzysów. Podjęte zostały także działania w celu zbliżenia polityki obronnej państw członkowskich oraz wzmocnienia współpracy z NATO. W kontekście prawnym, oznacza to konieczność wprowadzenia wspólnych unijnych standardów obronnych, które umożliwią lepsze zintegrowanie sił zbrojnych krajów członkowskich. Andrius Kubilius został powołany na stanowisko pierwszego Komisarza ds. Obrony i będzie odpowiedzialny za rozwój polityki obronnej UE. Działania te muszą być zgodne z artykułami traktatów Unii Europejskiej, które nakładają na Unię odpowiedzialność za zapewnienie stabilności i bezpieczeństwa wewnętrznego oraz zewnętrznego (artykuł 42 TFUE). Von der Leyen zapowiedziała, że będzie również pracować nad tworzeniem wspólnych projektów obronnych, co wiąże się z koniecznością dostosowania przepisów dotyczących polityki bezpieczeństwa i obrony.
Propozycja zwiększenia inwestycji w przemysł obronny, modernizację infrastruktury energetycznej oraz poprawę bezpieczeństwa energetycznego jest odpowiedzią na wyzwania związane z globalną rywalizacją i kryzysami geopolitycznymi, takimi jak wojna na Ukrainie czy niestabilność na Bliskim Wschodzie.
Propozycje von der Leyen są zgodne z długoterminową polityką UE w zakresie bezpieczeństwa i obronności. Unia Europejska posiada odpowiednie instrumenty prawne do wspierania działań na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego oraz obronności, w tym wspólnych projektów obronnych i polityki wspólnej obrony. Przykładami takich instrumentów są Europejski Fundusz Obrony oraz programy współpracy w ramach Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG).
Krytykowano zbyt ogólne deklaracje dotyczące wzmacniania suwerenności Europy, które w praktyce nie zostały odpowiednio poparte planami legislacyjnymi i finansowymi, a wręcz podejmowane są działania skierowane na jeszcze mocniejszą unifikację (np. ujednolicanie przepisów). Szczególnie w kontekście rywalizacji z USA i Chinami, Unia mogłaby bardziej skupić się na opracowaniu konkretnych planów finansowania innowacji w sektorze obronności i nowych technologii, takich jak np. sztuczna inteligencja.
W zależności od kierunku, w którym będą zmierzać, propozycje związane z wzmocnieniem polityki obronnej mogą prowadzić do nieproporcjonalnych ingerencji w kompetencje państw członkowskich co jest niezgodne z ich suwerennością narodową (której bronić w swoim przemówieniu zobowiązała się von der Leyen), szczególnie w kontekście wprowadzenia nowych regulacji dotyczących produkcji i zakupu surowców krytycznych, technologii obronnych czy polityki obronności w ogóle.
Stanowiska europosłów
W trakcie debaty nad nową Komisją Europejską i jej programem, europosłowie wyrazili różne opinie na temat zaprezentowanych przez von der Leyen priorytetów. Część z nich poparła jej plan działania, podczas gdy inni zgłosili krytykę, szczególnie w odniesieniu do polityki energetycznej, zielonego ładu i suwerenności państw członkowskich. Wybór nowego Kolegium Komisarzy oraz program przedstawiony przez przewodniczącą-elekt Ursulę von der Leyen wywołały intensywną dyskusję w Parlamencie Europejskim, ujawniając głębokie podziały polityczne wśród europosłów. Dyskusja ta nie tylko ilustruje różnorodność opinii w kontekście priorytetów Unii Europejskiej, ale także wskazuje na kluczowe napięcia związane z przyszłością Unii.
Manfred Weber lider Europejskiej Partii Ludowej (EPP) wyraził podkreślił konieczność obrony praworządności, wsparcia dla Ukrainy oraz walki z ekstremizmem politycznym. Jednocześnie zadeklarował stanowczy sprzeciw wobec „skrajnej prawicy reprezentowanej przez AfD w Niemczech, Marine Le Pen we Francji czy Viktora Orbána na Węgrzech”. Wyraził poparcie dla programu von der Leyen, szczególnie podkreślając znaczenie konkurencyjności i innowacji w ramach „kompasu konkurencyjności” zaprezentowanego przez przewodniczącą Komisji. Weber zgodził się również z jej stanowiskiem o konieczności silniejszej polityki obronnej w obliczu zagrożeń z zewnątrz, zwłaszcza związanych z wojną w Ukrainie. Jego opinia opierała się na przekonaniu, że Komisja von der Leyen będzie dążyć do wzmocnienia globalnej pozycji Europy poprzez wspólne wysiłki w obszarach innowacji, zielonej gospodarki i bezpieczeństwa.
Iratxe García Pérez z ramienia Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D) wyraziła poparcie dla Komisji, ale podkreśliła, że nie jest ono „czekiem in blanco”. Zaznaczyła, że priorytety Komisji są zgodne z celami S&D, w tym walką ze zmianami klimatycznymi, promowaniem sprawiedliwości społecznej i cyfryzacją gospodarki. García Pérez dodała, że jej grupa będzie wspierać Komisję, pod warunkiem, że jej działania będą uwzględniać także potrzeby społeczne oraz zmniejszanie nierówności wewnętrznych w Unii Europejskiej. Stwierdziła jednak, że to „niemoralne”, aby współpracować z siłami politycznymi, które negują zmiany klimatyczne, dążą do ograniczenia praw społecznych oraz podważają proces integracji europejskiej. García w swoim wystąpieniu wprost krytykuje podwójne standardy, które mogą zagrażać przyszłości programu Komisji Europejskiej.
Jordan Bardella z grupy Patrioci za Europą (PfE) określił Europę jako „chorego człowieka gospodarek rozwiniętych” i wyraził stanowczą krytykę wobec Komisji Europejskiej, zarzucając jej brak reform i stagnację. W jego ocenie Europa została w tyle za Stanami Zjednoczonymi, Chinami i Indiami, a polityka Komisji prowadzi do utraty konkurencyjności gospodarczej.
Nicola Procaccini w imieniu grupy Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (ECR) zwrócił uwagę na potrzebę respektowania prerogatyw państw członkowskich w nominowaniu komisarzy oraz na konieczność swobody głosowania w Parlamencie Europejskim. Jego wypowiedź ukazuje napięcie między zasadą subsydiarności a potrzebą spójności politycznej w Unii.
Terry Reintke z grupy Zieloni (Greens/EFA) przyznała, że decyzja o poparciu Komisji była trudna i wywołała podziały w jej ugrupowaniu. Podkreśliła jednak konieczność budowania proeuropejskich większości w opozycji do skrajnej prawicy. Z kolei Manon Aubry (The Left) jednoznacznie skrytykowała von der Leyen za „zakończenie kordonu sanitarnego” wobec sił skrajnie prawicowych, oskarżając Komisję o legitymizację autorytaryzmu. Oba stanowiska wskazują na napięcia w ramach lewicowego spektrum politycznego.
Jorge Buxadé Villalba (PfE) powiedział: „socjaliści i Partia Ludowa to dwie strony tego samego medalu. Jest to waluta fanatyzmu klimatycznego, praw do emisji CO2, cenzury w sieciach społecznościowych, prześladowań dysydentów, masowych zwolnień, nieuczciwych umów handlowych, gospodarki finansowej ponad gospodarką realną. Jest to waluta, która niszczy krajobrazy, stawiając farmy paneli słonecznych i turbiny wiatrowe tam, gdzie kiedyś stał człowiek, która demontuje tamy i pozwala naturze rosnąć dziko, niszcząc wszystko, co znajdzie.” Zwracając się do Przewodniczącej Komisji powiedział: „Będzie Pani odpowiedzialna za każdą zamkniętą firmę. Za każdego nielegalnego imigranta lub fałszywego uchodźcę, który zaatakuje kościół katolicki, dokona antysemickiego pogromu lub spali hiszpańską, francuską lub niemiecką flagę. Wy (zwracając się do Ursuli von der Leyen i desygnowanych komisarzy) jesteście Komisją Błotną i wy (zwracając się do posłów do PE) jesteście za to odpowiedzialni”.
Marieke Ehlers z tego samego ugrupowania (PfE), zwróciła natomiast uwagę na kwestię upolitycznienia KE. Powiedziała: „Przesłuchania kandydatów na komisarzy wkroczyły na niepokojące terytorium upolitycznienia. Zamiast koncentrować się na kwalifikacjach i wizji, w coraz większym stopniu wpływają na nie rywalizacja partyjna i tajne układy polityczne. Podważa to nie tylko integralność procesu, ale także zaufanie naszych obywateli i zasady demokracji, których staramy się przestrzegać. Państwa członkowskie mają wyłączne prawo do nominowania komisarzy. Rola nadzorcza Parlamentu Europejskiego jest kluczowa, ale nie może negować roli państw członkowskich. Pozwalanie na to, by uprzedzenia wobec niektórych rządów krajowych wpływały na nasze decyzje, oznacza zdradę zaufania Europejczyków.
Musimy również zająć się rażącym brakiem przejrzystości. Odkładanie spotkań ewaluacyjnych, organizowanie sesji za zamkniętymi drzwiami i wykluczanie kluczowych interesariuszy z procesu jest sprzeczne z naszym zobowiązaniem do odpowiedzialności i przejrzystości. Musimy zobowiązać się do budowania Europy, w której suwerenność państw członkowskich jest szanowana, a przejrzystość i odpowiedzialność nie podlegają negocjacjom. Przyszłość Europy nie wymaga niczego innego”.
Podsumowanie
Debata nad nowym składem Komisji i jej programem ujawniła zróżnicowane stanowiska europosłów. Głosowanie wskazało, że mandat, który uzyskała Komisja jest bardzo słaby. Wspierający Komisję europosłowie z grup m.in. EPP i S&D podkreślali potrzebę działań w zakresie zielonej gospodarki, konkurencyjności i polityki obronnej. Z kolei europosłowie z grupy Patrioci dla Europy (PfE) wyrażali obawy dotyczące wpływu polityki Komisji na suwerenność państw członkowskich, zwłaszcza w kontekście transformacji energetycznej i polityki klimatycznej.
Przedstawiony program Ursuli von der Leyen budzi uzasadnione wątpliwości. Krytyka posłów do Parlamentu Europejskiego wskazuje na brak konsekwencji w działaniu Komisji, tolerowanie podważania podstawowych wartości Unii oraz niewystarczającą reakcję na wyzwania gospodarcze. W obecnej sytuacji Unia Europejska potrzebuje nie tylko deklaracji, ale także zdecydowanych działań, które zapewnią prawdziwą ochronę praworządności, spójność polityczną i konkurencyjność gospodarczą. Bez tych elementów istnieje ryzyko dalszego pogłębiania podziałów wewnętrznych i osłabienia „projektu europejskiego”, który miał przecież być fundamentem wspólnej przyszłości.
Julia Książek - analityk Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris
Wolności obywatelskie
Główne tezy:
• Regulamin ETPCz jest aktem wykonawczym względem Konwencji.
• Regulamin jest wiążący dla państw, gdy stają się one stroną w konkretnym sporze lub, gdy oświadczeniem woli poddadzą się procedurze określonej Regulaminem.
• Przekazanie Trybunałowi listy stałych kandydatów na sędziów ad hoc oznacza związanie się przez państwo Regulaminem w zakresie związanej z tym procedury.
Wolności obywatelskie
• W grudniu Rząd ogłosił projekt nowelizacji ustawy o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, będący odpowiedzią na rosyjskie i białoruskie działania hybrydowe na wschodniej granicy.
13 grudnia 2023 r. w Polsce, po 8 latach rządów koalicji Prawo i Sprawiedliwość – Zjednoczona Prawica, powołany zostały nowy skład Rady Ministrów utworzonej przez koalicję centrolewicowej Koalicji Obywatelskiej, centrowo-liberalnej Polski 2050, agrarnego Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Lewicy.
Wolności obywatelskie
• W listopadzie węgierski think-tank Instytut Nézőpont opublikował raport, poświęcony przestrzeganiu zasady praworządności w Unii Europejskiej.