W toku prac organizacji międzynarodowych, od dłuższego czasu podejmowane są próby umieszczenia „prawa do aborcji” wśród praw człowieka. Kwestią włączenia tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych zajmuje się obecnie Komitet ds. Statusu Kobiet ONZ. Uczestnicy trwającej sesji tego organu dyskutować będą nad projektem konkluzji, który zakłada, że „prawa człowieka kobiet obejmują ich prawo do kontroli i swobodnego oraz odpowiedzialnego decydowania o wszystkich sprawach związanych z ich seksualnością, w tym o zdrowiu seksualnym i reprodukcyjnym”.

Organ realizujący ideologiczną agendę

Komisja ds. Statusu Kobiet (CSW) jest jednym z głównych organów ONZ tworzących politykę tego międzynarodowego gremium w odniesieniu do kwestii związanych z równouprawnieniem i prawami kobiet. Komisja powstała w drodze rezolucji Rady Gospodarczej i Społecznej ONZ z 21 czerwca 1946 r., aby przygotować dla Rady rekomendacje i raporty na temat promocji praw kobiet w życiu politycznym, ekonomicznym, społecznym, cywilnym i edukacyjnym. W 1996 r. rozszerzono mandat Komisji i zdecydowano, że ​​powinna ona przyjąć wiodącą rolę w monitorowaniu i przeglądzie postępów we wdrażaniu Deklaracji Pekińskiej oraz we włączaniu perspektywy płci w działaniach ONZ. Pekińska Platforma Działania wprowadziła do międzynarodowego dyskursu ideologiczne koncepcje, w tym pojęcie płci w rozumieniu „gender”.

Pierwsza Komisja powstała w 1947 r., zaledwie dwa lata po założeniu Organizacji Narodów Zjednoczonych, kiedy grupa 15 kobiet reprezentujących rządy z całego świata spotkała się w Nowym Jorku, aby rozpocząć budowę międzynarodowych podstaw prawnych równości płci.  CSW brała udział w opracowywaniu międzynarodowych konwencji dotyczących praw kobiet i zorganizowała cztery światowe konferencje w sprawie kobiet – w Meksyku w 1975 r., Kopenhadze w 1980 r., Nairobi w 1985 r. i w Pekinie w 1995 r.

Podczas dorocznej dwutygodniowej sesji Komisji, przedstawiciele państw członkowskich, agencji ONZ i organizacji społeczeństwa obywatelskiego zbierają się w siedzibie ONZ w Nowym Jorku. Celem spotkań jest ocena dotychczasowych działań ONZ na rzecz równouprawnienia kobiet.

„Zdrowie seksualne i reprodukcyjne” prawem człowieka?

Sześćdziesiąta siódma sesja Komisji ds. Statusu Kobiet odbywa się od 6 marca i będzie trwać do 17 marca, a jej tegoroczny temat to „Innowacje i zmiany technologiczne oraz edukacja w erze cyfrowej na rzecz osiągnięcia równości płci i wzmocnienia pozycji wszystkich kobiet i dziewcząt”. Podczas sesji dokonany zostanie również przegląd uzgodnionych wniosków z sześćdziesiątej drugiej sesji pt. „Wyzwania i możliwości w osiąganiu równości płci oraz wzmacnianiu pozycji kobiet i dziewcząt z obszarów wiejskich”.

Co istotne, wynikiem rozpatrywania przez Komisję tematu podczas jej 67. sesji, będą uzgodnione konkluzje, negocjowane przez wszystkie państwa członkowskie. W przygotowanym projekcie konkluzji umieszczono tzw. prawa reprodukcyjne i seksualne, jako jedne z praw człowieka, wskazując, że jednym z koniecznych działań jest: „zapewnienie powszechnego dostępu do zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego oraz praw reprodukcyjnych, zgodnie z programem działania Międzynarodowej Konferencji w sprawie Ludności i Rozwoju oraz Pekińską Platformą Działania, a także dokumentami końcowymi ich konferencji przeglądowych, w tym powszechnego dostępu do usług w zakresie zdrowia seksualnego i reprodukcyjnego, w tym planowania rodziny, informacji i edukacji oraz włączenia zdrowia reprodukcyjnego do krajowych strategii i programów, a także uznając, że prawa człowieka kobiet obejmują ich prawo do kontroli i swobodnego oraz odpowiedzialnego decydowania o wszystkich sprawach związanych z ich seksualnością, w tym o zdrowiu seksualnym i reprodukcyjnym, wolne od przymusu, dyskryminacji i przemocy, jako wkład w osiągnięcie równości płci i wzmocnienie pozycji kobiet oraz realizację ich praw człowieka, także w kontekście innowacji i zmian technologicznych oraz edukacji w erze cyfrowej”.

Międzynarodowe gremia nie ustają w wysiłkach na rzecz uznania „prawa do aborcji” za prawo człowieka. Wyrazistym przykładem takiego działania jest ubiegłoroczna rezolucja Zgromadzenia Ogólnego ONZ w sprawie przemocy wobec kobiet, o której od początku informował Instytut Ordo Iuris. Z uwagi na dotychczasowy sprzeciw państw wobec usytuowania prawa do aborcji wśród praw człowieka, próbuje się ją wprowadzić niejako tylnymi drzwiami, w drodze niewiążących dokumentów organizacji międzynarodowych i ich poszczególnych komórek organizacyjnych, najczęściej pod pojęciem zdrowia „reprodukcyjnego i seksualnego” bądź „praw reprodukcyjnych”. Jeżeli konkluzje z nadchodzącego posiedzenia Komisji zostaną przyjęte w obecnym kształcie, będzie to kolejny krok w kierunku przeforsowania tzw. prawa do aborcji jako jednego z praw człowieka.

Weronika Przebierała – dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris

Czytaj więcej

Więcej biurokracji, mniej samodzielności uczniów. Nowe rekomendacje dotyczące prac domowych
4 listopada 2025

Więcej biurokracji, mniej samodzielności uczniów. Nowe rekomendacje dotyczące prac domowych

Wdrożenie propozycji IBE może skutkować dalszym spadkiem motywacji, samodzielności i…

Mit wahadła, czyli jak liberałowie paraliżują politykę
28 października 2025

Mit wahadła, czyli jak liberałowie paraliżują politykę

W zmaganiach o lepszą Polskę, w której liberalna rewolucja zostanie…

Ustawą uderzają w małżeństwo. Czas na kluczową bitwę w obronie rodziny!
23 października 2025

Ustawą uderzają w małżeństwo. Czas na kluczową bitwę w obronie rodziny!

Rozpad instytucji małżeństwa i państwowa promocja wolnego porzucania żony, męża…

Donald Tusk – zakładnik ruchu aborcyjnego czy jednak „entuzjasta” aborcji?
17 października 2025

Donald Tusk – zakładnik ruchu aborcyjnego czy jednak „entuzjasta” aborcji?

W polskim porządku prawnym brak jest podstaw do legalnego wprowadzenia…