główne PUNKTY

1

Eutanazja i wspomagane samobójstwo to w Europie obszar głębokich różnic prawnych i moralnych. Na naszym kontynencie tylko kilka państw zezwala na eutanazję lub wspomagane samobójstwo – pozostałe zachowują ograniczenia lub całkowity zakaz.

2

Holandia i Belgia przodują w legalizacji eutanazji, posiadając uregulowane procedury z rosnącą liczbą przypadków tego procederu. Belgia jednocześnie jest głównym ośrodkiem „turystyki śmierci” dla cudzoziemców. Podobny status ma Szwajcaria, która pozostaje poza Unią Europejską.

3

Wiele państw europejskich, jak Austria czy Niemcy, dopuściło wspomagane samobójstwo głównie na podstawie orzeczeń sądów konstytucyjnych, z zachowaniem zakazu aktywnej eutanazji, który funkcjonuje w większości krajów europejskich. 

4

Komisja Europejska niedawno stwierdziła, że Unia Europejska, ze względu na brak kompetencji, nie przygotuje wspólnych regulacji w tej sprawie.


Europa na rozdrożu fundamentalnych wartości 

„Ból jest jednym z kluczy do odkrycia najgłębszej istoty człowieka, a także świata (…). Powiedz mi, jaki jest twój stosunek do bólu, a powiem ci, kim jesteś!”

– Ernst Jünger „O bólu” (1934) 

W debacie o eutanazji i wspomaganym samobójstwie Europa stoi dziś na fundamentalnym rozdrożu. Z jednej strony presja na uznanie „prawa do śmierci” narasta, z drugiej – rośnie opór instytucji i społeczeństw, które upierają się przy ochronie życia jako wartości niezbywalnej i podlegającej bezwzględnej ochronie. Poglądy tych drugich biorą się także nierzadko z pewnych ugruntowanych wartości wynikających z kultury, tradycji i religii, według których nie tylko życie i śmierć ma znaczenie, ale przede wszystkim to, co następuje pomiędzy nimi, a więc droga człowieka, na którą składa się także ból i cierpienie. Jednak Europa XXI wieku to kontynent paradoksów nie tylko moralnych i filozoficznych, ale także i prawnych: w jednych krajach eutanazja jest prawem obywatelskim, w innych – przestępstwem. Obecnie eutanazję dopuszczają prawnie (w różnym zakresie) Holandia, Belgia, Luksemburg, Hiszpania i Portugalia. W tych państwach procedura najczęściej dotyczy obywateli lub rezydentów. Tylko Belgia zezwala na przeprowadzenie eutanazji cudzoziemcom – stąd notowany jest coraz wyraźniejszy wzrost popularności tzw. „turystyki śmierci”. Sprawa eutanazji to jednak nie tylko kwestia legislacji, ale przede wszystkim głębokiego poszanowania godności ludzkiej, solidarności i obowiązku ochrony najsłabszych.

Co istotne, kompetencji do wpływania na krajowe ustawodawstwo w sprawie eutanazji nie rości sobie Unia Europejska. W ostatnim czasie Komisja Europejska po raz kolejny potwierdziła, że nie zamierza wprowadzać ogólnounijnych przepisów w tym zakresie. 

Holandia i Belgia – prekursorzy z kontrowersjami

Holandia jako pionier w świecie, zalegalizowała eutanazję ustawą z 2001 roku (Termination of Life on Request and Assisted Suicide Act). Procedura jest tam ściśle regulowana – pacjent musi cierpieć na nieuleczalną chorobę, wyrazić świadomą, nieprzymuszoną wolę i przejść wielokrotne konsultacje lekarskie. W 2024 roku odnotowano tam blisko 10 tysięcy przypadków eutanazji, co pokazuje rosnącą popularność i akceptację, ale także rodzi pytania o społeczno-etyczne konsekwencje rozszerzania kryteriów. Holenderskie prawo dopuszcza też eutanazję u niepełnoletnich w określonych warunkach, poszerzając tym samym zakres kontrowersji.

Belgia zalegalizowała eutanazję w 2002 roku i poszła dalej niż Holandia, zezwalając na eutanazję także dla niepełnoletnich pacjentów bez górnej granicy wieku oraz dla cudzoziemców, którzy nie są rezydentami. To wywołało lawinę „turystyki śmierci”. W 2024 r. Federalna Komisja ds. Kontroli i Oceny Eutanazji otrzymała i rozpatrzyła 3991 dokumentów dotyczących eutanazji, co stanowi wzrost o 16,6% w porównaniu z 2023 r. Eutanazja stanowiła 3,6% wszystkich zgonów odnotowanych w Belgii w 2024 r., w porównaniu z 3,1% w 2023 r.).  Liczba dokumentów rejestracyjnych sporządzonych w języku niderlandzkim wzrosła o 25%, natomiast liczba dokumentów rejestracyjnych sporządzonych w języku francuskim nieznacznie spadła (949 w 2024 r. w porównaniu z 1001 w 2023 r.). Komisja ds. Eutanazji nie jest w stanie wyjaśnić tego spadku. Większość pacjentów miała ponad 70 lat (72,6%), z czego 43,2% miało ponad 80 lat. Eutanazja u pacjentów w wieku poniżej 40 lat pozostała rzadkością (1,3%). W 2024 r. zgłoszono jeden przypadek eutanazji pacjenta niepełnoletniego, co oznacza, że od czasu rozszerzenia zakresu ustawy na osoby niepełnoletnie w 2014 r. odnotowano łącznie sześć takich przypadków.

W obu krajach procedury wymagają wieloetapowych konsultacji i dokumentacji, ale nie należy lekceważyć potencjalnej presji na chorych oraz ryzyko zmian społecznego postrzegania życia i śmierci, gdzie naturalna śmierć zastępowana jest klinicznym „rozwiązaniem”.

Luksemburg, Hiszpania, Włochy i Portugalia – rosnące fale legalizacji z zastrzeżeniami

Luksemburg, choć mniejszy, ma podobne prawo jak Belgia i Holandia (ustawa z 2009 r.), stawiające wymaganie trwałych relacji pacjent-lekarz i konsultacji wielostopniowych. Chociaż nie legalizuje „turystyki śmierci”, liczba przypadków eutanazji dynamicznie rośnie – do 2022 r. zarejestrowano ponad 170 procedur.

Hiszpania wprowadziła eutanazję ustawą z 2021 roku (Organic Law 3/2021), zezwalając na nią osobom cierpiącym na poważne schorzenia, przy wielokrotnych wnioskach i konsultacjach medycznych oraz prawie do klauzuli sumienia dla lekarzy. Wzrost liczby przypadków w 2023 i 2024 roku jest wyraźny. W 2023 roku w Hiszpanii przeprowadzono 323 eutanazje, co stanowiło wzrost o ponad 30% w porównaniu do 295 przypadków w 2022 roku, podaje Medycyna Praktyczna. Liczba ta dotyczy tylko osób, które otrzymały zgodę na eutanazję i przeszły procedurę. Wcześniej, od wejścia w życie ustawy legalizującej eutanazję w czerwcu 2021 roku do końca 2023 roku, rozpatrzono 1515 wniosków, z czego 766 w 2023 roku. W 2023 roku liczba wykonanych eutanazji wzrosła o 12% w porównaniu do 2022 roku.

We Włoszech status prawny wspomaganego samobójstwa ulega powolnym, lecz istotnym zmianom, które podkreślają zarówno wagę orzecznictwa konstytucyjnego, jak i napięcia pomiędzy władzą centralną a samorządami. W wyroku 242/2019 Trybunał Konstytucyjny uznał, że penalizacja wspomagania samobójstwa narusza Konstytucję, wprowadzając cztery warunki wyłączenia karalności: nieuleczalna choroba, cierpienie uznane za „nie do zniesienia”, pełna zdolność decyzyjna pacjenta oraz (kontrowersyjny) wymóg bycia pod opieką terapii podtrzymującej życie. W 2024 roku Sąd konstytucyjny potwierdził te kryteria, rozszerzając definicję terapii także na tę udzielaną przez opiekę domową i dopuszczając możliwość odmowy takich zabiegów przez pacjenta.

Jednak w praktyce legislacja krajowa wciąż pozostaje luką prawną – do lutego 2025 r. parlament nie przyjął ustawy regulującej procedury. W odpowiedzi na to, w lutym 2025 r., Toskania stała się pierwszym regionem Włoch, który uchwalił własne przepisy legalizujące wspomagane samobójstwo. Nowe prawo przewiduje 30-dniowy termin oceny przez komisję medyczno-etyczną, a w razie pozytywnej decyzji leki i lekarz muszą być dostępni w ciągu 10 dni. Personel medyczny może skorzystać z klauzuli sumienia.

Do czerwca 2025 r. odnotowano we Włoszech j procedurę wspomaganego samobójstwa (16 czerwca 2022), a do 22 lipca 2025 r. – w sumie dziewięć osób skorzystało z tej opcji.  Jednocześnie cztery osoby z nieuleczalnymi schorzeniami wystąpiły do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o usunięcie warunku podłączenia do terapii podtrzymującej życie – podnosząc, że ogranicza on dostęp i podważa równość ochrony prawnej życia.

Włochy stają się więc zatem czymś w rodzaju eksperymentu prawnego, w którym poszczególne regiony mogą wprowadzać regulacje stojące w sprzeczności z konstytucyjnym obowiązkiem ochrony życia. Proces ten unaocznia, jak – krok po kroku – wyjątkowe sytuacje orzecznicze przekształcają się w trwałe wyjątki prawne, prowadząc do systemowego podważenia wartości, na których dotąd opierało się prawo karne i medycyna. 

Portugalczycy mają skomplikowaną historię prawną dotyczącą eutanazji. Do przodu poszły prace legislacyjne, które w 2023 roku doprowadziły do przyjęcia ustawy dopuszczającej medycznie wspomagane umieranie, ale z wieloma zastrzeżeniami i wymogami kontroli. Portugalski Kodeks Karny nadal sankcjonuje zabójstwo na życzenie (art.134) i wspomagane samobójstwo (art.135), lecz nowa ustawa przewiduje wyjątki w określonych, wyraźnie zdefiniowanych sytuacjach, z koniecznością zgody pacjenta będącego w stanie nieodwracalnego cierpienia. Ustawodawstwo jest nadal przedmiotem oceny konstytucyjnej i debat, stanowiąc przykład ewolucji prawa w Europie Południowej.

Niemcy i Austria – sądowe dopuszczenie wspomaganego samobójstwa, ale bez pełnej legalizacji

Niemcy i Austria pozostają w grupie krajów, które zakazują aktywnej eutanazji, ale na podstawie orzeczeń sądowych dopuszczają wspomagane samobójstwo – czyli prawną pomoc w samodzielnym odebraniu sobie życia przez pacjenta. W Niemczech po wyroku Federalnego Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku rozpoczęto prace legislacyjne nad uregulowaniem standardów wspomaganego samobójstwa, zachowując wymogi pełnej zdolności i braku presji zewnętrznej. Skutkiem jest też drastyczny spadek liczby wyjazdów Niemców do Szwajcarii w tym celu.

Austria wprowadziła prawo w 2022 roku, umożliwiające wspomaganie samobójstwa osobom dorosłym ze schorzeniami terminalnymi, pod warunkiem konsultacji z lekarzami-orientacyjnymi i specjalistami paliatywnymi. Prawo wyklucza jednak eutanazję jako bezpośrednie działanie lekarza. Model ten jest przedmiotem debat, czy rzeczywiście stanowi kompromis czy też prowadzi do subtelnego „zaciemnienia” granic między leczeniem a kończeniem życia.

Szwajcaria – europejskie centrum wspomaganego samobójstwa

Szwajcaria, niezależna od Unii Europejskiej, często w świadomości ludzi uchodzi za państwo, które najszerzej pozwala na wspomagane samobójstwo. Podstawą tego przekonania jest art. 115 Kodeksu karnego pozwalający na pomoc w samobójstwie, jeśli nie jest ono motywowane korzyścią osobistą. Organizacje takie jak Dignitas czy EXIT oferują takie usługi osobom z całego świata. 

Dane z 2023 r. wskazują, że odnotowano 1729 przypadków wspomaganego samobójstwa, z czego 693 dotyczyło mężczyzn, a 1036 kobiet. Według Szwajcarskiego Federalnego Urzędu Statystycznego, średni wiek osób, które zmarły w wyniku wspomaganego samobójstwa w 2023 r., wynosił 78 lat dla mężczyzn i 80 lat dla kobiet. Trendy wskazują na dalszy wzrost liczby przypadków wspomaganego samobójstwa. Na przykład od początku XXI wieku liczba wspomaganych samobójstw stale rośnie. W 2023 r. odnotowano 1729 przypadków wspomaganego samobójstwa, w porównaniu z 1590 w 2022 r. i 1342 w 2021 r.

Należy zauważyć, że, według niektórych badań, w oficjalnych rejestrach w Szwajcarii nie rozróżnia się samobójstw z pomocą innych osób od samobójstw bez pomocy innych osób. Chociaż organizacje takie jak EXIT i Dignitas pomagają w tym procesie, oficjalne statystyki nie zawierają szczegółowego podziału zgonów z pomocą innych osób i bez pomocy innych osób. Koszt przekraczający 10 tys. euro ogranicza dostępność do osób zamożnych. Zakazana jest natomiast tzw. aktywna eutanazja, która polega na bezpośrednim podaniu śmiertelnej dawki leku przez osobę trzecią. Ponadto, tzw. pomoc w samobójstwiez pobudek nieegoistycznych pozostaje legalna. Chodzi np. o przepisanie środków powodujących śmierć, pod warunkiem, że osoba je przyjmująca sama je zażyje. 

Polska, Węgry, Malta i Słowenia – bastiony ochrony życia i oporu wobec eutanazji

W opozycji do trendów prawnego poszerzania możliwości wykonywania eutanazji i wspomaganego samobójstwa, stoją kraje takie jak Polska i Węgry, które wciąż sprzeciwiają się legalizacji tych procederów. Orzecznictwo Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (np. w sprawie Daniela Karsai) pozwala tym krajom utrzymywać zakazy z powodów moralno-etycznych. Polska stabilnie rozwija opiekę paliatywną i odrzuca istnienie „prawa do śmierci”. Jednak trendy w tym zakresie ulegają zmianie. Dostrzec można, że moralny sprzeciw wobec eutanazji zmniejsza się wraz z upływem czasu. Według badań przeprowadzonych przez CBOS, w 2005 r. eutanazję moralnie negatywnie oceniło 60% badanych, wobec 18% pozytywnych ocen. W 2010 r. przeciwko eutanazji było 53% respondentów, podczas gdy 26% wyrażało się o niej pozytywnie. Badania z 2013 r. wykazały, że eutanazję negatywnie moralnie oceniło 48% respondentów, a pozytywnie 28%, natomiast w 2021 r. 41% odniosło się do niej pejoratywnie, zaś 34% pozytywnie. Choć większość wciąż nie popiera tego procederu, liczba jego zwolenników wzrasta. 

Malta natomiast, choć w 2025 roku rozpoczęła szerokie konsultacje publiczne nad projektem ustawy o wspomaganym umieraniu, spotkała się z głośnym sprzeciwem środowisk lekarskich i obywatelskich. Obawy dotyczą głównie niedostatecznej opieki paliatywnej, ryzyka presji na pacjentów i rozmycia wartości życia. Podobnie jak w Polsce, tamtejszy opór pokazuje, że głęboka ochrona życia może być skuteczną blokadą dla idei eutanazji.

Słowenia stała się w ostatnich miesiącach symbolicznym polem walki o granice legalizacji eutanazji. Po referendum z czerwca 2024 r. (55% poparcia), parlament przyjął ustawę legalizującą wspomagane umieranie.

Jednak już 23 lipca 2025 r. słoweńska Rada Narodowa zawetowała ustawę, wskazując na jej niezgodność z zasadami etycznymi i fundamentalnymi wartościami konstytucyjnymi. Zwrócono uwagę na:

  • brak zabezpieczeń przed presją otoczenia,
  • ryzyko stygmatyzacji osób przewlekle chorych,
  • potencjalną erozję zaufania do lekarzy jako osób ratujących życie.

Proces legislacyjny został zatrzymany – i choć formalnie możliwy jest powrót ustawy do parlamentu, opór społeczny i instytucjonalny rośnie.

Życie ponad śmierć, solidarność ponad indywidualizm

Eutanazja i wspomagane samobójstwo stanowią zagrożenie dla fundamentalnej wartości, jaką jest życie ludzkie i jego nienaruszalna godność. Legalizacja eutanazji wiąże się z ryzykiem systemowych nadużyć i presji społecznej na osoby najsłabsze oraz wypacza rolę lekarza, który powinien chronić życie, a nie skracać je. 

Zgodnie z analizami, liczba obywateli podróżujących za granicę w celu poddania się eutanazji rośnie. Jednocześnie coraz częściej pojawiają się pytania o etyczne konsekwencje takich regulacji: czy życie osoby chorej można warunkowo „zawiesić” na podstawie subiektywnej oceny cierpienia? Czy społeczeństwa powinny akceptować śmierć jako formę opieki zdrowotnej? Europejska debata o eutanazji nabiera nowego wymiaru, w którym prawo do życia jest stopniowo redukowane do warunkowego uprawnienia – zależnego od diagnozy, prognozy i subiektywnego odczucia godności.

Prawdziwą drogą do rozwiązania problemów cierpienia jest rozwijanie i wzmacnianie systemów opieki paliatywnej, wsparcia psychologicznego i duchowego, które oferują szansę godnego życia nawet w ostatnich chwilach i stanowią solidarną odpowiedź społeczeństwa na ludzkie cierpienie. Należy wezwać do wzmożenia chęci obrony życia i solidarności z osobami doznającymi często ogromnego cierpienia, ale równocześnie do odrzucania trendów legalizacji eutanazji jako „prawa”, które w praktyce staje się upiornym przywilejem nielicznych i zagrożeniem dla najsłabszych.

Julia Książek – analityk Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris

Czytaj też:

Zatrzymać eutanazję. Monografia naukowa Ordo Iuris

Źródło zdjęcia okładkowego: Adobe Stock

Wesprzyj nas

Czytaj więcej

Europa wobec eutanazji: rosnąca presja, rosnący opór. Jak kraje Europy regulują „prawo do śmierci”?
11 sierpnia 2025

Europa wobec eutanazji: rosnąca presja, rosnący opór. Jak kraje Europy regulują „prawo do śmierci”?

Legalizacja eutanazji wiąże się z ryzykiem systemowych nadużyć i presji…

Tomasz Rowiński: Czego należy oczekiwać od prezydenta Karola Nawrockiego?
1 sierpnia 2025

Tomasz Rowiński: Czego należy oczekiwać od prezydenta Karola Nawrockiego?

Nawet jeśli z pewnym zaufaniem podchodzimy do deklaracji nowego prezydenta…

Pakiet zmian w prawie oświatowym – kolejna odsłona rewolucji w polskiej szkole
21 lipca 2025

Pakiet zmian w prawie oświatowym – kolejna odsłona rewolucji w polskiej szkole

Ministerstwo Edukacji – które, chyba słusznie, biorąc pod uwagę jego…

Czas na zmianę świadomości. Masowa imigracja jest prawdziwym zagrożeniem dla Polski
18 lipca 2025

Czas na zmianę świadomości. Masowa imigracja jest prawdziwym zagrożeniem dla Polski

Łudzimy się, jak często w Polsce w różnych sprawach, że…