Informujemy, że Pani/Pana dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Zielnej 39, kod pocztowy 00-108 (administrator danych) w ramach utrzymywania stałego kontaktu z naszą Fundacją w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych. Podstawę prawną przetwarzania danych osobowych stanowi art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).

Podanie danych jest dobrowolne, niemniej bez ich wskazania nie jest możliwa realizacja usługi newslettera. Informujemy, że przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Korzystanie z newslettera jest bezterminowe. W każdej chwili przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. W takim przypadku dane wprowadzone przez Pana/Panią w procesie rejestracji zostaną usunięte niezwłocznie po upływie okresu przedawnienia ewentualnych roszczeń i uprawnień przewidzianego w Kodeksie cywilnym.

Do Pani/Pana danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na naszą rzecz usługi w szczególności hostingowe, informatyczne, drukarskie, wysyłkowe, płatnicze. prawnicze, księgowe, kadrowe.

Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane.

W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych prosimy o kontakt z wyznaczonym przez nas Inspektorem Ochrony Danych pisząc na adres siedziby Fundacji: ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres poczty elektronicznej [email protected]

Przejdź do treści
PL | EN
Facebook Twitter Youtube

Prawo do dodatkowej pielęgnacji i sprawowania opieki nad noworodkiem w dobie epidemii z uwzględnieniem aktualnych zaleceń AOTMiT. Stan prawny na 12 kwietnia 2022 r.

Data publikacji: 13.04.2022

 

  1. Główne tezy:
  1. W świetle przepisów polskiego prawa pozycja kobiety w warunkach ciąży, porodu i połogu jest szczególna. Podstawą przyjmowanych w tym zakresie rozwiązań ustawowych i podstawowych jest norma wynikająca z art. 68 ust. 3 Konstytucji RP, z której wynika obowiązek zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej kobietom ciężarnym.
  2. Przepisy ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta statuują przysługujące pacjentowi prawo do obecności osoby bliskiej przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Co do zasady pacjent może żądać dopuszczenia osoby bliskiej na każdym etapie leczenia lub udzielania innych świadczeń zdrowotnych, jednak w pewnych sytuacjach, wskazanych w art. 5 i art. 21 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta, uprawnienie to doznaje ograniczeń.
  3. Ograniczenie prawa pacjenta do obecności osoby bliskiej nie obejmuje prawa do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, o którym mowa w art. 34 ustawy o prawach pacjenta. Dodatkową opiekę pielęgnacyjną nad pacjentką rodzącą może zgodnie z prawem sprawować ojciec dziecka, przy czym osoba udzielająca świadczeń zdrowotnych (lekarz, położna, pielęgniarka) nie ma podstaw do odmówienia jej skorzystania z tego prawa na gruncie art. 21 ust. 2 ustawy o prawach pacjenta.
  4. Na podstawie art. 5 ustawy o prawach pacjenta, kierownik podmiotu leczniczego lub wyznaczony przez niego lekarz może zdecydować o ograniczeniu praw pacjentów, w tym prawa do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej. W każdym przypadku jednak konieczne jest spełnienie określonych w prawie warunków. Ponadto, w sytuacji, w której kierownik podmiotu nie jest lekarzem, kompetencja ta powinna być przekazana lekarzowi każdorazowo.
  5. Decyzja kierownictwa podmiotu leczniczego o ograniczeniu prawa rodzącej pacjentki do obecności osoby bliskiej prowadzi do ograniczenia praw osoby nieposiadającej statusu pacjenta, np. ojca dziecka. O ile na gruncie ustawy o prawach pacjenta możliwe jest ograniczenie praw pacjentki-matki o tyle za niedopuszczalne należy uznać ograniczenie władzy rodzicielskiej przysługującej ojcu dziecka w postaci odmowy osobistego kontaktu z noworodkiem i możliwości podejmowania decyzji związanych z jego zdrowiem. 
  6. W okresie epidemii COVID-19 wiele kobiet doświadczyło sytuacji, w których w warunkach porodu były wielokrotnie poddawane testom w kierunku COVID-19 a noworodek – na podstawie pozytywnego testu matki - był od niej izolowany. Takie przypadki spotkały się z zasadnie krytyczną reakcją ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich, w ramach której Rzecznik wskazał, że „zalecenia te mogą być nieuzasadnioną ingerencją władzy w życie prywatne i rodzinne”.
  7. Prawo rodzica do wykonywania pieczy nad dzieckiem nie należy do katalogu praw pacjenta, w związku z czym nie może ulec ograniczeniu na podstawie przepisów ustawy o prawach pacjenta, ani tym bardziej zaleceń Ministra Zdrowia.

 

  1. Wprowadzenie

Pod koniec marca 2022 r. Rada Ministrów zdecydowała o rezygnacji z części obostrzeń wprowadzonych na terytorium Polski w związku z ogłoszeniem stanu epidemii wywołanej wirusem SARS-CoV-2[1]. Jednakże przez ostatnie 2 lata wielu obywateli doświadczało znaczących ograniczeń w dostępie do placówek służby zdrowia lub poszczególnych świadczeń, w tym świadczeń zdrowotnych związanych z ciążą, porodem i połogiem. Mimo stwierdzonego przez Radę Ministrów spadku zachorowań i rezygnacji z części obostrzeń, pamiętać należy o tym, że stan epidemii nie został w Polsce odwołany, a stosowane przez ostatnie dwa lata ograniczenia mogą powrócić. Ponadto część placówek leczniczych może kontynuować stosowanie obostrzeń w trosce o selektywnie rozumiane dobro pacjentów. Bazując na doświadczeniach osób zwracających się do Instytutu o pomoc, Ordo Iuris przygotował niniejszą analizę, która może okazać się pomocna dla pacjentek oraz przedstawicieli zawodów medycznych i kierowników placówek służby zdrowia.

 

  1. Świadczenia opieki okołoporodowej a prawa pacjenta

Na wstępie trzeba zaznaczyć, iż polski system prawny nie posiada ustawy stricte poświęconej opiece okołoporodowej. Szczegółowe regulacje dotyczące porodu i związanych z nim świadczeń zostały zawarte w rozporządzeniu Ministra Zdrowia w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej (dalej „rozporządzenie Ministra Zdrowia”)[2]. Akt ten zawiera głównie wskazania w zakresie organizacji opieki sprawowanej nad kobietą w okresie ciąży, porodu, połogu, a także nad noworodkiem. Poza tym do sytuacji okołoporodowych, podobnie jak do innych przypadków korzystania przez jednostkę ze świadczeń zdrowotnych, znajdują zastosowanie przepisy ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (dalej „u.p.p.”)[3].  Zgodnie z art. 7 ust. 2 tej ustawy ,,[w] przypadku porodu pacjentka ma prawo do uzyskania świadczeń zdrowotnych związanych z porodem”. Bazując wyłącznie na treści art. 7 ust. 2 u.p.p. można byłoby odnieść wrażenie, iż ustawodawca nie przyznaje kobietom ciężarnym dodatkowych praw, które wyróżniałyby ich sytuację na tle innych pacjentów. Zarzut taki wiązałby się ze stwierdzeniem, że władze publiczne nie wywiązują się z obowiązku, jaki nakłada na nie art. 68 ust. 3 Konstytucji RP[4],  zgodnie z którym ,,[w]ładze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku”. Należy więc bardziej dokładnie przyjrzeć się szczegółowym regulacjom dotyczącym opieki okołoporodowej.

Ustawa o prawach pacjenta w art. 34 mówi o prawie pacjenta do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej. Ustęp 2 tego artykułu precyzuje, iż ,,[p]rzez dodatkową opiekę pielęgnacyjną, o której mowa w ust. 1, rozumie się opiekę, która nie polega na udzielaniu świadczeń zdrowotnych, w tym także opiekę sprawowaną nad pacjentem małoletnim albo posiadającym orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz nad pacjentką w warunkach ciąży, porodu i połogu”. W orzecznictwie sądów powszechnych można odszukać bardziej precyzyjne wyjaśnienie pojęcia „dodatkowej opieki pielęgnacyjnej”. Przykładowo, w tezie wyroku w sprawie o sygn. akt V ACa 668/17 czytamy: ,,[p]rzez dodatkową opiekę pielęgnacyjną rozumie się opiekę, która nie polega na udzielaniu świadczeń zdrowotnych, w tym także opiekę sprawowaną nad pacjentką w warunkach ciąży, porodu i połogu. Dodatkowa opieka pielęgnacyjna w podmiocie leczniczym może być wykonywana w ramach czynności pielęgnacyjnych, tj. mycie, pomoc w karmieniu czy ścieleniu łóżka i może ją względem pacjenta wykonywać każda osoba przez niego wskazana. Ustawodawca gwarantuje każdemu pacjentowi prawo skorzystania z realizacji prawa do «dodatkowej» opieki pielęgnacyjnej względem opieki, do której jest zobowiązany szpital czy inny stacjonarny podmiot leczniczy, sprawowanej przez personel tam zatrudniony, który za jej udzielanie jest wynagradzany”[5]. Oprócz powyższego przepisu u.p.p., o prawach pacjentek w ciąży traktuje również wspomniane już rozporządzenie Ministra Zdrowia, a konkretnie pkt I.13. załącznika do rozporządzenia: ,,[r]ealizacja praw pacjenta w zakresie opieki okołoporodowej polega w szczególności na:

  1. respektowaniu prawa do świadomego udziału w podejmowaniu decyzji związanych z ciążą, porodem, połogiem oraz opieką nad noworodkiem, obejmujących zakres podejmowanych działań i stosowanych procedur medycznych;
  2. prawie wyboru miejsca porodu w warunkach szpitalnych lub pozaszpitalnych;
  3. możliwości wyboru osoby sprawującej opiekę spośród osób uprawnionych do jej sprawowania, z uwzględnieniem możliwości organizacyjnych podmiotu wykonującego działalność leczniczą”.

W świetle powyższego, zgodnie z normą art. 68 ust. 3 Konstytucji RP organizacja służby zdrowia w Polsce wydaje się uwzględniać wymóg zapewniania szczególnej opieki kobietom w ciąży. Pozostaje jednak pytanie czy oraz w jakim stopniu przytoczone przepisy ustawy o prawach pacjenta oraz rozporządzenia Ministra Zdrowia są  w praktyce stosowane podczas udzielania świadczeń zdrowotnych w podmiotach leczniczych.

 

  1. Udział osoby bliskiej przy udzielaniu świadczenia zdrowotnego
  1. Podstawa prawna

Możliwość uczestniczenia przy porodzie ojca dziecka wynika z art. 21 ust. 1 u.p.p. Przepis ten stanowi, że ,,[n]a życzenie pacjenta przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych może być obecna osoba bliska”. Pojęcie osoby bliskiej zostało określone w ,,słowniczku” powyższej ustawy, tj. w art. 3 ust. 1 pkt 3. Zgodnie z zawartą tam definicją, przez osobę bliską rozumie się ,,małżonka, krewnego do drugiego stopnia lub powinowatego do drugiego stopnia w linii prostej, przedstawiciela ustawowego, osobę pozostającą we wspólnym pożyciu lub osobę wskazaną przez pacjenta”. Wymaga podkreślenia, iż prawo do uczestniczenia osoby bliskiej przy udzielaniu świadczenia zdrowotnego pacjentowi przysługuje nie zdefiniowanej wyżej osobie bliskiej, ale samemu pacjentowi. Taką konstatację implikuje sformułowanie ,,na życzenie pacjenta”. Zatem to pacjent decyduje czy chce, aby dana osoba mu towarzyszyła, tj. obecność osoby bliskiej jest w pełni uzależniona od woli pacjenta. Wyraz ,,życzenie” oznacza brak konieczności wyrażenia swojej woli w formie jakiegoś pisemnego oświadczenia - wystarczające jest jakiekolwiek, niebudzące wątpliwości zakomunikowanie woli, aby dana osoba została dopuszczona do pacjenta[6]. Dodatkowo można wskazać, że forma życzenia powoduje, że możliwość skorzystania z tego prawa powinno się zapewnić również osobom ubezwłasnowolnionym, które posiadają dostateczne rozeznanie sytuacji[7]. Treść przepisu art. 21 ust. 1 u.p.p. sugeruje, że pacjent ma prawo do obecności jednej osoby bliskiej podczas udzielania świadczeń zdrowotnych. Może być to zatem jedna z osób wymienionych w art. 3 ust. 1 pkt 2 u.p.p. Ustawa nie precyzuje, kiedy pacjent może zażądać dopuszczenia do niego osoby bliskiej w warunkach określonych w art. 21 ust. 1, zatem może nastąpić to na każdym etapie leczenia lub udzielania innych świadczeń zdrowotnych[8].

Warto odnotować również, że oprócz prawa do obecności osoby bliskiej przy udzielaniu pacjentowi świadczeń zdrowotnych ustawa o prawach pacjenta wyodrębnia również prawo pacjenta do kontaktu osobistego, telefonicznego i korespondencyjnego z innymi osobami (art. 33 ust. 1 u.p.p.).

 

  1. Ograniczenia prawa pacjenta do obecności osoby bliskiej

Kwestie ograniczania prawa do obecności osoby bliskiej uregulowane zostały w art. 5 u.p.p. i art. 21 ust. 2 u.p.p. Treść art. 5 u.p.p. wprost przyznaje kierownikowi podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych lub upoważnionemu przez niego lekarzowi kompetencję do ograniczenia korzystania z zawartych w ustawie praw pacjenta ze względu na wystąpienie zagrożenia epidemicznego lub ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów. Natomiast zgodnie z art. 21 ust. 2 u.p.p. ,,[o]soba wykonująca zawód medyczny udzielająca świadczeń zdrowotnych pacjentowi może odmówić obecności osoby bliskiej przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych, w przypadku istnienia prawdopodobieństwa wystąpienia zagrożenia epidemicznego lub ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne pacjenta. Odmowę odnotowuje się w dokumentacji medycznej”. Zatem o ile art. 5 u.p.p. dopuszcza możliwość ograniczenia (ale nie pozbawienia) pacjenta poszczególnych praw, tak art. 21 ust. 2 u.p.p. stanowi o odmowie realizacji uprawnienia z art. 21 ust. 1, czyli de facto o pozbawieniu tego prawa. Inny jest również katalog podmiotów, których ten przepis dotyczy. Na gruncie art. 21 ust. 2 u.p.p. nie ma bowiem mowy o kierowniku podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych ani o upoważnionym przez niego lekarzu, ale o osobie wykonującej zawód medyczny (np. lekarzu, pielęgniarce, położnej), która udziela pacjentowi świadczeń zdrowotnych. Obie przesłanki legitymizujące ingerencję w prawa pacjenta pozostają jednak zbliżone do tych z art. 5 u.p.p. Kolejna różnica pomiędzy omawianymi przepisami uwidacznia się w tym, że w art. 5 u.p.p., statuującym generalne uprawnienie do ograniczania w określonych okolicznościach praw pacjentów, mowa jest o zagrożeniu epidemicznym, natomiast w art. 21 ust. 2 u.p.p. do odmowy realizacji prawa pacjenta wystarczy już samo prawdopodobieństwo pojawienia się takiego zagrożenia. Z powyższego wynika, że w tym zakresie uprawnienie przyznane na gruncie art. 21 ust. 2 u.p.p. jest szersze niż na podstawie art. 5 u.p.p., tj. upoważnia do dalej idącej ingerencji w prawo pacjenta do obecności osoby bliskiej.  

    1. Ograniczanie udziału ojca przy porodzie

Należy zwrócić uwagę, że art. 21 ust. 2 u.p.p., w przypadku zaistnienia opisanych w nim okoliczności, przewiduje możliwość odebrania pacjentowi prawa do obecności osoby bliskiej, ale wyłącznie przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Uzasadnione wydaje się zatem stanowisko, że na podstawie tego przepisu nie jest dopuszczalne ograniczenie prawa pacjenta do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, o którym mowa w art. 34 u.p.p. Zgodnie bowiem z treścią art. 34 ust. 2 u.p.p., dodatkowa opieka pielęgnacyjna oznacza opiekę m.in. nad pacjentką w warunkach ciąży, porodu i połogu, która nie polega na udzielaniu świadczeń zdrowotnych. Dodatkowa opieka pielęgnacyjna jest więc swego rodzaju świadczeniem odrębnym, udzielanym przez podmioty lecznicze, nie będąc jednocześnie świadczeniem zdrowotnym, jakim jest m.in. podstawowa opieka pielęgnacyjna[9]. Ponadto, w doktrynie wskazuje się, że prawo do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej jest szersze niż prawo do kontaktu z innymi osobami i nie wyczerpuje się poprzez sam kontakt osobisty z pacjentem, oraz że opiekę taką może sprawować dowolnie wskazana przez pacjenta osoba, która nie musi posiadać do tego fachowych kwalifikacji[10]. Z powyższego wynika, że dodatkową opiekę pielęgnacyjną nad pacjentką rodzącą może zgodnie z prawem sprawować ojciec dziecka, przy czym osoba udzielająca pacjentce świadczeń zdrowotnych (lekarz, położna, pielęgniarka) nie ma podstaw do odmówienia jej skorzystania z tego prawa na gruncie art. 21 ust. 2 u.p.p. Warto zaznaczyć, że pojęcie „dodatkowa opieka pielęgnacyjna” jest terminem szerokim, obejmującym czynności niebędące świadczeniami zdrowotnymi zdefiniowanymi w art. 2 ust. 1 pkt 10 ustawy o działalności leczniczej (dalej „u.d.l.”)[11], t.j. działaniami służącymi „zachowaniu, ratowaniu, przywracaniu lub poprawie zdrowia oraz inn[ymi] działania[mi] medyczn[ymi] wynikając[ymi] z procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich wykonywania”. Zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym w literaturze, pojęcie dodatkowej opieki pielęgnacyjnej będzie obejmowało np. działania „związane z utrzymaniem higieny ciała, świadczenia związane z zachowaniem lub umożliwianiem sprawności ruchowej oraz świadczenia związane z odżywianiem i pojeniem pacjenta”[12]. Oczywistym wydaje się, że do tego rodzaju opieki będzie zaliczało się także udzielane przez ojca dziecka wsparcie fizyczne czy emocjonalne pacjentki podczas porodu.

Odrębną kwestią wymagającą przeanalizowania jest możliwość ograniczenia prawa pacjentki do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej na podstawie art. 5 u.p.p. W takim przypadku ograniczenie prawa pacjentki, podobnie jak innych praw pacjentów, jest możliwe w sytuacji wystąpienia zagrożenia epidemicznego lub ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne pacjentów, a z uprawnienia tego może skorzystać wyłącznie kierownik podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych lub lekarz przez niego upoważniony. Z treści analizowanego przepisu wynika, że w przypadkach w nim wskazanych może dojść do ograniczenia korzystania z wszystkich określonych w ustawie oraz przepisach odrębnych praw pacjentów[13], w tym – stosując wykładnię literalną - także np. prawa do natychmiastowego udzielenia świadczeń zdrowotnych ze względu na zagrożenie życia (art. 7 ust. 1 u.p.p.) czy prawa do uzyskania świadczeń zdrowotnych związanych z porodem (art. 7 ust. 2 u.p.p.). Trudno w praktyce określić ramy przewidzianego w art. 5 u.p.p. upoważnienia do ograniczania korzystania z praw pacjentów, niemniej z całą pewnością nie może ono naruszać istoty praw pacjentów, np. w postaci odmowy przyjęcia pacjentki w przypadku porodu, czy pozostawać w sprzeczności z przepisami innych ustaw, np. art. 30 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty (dalej „u.z.l.l.d.”)[14], statuującym obowiązek lekarza udzielania pomocy lekarskiej w przypadkach zagrożenia życia lub zdrowia. Na okoliczność, że ograniczenia praw pacjentów na podstawie art. 5 u.p.p. nie mogą przybrać postaci całkowitej odmowy korzystania z tych praw, zwrócił także uwagę Minister Zdrowia w „Zaleceniach w sprawie możliwości odbywania porodów rodzinnych w warunkach stanu epidemii COVID-19 w Polsce dla kierowników podmiotów leczniczych posiadających oddziały ginekologiczno-położnicze”[15].

Przyjmując, że art. 5 u.p.p. może stanowić podstawę do ograniczenia korzystania z prawa pacjentki do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej świadczonej w warunkach porodu przez ojca dziecka, ograniczenie takie musi spełniać określone w tym przepisie warunki. Wskazać należy, że ograniczenia może dokonać wyłącznie „kierownik podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych lub upoważniony przez niego lekarz”. Zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym w literaturze, „[k]ażdorazowo czynność «ograniczenia w korzystaniu z praw pacjenta» powinna przybrać formę wyraźną i władczą, np. decyzji czy zarządzenia kierownika podmiotu, a w przypadku podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych prowadzonego w formie spółki prawa handlowego czynność taka powinna mieć charakter czynności przekraczających zakres zwykłych czynności spółki w rozumieniu przepisów KSH, i wymagana tym zakresie powinna być uchwała podejmowana w trybie i na zasadach przewidzianych dla danego typu spółki. Dodatkowo zaś, skoro decyzja w tym zakresie kształtuje prawa pacjentów korzystających z usług podmiotu udzielającego świadczeń zdrowotnych czy osób trzecich, które zamierzają z usług takich skorzystać lub np. wyłącznie odwiedzić pacjentów, powinna być w sposób wyraźny, czytelny i powszechnie dostępny podana do wiadomości osób mogących z taką placówką mieć styczność w tym właśnie okresie ograniczenia praw pacjenta”[16]. Ponadto, trzeba zwrócić uwagę, że jeżeli - zgodnie z treścią art. 5 u.p.p. - kierownik podmiotu może przekazać kompetencję do ograniczenia praw pacjentów wyłącznie lekarzowi, to w sytuacji, w której kierownik nie jest lekarzem albo funkcję kierowniczą pełni zarząd spółki kapitałowej, kompetencja ta powinna być przekazana lekarzowi każdorazowo. Za prawidłowością takiego stanowiska przemawia wykładnia celowościowa przepisu, ponieważ możliwość ograniczenia praw pacjentów co do zasady może mieć miejsce wyłącznie w przypadkach medycznie uzasadnionych[17].  

    1. Ograniczenie praw osób niebędących pacjentami

W sposób nieunikniony decyzja kierownictwa podmiotu leczniczego (upoważnionego lekarza) co do ograniczenia praw pacjentki w postaci obecności osoby bliskiej przy porodzie niesie ze sobą dalej idące skutki w postaci ograniczenia praw osoby nieposiadającej statusu pacjenta, a więc ojca dziecka. Problem ten nabiera szczególnego znaczenia w tych wszystkich sytuacjach, w których zachodzi potrzeba wyrażenia zgody na zabiegi medyczne podejmowane względem noworodka, a matka dziecka nie jest w stanie jej wyrazić (np. ze względu na komplikacje po porodzie). Zgodnie z regulacją Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (dalej „k.r.o.”)[18], władza rodzicielska przysługuje obojgu rodzicom (art. 93 § 1 k.r.o.), a każde z nich jest jednakowo obowiązane i uprawnione do jej wykonywania (art. 97 § 1 k.r.o.). Z powyższego wynika, że co do zasady na ojcu noworodka ciąży takim sam obowiązek pieczy nad dzieckiem jak matce, jak również związane z jej wykonywaniem uprawnienia. Jednocześnie brak jest prawnych podstaw do ograniczania władzy rodzicielskiej ojca dziecka przez kierownictwo podmiotu leczniczego z uwagi na zagrożenie epidemiczne. O ile zatem na gruncie u.p.p. możliwe jest ograniczenie praw pacjentki-matki związanych z obecnością osoby bliskiej przy porodzie, o tyle za niedopuszczalne należy uznać ograniczenie władzy rodzicielskiej przysługującej ojcu dziecka w postaci odmowy osobistego kontaktu z noworodkiem i możliwości podejmowania decyzji związanych z jego zdrowiem (np. wyrażenie zgody na zabieg).           

W kontekście prawnych obowiązków spoczywających na ojcu rodzącego się dziecka należy dodatkowo zwrócić uwagę na regulację art. 23 k.r.o., z której wynikają szczególne zobowiązania małżonków względem siebie. Warto odnotować, że spoczywający na małżonkach obowiązek wzajemnej pomocy w literaturze interpretowany jest również jako „sprawowanie nad pacjentem dodatkowej opieki pielęgnacyjnej”[19]. Jeżeli więc ojciec dziecka jest jednocześnie małżonkiem kobiety-pacjentki, to oprócz jego obowiązków i uprawnień wynikających z posiadanej względem dziecka władzy rodzicielskiej, można zasadnie przyjąć, że uwzględniając przepisy k.r.o. ma on prawo i moralne zobowiązanie świadczenia opieki pielęgnacyjnej nad małżonką w czasie porodu. 

W konkluzji można stwierdzić, że odmawianie ojcu dziecka obecności przy porodzie jest rozwiązaniem zbyt daleko idącym, skutkującym nie tylko ograniczeniem praw pacjentki-matki, ale także samego ojca i małżonka, wynikających z przepisów k.r.o. Należy przy tym podkreślić, że art. 5 i art. 21 u.p.p. nie dają możliwości ograniczania praw i obowiązków małżonków i rodziców wynikających z łączących ich relacji rodzinnych.

    1. Sfera życia rodzinnego jako wartość chroniona konstytucyjnie

W kontekście odmówienia obecności osoby bliskiej przy porodzie przez osobę udzielającą świadczeń zdrowotnych nie można pominąć faktu, że ochronę sfery życia prywatnego i rodzinnego gwarantuje Konstytucja RP. Zgodnie z art. 18 ustawy zasadniczej rodzina znajduje się pod ochroną i opieką państwa. Jak stwierdza P. Tuleja: ,,[z]asada wyrażona w art. 18 Konstytucji formułuje adresowany do wszystkich organów władzy publicznej nakaz realizowania tych wartości w jak największym stopniu oraz zakaz ingerowania w wolności i prawa osób tworzących małżeństwo i rodzinę”[20]. Udział ojca w porodzie pozwala mu być obecnym bezpośrednio przy narodzinach dziecka. Może zatem służyć budowaniu relacji między rodzicem a dzieckiem od samego początku. Ponadto może też pozytywnie wpływać na więź małżeńską - kobieta może odczuwać wsparcie emocjonalne z powodu obecności przy niej jej małżonka albo partnera.

 

  1. „Testowanie” rodzącej pacjentki i izolowanie matki w przypadku uzyskania przez nią pozytywnego wyniku testu na COVID-19

 

Na wstępie trzeba stwierdzić, iż udzielenie pacjentowi świadczenia zdrowotnego (w tym świadczeń okołoporodowych) nie może być uzależnione od takich czynników jak wynik testu na COVID-19, posiadanie certyfikatu szczepienia, czy zasłonięcie ust i nosa maseczką ochronną[21]. W praktyce jednak w okresie epidemii COVID-19 wiele kobiet doświadczyło sytuacji, w których w warunkach porodu były one wielokrotnie poddawane testom w kierunku COVID-19 a noworodek – na podstawie pozytywnego testu matki - był od niej izolowany. Zdarzały się również sytuacje, w których dziecko było izolowane od matki przez dłuższy czas, także po wypisie kobiety ze szpitala, ze względu na uzyskany przez nią dodatni wynik testu. Przypadki takie były zgodne z oficjalnymi zaleceniami Ministra Zdrowia z 29 września 2020 r.[22], jednak już w październiku 2020 r. spotkały się z zasadnie krytyczną reakcją ze strony Rzecznika Praw Obywatelskich, w ramach której Rzecznik wskazał, że „zalecenia te mogą być nieuzasadnioną ingerencją władzy w życie prywatne i rodzinne”[23].

W odniesieniu do wspomnianej praktyki stosowanej na oddziałach ginekologiczno-położniczych i neonatologicznych należy zaznaczyć, że w wyniku interwencji Rzecznika Praw Obywatelskich, stanowisko w sprawie izolowania matki od noworodka uległo złagodzeniu, jednak znaczna liczba trafiających do Instytutu próśb o interwencję w takich sprawach wskazywała, że niektóre placówki nadal stosowały radykalne rozwiązania w formie kilkukrotnego testowania kobiet trafiających na „porodówkę” oraz odbierania dzieci matkom, u których stwierdzono pozytywny wynik testu.

Wydaje się, że w związku z wydanymi 22 marca 2022 r. przez Agencję Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji (AOTMiT) „Zaleceniami postępowania diagnostycznego w sytuacji zmniejszenia zagrożenia epidemicznego związanego z COVID-19”[24] praktyka powszechnego testowania pacjentek trafiających na oddział porodowy nie będzie miała już miejsca. Zgodnie z pkt 2.1. Zaleceń, aktualnie „nie zaleca się rutynowego testowania w kierunku SARS-CoV-2 pacjentów bezobjawowych (bez gorączki i/lub objawów infekcji dróg oddechowych) przed wizytą w POZ oraz planową lub nagłą hospitalizacją”. Co istotne, z treści dokumentu jednoznacznie wynika, że poddawanie osób zgłaszających się do szpitala uprzedniej weryfikacji pod kątem obecności wirusa SARS-CoV-2 testami antygenowymi i genetycznymi powinno mieć już charakter trwały, bowiem AOTMiT ostatecznie stwierdził „wysoki odsetek wyników fałszywych” uzyskiwanych w takich testach. Jak zauważono w Zaleceniach AOTMiT (o treści zmienionej na początku kwietnia), „przy niskim rozpowszechnieniu choroby (1%) - odsetek wyników fałszywie pozytywnych wśród osób z pozytywnym wynikiem testu: 26-56% dla testów genetycznych; 53-63% dla testów antygenowych”[25], natomiast „przy wysokim rozpowszechnieniu choroby (10%) – odsetek wyników fałszywie pozytywnych wśród osób z pozytywnym wynikiem testu: 3-10% dla testów genetycznych; 9-13% dla testów antygenowych. W sytuacji spadającej liczby przypadków SARS-CoV-2 zastosowanie testów PCR lub testów antygenowych w populacji osób bezobjawowych może prowadzić do uzyskania wyników fałszywie dodatnich, co może powodować niepotrzebne odsunięcie w czasie m.in. planowych hospitalizacji, leczenia chorób podstawowych pacjenta, a tym samym potencjalnie wpływać na pogorszenie stanu zdrowia”[26].

Obecny brak zaleceń co do testowania pacjentek na oddziałach położniczych nie oznacza, że w przypadku ich wydania w przyszłości uzasadnione stałyby się przypadki separowania matek od swoich nowo narodzonych dzieci. Nawet bowiem w przypadku stwierdzonego istotnego wzrostu zakażeń, aktualność zachowuje ocena Rzecznika Praw Pacjenta, zgodnie z którą wytyczne ograniczające bezpośredni kontakt matki i noworodka mogą stanowić bezprawną ingerencję w życie prywatne i rodzinne pozostające pod ochroną Konstytucji RP. Ponadto, na co również zwrócił uwagę RPO, „noworodki i małe dzieci są w grupie niskiego ryzyka. Rozdzielenie powoduje zaś niekorzystne konsekwencje dla zdrowia i życia dziecka”; izolacja matki w oddzielnym pomieszczeniu „utrudnia powstanie ważnych dla dalszego rozwoju relacji pomiędzy matką a dzieckiem bezpośrednio po urodzeniu”[27].

Niezależnie od powyższego podkreślenia wymaga, że - podobnie jak w przypadku ojca noworodka, któremu odmawia się kontaktu z dzieckiem - odizolowanie nowo narodzonego dziecka od jego matki uznać trzeba za niezgodne z prawem pozbawienie rodzica pieczy nad osobą dziecka, do której prawo i zarazem obowiązek jest w świetle art. 95 § 1 k.r.o. istotą władzy rodzicielskiej. W tym kontekście na uwagę zasługuje również fragment wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie o sygn. K 16/10[28], zgodnie z którym „nakaz ochrony dobra dziecka stanowi podstawową, nadrzędną zasadę polskiego systemu prawa rodzinnego, której podporządkowane są wszelkie regulacje w sferze stosunków pomiędzy rodzicami i dziećmi. Pojęcie «praw dziecka» w przepisach Konstytucji należy rozumieć jako nakaz zapewnienia ochrony interesów małoletniego, który w praktyce sam może jej dochodzić w bardzo ograniczonym zakresie. Rodzice winni mieć zatem prawo do reprezentowania dziecka względem osób trzecich, by móc efektywnie sprawować nad nim pieczę. Przysługuje im w tym względzie prawo podmiotowe o charakterze przyrodzonym i naturalnym, niepochodzące z nadania państwowego, choć wykonywane pod kontrolą państwową i społeczną.” Mając na uwadze treść stanowiska Rzecznik Praw Obywatelskich z 20 października 2020 r. stwierdzić można, że izolacja noworodka i matki narusza wspomniany nakaz ochrony dobra dziecka, prowadząc do niekorzystnych konsekwencji dla zdrowia i życia dziecka.  

Na koniec zauważyć trzeba, że prawo rodzica do wykonywania pieczy nad dzieckiem nie należy do katalogu praw pacjenta, w związku z czym nie może ulec ograniczeniu na podstawie przepisów ustawy o prawach pacjenta, ani tym bardziej zaleceń Ministra Zdrowia.

 

  1. Podsumowanie

Reasumując, na gruncie polskiego prawa status pacjentki w warunkach ciąży, porodu i połogu można uznać za szczególny, co znajduje uzasadnienie w przepisach samej Konstytucji RP. Osoby takie mają m.in. zagwarantowane prawo do dodatkowej opieki pielęgnacyjnej, wykraczającej poza zakres świadczeń zdrowotnych. Wprowadzone w związku z epidemią COVID-19 ograniczenia praw pacjentów w postaci odmowy udziału w porodzie ojca dziecka niewątpliwie godzą we wspomniane prawo pacjentek, a ponadto wkraczają w sferę praw i obowiązków spoczywających na ojcu jako przedstawiciela ustawowego dziecka. Problem ten dotyczy także sytuacji ograniczania praw rodzicielskich matek, które, wskutek uzyskania pozytywnego wyniku testu na obecność wirusa SARS-CoV-2, w szpitalach były izolowane od swoich nowo narodzonych dzieci. 

Aktualne wytyczne w zakresie diagnozowania COVID-19 nie zalecają rutynowego testowania w kierunku SARS-CoV-2 pacjentów bezobjawowych, co dotyczy również pacjentek oddziałów ginekologiczno-położniczych. Mając jednak na uwadze, że w Polsce dalej obowiązuje stan epidemii, w przypadku ponownego wprowadzenia zalecenia diagnozowania wszystkich pacjentów w kierunku COVID-19 albo w sytuacji, w której dana placówka nie odstąpiła od masowego testowania pacjentek, przydatne pozostają argumenty zawarte w analizie.

 

r.pr. Katarzyna Gęsiak – dyrektor Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki Ordo Iuris

Adrian Trojanowski – analityk Ordo Iuris

 

[1]Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 25 marca 2022 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. 2022, poz. 679).

[2]Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 16 sierpnia 2018 r. w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej (Dz. U. poz. 1756).

[3] Ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 849 z późn. zm.).

[4]Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 z późn. zm.).

[5]Wyrok SA w Warszawie z 16.08.2018 r., V ACa 668/17, LEX nr 2545198.

[6]P. Grzesiewski, komentarz do art. 21 [w:] Prawa pacjenta i Rzecznik Praw Pacjenta. Komentarz, red. D. Karkowska, Warszawa 2021, s. 640.

[7]D. Karkowska, komentarz do art. 21 [w:] Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Komentarz, wyd. III, Warszawa 2016, s. 454.

[8]P. Grzesiewski, dz. cyt., s. 640.

[9]A. Pielak, komentarz do art. 34 [w:] L. Bosek (red.), Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Komentarz, Warszawa 2020, nb 3.

[10]Tamże, nb 7 i 8.

[11]Ustawa z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 633).

[12]A. Pielak, dz. cyt., nb 5.

[13]L. Bosek, komentarz do art. 5 [w:] L. Bosek (red.), Ustawa o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. Komentarz, Warszawa 2020, nb 1.

[14]Ustawa z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 790 z późn. zm.).

[15]Dokument do pobrania na stronie internetowej: https://www.gov.pl/web/zdrowie/wytyczne-dla-poszczegolnych-zakresow-i-rodzajow-swiadczen, dostęp: 08.04.2022.

[16]Z. Cnota, komentarz do art. 5 [w:] Z. Cnota i in. Zasady i tryb ustalania świadczeń/roszczeń (odszkodowania i zadośćuczynienia) w przypadku zdarzeń medycznych. Komentarz, Warszawa 2016, nb 2.

[17]Tamże, nb 1.

[18]Ustawa z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (tj. z dnia 15 lipca 2020 r.)

[19]A. Pielak, dz. cyt., nb 12.

[20]P. Tuleja [w:] P. Czarny i in., Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej. Komentarz, wyd. II, LEX/el. 2021, art. 18.

[21]Więcej informacji na temat możliwości odmowy udzielenia świadczenia zdrowotnego przez lekarza w analizie Instytutu na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z dnia 15 marca 2022 r. pt. Analiza dotycząca legalności odmowy udzielania świadczeń zdrowotnych pacjentom nieposiadającym unijnego cyfrowego zaświadczenia COVID, https://ordoiuris.pl/wolnosci-obywatelskie/analiza-dotyczaca-legalnosci-odmowy-udzielania-swiadczen-zdrowotnych, dostęp: 07.04.2022.

[22]Zalecenia dotyczące sposobu postępowania w związku z aktualną sytuacją epidemiologiczną w przypadku noworodków matek zakażonych lub z podejrzeniem COVID-19 z dnia 29 września 2020 r.

[23]Koronawirus. Problemy matek i noworodków w szpitalach, tekst dostępny na stronie internetowej: https://bip.brpo.gov.pl/pl/content/koronawirus-problemy-matek-i-noworodkow-w-szpitalach, dostęp: 07.04.2022.

[25]Tamże - dane procentowe po korekcie z początku kwietnia; zgodnie z wersją zaleceń z 22.03.2022 r. „odsetek wyników fałszywie pozytywnych wśród osób z pozytywnym wynikiem testu: 85-91% dla testów PCR(…)”; jak podano w sprostowaniu, „W wersji zaleceń z dnia 22 marca 2022 r. omyłka dotyczyła prawdopodobieństwa wyników fałszywie pozytywnych wśród osób z pozytywnym wynikiem testu. Jednak wynik ten, w kontekście aktualnej sytuacji epidemicznej niskiego rozpowszechnienia choroby, pozostaje bez wpływu na meritum zaleceń.”, dostęp: 11.04.2022.

[26]Tamże, w wersji zaleceń z 22.03.2022 r. podano:  „odsetek wyników fałszywie pozytywnych wśród osób z pozytywnym wynikiem testu: 34-66% dla testów PCR; 87- 91% dla testów antygenowych” .

[27]Koronawirus. Problemy matek i noworodków….

[28]Wyrok TK z 11.10.2011 r., K 16/10, OTK-A 2011, nr 8, poz. 80.

Ochrona życia

Uwagi do projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie programu pilotażowego opieki farmaceuty sprawowanej nad pacjentem w zakresie zdrowia reprodukcyjnego

· Zakończyły się konsultacje publiczne projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia, który zakłada umożliwienie sprzedaży tzw. tabletek „dzień po” osobom od 15 roku życia.

Czytaj Więcej

Wolności obywatelskie

Nowy projekt traktatu antypandemicznego – sukces obrońców suwerenności państw

· Na stronie internetowej Międzyrządowego Ciała Negocjacyjnego (INB) pojawiła się nowa wersja tzw. traktatu antypandemicznego.

Czytaj Więcej

Wolności obywatelskie

Stanowisko Ordo Iuris w sprawie projektu nowelizacji Kodeksu karnego

· Na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano projekt ustawy o zmianie Kodeksu karnego.

· Projekt dotyczy w głównej mierze penalizacji tzw. „mowy nienawiści”.

· Propozycje zakładają poszerzenie katalogu motywów przestępstwa popełnianego z nienawiści o "orientację seksualną" czy "tożsamość płciową".

Czytaj Więcej