główne PUNKTY

1

Prokuratura umorzyła postępowanie przeciwko lekarce-ginekolog ze szpitala w Oleśnicy udzielającej na facebookowej grupie instrukcji wykonania aborcji farmakologicznej. Zdaniem prokuratora, czyn kobiety ma znikomą szkodliwość społeczną.

2

Zawiadomienie w tej sprawie złożył Instytut Ordo Iuris.

3

Decyzja prokuratora jest krokiem do upowszechnienia nielegalnej aborcji i normalizacji tego procederu.


Internetowa porada aborcyjna

Prokuratura Rejonowa Wrocław Stare Miasto umorzyła postępowanie w sprawie proaborcyjnej lekarki z Dolnego Śląska. W sierpniu Instytut Ordo Iuris złożył do prokuratury pisemne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez osobę podającą się za „Gizelę Jakubowicz”, której komentarz pod wpisem na Facebooku sugerował, że jest ona ginekologiem. Czyn zabroniony polegać miał na udzieleniu ciężarnej kobiecie pomocy w nielegalnej aborcji poprzez instrukcje, w jaki sposób i z użyciem jakiego leku ma wykonać aborcję farmakologiczną oraz poprzez oferowanie pomocy w szpitalu, w którym pracuje, w razie gdyby doszło do komplikacji medycznych.

Komentarz zamieszczono pod wpisem na zamkniętej grupie pod nazwą „ML Wrocław/ Dolny Śląsk”. Jeden z członków grupy dodał anonimowy post o treści „Jestem w ciąży, w której absolutnie nie mogę teraz być. Proszę o pomoc. Czy któraś z was mogłaby mnie zbadać? Test dodatni”.

W odpowiedzi pojawił się komentarz członka grupy przedstawiającego się jako Gizela Jakubowicz o treści: „Receptę na[tu padła nazwa leku] może wypisać sobie każda z nas, Schemat figo 2023 jest dostępny w necie. Pamiętaj, że wykonanie sobie samej aborcji jest w Polsce LEGALNE i kobieta nie jest karana. A gdyby coś cię niepokoilo w trakcie lub po- przyjedź do nas na izbę – Oleśnica. I powiedz jak jest. U nas nikt afery z tego robić nie będzie i nie zdziwi to też nikogo. Jeśli to większa ciaza i jesteś ujemna to pamiętaj że po poronieniu/aborcji trzeba podać immuno – Rhophylac 300-również sama na receptę sobie napiszesz Powodzenia”.

Zawartość profilu osoby komentującej wzbudziła u prawników Ordo Iuris przekonanie, że właścicielką konta jest lekarka ginekolog pracująca w Powiatowym Zespole Szpitali w Oleśnicy, znana ze swoich proaborcyjnych poglądów. Świadczą o tym zdjęcia i wpisy znajdujące się na tym profilu oraz w innych miejscach na Facebooku. Ponadto, aby zostać dodanym do grupy, w której opublikowano wspomniany komentarz należy podać numer Prawa Wykonywania Zawodu Lekarza, co dodatkowo uzasadnia stwierdzenie, że wyżej wskazany profil należy do tej ginekolog.

Prokuratura nie widzi problemu

Zgodnie z art. 152 § 2 Kodeksu karnego, „kto udziela kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży z naruszeniem przepisów ustawy lub ją do tego nakłania podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”. Ugruntowane już orzecznictwo sądów podkreśla, że pomoc polega na każdym zachowaniu ułatwiającym aborcję, a zatem także na udzieleniu rady lub informacji. W tej sprawie autor wpisu udzielił informacji, jak uzyskać środki poronne, prowadząc instruktaż, co do ich stosowania i oferując pomoc w razie komplikacji w trakcie aborcji. W taki sposób prowadzona działalność całkowicie pomija regulacje ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, w szczególności jej art. 4a.

4 listopada prokurator umorzył śledztwo wskazując na znikomą społeczną szkodliwość czynu. Wydając taką decyzję prokurator musiał uznać zatem, iż czyn formalnie wypełnia znamiona przestępstwa, ale w konkretnych okolicznościach jego waga jest tak mała, że nie ma potrzeby prowadzenia postępowania karnego. Ocena w tym zakresie obejmuje przede wszystkim motywację i cel działania, okoliczności popełnienia czynu, rozmiar szkody, stopień naruszenia dobra prawnego i postawę sprawcy po czynie.

Normalizacja zabijania

W ocenie Instytutu, takie działanie organów wymiaru sprawiedliwości nie może być zaakceptowane. Decyzja prokuratora o umorzeniu postępowania dotyczącego nielegalnej aborcji z powodu znikomej społecznej szkodliwości czynu to przyznanie się państwa do porażki, ale nie tylko. To także dramatyczny sygnał, że państwo zaczyna uchylać się od pełnienia roli gwaranta konstytucyjnego prawa do życia — zwłaszcza tego najbardziej bezbronnego. Jak można bowiem określić zakończenie życia nienarodzonego dziecka — czynem o marginalnym znaczeniu dla społeczeństwa? Trudno sobie chyba wyobrazić bardziej brutalny przykład przesunięcia granic.

Gdy prokurator umarza postępowanie w oparciu o tę szczególną przesłankę procesową, przekaz jaki trafia do opinii publicznej jest jeden – „sprawa nie jest aż tak istotna”, a czy państwo naprawdę może sobie pozwolić na taką nonszalancję w kwestii najbardziej elementarnego prawa człowieka — prawa do życia? To nie w taki sposób buduje się państwo prawa, a prawo, które istnieje tylko na papierze nie ma żadnej wartości. Prawo jest jedno, a jego fundament — ochrona ludzkiego życia od poczęcia — nie może zależeć od indywidualnych interpretacji, nastrojów czy presji społecznej.

Co gorsze jednak, takie decyzje prowadzą do upowszechnienia aborcji po cichu, bez debaty publicznej, pokazując, że odchodzimy od ochrony życia i zamiast rzetelnej dyskusji mamy serię niezaskarżalnych postanowień. Dyskutujemy publicznie o prawach kobiet, rodzin, edukacji, podatkach, a pomijamy prawa najmniejszych osób, które nie mogą krzyczeć i protestować. A przecież to właśnie dla nich stworzono przepisy o ochronie płodu ludzkiego i dopuszczalności przerywania ciąży, wzmacniając przekonanie, że każde życie ludzkie ma wartość nienaruszalną.

Decyzja o umorzeniu postępowania ponownie rozszerza granice i stanowi kolejny krok w kierunku normalizacji zakazanych praktyk, otwierając drzwi do dowolności w decyzjach orzeczniczych. To nie tak powinien wyglądać wymiar sprawiedliwości, a prawo do życia nie może być zależne od tego, kto prowadzi postępowanie i jego interpretacji. I chociaż w debacie publicznej coraz częściej pojawiają się sformułowania określające aborcję jako „wybór” czy „zabieg”, to fakt jest taki, że w wyniku aborcji ginie człowiek.  Życie ludzkie jest wartością nadrzędną, a kiedy państwo rezygnuje z jasnych zasad, nie ma miejsca na ochronę słabych — jest tylko dowolność i chaos. Jeżeli państwo faktycznie chce chronić życie, musi to robić konsekwentnie. Dlatego Ordo Iuris konsekwentnie podejmuje działania zmierzające do ochrony ludzkiego życia i powstrzymania aborcyjnego procederu.

Adw. Magdalena Leszczyńska – prawnik Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris

Czytaj też:

Źródło zdjęcia okładkowego: iStock

Wesprzyj nas

Czytaj więcej

Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Prokuratura umarza postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce
5 grudnia 2025

Instrukcja zabicia dziecka społecznie nieszkodliwa? Prokuratura umarza postępowanie przeciwko proaborcyjnej lekarce

Deklaracja administracji prezydenta Donalda Trumpa ma fundamentalne znaczenie, gdyż zwiastuje…

Tak działa mafia cyberprzestępców okradających żeńskie zakony
4 grudnia 2025

Tak działa mafia cyberprzestępców okradających żeńskie zakony

Oszukane przez cyberprzestępców metodą „na policjanta” siostry zakonne z Kutna…

„Aborcja finansowana ze środków publicznych poważnym naruszeniem praw człowieka” – ważna deklaracja Departamentu Stanu USA
2 grudnia 2025

„Aborcja finansowana ze środków publicznych poważnym naruszeniem praw człowieka” – ważna deklaracja Departamentu Stanu USA

Deklaracja administracji prezydenta Donalda Trumpa ma fundamentalne znaczenie, gdyż zwiastuje…

W Księstwie Monako nie będzie aborcji na życzenie. Jak skończy się „odmrożenie” projektów aborcyjnych w Polsce?
28 listopada 2025

W Księstwie Monako nie będzie aborcji na życzenie. Jak skończy się „odmrożenie” projektów aborcyjnych w Polsce?

Zamiast legalizacji aborcji na życzenie, Albert II zapowiedział dodatkowe środki…