główne PUNKTY
1
Stany Zjednoczone ogłosiły w ONZ brak poparcia dla rezolucji zawierających terminologię dotyczącą tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych, o ile nie zostanie w nich jasno podkreślone, że kwestie te pozostają wyłączną kompetencją państw.
2
Administracja USA wskazała, że ta terminologia była w przeszłości wykorzystywana przez agendy ONZ do promowania aborcji oraz innych kwestii ideologicznych.
3
Równocześnie ogłoszono projekt budżetu ONZ na 2026 r., który zakłada redukcję o 577 mln USD oraz likwidację ponad 2,600 etatów.
4
Cięcia mają być skutkiem m.in. wycofania części finansowania przez Stany Zjednoczone.
5
Ograniczenia mają objąć głównie duże departamenty Sekretariatu i procesy administracyjne, przy jednoczesnym utrzymaniu środków na kluczowe działania w obszarze pokoju, rozwoju i praw człowieka.

Zgromadzenie Ogólne ONZ, podczas swojej 80. Sesji, przyjęło kilka rezolucji bez głosowania.Podczas obrad przedstawiciele Stanów Zjednoczonych poinformowali, że delegacja federalna nie poprze żadnej rezolucji zawierającej terminologię dotyczącą tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych, o ile nie zostaną w niej zawarte wyraźne zastrzeżenia potwierdzające, że kwestie związane z polityką zdrowotną, ochroną życia oraz regulacjami dotyczącymi seksualności pozostają wyłączną kompetencją państw członkowskich.
Amerykańscy przedstawiciele wskazali, że powyższe pojęcia były w przeszłości wykorzystywane przez agendy i programy ONZ do promowania rozwiązań, które nie stanowią uzgodnionego standardu praw człowieka. W szczególności odniesiono się do działań interpretowanych przez niektóre państwa jako rozszerzanie tzw. prawa do aborcji, rekomendowanie rozwiązań dotyczących transpłciowości dzieci oraz propagowanie szeroko rozumianej agendy gender.
Stany Zjednoczone w oficjalnym stanowisku stwierdziły również, że „w 80. roku swojego istnienia Organizacja Narodów Zjednoczonych musi powrócić do podstawowych zasad, odnowić swoją misję założycielską polegającą na utrzymaniu międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa oraz odbudować zaufanie na całym świecie, że może być odpowiedzialnym zarządcą cennych zasobów, które powierzają jej państwa członkowskie. W tym celu musimy pilnie zmierzyć się z faktem, że ONZ wydaje obecnie niezrównoważoną kwotę 16 mld dolarów rocznie na wynagrodzenia pracowników w ramach wspólnego systemu”.
Wypowiedzi te wpisują się w szerszy kierunek polityki międzynarodowej administracji amerykańskiej, która od początku swojej kadencji podkreśla konieczność przywrócenia zasady krajowej suwerenności w obszarze regulacji dotyczących życia rodzinnego, zdrowia publicznego oraz etyki biospołecznej oraz powrotu do idei, która przyświecała założeniu ONZ.
Równolegle do tych oświadczeń, Sekretarz Generalny ONZ przedstawił projekt regularnego budżetu Organizacji na rok 2026. Zgodnie z oficjalnym dokumentem (A/80/6), całkowita propozycja budżetowa wynosi 3,238 mld USD, co oznacza redukcję o 577 mln USD w porównaniu z rokiem 2025. Jest to spadek o 15,1%.
Projekt zakłada również zmniejszenie liczby etatów do 11 594, co odpowiada redukcji o 2 681 stanowisk – czyli 18,8%. Cięcia obejmują zarówno struktury Sekretariatu, jak i specjalne misje polityczne. Według dokumentu ONZ, ograniczenia te mają na celu optymalizację zasobów i zwiększenie efektywności funkcjonowania Organizacji, przy równoczesnym ochronieniu kluczowych programów wspierających państwa członkowskie, w szczególności państwa najmniej rozwinięte, kraje śródlądowe, małe państwa wyspiarskie oraz region Afryki.
Redukcje mają w szczególności dotyczyć największych departamentów administracyjnych oraz powtarzających się funkcji biurowych, co ma umożliwić konsolidację procesów i ograniczenie kosztów. W dokumentach budżetowych podkreślono, że jest to element pierwszego etapu tzw. UN80 Initiative, której celem jest usprawnienie działania Organizacji w perspektywie długoterminowej.
Do planowanych działań należą m.in.:
– tworzenie wspólnych platform administracyjnych w Nowym Jorku i Bangkoku,
– scalenie globalnych systemów kadrowo-płacowych w jeden zespół obsługujący wszystkie jednostki,
– analiza możliwości przenoszenia części funkcji do lokalizacji charakteryzujących się niższymi kosztami operacyjnymi.
W komunikatach ONZ także podkreśla się wyżej wymienione kwestie. Już w lutym 2025 roku wskazano, że redukcje są związane z ograniczeniem wpływów finansowych, przede wszystkim ze strony Stanów Zjednoczonych, które zmniejszyły swoje zaangażowanie budżetowe w Organizacji. Zgromadzenie Ogólne potwierdziło, że konieczność dostosowania wydatków do nowej struktury wpływów wymaga przeprowadzania szerokiej reorganizacji zasobów i zakresów odpowiedzialności poszczególnych departamentów.
Wypowiedź USA dotycząca języka rezolucji oraz prezentacja projektu budżetu na rok 2026 mają ze sobą pośredni związek. Choć Stany Zjednoczone nie wskazały powiązania wprost, ich ograniczone finansowanie ONZ tworzy kontekst, w którym Organizacja zmuszona jest do restrukturyzacji i redukcji zasobów.
Zmiana stanowiska USA dotycząca treści rezolucji, szczególnie w obszarze pojęć kontrowersyjnych politycznie i prawnie, wpisuje się w szerszą tendencję większego akcentowania suwerennych kompetencji państw członkowskich oraz ograniczania zakresu interpretacyjnego instytucji międzynarodowych.
Z kolei cięcia budżetowe, w tym znaczne zmniejszenie liczby etatów, mogą w dłuższej perspektywie wpłynąć na tempo prac przygotowawczych, funkcjonowanie części misji politycznych oraz działania agend zajmujących się koordynacją dużych projektów rozwojowych i społecznych.
– Przedstawione stanowisko USA oraz projekt budżetu ONZ na 2026 rok pokazują, że coraz więcej państw oczekuje większej transparentności oraz respektowania zasady suwerenności w ramach systemu Narodów Zjednoczonych. Obserwujemy jednocześnie, że reorganizacja struktur ONZ będzie miała realny wpływ na funkcjonowanie wielu programów, zwłaszcza tych wymagających dużych zasobów administracyjnych – wskazuje Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.
Źródło zdjęcia okładkowego: Adobe Stock











