· Rada Ministrów skierowała do Sejmu projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo farmaceutyczne, zakładający zniesienie wymogu uzyskania recepty na zakup w aptece tzw. pigułek „dzień po”.
· Tabletki miałyby być sprzedawane także osobom małoletnim bez jakiegokolwiek nadzoru lekarza.
· Aktualnie w Polsce wszystkie tabletki antykoncepcyjne, w tym tzw. pigułki „dzień po” dostępne są wyłącznie na podstawie recepty lekarskiej.
· Projektowane zwiększenie dostępności tych produktów wiąże się z poważnym ryzykiem dla zdrowia kobiet.
· Badania naukowe wykazały, że pigułki „dzień po”, oprócz działania antykoncepcyjnego, mają również właściwości wczesnoporonne.
· Do posłów i posłanek trafiło stanowisko Ordo Iuris, w którym Instytut zaapelował o zachowanie przepisów umożliwiających kontrolę nad stosowaniem tabletek.
W memorandum Instytut Ordo Iuris wykazał wątpliwości i zagrożenia jakie wiążą się ze stosowaniem tabletek tzw. antykoncepcji awaryjnej, powszechnie określanych jako pigułki „dzień po”. Rządowy projekt ustawy, który w poniedziałek trafił do Sejmu, zakłada zmianę kategorii dostępności tych produktów, czyli umożliwienie ich sprzedaży bez wymogu przedstawienia recepty lekarskiej. Zgodnie z projektem możliwość swobodnego nabywania tych środków hormonalnych miałyby także osoby małoletnie.
W swoim stanowisku Instytut powołał się w szczególności na badanie włoskich naukowców z 2011 r., w którym wykazali oni, że antykoncepcyjny charakter pigułek „dzień po” dotyczy wyłącznie fazy przedowulacyjnej, a jeżeli zostały przyjęte po owulacji i zapłodnieniu, ich mechanizm działania polega na uniemożliwieniu zagnieżdżenia się ludzkiego zarodka w macicy matki. Jest to więc typowe działanie wczesnoporonne. Ten sam mechanizm działania jest właściwy dla innych produktów dopuszczonych do obrotu w Polsce jako tzw. antykoncepcja awaryjna.
Polskie prawo przewiduje ochronę życia ludzkiego od poczęcia, stąd obrót środkami poronnymi jest zakazany. Przywołane w piśmie Ordo Iuris stanowisko doktryny w tym zakresie jednoznacznie wskazuje, że dopuszczenie do obrotu środków o działaniu wczesnoporonnym stanowi obejście przepisów chroniących życie ludzkie. Jednocześnie zwrócono uwagę, że zakazanie lub przynamniej ograniczenie sprzedaży takich preparatów jest w pełni zgodne z prawem, w tym prawem Unii Europejskiej.
Niezależnie od powyższych zastrzeżeń natury etycznej i prawnej, w memorandum Instytut przypomniał zastrzeżenia dotyczące możliwości nabywania tych środków bez recepty lekarskiej, które w 2015 r. wyraziła Naczelna Rada Aptekarska. W stanowisku NRA podkreślono zagrożenia dla zdrowia kobiet, które niesie ze sobą częste stosowanie tabletek antykoncepcji awaryjnej.
„W wysłanym do posłów stanowisku zaapelowaliśmy o zachowanie wymogu uzyskania recepty lekarskiej jako warunku nabycia w aptece tzw. tabletek awaryjnych. Jest to absolutne minimum jakie powinien zapewnić ustawodawca, aby przeciwdziałać nadmiernemu stosowaniu tych środków. Ich nadużywanie wiąże się z poważnym ryzykiem dla zdrowia kobiet” – stwierdziła Katarzyna Gęsiak, dyrektor Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki Ordo Iuris.