• W piątek brytyjska Izba Gmin będzie debatowała nad projektem ustawy, która ma na celu zalegalizowanie „wspomaganej śmierci” na obszarze Anglii i Walii.
• Propozycja legislacyjna przewiduje ustanowienie procedury umożliwiającej pełnoletnim i nieuleczalnie chorym osobom składanie oświadczeń, w których mogą one domagać się uzyskania „pomocy” w celu zakończenia własnego życia.
• Wniosek może zostać uwzględniony po uzyskaniu dwóch opinii dwóch różnych lekarzy oraz sądu.
• Podobny projekt ustawy jest procedowany w Szkocji.
• Propozycja prawodawcza wywołała daleko idące kontrowersje na Wyspach Brytyjskich.
• Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na temat projektu ustawy.
W listopadzie na stronie internetowej brytyjskiego parlamentu pojawił się projekt ustawy przewidujący umożliwienie „uzyskania pomocy” nieuleczalnie chorym osobom w „zakończeniu własnego życia”. Propozycja legislacyjna została przedstawiona przez Kim Leadbeater, deputowaną do Izby Gmin, z ramienia lewicowej Partii Pracy. W przypadku przyjęcia, „projektu Ustawy o nieuleczalnie chorych dorosłych (końcu życia)”, na terenie Anglii i Walii legalne będzie „wspomagane samobójstwo”. Podobny wniosek ustawodawczy jest również procedowany w Szkocji. Pierwsza debata nad poselskim projektem ustawy w Izbie Gmin zaplanowana jest na piątek 29 listopada. Wniosek legislacyjny wzbudził duże kontrowersje i wywołał gorącą debatę publiczną w Zjednoczonym Królestwie.
Zgodnie z projektem, możliwość uzyskania „pomocy” przy „dobrowolnym zakończeniu życia” przysługuje osobie, która ukończyła 18 lat, jest nieuleczalnie chora, jest zdolna do podjęcia decyzji o zakończeniu własnego życia oraz mieszka na terenie Anglii lub Walii i jest tam zarejestrowana jako pacjent podstawowej opieki zdrowotnej. Procedurę dotyczącą otrzymania zgody na taką „pomoc” można podzielić na kilka etapów obejmujących: składanie oświadczeń przez „zainteresowanego pacjenta”, badanie go przez lekarzy oraz zgodę sądu. Podczas rozmowy wstępnej, lekarz nie ma obowiązku poruszania tematu „wspomaganej śmierci”, określonej w projekcie ustawy, podczas kontaktu z pacjentem. Natomiast, zgodnie z postanowieniami art. 4 ust. 5 projektu, w przypadku gdy lekarz nie chce bądź nie jest w stanie przeprowadzić „wstępnej rozmowy” odnośnie „wspomaganej śmierci” z pacjentem, będzie on zobowiązany skierować tego pacjenta do innego lekarza, który jest chętny i zdolny do przeprowadzenia takiej rozmowy.
Osoba, która decyduje się na „wspomagane samobójstwo” musi złożyć dokument określany jako „pierwsze oświadczenie”. Takie oświadczenie musi być podpisane przez osobę składającą (wraz ze wskazaniem daty) oraz być poświadczone przez lekarza koordynującego, jak i inną osobę. Zarówno lekarz, jak i inna osoba muszą być obecne przy podpisywaniu oświadczenia przez pacjenta, który wnioskuje o uzyskanie „pomocy w celu zakończenia własnego życia”.
Jeśli lekarz koordynujący stwierdzi, że pacjent spełnia wszystkie przesłanki kwalifikujące go do „wspomaganego samobójstwa”, ma obowiązek skierować go do innego lekarza (określanego mianem „niezależnego lekarza”), który spełnia wymagania określone w projekcie ustawy oraz jest w stanie i wyraża chęć przeprowadzenia drugiej oceny. „Niezależny lekarz” zobowiązany jest do przeprowadzenia drugiej oceny w najszybszym możliwym terminie po zakończeniu „pierwszego okresu namysłu”. Następnie sporządza on oświadczenie w sprawie pacjenta i wysyła jego kopię lekarzowi koordynującemu (czyli temu, który przeprowadził pierwszą ocenę) oraz osobie, która została poddana ocenie.
W przypadku spełnienia wymogów przewidzianych we wcześniejszych przepisach projektu ustawy, osoba wnioskująca o „pomoc” w celu zakończenia własnego życia może złożyć wniosek do Wysokiego Trybunału. Sąd ten jest w takim przypadku, jeżeli jest przekonany o zaistnieniu przesłanek wymienionych w projekcie ustawy (śmiertelna choroba, świadomość podejmowanej decyzji, itp.), zobligowany do wydania oświadczenia. W dalszej kolejności, osoba chcąca uzyskać „pomoc” w zakończeniu swojego życia musi złożyć kolejne oświadczenie w tym celu (w projekcie określone jako „drugie oświadczenie”).
– Wniosek legislacyjny złożony przez deputowaną Partii Pracy wywołał duże kontrowersje na Wyspach Brytyjskich, co nie powinno zresztą budzić większego zdziwienia. Legalizacja „wspomaganego samobójstwa”, czy mówiąc innymi słowy „wspomaganej śmierci”, jest bowiem często pierwszym krokiem szerszych działań skierowanych przeciwko życiu – zaznacza Patryk Ignaszczak, analityk Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.
Czytaj też:
Czy eutanazja to dobra śmierć? Prawo, praktyka, debata publiczna – raport Ordo Iuris
Śmierć przez uduszenie, czyli eutanazja w wydaniu belgijskim. Propozycja Zielonych dla Polski?