· Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną oraz niektórych innych ustaw.
· Instytut Ordo Iuris przygotował analizę, w której wskazuje, że wdrożenie zmian może pociągnąć za sobą działania cenzorskie na platformach społecznościowych.
· Projekt przekazuje prezesowi Urzędu Komunikacji Elektronicznej kompetencje m.in. do przyznawania statusu zaufanego podmiotu sygnalizującego, którego zgłoszenia dotyczące nielegalnych treści w Internecie mają być rozpatrywane priorytetowo przez dostawców.
· Prezes UKE będzie mógł też przyznawać status zweryfikowanego badacza uprawniającego do dostępu do niektórych danych posiadanych przez dostawców platform internetowych lub wyszukiwarek.
· Ordo Iuris podkreśla, że zmiany mogą znacznie ograniczyć swobodę wypowiedzi w Internecie, szczególnie w obliczu planów wprowadzenia kar za tzw. mowę nienawiści.
W wykazie Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt ustawy o zmianie ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną oraz niektórych innych ustaw (nr UC21), który ma na celu dostosowanie polskiego porządku prawnego do Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2022/2065 z dnia 19 października 2022 r. w sprawie jednolitego rynku usług cyfrowych oraz zmiany dyrektywy 2000/31/WE.
Przewidziane w projekcie zmiany sprowadzają się w głównej mierze do przypisania uprawnień właściwych organów oraz koordynatora ds. usług cyfrowych odpowiednim krajowym organom administracji. Najważniejsze w projekcie ustawy są rozdziały 4b-4d, przewidujące nadawanie przez Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej trzech rodzajów statusów:
- certyfikowania podmiotów do spraw pozasądowego rozstrzygania sporów;
- przyznawania statusu zaufanego podmiotu sygnalizującego, którego zgłoszenia dotyczące nielegalnych treści w Internecie mają być rozpatrywane priorytetowo przez dostawców;
- przyznawanie statusu zweryfikowanego badacza, uprawniającego do dostępu do niektórych danych posiadanych przez dostawców bardzo dużych platform internetowych lub bardzo dużych wyszukiwarek internetowych.
Ordo Iuris wskazuje, że zachowanie bezstronności przez podmiot nadający te statusy jest szczególnie istotne w kontekście planów wprowadzenia karalności tzw. mowy nienawiści, co może być wykorzystywane instrumentalnie w celu ograniczania wolności słowa oraz swobody debaty publicznej. Ponadto negatywnie należy ocenić rezygnację ze strony polskiego ustawodawcy z możliwości ustanowienia bezpośrednio przez państwo organu pozasądowego rozstrzygania sporów, który to organ mógłby wspomóc polskich obywateli w sporach z wielkimi platformami internetowymi. W tym aspekcie, w ocenie Ordo Iuris, zasadne jest uzupełnienie przepisów projektu.
Ponadto w projekcie przewidziano wyłączenie stosowania przepisów Działu IVA Kodeksu Postępowania Administracyjnego. Przepisy tego działu odnoszą się do stosowania kar administracyjnych i zawierają szereg rozwiązań korzystnych z punktu widzenia obywatela będącego stroną postępowania.
– Od prezesa UKE zależeć będzie profil ideowy organizacji, które ze względu na uzyskanie statusu „zaufanego podmiotu” będą miały pierwszeństwo w rozpatrywaniu ich zgłoszeń dotyczących rzeczywiście albo rzekomo nielegalnych treści w Internecie. Ujawnia się w tym wypadku scentralizowany, urzędniczy, totalny koncept walki z kontrowersyjnymi treściami w Internecie, jakże różny od zdecentralizowanego, demokratycznego systemu nadawania kontekstu wpisom na platformie X – wskazuje Łukasz Bernaciński, członek Zarządu Instytutu Ordo Iuris.