Informujemy, że Pani/Pana dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Zielnej 39, kod pocztowy 00-108 (administrator danych) w ramach utrzymywania stałego kontaktu z naszą Fundacją w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych. Podstawę prawną przetwarzania danych osobowych stanowi art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).

Podanie danych jest dobrowolne, niemniej bez ich wskazania nie jest możliwa realizacja usługi newslettera. Informujemy, że przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Korzystanie z newslettera jest bezterminowe. W każdej chwili przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. W takim przypadku dane wprowadzone przez Pana/Panią w procesie rejestracji zostaną usunięte niezwłocznie po upływie okresu przedawnienia ewentualnych roszczeń i uprawnień przewidzianego w Kodeksie cywilnym.

Do Pani/Pana danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na naszą rzecz usługi w szczególności hostingowe, informatyczne, drukarskie, wysyłkowe, płatnicze. prawnicze, księgowe, kadrowe.

Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane.

W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych prosimy o kontakt z wyznaczonym przez nas Inspektorem Ochrony Danych pisząc na adres siedziby Fundacji: ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres poczty elektronicznej [email protected]

Przejdź do treści
PL | EN
Facebook Twitter Youtube
dezinformacja

dezinformacja

Wolności obywatelskie

27.10.2023

Co zagraża wolności mediów w Polsce? Debata ekspertów wokół raportu Ordo Iuris

· Media w Polsce spotykają się z szeregiem zagrożeń, takich jak cenzura treści, jednostronność przekazu czy dezinformacja.

· Te zjawiska zostały przeanalizowane i opisane w raporcie Instytutu Ordo Iuris.

Czytaj Więcej
Wolności obywatelskie

19.06.2023

Suwerenność państw a realizacja celów WHO. Nowy projekt traktatu antypandemicznego

Światowa Organizacja Zdrowia kontynuuje prace nad tzw. traktatem antypandemicznym. Powołany do tego Międzyrządowy Organ Negocjacyjny – INB, przedstawił kolejny projekt, który zawiera kilka istotnych zmian. Tym razem wskazano, że państwa są suwerenne w kształtowaniu swojej polityki zdrowotnej, ale muszą przy tym realizować cele określone w traktacie. Dokument podtrzymuje także ideę centralnej roli WHO w globalnym zarządzaniu polityką zdrowotną. Instytut Ordo Iuris zwrócił się do Ministerstwa Zdrowia z pytaniem o stanowisko polskiego rządu w sprawie traktatu. Zdaniem resortu, WHO powinna być liderem w obszarze zapobiegania, gotowości i reagowania na sytuacje kryzysowe związane ze zdrowiem, mając na uwadze jednocześnie konieczność poszanowania zasady suwerenności państw i kompetencji krajowych.

 

Szeroka strategia

 

Opracowany przez Biuro INB tekst uwzględnia liczne poprawki zgłoszone do poprzedniej wersji. Główne zmiany dotyczą nie tylko treści samego dokumentu, ale także jego technicznego charakteru. Zmniejszeniu uległa liczba zasad stanowiących podstawę dokumentu (część z nich została ujednolicona) a poszczególne artykuły zostały przedstawione w kilku opcjonalnych brzmieniach, uwzględniając tym samym różnice w zgłoszonych propozycjach.

 

Niezmiennie celem umowy pozostaje zapobieganie pandemiom, reagowanie i im przeciwdziałanie, poprzez liczne działania podejmowanie na poziomie krajowym, regionalnym i międzynarodowym. Podkreśla się, że umowa ma zastosowanie przez cały czas - nie tylko podczas pandemii, ale także pomiędzy nimi.

 

Działania te korespondują z planami Komisji Europejskiej, która w ubiegłym roku przyjęła strategię dotyczącą zdrowia na świecie. KE w dokumencie wielokrotnie zapewnia o konieczności wprowadzenia „przywództwa globalnego” w dziedzinie zdrowia i wskazuje WHO jako lidera.

 

Projekt wprowadza nowe definicje, w tym m.in.:

 

Infodemia – rozumiana jako „zbyt duża ilość informacji, w tym fałszywych lub wprowadzających w błąd, w środowisku cyfrowym i fizycznym podczas wybuchu epidemii. Powoduje to dezorientację i podejmowanie ryzykownych zachowań, które mogą szkodzić zdrowiu. Prowadzi to również do braku zaufania do organów służby zdrowia i osłabia reakcję w zakresie zdrowia publicznego”.

 

Pandemia – „globalne rozprzestrzenianie się patogenu lub jego wariantu, który infekuje populacje ludzkie o ograniczonej odporności lub jej braku poprzez trwałe i wysokie przenoszenie się z człowieka na człowieka, przytłaczając systemy opieki zdrowotnej poważną zachorowalnością i wysoką śmiertelnością oraz powodując zakłócenia społeczne i gospodarcze, z których wszystkie wymagają skutecznej krajowej i globalnej współpracy i koordynacji w celu ich kontroli”.

 

Produkty związane z pandemią - oznaczają „produkty, które mogą być potrzebne do zapobiegania pandemii, gotowości, reagowania i/lub odbudowy i które mogą obejmować, bez ograniczeń, diagnostykę, środki terapeutyczne, leki, szczepionki, środki ochrony osobistej, strzykawki i tlen”.

 

Centralna rola WHO

 

Podobnie jak w poprzednich wersjach, zasadą traktatu jest przyznanie WHO kompetencji jako organu kierującego i koordynującego międzynarodowe działania w zakresie zdrowia oraz lidera wielostronnej współpracy w zakresie globalnego zarządzania zdrowiem. Ponadto, wciąż wśród propozycji znajduje się przepis przyznający Dyrektorowi Generalnemu WHO decyzyjność co do tego, czy ogłosić pandemię.

 

Istotna zmiana zaszła w kwestii brzmienia zasady suwerenności. W poprzednim dokumencie przyznano państwom suwerenne prawo do określania i zarządzania swoją polityką zdrowotną i ustawodawstwem w tym zakresie, pod warunkiem, że działania w ramach ich jurysdykcji nie wyrządzają szkody ich narodom i innym państwom. W nowym brzmieniu zrezygnowano ze wspomnianego warunku. Powołując się jedynie na zapisy Karty Narodów Zjednoczonych i ogólne zasady prawa międzynarodowego, przyznano państwom suwerenne prawo do stanowienia i wdrażania ustawodawstwa w celu realizacji swojej polityki zdrowotnej. Jednocześnie wskazano, że czyniąc to, powinny stać na straży celów traktatu WHO i wypełniać swoje zobowiązania z niego wynikające w sposób zgodny z zasadami suwerennej równości i integralności terytorialnej państw oraz nieinterwencji w sprawy wewnętrzne innych państw.

 

Walka z dezinformacją

 

Dokument powiela zawarty także poprzednio rozdział poświęcony zobowiązaniu sygnatariuszy do promocji wiedzy na temat pandemii i zdrowia publicznego. Państwa-strony muszą propagować wiedzę na temat zdrowia publicznego i pandemii w społeczeństwie, a także zwalczać infodemię oraz  fałszywe i wprowadzające w błąd informacje.
 

W tym celu zaleca się państwom m.in. prowadzenie regularnych analiz mediów społecznościowych w celu określenia częstości występowania i profili dezinformacji. Badania te mają się przyczynić do przygotowania strategii komunikacji celem przeciwdziałania dezinformacji i infodemii. Jak już wcześniej podkreślano, choć zjawisko dezinformacji w internecie nasila się, to doświadczenia pandemii COVID-19 pokazały, że w imię przeciwdziałania dezinformacji, może dojść do cenzury wolnej debaty naukowej na temat sposobów walki z rozprzestrzenianiem się chorób zakaźnych. W czasie pandemii marginalizowano bowiem w debacie publicznej część ekspertów tylko z tego powodu, że nie podzielali stanowiska większości i proponowali alternatywne względem przyjętych sposoby przeciwdziałania chorobie (przynajmniej w części słuszne, co ukazał upływ czasu). To, co szczególnie istotne w przypadku wprowadzania tego rodzaju regulacji, to racjonalne podejście do problemu i prawidłowe zidentyfikowanie jego źródeł.

 

Co z kosztami?

 

W ramach finansowania rozwiązań traktatowych, mają zostać ustanowione mechanizmy obejmujące m.in. utworzenie dwóch funduszy. Pierwszy fundusz finansowany byłby m.in. z rocznych składek państw, w ramach ich odpowiednich środków i zasobów, wkładów producentów „produktów związanych z pandemią” oraz dobrowolnych składek państw i innych zainteresowanych stron.

 

Drugi natomiast, zwany „dobrowolnym”, pozyskiwałby środki od sektorów korzystających z dobrego zdrowia publicznego (podróże, handel, turystyka, transport). Jego celem byłoby przede wszystkim zapewnienie środków na pomoc w szczególności krajom rozwijającym się, w wypełnianiu ich zobowiązań wynikających z traktatu.

 

Organy traktatowe

 

Rewizji dokonano także w zakresie ustanowienia organów traktatowych. Jak poprzednio, proponuje się utworzenie Konferencji Stron. Składałaby się ona z delegatów Państw-Stron, a także obserwatorów, którymi mogą zostać przedstawiciele ONZ i jej agencji, a także innych państw, niebędących stronami traktatu, oraz przedstawiciele dowolnego organu lub organizacji, krajowej lub międzynarodowej, rządowej lub pozarządowej, sektora prywatnego lub publicznego, posiadający kwalifikacje w kwestiach objętych traktatem.

Co ważne, jedynie delegaci reprezentujący strony będą uczestniczyć we wszelkich procesach decyzyjnych Konferencji Stron, czy to w drodze konsensusu, głosowania czy „w inny sposób”.

Poza Konferencją Stron, utworzono cztery szerokie gremia eksperckie, które mają wspierać Konferencję Stron w jej pracach:

Komitet ds. Wdrażania i Zgodności - rozpatruje między innymi kwestie „wdrażania i zgodności” oraz przedstawia Konferencji Stron zalecenia mające na celu wsparcie we wdrażaniu traktatu, uwzględniając potrzeby stron będących krajami rozwijającymi się. Komitet składa się z „niezależnych ekspertów [posiadających odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie] nominowanych przez państwa i wybranych przez Konferencję Stron, z należytym uwzględnieniem równości płci i sprawiedliwej reprezentacji geograficznej”.

Panel Ekspertów w celu zapewnienia doradztwa naukowego – organ ekspercki zapewniający doradztwo naukowe jako organ pomocniczy Konferencji Stron w celu zagwarantowania Konferencji Stron informacji, porad naukowych i innych porad technicznych w kwestiach związanych z traktatem. Panel ekspertów składa się z niezależnych ekspertów wybranych za wspólnym porozumieniem przez szefów organizacji czterostronnych (Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), Programu Narodów Zjednoczonych do spraw Ochrony Środowiska (UNEP), Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i Światowej Organizacji Zdrowia Zwierząt (WOAH) na podstawie kryteriów kompetencji, niezależności, multidyscyplinarności, równości płci i sprawiedliwej reprezentacji geograficznej.

Komitet Ekspertów ds. Produktów Związanych z Pandemią – organ pomocniczy Konferencji Stron. Komitet jest upoważniony m.in. do monitorowania i analizowania kwestii związanych z dostępnością, przystępnością cenową i jakością produktów związanych z pandemią oraz do składania sprawozdań Konferencji Stron. Komitet składa się z niezależnych ekspertów nominowanych przez państwa i wybranych przez Konferencję Stron, z należytym uwzględnieniem równości płci, multidyscyplinarności, w tym wiedzy specjalistycznej z zakresu prawa, ekonomii i organizacji przemysłowej, oraz sprawiedliwej reprezentacji geograficznej.

Komitet Ekspertów ds. Podziału Korzyści - organ pomocniczy, powołany celem zapewnienia przejrzystości oraz uczciwego i sprawiedliwego podziału korzyści, a także do składania sprawozdań Konferencji Stron, pełnienia wszystkich funkcji określonych w traktacie. Jego praca ma uwzględniać szczególne potrzeby państw rozwijających się. Składa się z niezależnych ekspertów nominowanymi przez strony i wybranymi przez Konferencję Stron, z należytym uwzględnieniem równości płci, multidyscyplinarności, w tym wiedzy prawniczej, ekonomicznej i z zakresu organizacji przemysłowej, oraz sprawiedliwej reprezentacji geograficznej.

Stanowisko Ministerstwa Zdrowia

 

Instytut Ordo Iuris zwrócił się do Ministerstwa Zdrowia z prośbą o udzielenie informacji co do stanowiska Polski w sprawie prac nad traktatem, które uczestniczy w bieżących pracach nad dokumentem, a także w procesie konsultowania wspólnego stanowiska w ramach Unii Europejskiej.

 

Podczas 76. Światowego Zgromadzenia Zdrowia, które miało miejsce w dniach 21 – 30 maja, polska delegacja zajęła stanowisko zgodnie z którym, Światowa Organizacja Zdrowia „powinna pozostać kluczowym graczem w obszarze zapobiegania, gotowości i reagowania na sytuacje kryzysowe związane ze zdrowiem, zachowując zasadę suwerenności państw i interesu narodowego w tym obszarze jako podstawowe.” W kwestii samego traktatu natomiast podkreślono, że „przyszła konwencja WHO, umowa lub inny międzynarodowy instrument dotyczący zapobiegania, gotowości i reagowania na pandemie z pewnością wzmocniłby pozycję WHO jako lidera, przy jednoczesnym zachowaniu kompetencji krajowych, które należą do rządów państw członkowskich. Naszym zdaniem podstawowym instrumentem reagowania są i powinny pozostać Międzynarodowe Przepisy Zdrowotne”.

 

Idea utworzenia międzynarodowego traktatu „pandemicznego” od chwili jej ogłoszenia spotyka się z licznymi głosami wątpliwości, które wybrzmiały zwłaszcza podczas zorganizowanych przez WHO konsultacji publicznych i które mają swoje źródło przede wszystkim w fakcie, że WHO jest instytucją pozbawioną demokratycznej legitymacji i kontroli. Niemniej, kolejne prezentowane projekty dokumentu wskazują, że obaw tych nie podzielają delegacje państw członkowskich. Choć na kanwie dyskusji w INB zachodzą zmiany co do brzmienia poszczególnych artykułów, to jeden aspekt traktatu pozostaje niezmienny – centralizacja zarządzania polityką zdrowotną pod auspicjami WHO i grona niewybieralnych „ekspertów”, których działania finansowane będą w znacznej części przez podmioty prywatne. Obiektywizm przygotowywanych przez nich wytycznych może zatem wzbudzać uzasadnione wątpliwości, a w świetle najnowszego brzmienia projektu będą oni pełnić kluczową rolę w kształtowaniu wiedzy delegatów państw członkowskich i wspieraniu ich w podejmowaniu wiążących decyzji, mających na końcu tej drogi bezpośrednie przełożenie na prawa i wolności jednostki.

 

Weronika Przebierała – dyrektor Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris

 

ZABLOKUJMY TRAKTAT WHO - PODPISZ PETYCJĘ

Czytaj Więcej
Wolności obywatelskie

15.05.2023

Wyższe kary za szpiegostwo i penalizacja dezinformacji – projekt nowelizacji Kodeksu karnego

Zmieniające się uwarunkowania geopolityczne, a także nowe i rosnące zagrożenia dla bezpieczeństwa Polski, wymagają stałego podejmowania działań – także legislacyjnych - na rzecz zwiększania polskiego bezpieczeństwa. Cel taki ma w założeniu realizować projekt nowelizacji Kodeksu karnego, jaki wpłynął do Sejmu 17 kwietnia 2023 r. Wśród proponowanych przez jego autorów zmian, szczególne zainteresowanie budzą propozycje podwyższenia kary za szpiegostwo do dożywotniego pozbawienia wolności, jak też penalizacji dezinformacji prowadzonej przez osoby biorące udział w działalności obcego wywiadu. Jednocześnie część postanowień projektu może budzić kontrowersje, jak np. propozycja wprowadzenia nieumyślnej odmiany przestępstwa szpiegostwa.

 

Zaostrzenie kar za szpiegostwo – gruntowna zmiana art. 130 k.k.

 

Projekt nowelizacji (EW-020-1196/23) zakłada m. in. gruntowną zmianę treści przepisu art. 130 k.k. dotyczącego przestępstwa szpiegostwa:

  • § 1: Typ podstawowy przestępstwa szpiegostwa (art. 130 § 1 k.k.) miałby być zagrożony karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 5 lat, w miejsce obecnego wymiaru od roku do lat 10;
  • § 2: Wyższą karę mógłby ponieść także sprawca typu kwalifikowanego wskazanego przestępstwa (art. 130 § 2 k.k.), tj. osoba, która biorąc udział w obcym wywiadzie albo działając na jego rzecz, udziela temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej. Za popełniony czyn groziłoby pozbawienie wolności na czas nie krótszy od lat 8 albo dożywotnie pozbawienie wolności przy obecnym zagrożeniu pozbawieniem wolności na czas nie krótszy od lat 3;
  • § 3: Jeśli sprawcą typu podstawowego szpiegostwa (art. 130 § 1 k.k.) byłby funkcjonariusz publiczny lub osoba pełniąca dyspozycyjnie terytorialną służbę wojskową, poniósłby on karę określoną w § 2;
  • § 4: Projekt zakłada penalizację dezinformacji prowadzonej przez sprawcę biorącego udział w działalności obcego wywiadu, polegającej na rozpowszechnianiu nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd informacji, mających na celu wywołanie poważnych zakłóceń w ustroju lub gospodarce Rzeczypospolitej Polskiej, innego państwa lub organizacji międzynarodowej lub skłonienie organu władzy publicznej Rzeczypospolitej Polskiej lub innego państwa albo organu organizacji międzynarodowej do podjęcia lub zaniechania przez nie określonych czynności. Za wskazany czyn groziłaby kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8;
  • § 5: Projektodawcy proponują także wprowadzenie przepisu umożliwiającego karanie każdego, kto biorąc udział w działalności obcego wywiadu, dokonuje sabotażu, dywersji lub prowadzi działania o charakterze terrorystycznym. Za wskazany czyn groziłaby kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 10 lat albo kara dożywotniego pozbawienia wolności;
  • § 6: Treść projektowanego § 6 art. 130 k.k. można zinterpretować jako propozycję wprowadzenia sui generis klauzuli generalnej przestępstwa szpiegostwa. Karalny byłby bowiem każdy czyn polegający na braniu udziału w działalności obcego wywiadu, w sposób inny niż określony w § 1, prowadzonej na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej bez zgody właściwego organu, za co groziłaby kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8;
  • § 7: Projekt przewiduje ponadto wprowadzenie nieumyślnej odmiany przestępstwa szpiegostwa. Przekazanie wiadomości, której ujawnienie lub wykorzystanie mogłoby wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, osobie lub innemu podmiotowi, co do którego, na podstawie towarzyszących okoliczności, sprawca powinien i mógłby przypuszczać, że bierze udział w działalności obcego wywiadu, byłoby zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5;
  • § 8: Przepis § 8 art. 130 k.k. regulowałby (w przeredagowanej formie) karalność przygotowania do przestępstwa szpiegostwa (aktualnie klauzula przygotowania zawarta jest w § 3), tj. każdy, kto zgłaszałby gotowość działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej albo w celu udzielenia obcemu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, gromadziłby je lub przechowywałby lub wchodziłby do systemu informatycznego w celu ich uzyskania podlegałby karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 (wymiar kary pozostałby bez zmian);
  • § 9: Projektodawcy proponują także, celem doprecyzowania, objęcie karalnością formy stadialnej przygotowania do popełnienia przestępstwa szpiegostwa, za co groziłaby kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8;
  • § 10: Nowelizacja zakłada zaostrzenie kary grożącej za organizowanie lub kierowanie działalnością obcego wywiadu – sprawca podlegałby karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 10 (zamiast 5) albo karze dożywotniego pozbawienia wolności (zamiast 25 lat pozbawienia wolności);
  • § 11: Dodatkowo, skazując za przestępstwo określone w § 1-5 oraz w § 7-10 art. 130 k.k. (tj. z wyjątkiem § 6, w którym nowelizacja zakłada wprowadzenie sui generis klauzuli generalnej) sąd orzekałby pozbawienie praw publicznych.

Sytuacja geopolityczna wymusza nowelizację

 

Należy zauważyć, iż kierunek zmian proponowanych w analizowanym projekcie nowelizacji stanowi de facto wypadkową zarówno aktualnej sytuacji geopolitycznej, jak też obserwowanej nieefektywności obecnych rozwiązań normatywnych penalizujących szpiegostwo. Z jednej strony polskie bezpieczeństwo zewnętrzne (będące nota bene przedmiotem ochrony art. 130 k.k.[1]) cierpi na skutek coraz częstszych przypadków aktywności szpiegowskiej świadczących o rosnącym zagrożeniu ze strony obcych służb. Dla przykładu warto zauważyć, iż w 2018 r. państwa członkowskie UE, w reakcji na nieudany zamach rosyjskich służb na Siergieja Skripala i jego córkę w Wielkiej Brytanii, wydaliły około 70 rosyjskich dyplomatów, zaś w 2022 r. aż około 490, w tym 45 z Polski. Z drugiej strony, fakt coraz częstszych, nagłaśnianych przez mass media, przypadków zatrzymań osób podejrzanych o współpracę z obcym wywiadem, świadczy o nieefektywności przepisów penalizujących szpiegostwo, które nie spełniają swojej funkcji prewencyjnej. W rezultacie należy przyznać rację autorom analizowanego projektu, wskazującym na konieczność podwyższenia wymiarów sankcji karnej w odniesieniu do szpiegostwa, w celu zwiększenia skuteczności prewencji generalnej i zniechęcenia potencjalnych sprawców tego przestępstwa.

 

Na aprobatę zasługuje także projektowana penalizacja dezinformacji dokonywanej w ramach współpracy z obcym wywiadem. Tragiczny przykład Ukrainy, będącej ofiarą rosyjskiej agresji, pozwala dostrzec znaczenie operowania fałszywą informacją i wynikające stąd zagrożenia. Począwszy od aneksji Krymu, Rosja kształtowała grunt pod przyszły konflikt zbrojny, rozpowszechniając fałszywe informacje wymierzone zarówno w Ukraińców, jak też międzynarodową opinię publiczną, mające nie tylko uzasadnić podejmowane przez nią działania, ale także zakłócić funkcjonowanie ukraińskiego aparatu państwowego. Tego rodzaju działania wpisują się w schemat wojny nowej generacji, w której istotne znaczenie ma udział służb wywiadowczych odpowiedzialnych za dezinformację.

 

W podobny sposób powinno się ocenić projektowany § 5 art. 130 k.k., wprowadzający karalność sabotażu, dywersji lub prowadzenia działań o charakterze terrorystycznym przez osoby współpracujące z obcym wywiadem. Ponownie należy odwołać się do przykładu wojny na Ukrainie, w trakcie której Rosja podejmuje próby zniszczenia infrastruktury krytycznej atakowanego kraju. Cel ten może jednak zostać osiągnięty także w okresie pokoju przez współpracujące z obcym wywiadem jednostki. O realności takiego scenariusza świadczą natomiast niedawne przypadki zatrzymań osób gromadzących informacje o polskiej infrastrukturze krytycznej.

 

Projekt nie jest jednak całkowicie wolny od kontrowersyjnych postanowień. Wątpliwości może budzić proponowane wprowadzenie nieumyślnej odmiany przestępstwa szpiegostwa. Pytaniem otwartym pozostaje, jak ocenić, kiedy sprawca powinien i mógł przypuszczać, że określona osoba brała udział w działalności obcego wywiadu. Współcześnie istnieje wszakże wiele rozwiązań umożliwiających podszywanie się pod konkretną osobę (np. zjawisko phishingu, deepfake, itp.). Ponadto wiadomości te niekoniecznie muszą zostać objęte klauzulą tajemnicy państwowej lub służbowej. Wiele informacji o potencjalnym znaczeniu strategicznym jest publicznie dostępnych (np. w ramach systemu PIT UKE planowane jest udostępnienie szerokiego zakresu informacji m.in. na temat szczegółowej lokalizacji infrastruktury telekomunikacyjnej, z której część może stanowić infrastrukturę krytyczną). Z jednej strony kreuje się pytanie, czy wobec tego projektowany przepis nie doprowadzi do kuriozalnej sytuacji, w której nieświadome przekazanie wskazanych powyżej danych (w tym np. publicznie dostępnych) osobie biorącej udział w działalności obcego wywiadu (np. korzystającej z technologii umożliwiających podszywanie się pod kogoś zupełnie innego), wypełni znamiona przestępstwa nieumyślnego szpiegostwa? Z drugiej strony należy zauważyć, iż nawet w sytuacji, gdy osoba dopuszczająca się nieumyślnego szpiegostwa nie zostanie skazana na podstawie projektowanego przepisu, to w dalszym ciągu będzie mogła ponieść odpowiedzialność karną w związku z naruszeniem np. art. 265 k.k. (penalizującego ujawnienie lub wykorzystanie informacji niejawnych) lub art. 266 k.k. (zabraniającego ujawniania informacji w związku z wykonywaną funkcją).

 

Pożądane zmiany

 

Poza nielicznymi kontrowersjami, projektowaną nowelizację kodeksu karnego należy ocenić pozytywnie. Projekt został skierowany 20 kwietnia 2023 r. do konsultacji, zaś dalszy proces legislacyjny i spodziewane stanowiska poszczególnych organów, mogą stanowić niezbędną podstawę do wypracowania optymalnych rozwiązań normatywnych. Nie budzi przy tym wątpliwości, iż wobec zmieniających się uwarunkowań geopolitycznych, obserwacji tragicznych wydarzeń na Ukrainie i rosnącego zagrożenia ze strony obcego wywiadu, Polska nie może pozostawać obojętna. Potrzeba wobec tego zdecydowanych działań, w tym na gruncie legislacyjnym.

 

R.pr. dr Marcin Niedbała – analityk Centrum Badań i Analiz Ordo Iuris

 

Niniejszy komentarz odnosi się wyłącznie do części projektowanych zmian, tj. nowelizacji art. 130 k.k. – komentarz dotyczący pozostałych zmian zostanie opublikowany w dniu jutrzejszym.

 
Czytaj Więcej
Subskrybuj dezinformacja