Informujemy, że Pani/Pana dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Zielnej 39, kod pocztowy 00-108 (administrator danych) w ramach utrzymywania stałego kontaktu z naszą Fundacją w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych. Podstawę prawną przetwarzania danych osobowych stanowi art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).

Podanie danych jest dobrowolne, niemniej bez ich wskazania nie jest możliwa realizacja usługi newslettera. Informujemy, że przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Korzystanie z newslettera jest bezterminowe. W każdej chwili przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. W takim przypadku dane wprowadzone przez Pana/Panią w procesie rejestracji zostaną usunięte niezwłocznie po upływie okresu przedawnienia ewentualnych roszczeń i uprawnień przewidzianego w Kodeksie cywilnym.

Do Pani/Pana danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na naszą rzecz usługi w szczególności hostingowe, informatyczne, drukarskie, wysyłkowe, płatnicze. prawnicze, księgowe, kadrowe.

Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane.

W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych prosimy o kontakt z wyznaczonym przez nas Inspektorem Ochrony Danych pisząc na adres siedziby Fundacji: ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres poczty elektronicznej [email protected]

Przejdź do treści
PL | EN
Facebook Twitter Youtube
chrześcijanie

chrześcijanie

Wolności obywatelskie

04.12.2024

Tysiące przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan w Europie. Najgorzej w Francji, Wielkiej Brytanii i Niemczech

Ostatnie lata przyniosły niepokojący trend wzrostu przypadków dyskryminacji wobec chrześcijan w wielu krajach Europy Zachodniej, w szczególności w Niemczech, Wielkiej Brytanii i Francji.

Zjawisko to, choć dotyka także innych grup religijnych, nabiera szczególnego wymiaru w kontekście historycznego i kulturowego znaczenia chrześcijaństwa dla Starego Kontynentu.

Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji Chrześcijan w Europie (OIDAC Europe) w wydanym raporcie ujawnia, że Francja, Wielka Brytania i Niemcy znajdują się na czele krajów, w których odnotowuje się największą liczbę przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan.

Przejawia się to zarówno w aktach wandalizmu wobec miejsc kultu, jak i w bezpośrednich atakach na osoby wierzące. Czyny te przybierają różne formy, od drobnych aktów wrogości po poważne przestępstwa, takie jak pobicia, groźby śmierci, a nawet zabójstwa.

 W 2023 r. w 35 krajach europejskich prawie 2,5 tys. antychrześcijańskich przestępstw z nienawiści zostało udokumentowanych przez policję. Były w tym 232 osobiste ataki na chrześcijan, takie jak nękanie, groźby i przemoc fizyczna.

Niepokojący jest nie tylko wzrost liczby takich incydentów, ale również coraz większa ich brutalność. Zjawisko to budzi poważne wątpliwości co do skuteczności działań podejmowanych przez państwa w celu ochrony wolności religijnych.

• Szczególną uwagę wzbudza również fakt, że liczba tych przestępstw rośnie w zatrważającym tempie. W Niemczech, na przykład, odnotowano ponad stuprocentowy wzrost liczby incydentów antychrześcijańskich w ciągu zaledwie jednego roku.

• Raport OIDAC Europe wykazał również dyskryminację chrześcijan w miejscu pracy i w życiu publicznym w niektórych krajach europejskich, co prowadzi do wzrostu autocenzury wśród chrześcijan w Europie.

• W Polsce Instytut Ordo Iuris monitoruje przestępstwa z nienawiści wobec chrześcijan, przedstawiając coroczny raport dotyczący tej kategorii przestępstw dla Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE).

 

Przestępstw coraz więcej

 

Raport opiera się na publikacji Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR), będącego instytucją OBWE, oraz na danych zgromadzonych przez Obserwatorium. Badania ODIHR wykazały 1230 przypadków popełnienia przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan, odnotowanych przez 10 rządów europejskich w 2023 roku, w porównaniu z 1029 stwierdzonymi w 2022 roku. Raport ODIHR/OBWE, dotyczący danych o przestępstwach z nienawiści, został również opublikowany 15 listopada, z okazji Międzynarodowego Dnia Tolerancji.

 

Według OIDAC Europe, szczególnie niepokojąca sytuacja jest we Francji, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Nad Sekwaną w 2023 roku doszło do prawie 1000 przypadków nienawiści wobec chrześcijan. Z kolei na Wyspach Brytyjskich liczba incydentów wzrosła do ponad 700. Natomiast w Niemczech zanotowano wzrost liczby aktów nienawiści ze 135 w 2022 roku do 277 w 2023, co daje zwiększenie o 105%. Wymierzone w chrześcijan akty przemocy przybierają różnorodne formy, od profanacji miejsc świętych po groźby śmierci i fizyczne ataki. Szczególnie bulwersujące są przypadki zabójstw na tle religijnym, takie jak śmierć katolickiego ministranta w Hiszpanii.

 

Prawo uderzające w chrześcijan

 

Z raportu wynika także, że w minionym roku rządy europejskie wprowadziły również szereg ograniczeń wolności religijnej, od zakazów procesji religijnych, po prześladowanie chrześcijan za pokojowe wyrażanie swoich przekonań. To pokazuje, że oprócz bezpośredniej przemocy, chrześcijanie w Europie Zachodniej coraz częściej doświadczają dyskryminacji w życiu publicznym. Obawiają się wyrażać swoje poglądy religijne w obawie przed represjami zawodowymi lub społecznym wykluczeniem. Zjawisko to jest szczególnie widoczne w takich obszarach jak edukacja, zatrudnienie i polityka.

 

Raport OIDAC zwraca także uwagę na ograniczenia w zakresie wolności sumienia, szczególnie w kwestiach takich jak aborcja czy eutanazja. W wielu krajach chrześcijanie są zmuszani do wyboru między wiernością swoim przekonaniom, a utratą pracy lub możliwości pełnienia określonych funkcji publicznych.

 

Sytuacja w Polsce

 

Warto podkreślić, że również w Polsce problem przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan jest monitorowany. Instytut Ordo Iuris prowadzi systematyczne obserwacje i analizy takich przypadków, a wyniki swoich badań przekazuje co roku do OBWE. Z danych za rok 2023 wynika, że w naszym kraju też dochodzi do przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan. Szczegółowe informacje na ten temat można znaleźć na stronie internetowej bronmywiary.pl. Ponadto, na tej stronie istnieje możliwość zgłaszania tego rodzaju przypadków.

 

Co rekomenduje Obserwatorium?

 

W raporcie zawarto także rekomendacje dla państw mierzących się z problemem dyskryminacji chrześcijan. Należy do nich poprawa komunikacji z grupami religijnymi i organizacjami społeczeństwa obywatelskiego przy opracowywaniu przepisów, które mogłyby mieć wpływ wolność wyznania chrześcijan. Autorzy raportu zalecają też zwiększenie ochrony wolności wyznania, wypowiedzi, zgromadzeń i sprzeciwu sumienia chrześcijan oraz unikanie niejasnych sformułowań w ustawodawstwie, które mogłyby prowadzić do kryminalizacji pokojowego wyrażania poglądów religijnych w miejscach publicznych. Wśród rekomendacji wymienia się też zbieranie szczegółowych danych w celu monitorowania nietolerancji i dyskryminacji wobec chrześcijan oraz podejmowanie odpowiednich miękkich środków w odpowiedzi na to zjawisko. Obserwatorium rekomenduje również poprawę znajomości religii wśród urzędników państwowych i mediów państwowych, w celu zapewnienia uczciwej reprezentacji poglądów religijnych w komunikacji medialnej oraz zwiększenia świadomości praw do wolności religijnej za każdym razem, gdy polityka państwa wpływa na życie chrześcijan.

 

Część rekomendacji została skierowana także do instytucji międzynarodowych, których zadaniem jest ochrona praw człowieka. Wobec nich postuluję się, aby sporządzały raporty na temat nietolerancji i dyskryminacji chrześcijan oraz zalecały odpowiednie działania państwom członkowskim, analizowały krajowe raporty i zalecenia OBWE-ODIHR dotyczących zwalczania przestępstw z nienawiści oraz pośredniej dyskryminacji chrześcijan, a także podnosiły świadomość na temat nietolerancji i dyskryminacji chrześcijan, jak również zachęcały media i osoby oraz instytucje publiczne do nierozpowszechniania zniesławiających lub wprowadzających w błąd informacji na temat chrześcijan.

 

Konieczność szybkiego działania

 

Analiza przedstawionych danych prowadzi do niepokojącego wniosku: w wielu krajach, szczególnie w państwach Europy Zachodniej, obserwujemy erozję podstawowych wolności, w tym wolności religii. Wnioski z tych raportów są niepokojące i wskazują na nasilający się problem dyskryminacji i przemocy wobec chrześcijan w Europie. Sytuacja ta wymaga pilnych działań zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym, w celu zapewnienia pełnej ochrony praw i wolności religijnych wszystkich obywateli. Przyczyny tego zjawiska są wieloaspektowe. Z jednej strony, mamy do czynienia ze wzrostem radykalizacji niektórych grup społecznych, które wrogo nastawiają się wobec chrześcijaństwa. Z drugiej strony obserwujemy proces sekularyzacji społeczeństw zachodnich, który prowadzi do marginalizacji religii i osłabienia jej wpływu na życie publiczne, w tym przede wszystkim chrześcijaństwa. W niektórych przypadkach, dyskryminacja chrześcijan jest również związana z polityką tożsamościową i próbą narzucenia nowych norm kulturowych, które często są sprzeczne z wartościami chrześcijańskimi. Konsekwencje tego zjawiska są poważne zarówno dla samych chrześcijan, jak i dla całego społeczeństwa. Dyskryminacja prowadzi do poczucia zagrożenia i niepewności wśród wierzących, a także do ograniczenia ich wolności religijnej. W związku z tym, konieczne jest podjęcie szeregu działań mających na celu ochronę chrześcijan przed dyskryminacją. Przede wszystkim, państwa powinny skutecznie egzekwować przepisy karne, a także zapewnić odpowiednią ochronę prawną dla ofiar takich przestępstw. Ponadto, niezbędne jest prowadzenie szeroko zakrojonych kampanii edukacyjnych mających na celu promowanie tolerancji i wzajemnego szacunku.

 

Julia Książek – analityk Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris

 

Czytaj Więcej
Wolności obywatelskie

27.12.2023

Coraz więcej chrześcijan wśród ofiar wojny w Ziemi Świętej

· Eskalacja konfliktu zbrojnego między Hamasem a Izraelem w Strefie Gazy może spowodować, że zniknie z tych terenów i tak już nieliczna mniejszość chrześcijańska.

· Władze Izraela oficjalnie piętnują ataki na mniejszości religijne, jednak ich działania faktycznie nie przynoszą rezultatów.

· Postulaty Zgromadzenia Ogólnego ONZ nie znajdują zrozumienia ze strony izraelskich władz.

 

Szesnastego grudnia od kul izraelskiego snajpera zginęły dwie osoby – matka i córka  wychodzące z jedynego kościoła katolickiego w Gazie. Obie kobiety należały do lokalnej wspólnoty chrześcijańskiej i aktywnie uczestniczyły w życiu parafii. W kościele przebywały również chrześcijańskie rodziny, które schroniły się przed trwającymi walkami. Według świadków, „żołnierze strzelali z zimną krwią”[1]. Mimo wezwania patriarchy Jerozolimy, nie zaprzestano ataków. Początkowo wojsko Izraela uzasadniając atak argumentowało, że otrzymało informację, iż „na terenie parafii znajdują się wyrzutnie rakiet”[2]. Natomiast 17 grudnia Siły Obronne Izraela (Israel Defense Forces - IDF) zaprzeczyły twierdzeniom, jakoby ich celem była katolicka parafia w Strefie Gazy[3]. Ponadto podkreślono, że IDF „nie bierze na cel cywilów, bez względu na ich religię”[4]. W kolejnym oświadczeniu, z 19 grudnia, IDF opublikowało wstępny raport z wymiany ognia z Hamasem z okolic kościoła, w którym ponownie stwierdzono, że armia izraelska nie ponosi odpowiedzialności za śmierć dwóch kobiet. W raporcie wyjaśniono, że we wskazanym rejonie miała miejsce wymiana ognia między IDF a Hamasem: „terroryści Hamasu wystrzelili granat rakietowy w kierunku żołnierzy IDF z okolic kościoła”. Jak podkreślono, żołnierze IDF zidentyfikowali trzy osoby w pobliżu, które działały jako „obserwatorzy” Hamasu i „kierowały ich atakami”, i „strzelili do obserwatorów, trafiając ich”[5].

Coraz więcej ofiar wśród chrześcijan z Gazy

Wydarzenie z 16 grudnia było jednym z wielu, w którym ofiarami padli chrześcijanie mieszkający w strefie Gazy. W tym samym czasie opinia publiczna została poinformowana, że pocisk izraelskiej armii uderzył w klasztor Sióstr Misjonarek Miłości w Gazie. Budynek został poważnie uszkodzony. Według dostępnych informacji, „w klasztorze, który znajduje się na terenie parafii, opiekowano się 54 osobami niepełnosprawnymi”[6]. Natomiast 19 października armia izraelska zbombardowała kościół św. Porfiriusza w Gazie, w którym  chroniło się ok. 50 wiernych. Na skutek ataku zginęło kilkanaście osób[7].

Aktów przemocy ze strony armii izraelskiej wobec chrześcijan jest coraz więcej, mimo że już na samym początku wojny duchowni zgłosili Kościół Świętej Rodziny w Gazie do izraelskiej armii jako miejsce modlitwy i schronienia cywilów. Obecnie na terenie parafii przebywa ponad 600 uchodźców, w tym dzieci i osoby starsze, które znalazły tam schronienie[8]. Z dostępnych danych wynika, że od 7 października życie straciło 2% liczącej ok. 1000 osób wspólnoty chrześcijańskiej zamieszkującej Strefę Gazy, zniszczono również domy ponad 50 rodzin. W wywiadzie dla „L’Osservatore Romano” o. Francesco Patton - kustosz Ziemi Świętej, stwierdził, że sytuacja chrześcijan zawsze była trudna ale wraz z wybuchem wojny „położenie palestyńskich chrześcijan staje się wyjątkowo trudne” i obawia się, że znikną oni całkowicie ze Strefy Gazy[9].

Wojna z terrorystami, a chrześcijanie cierpią

Sytuacja chrześcijan jest trudna nie tylko w Strefie Gazy, ale i w samym Izraelu. Obecnie w Ziemi Świętej chrześcijanie stanowią zdecydowaną mniejszość. W Izraelu jest ich ok. 2%, a na Zachodnim Brzegu około 1,5%. Ze względu na ataki i dyskryminację, nie tylko ze strony ortodoksyjnych Żydów, ale i izraelskich żołnierzy, chrześcijanie decydują się na opuszczenie Izraela. Spirala przemocy nasiliła się szczególnie od początku 2023 r. Przykładowo, w styczniu 2023 r. dwóch żydowskich nastolatków zostało aresztowanych za niszczenie grobów na protestanckim cmentarzu na Górze Syjon. Dewastacji ulegają zarówno budynki społeczności ormiańskiej w Jerozolimie, jak i ormiańskie restauracje. Żydzi dopuszczają się również niszczenia figur Chrystusa, atakują katolickich księży i zakonnice[10]. W połowie roku ilość incydentów była tak duża, że w lipcu polski MSZ interweniował w sprawie ataków na pielgrzymów i członków klasztoru polskich sióstr elżbietanek w Jerozolimie[11]. W jednym z wywiadów udzielonych w lipcu dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung”, łaciński patriarcha Jerozolimy Pierbattista Pizzaballa stwierdził, że choć agresja ze strony Żydów wobec chrześcijan nie jest niczym nowym, to swego rodzaju novum stanowi częstotliwość, z jaką dochodzi do ataków[12]. Eskalację agresji dostrzegła również komisja biskupów „Iustitia et Pax”, która 28 lipca 2023 r. wydała specjalne oświadczenie. W dokumencie podkreślono, że takie zachowania jak „plucie, obelgi, przemoc fizyczna, a także wandalizm i graffiti są popełniane głównie przez żydowską młodzież ekstremistyczną”, a władze państwowe nadal zezwalają na te „przejawy pogardy”[13].

Stanowisko władz Izraela

Władze Izraela oficjalnie potępiają wszelkie ataki na mniejszości religijne[14]. Agresywne zachowania wobec chrześcijan potępił naczelny rabin Jerozolimy Shlomo Amar, który w oświadczeniu z czerwca 2023 r. stwierdził, że „takie zachowanie jest surowo zabronione”, bowiem jest sprzeczne z prawem żydowskim[15]. W tym samym tonie wypowiedziała się zastępca burmistrza Jerozolimy Fleur Hassan-Nahoum, która podkreśliła, że władze miasta podejmują działania, jak tylko otrzymują skargi o nękanie chrześcijan[16]. W ostatnim czasie zapowiedziano również utworzenie w Jerozolimie specjalnej grupy dochodzeniowej[17]. Zdaniem jednak przedstawicieli mniejszości chrześcijańskiej, w większości przypadków policja nie reaguje adekwatnie do sytuacji a wandale mają wręcz „ciche” przyzwolenie ze strony rządzących[18]. Przywódcy mniejszości religijnych w tym kontekście zwracają uwagę, że premier Izraela Benjamin Netanjahu dopiero w październiku 2023 r. ogłosił politykę „zero tolerancji” wobec ataków ze strony ultraortodoksyjnych Żydów[19]. Potwierdzeniem zgłaszanych obaw może być również to, że Netanjahu oraz jego gabinet nazywany jest „najbardziej religijnym i prawicowym rządem w historii Izraela” co może, w ocenie komentatorów, „ośmielać” radykałów[20]. Zdaniem politologów, w szczególności na uwagę zasługuje osoba Itamara Ben-Gewira z „Żydowskiej Siły”, który nie ukrywa swojej niechęci do chrześcijan[21]. W swojej praktyce prawniczej zasłynął m.in. z obrony żydowskich radykałów oskarżanych o akty nienawiści[22]. W ten schemat radykalnych poglądów wpisują się aktywiści, m.in. Elisha Yered, ekstremista i były rzecznik skrajnie prawicowego parlamentarzysty Limora Son Har-Melecha[23]. Yared w ostatnich miesiącach zasłynął kontrowersyjnym wpisem na platformie „X”, w którym stwierdził, że „(…) plucie w pobliżu księży lub kościołów jest starożytnym żydowskim zwyczajem”[24]. Antychrześcijańska postawa widoczna jest również w coraz większym ograniczaniu chrześcijanom ze Strefy Gazy wjazdu do Betlejem i Jerozolimy[25].

Podsumowanie

W jednej z ostatnich wypowiedzi dla radia RMF FM, rabin Szalom Dow Ber Stambler przewodniczący Chabad-Lubawicz, przekonywał polskich słuchaczy, że „nie ma bardziej humanistycznego wojska i bardziej humanistycznej polityki niż izraelska”[26]. Wydarzenia z ostatniego roku zdają się przeczyć tym twierdzeniom. Konflikt między Izraelem a Hamasem eskaluje do tego stopnia, że jego ofiarami padają osoby postronne. Dostrzega to również społeczność międzynarodowa. Już w październiku tego roku sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres alarmował, że Izrael łamie prawo międzynarodowe w Strefie Gazy.  W reakcji władze Izraela cofnęły wizy dla urzędników ONZ[27]. Natomiast 12 grudnia Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło rezolucję (A/ES-10/L.27)[28], w której wezwano władze Izraela do „natychmiastowego humanitarnego zawieszenia broni” oraz ochrony ludności cywilnej i dostępu pomocy humanitarnej[29]. W odpowiedzi ambasador Izraela nazwał rezolucję „obłudną”[30]. Kolejne trzy rezolucje przyjęto 20 grudnia 2023 r. W sumie w 2023 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło 23 rezolucje, z czego 14 dotyczyło bezpośrednio Izraela. Skomentował to Hillel Neuer, dyrektor wykonawczy UN Watch nazywając ten stan „farsą” i dyskryminacją”. W konkluzji swej wypowiedzi, Neuer zarzucił ONZ stronniczość oraz naruszenie zasady równego traktowania wszystkich państw w celu, jak to określił, „zrobienia z Izraela kozła ofiarnego”[31]. Akty przemocy wobec chrześcijan potępił także Papież Franciszek, który podkreślił, że celem izraelskich ataków w Strefie Gazy są „nie terroryści a rodziny, dzieci, osoby chore i niepełnosprawne oraz siostry”[32].  

 

Dr Kinga Szymańska – analityk Centrum Badań i Analiz Ordo Iuris

Czytaj Więcej
Wolności obywatelskie

13.09.2023

Skończmy z przyzwoleniem na prześladowanie chrześcijan!

Choć chrześcijaństwo wciąż jest najliczniejszą religią na świecie, a jego wyznawcy odpowiadają za ponad połowę światowego PKB, to jednocześnie chrześcijanie są dziś przedstawicielami najbardziej prześladowanej religii na świecie. Najnowsze statystyki opublikowane przez agencję Open Doors wskazują, że ofiarą prześladowań pada dziś co siódmy wyznawca Chrystusa.

Fala nienawiści do chrześcijan w Polsce

Skala prześladowań przedstawicieli religijnej większości świata jest zatrważająca, ale i tak nie mam wątpliwości, że są to liczby… zaniżone. Wśród 50 państw włączonych do Światowego Indeksu Prześladowań nie ma żadnego kraju europejskiego.

Tymczasem nawet w Polsce, gdzie przytłaczająca większość obywateli deklaruje swoją wiarę w Chrystusa, mamy do czynienia z rosnącą falą przestępstw na tle religijnym. Prawnicy Ordo Iuris świadczą bezpłatną pomoc prawną ks. Leonowi Czerwińskiemu oraz ks. Adrianowi Gałuszce. Obaj zostali brutalnie pobici na ulicy. Reprezentujemy przed sądem siostrę zamordowanego franciszkanina z Siedlec. Wcześniej pomogliśmy w wymierzeniu sprawiedliwości mordercy proboszcza parafii w Paradyżu-Wielkiej Woli oraz sprawcy brutalnego pobicia proboszcza z bazyliki św. Jana Chrzciciela w Szczecinie. W ostatnich miesiącach reagowaliśmy też na przypadki wulgarnych, bluźnierczych, antykatolickich prowokacji i ataków na chrześcijańskie miejsca i obiekty kultu.

Co roku przygotowujemy specjalny raport dla Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), w którym zbieramy wszystkie przypadki przestępstw popełnianych z nienawiści do chrześcijan w Polsce w ciągu ostatnich 12 miesięcy. W jego ostatniej edycji opisaliśmy 77 przypadków ataków na duchownych i wiernych, aktów wandalizmu oraz niszczenia kościołów, przydrożnych kapliczek i krzyży, figurek religijnych, pomników świętych, cmentarzy… Dzięki naszej pracy OBWE uwzględnia te zdarzenia w swoich statystykach przestępstw z nienawiści w Europie, a Polacy mogą uświadomić sobie, z jaką skalą problemu mamy dziś do czynienia.

Tak się kończy „piłowanie chrześcijan”...

W tym roku zdecydowaliśmy się spojrzeć na zjawisko rosnącej nienawiści do chrześcijan w Polsce z szerszego punktu widzenia niż tylko pod kątem bieżącej skali ataków na księży, wiernych oraz miejsca i obiekty kultu. Analizując kompleksowo historyczne przypadki państw chrześcijańskich, w których bierność społeczeństwa doprowadziła z czasem do krwawych prześladowań chrześcijan – widzimy wyraźnie, że eskalacja antychrześcijańskich postulatów zawsze postępuje stopniowo i rozwija się dzięki bierności kleru i laikatu. Warto wyciągać wnioski z historii i błędów innych.

Dlatego przez całe wakacje co tydzień publikowaliśmy jeden esej z cyklu „Gdy piłują chrześcijan”.

W pierwszym tekście przeanalizowaliśmy proces ograniczania praw katolików w trakcie rewolucji francuskiej. Na początku rewolucji, to sami hierarchowie kościelni wystąpili z propozycją rezygnacji z dziesięciny i nacjonalizacji majątków kościelnych, sądząc, że zyskają tym przychylność władz państwowych. Nic takiego jednak nie nastąpiło. Eskalacja wrogości rozzuchwalonych przeciwników religii doprowadziła do wymordowania tysięcy chrześcijan.

Do podobnych dramatów doszło w XX w. w Meksyku, gdzie rządy rewolucjonistów doprowadziły do wojny domowej w obronie religii. Skalę zmian doskonale ukazuje kontrast przepisów meksykańskich ustaw zasadniczych. Podczas gdy pierwsza meksykańska konstytucja już w art. 3 stwierdzała, że „religią narodu meksykańskiego jest i na zawsze pozostanie katolicka, apostolska, rzymska”, to art. 3 konstytucji z 1917 roku dotyczył… zakazu nauczania religii w szkołach, art. 5 mówił o zakazie ustanawiania zakonów, art. 24 o zakazie służby religijnej poza świątyniami, a art. 27 o zakazie posiadania własności przez kościoły. Hierarchowie katoliccy zachowywali bierność wobec postępujących represji, wierni zaś obudzili się z letargu dopiero, gdy zakazano publicznego odprawiania Mszy świętej!

Szczególnie istotny z polskiej perspektywy jest przykład zmian jakie zaszły w przeciągu kilkudziesięciu lat w Irlandii, gdzie jeszcze do końca XX wieku pojęcie katolika i Irlandczyka uznawane były niemalże za synonimiczne. Wiara miała nadrzędne znaczenie w narodzie irlandzkim walczącym przez setki lat o uniezależnienie się od Wielkiej Brytanii i stanowiła jeden z istotnych aspektów jego tożsamości. Irlandczycy nie wyrzekli się swojej wiary pomimo wielowiekowych, tragicznych prześladowań.

Dopiero końcówka XX i początek XXI wieku doprowadziły do rewolucji w irlandzkiej tożsamości pod wpływem wieloletniego wypierania katolickiego systemu wartości przez alternatywną ideologię, promowaną w mass mediach. Podobnie jak ma to dziś miejsce w Polsce, w zmiany w irlandzkim społeczeństwie bardzo mocno angażowały się organizacje proaborcyjne, które dążyły do zniesienia prawa chroniącego życie nienarodzonych, doprowadzając do przeprowadzenia aż 5 referendów w tej sprawie. Próbowali do skutku – aż do momentu, w którym wynik był zgodny z ich postulatami. W kampanię przed ostatnim referendum zaangażowali się radykalni lobbyści z całego świata – na czele z Open Society Foundation i Amnesty International, która na trzy lata przed referendum otrzymała od Georga Sorosa setki tysięcy dolarów na proaborcyjną kampanię w Irlandii.

Bezprawne żądania radykałów

Aby nie dopuścić do powtórzenia irlandzkiego scenariusza w Polsce, analizujemy postulaty radykałów, które mają opiłowywać chrześcijan z ich praw w Polsce.

W kolejnym eseju poruszyliśmy temat powracających apeli o „oddzielenie państwa od kościoła” oraz postulatów wypowiedzenia Konkordatu. Wykazaliśmy, że taki ruch wymagałby uprzedniej zmiany Konstytucji RP, o czym zdają się zapominać żądający tego politycy. Radykalna lewica wprost formułuje także postulat ograniczenia zagwarantowanej w Konstytucji RP wolności sumienia. W naszym eseju zwracamy uwagę na to, że po stronie wolności sumienia wypowiedział się już kilkukrotnie Trybunał Konstytucyjny oraz Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.

Wykazujemy także nielegalność postulatu zakazu spowiedzi nieletnich, który nie tylko uderza w konstytucyjną wolność sumienia i wyznania, ale także w prawo rodziców do wychowywania dzieci w zgodzie z własnymi przekonaniami. Kolejne z artykułów dotyczą postulatu wycofania katechezy ze szkół, zaprzestania posługi kapelanów w szpitalach czy usunięcia krzyży z przestrzeni publicznej, których obecność lewicowi aktywiści nazywają „przemocą symboliczną”.

W trakcie kampanii wyborczej wielu polityków obiecuje również zniesienie zakazu handlu w niedzielę, przedstawiając prawo zapewniające pracownikom handlu możliwość niedzielnego wypoczynku jako przepisy ustanowione pod dyktat Kościoła katolickiego. W rzeczywistości, wolne niedziele to praktyka, ugruntowana przez wieki w tradycji i kulturze europejskiej, sięgająca korzeniami prawa rzymskiego. Podobne przepisy obowiązują chociażby we Francji czy w Niemczech, gdzie zagadnienie to jest regulowane na szczeblu konstytucyjnym.

Odpowiedzieliśmy także na regularnie powracający postulat likwidacji art. 196 kodeksu karnego, penalizującego obrazę uczuć religijnych. Trybunał Konstytucyjny już w roku 1994 stwierdził, że „uczucia religijne, ze względu na ich charakter, podlegają szczególnej ochronie prawa. Bezpośrednio powiązane są bowiem z wolnością sumienia i wyznania, stanowiącą wartość konstytucyjną”.

Praktyczne porady i konkretne rekomendacje

Opisany powyżej cykl esejów będzie kolejną dużą publikacją na temat praw chrześcijan, którą opublikujemy w tym roku. Rozpoczęliśmy go bowiem od ogłoszenia zbioru konkretnych propozycji legislacyjnych, zmierzających do większego urzeczywistnienia konstytucyjnej wolności wyznania. Trzy spośród nich przyjęły formę projektu ustawy, a trzy sformułowanych na piśmie zaleceń i rekomendacji konkretnych zmian prawnych.

Proponujemy, aby gwarantowana w Konstytucji RP wolność sumienia uzyskała szersze umocowanie w Kodeksie pracy oraz ustawach branżowych. Pamiętając o pacjentach i pracownikach szpitali, chcemy wprowadzić rozwiązania zabezpieczające ich prawo do korzystania z opieki duszpasterskiej. Mając na uwadze szeroki zakres pandemicznych restrykcji w zakresie wolności religijnej, postulujemy, aby związki wyznaniowe o uregulowanym statusie prawnym mogły same decydować o formie wprowadzanych ograniczeń w zakresie organizacji kultu. Zwracamy także uwagę na to, że w większości krajów Europy obowiązują dużo surowsze niż w Polsce warunki rejestracji związków wyznaniowych oraz przyznawania im szczególnych uprawnień, co utrudnia nowo tworzonym podmiotom uzyskiwanie przywilejów zastrzeżonych dla zweryfikowanych kościołów. Przedstawiamy także rozwiązania dotyczące likwidacji kontrowersyjnego Funduszu Kościelnego wraz z wyrównaniem strat wyrządzonych przez władzę komunistyczną wspólnotom religijnym. Postulujemy wreszcie, by uczniowie pragnący zdawać religię jako przedmiot dodatkowy na maturze, mieli taką możliwość.

Postanowiliśmy także dostarczyć wszystkim wierzącym przystępne i skuteczne narzędzie obrony ich praw. Przygotowaliśmy „Vademecum katolika” – przystępny zbiór praktycznych poradników prawnych, które udostępniamy bezpłatnie na naszej stronie internetowej. Wśród nich znalazł się między innymi poradnik dla świadków ataków na symbole religijne i miejsca kultu, poradnik dotyczący wolności sumienia i wyznania w miejscu pracy, poradnik dla kapelanów służby zdrowia oraz poradniki dla rodziców i nauczycieli dotyczące ich praw w systemie edukacji i poradnik dla rodziców na temat pochówku dzieci utraconych przed narodzeniem.

Stańmy w obronie wolności religijnej

Nasza konsekwentna i systematyczna praca już przynosi bardzo konkretne owoce. Polacy dostrzegają problem, o czym świadczy liczba podpisów pod obywatelską inicjatywą obywatelską „W obronie chrześcijan", popartą przez istotną część obozu rządzącego. Od początku braliśmy udział w konsultacjach i pracach legislacyjnych nad projektem ustawy, a nasze liczne analizy i rekomendacje doprowadziły do wprowadzenia w nim istotnych, ulepszających projekt poprawek.

Wciąż jednak brakuje woli politycznej decydentów, by ustawa stała się obowiązującym prawem. A to oznacza jedno – rządzący nie odczuwają wystarczającej presji ze strony polskich chrześcijan. Wciąż jesteśmy zbyt bierni w obronie naszych praw.

Wierzę, że lektura naszych publikacji przekona wielu chrześcijan, że musimy bardziej odważnie i stanowczo domagać się respektowania naszych praw i wolności. Analiza historycznych przypadków dyskryminowania i prześladowania chrześcijan pokazuje, że bierność większości wobec agresywnej i zdeterminowanej mniejszości może doprowadzić do tego, że to mniejszość będzie rządzić i dyktować swoje zbrodnicze prawa.

Łukasz Bernaciński – członek Zarządu Ordo Iuris

Czytaj Więcej
Wolności obywatelskie

10.08.2023

Aktywiści LGBT szykują prowokację pod Jasną Górą

W najbliższą sobotę w Częstochowie odbędzie się tzw. marsz równości.

Czytaj Więcej
Wolności obywatelskie

10.08.2023

Aktywiści LGBT szykują prowokację pod Jasną Górą

W najbliższą sobotę w Częstochowie odbędzie się tzw. marsz równości. Prowokatorzy spod znaku LGBT zdecydowali, że choć za „Miesiąc Dumy LGBT+” uznają czerwiec i to właśnie w tym miesiącu ma swoje apogeum fala genderowej propagandy, łącznie z wulgarnymi manifestacjami, to w Częstochowie najlepszą datą na zorganizowanie swoich prowokacyjnych demonstracji będzie połowa sierpnia – czyli absolutny szczyt sezonu pielgrzymkowego.

Tylko w ten weekend na Jasna Górę dotrze kilkadziesiąt pielgrzymek, a to oznacza, że przez Częstochowę przewinie się w tym czasie kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów, którzy przebywają setki kilometrów, by złożyć hołd Matce Bożej Królowej Polski. Na miejscu spotkają się jednak nie tylko z Panią Jasnogórską, ale także… z wulgarnymi prowokatorami, którzy będą zapewne – jak co roku – obrażać uczucia religijne katolików, bo to właśnie ataki na chrześcijańskie świętości są często istotnym elementem tych demonstracji.

Nie mam wątpliwości, że termin organizacji przemarszu aktywistów LGBT nie jest przypadkowy. To prowokacja wymierzona wprost w katolików. W poprzednich latach aktywiści LGBT organizowali pod jasnogórskim klasztorem wyjątkowo wulgarne i agresywne manifestacje, podczas których obrażano uczucia religijne chrześcijan, niosąc sprofanowany wizerunek Matki Boskiej Częstochowskiej, który wpisano w barwy ruchu LGBT. Jest więcej niż prawdopodobne, że w tym roku będziemy świadkami podobnych prowokacji. Uczestnicy manifestacji już obiecują, że będą chcieli udać się do kaplicy Cudownego Obrazu…

Dlatego nie dziwi mnie, że organizacje katolickie – w obawie przed agresją środowisk LGBT – wzywają do obrony narodowego sanktuarium. Takie wezwanie do katolików skierował między innymi prezes Akcji Katolickiej Archidiecezji Częstochowskiej, dr Artur Dąbrowski, który w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” powiedział, że „obowiązkiem katolika jest stać na błoniach Jasnej Góry i bronić Królowej Polski”.

Wierni chcący bronić Matki Bożej Częstochowskiej zbierają się w sobotę 12 sierpnia o godzinie 12.00 na błoniach Jasnej Góry pod pomnikiem Najświętszej Maryi Panny. Organizatorzy „obrony” proszą o zabranie ze sobą różańców, aby móc modlić się na różańcu pod przewodnictwem kapłanów. Akcja będzie przeprowadzona tak, aby w żaden sposób nie zakłócać porządku pielgrzymkowego i liturgicznego. Nad jej sprawnym przebiegiem będą czuwać służby porządkowe.

Do wszystkich, którzy stawią się tego dnia pod Jasną Górą, apelujemy o czujność i zachowanie spokoju. Akcja obrony świętości musi być zgodna z przepisami polskiego prawa, nie można dać się sprowokować. Lewicowi aktywiści tylko czekają na to, by któremuś z chrześcijan puściły nerwy, by móc się przedstawiać jako ofiary dyskryminacji katolickiej większości.

W zapewnienie spokojnego i bezpiecznego przebiegu wydarzenia zaangażuje się także nasz Instytut. Aby wesprzeć Polaków w obronie narodowego sanktuarium, 12 sierpnia prawnik Ordo Iuris będzie na miejscu monitorować przebieg demonstracji, sprawdzając, czy aktywiści LGBT nie naruszają prawa.

Jednocześnie gorąco zachęcam do zapoznania się z przygotowanym przez naszych ekspertów „Vademecum Katolika”, które składa się z szeregu publikacji Ordo Iuris omawiających prawa ludzi wierzących w różnych obszarach życia. Zgromadzone materiały dostępne są do pobrania za darmo ze strony internetowej, za pomocą której każdy zainteresowany może także zgłosić prawnikom Instytutu przypadki naruszenia jego uczuć religijnych.

Polecam też nasz poradnik dotyczący wulgarnych manifestacji lobby LGBT, w którym krok po kroku tłumaczymy, jak należy się zachować w przypadku zaobserwowania czynu zabronionego dokonanego podczas takiego wydarzenia, jak go udokumentować oraz jak od razu, na miejscu zgłosić odpowiednim służbom. Mam nadzieję, że nikt nie będzie musiał skorzystać z tej wiedzy w praktyce, ale doświadczenie poprzednich lat uczy, że niestety musimy być na to gotowi.

Adw. Magdalena Majkowska – członek Zarządu Ordo Iuris

Czytaj Więcej
Wolności obywatelskie

09.06.2023

„Gdy piłują chrześcijan…”. Pierwszy z cyklu esejów prawno-społeczno-historycznych

Głośnym echem w przestrzeni publicznej odbiły się słowa posła Sławomira Nitrasa o konieczności „opiłowania katolików”. Tego typu retoryka wiele razy w historii pociągała za sobą tragiczne skutki. Instytut Ordo Iuris rozpoczyna cykl esejów, w których przybliży tematykę prześladowań chrześcijan na przestrzeni dziejów. Pierwszy tekst – autorstwa dr. Bartosza Zalewskiego – dotyczy walki z Kościołem w czasie rewolucji francuskiej.

Czytaj Więcej
Subskrybuj chrześcijanie