Jerzy Kwaśniewski: Przetrwaliśmy rok bezprawia i ideologicznej ofensywy. Wspólnie możemy pokonać zło!

Ordo Iuris

Ostatnie 12 miesięcy było dla nas nie tylko czasem wielkich wyzwań, ogromnych sukcesów i wyjątkowego wysiłku. Dowiedliśmy, dzięki zaangażowaniu naszych ekspertów i ofiarności naszych Darczyńców, że możemy skutecznie bronić życia, rodziny, wolności i suwerenności – nawet, gdy występujemy przeciwko całej sile rządowej administracji, ściśle wspieranej przez międzynarodowe organizacje i przekonanej o swojej  bezkarności.

PRZECZYTAJ SPRAWOZDANIE - LINK

Co się udało?

Najlepszym dowodem siły i skuteczności Ordo Iuris jest pierwszy sukces inicjatywy ustawodawczej „Stop narkotykowi pornografii”. Jeszcze przed świętami złożyliśmy do Sejmu…  212 000 podpisów!

Co więcej, nasza inicjatywa już przyniosła owoce. Zaraz po tym jak ogłosiliśmy w mediach start inicjatywy, Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło start prac nad własnym projektem ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści szkodliwych w internecie. Istnieje więc coraz większa szansa na to, że uda nam się doprowadzić do ograniczenia dostępu do pornografii dla nieletnich. Teraz rozpoczynamy etap prawnej batalii i nacisku na rządzących, by nie ugięli się pod presją pornolobby. Wierzę, że doprowadzimy tę sprawę do końca. A przecież, gdy zaczynaliśmy głośno o tym mówić, byliśmy całkowicie osamotnieni i słyszeliśmy ciągle, że to utopia.

Mijający rok był pełen podobnych sukcesów, dowodzących naszej wspólnej skuteczności.

Z naszym udziałem powstała, budowana od 2022 roku, Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły (KROPS). To sieć niemal 100 środowisk – rodziców, nauczycieli, psychologów, specjalistów przedmiotowych – którzy najpierw przeciwstawili się deformacji programu nauczania, a następnie wdrażaniu obowiązkowej edukacji seksualnej w szkołach naszych dzieci. Nie było nigdy tak masowego ruchu. Nie raz dostrzegano już jego skuteczność, a Newsweek lamentował już w maju, że „Ordo Iuris przechytrzyło Nowacką”.

Chociaż zwolennicy ograniczenia prawa do życia dzieci nienarodzonych stanowią dziś sejmową większość, udało nam się zablokować przyjęcie przez parlament proaborcyjnych ustaw. Gdy barbarzyńskie ustawy trafiały do Sejmu, organizowaliśmy wielkie akcje masowego sprzeciwu. Zalewaliśmy biura poselskie telefonami i mailami. Do dziś żadna z ustaw nie została przyjęta przez Sejm.

Chociaż w tym roku miała ruszyć pełną parą reforma unijnych traktatów, prowadząca do całkowitej likwidacji polskiej suwerenności, udało nam się zbudować międzynarodową koalicję sprzeciwu. Organizacje z Hiszpanii, Węgier, Francji, Włoch, Bułgarii, Rumunii, Słowacji, Czech, Chorwacji oraz partnerzy z USA jednym głosem z nami poddawali krytyce budowę „Imperium Europa” odbierającego nam suwerenność, prawo do kultywowania naszych tradycji, a nawet wojsko, dyplomację i edukację. Rosnący sprzeciw na razie wyhamował wysiłki europejskich biurokratów, którzy czekają z ofensywą na polską prezydencję w UE, której przewodzić będzie wówczas entuzjasta europejskiej reformy Donald Tusk.

Chociaż Rafał Trzaskowski wydał zarządzenie wprowadzające zakaz eksponowania krzyży na ścianach warszawskich urzędów i na biurkach urzędników, nasze działania prawne i koordynacja akcji masowego sprzeciwu sprawiła, że do dziś w żadnym z warszawskich urzędów nie zniknął krzyż, a Rafał Trzaskowski już jako kandydat na prezydenta RP zaczął wypierać się swojej własnej inicjatywy.

Chociaż władza od początku dążyła do zablokowania Marszu Niepodległości, wojewoda mazowiecki odmawiał mu przyznania statusu zgromadzenia cyklicznego, a policja wchodziła siłą do siedziby Stowarzyszenia Marsz Niepodległości – dzięki wsparciu naszych prawników 11 listopada przeszedł ulicami Warszawy jeden z największych i najspokojniejszych Marszów Niepodległości w historii.

Chociaż policja brutalnie pacyfikowała protesty rolników pod sejmem, a Donald Tusk przekonywał, że zatrzymywano tylko brutalnych chuliganów, nasza praca doprowadziła do uniknięcia skazania reprezentowanych przez nas rolników i wykazania kłamstwa rządu.

Ku zaskoczeniu genderowych aktywistów, udało nam się nawet przekonać zdominowaną przez przedstawicieli koalicji rządzącej Sejmową Komisję Petycji do skierowania naszego projektu ustawy zakazującej tranzycyjnego okaleczania dzieci do dalszych prac parlamentarnych.

To także dzięki naszej presji analitycznej i społecznej, rząd wciąż nie spełnił obietnic złożonych środowiskom LGBT i nadal nie przyjął ustaw o „związkach partnerskich” czy cenzorskiej ustawy o „mowie nienawiści.

W tym roku Instytut Ordo Iuris ponownie rozszerzył swoją działalność międzynarodową. Zła sytuacja w kraju potwierdziła nasze wcześniejsze założenia, że mocna pozycja zagraniczna pozwoli powstrzymać najgorsze pomysły rządowe, zahamować szalone inicjatywy międzynarodowych organizacji jak ONZ czy WHO, a czasem po prostu pomóc uczciwym Polakom, którzy potrzebują dobrych relacji z naszymi zagranicznymi partnerami.

W USA przyznano specjalny status charytatywny naszej organizacji Ordo Iuris International. W Senacie Hiszpanii współorganizowaliśmy globalny zjazd w obronie życia, rodziny i wolności, wprowadzając w to środowisko polskich, konserwatywnych polityków. W czeskiej Pradze współtworzyliśmy międzynarodowy, regionalny ruch rozwoju alternatywnego wobec UE modelu współpracy gospodarczej. Nasze kontakty z republikańskim środowiskiem w USA zaowocowało zawiązaniem z The Heritage Foundation Koalicji Przeciwko Ideologii Gender oraz wielką konferencją eksperckich ruchów suwerennościowych w Warszawie, której dwóch przynajmniej uczestników otrzymało już nominacje rządowe Donalda Trumpa.

Rząd Donalda Tuska nie raz próbował uderzyć w Ordo Iuris. Poszukiwano naszego finansowania w Funduszu Sprawiedliwości, licząc na możliwość zatrzymań i aresztowań w naszym zespole. Gdy okazało się, że Ordo Iuris rzeczywiście utrzymuje się wyłącznie ze środków prywatnych Darczyńców, w połowie roku rząd zaatakował powstałą z naszej inspiracji uczelnię Collegium Intermarium. Jednak wyprzedzająco zabezpieczyliśmy los studentów i stanęliśmy do sporów z ministerstwami.

Co przed nami?

Nie możemy osiadać na laurach. Za nami rok, w którym wielokrotnie pokazaliśmy, że możemy zatrzymać moralne zło, które stało się programem rządu Donalda Tuska – od zabijania dzieci nienarodzonych, przez demoralizację uczniów, po przetrzymywanie w nieludzkich warunkach księży i destrukcję sądów.

Przed nami jednak szczególny rok, w którym odbędą się wybory prezydenckie. Cel radykałów został jasno określony – dla nich zwycięstwo Rafała Trzaskowskiego to „domknięcie systemu”. Potem „demokracja walcząca” nie będzie już miała żadnych hamulców, by rozwiązać Trybunał Konstytucyjny, zlikwidować opozycyjne organizacje, uwięzić przeciwników politycznych i ostatecznie opiłować chrześcijan… przecież o zakazie spowiedzi dzieci i o likwidacji religii w szkoła politycy koalicji mówili już dawno.

Dlatego będziemy nadal potrzebować wsparcia. Wielkie wyzwania roku 2024 wymagały od nas nie tylko pracy na pełnych obrotach, ale też zatrudniania kolejnych ekspertów.

Łącznie w ciągu ostatnich 12 miesięcy opublikowaliśmy 8 raportów, 83 analizy i opinie  oraz 127 komentarzy prawnych, 46 prawniczych lub popularnonaukowych esejów oraz eksperckich artykułów publicystycznych, 6 poradników prawnych, 14 memorandów w kluczowych sprawach dla ochrony życia, rodziny i wolności, które trafiały do polskiego rządu, posłów, senatorów oraz eurodeputowanych, 12 stanowisk Ordo Iuris dla agend ONZ. Uczestniczymy aktualnie w 7 postępowaniach przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka i czekamy na zgodę Trybunału na włączenie się do kolejnych 8 spraw. Uruchomiliśmy 21 internetowych petycji. Zorganizowaliśmy 25 konferencji i debat eksperckich oraz 49 spotkań z prawnikami Ordo Iuris w całej Polsce.

Do Centrum Interwencji Procesowej wpłynęło w tym czasie 508 zgłoszeń od osób i rodzin poszukujących wsparcia w walce z niesprawiedliwością.

W ciągu roku nasi eksperci udzielili 298 komentarzy w mediach a nasze materiały były cytowane 2 342 razy.

Nasz głos był słyszany przez miliony Polaków, którym przywracaliśmy nadzieję na normalność, dodawaliśmy otuchy oraz wskazywaliśmy konkretne drogi ratunku przed potęgującym się zagrożeniem dla życia, rodzin, wolności i suwerenności Ojczyzny.

Już dzisiaj widać, że 2025 roku będzie wymagał od nas jeszcze większej mobilizacji i dalszego rozwoju. Jeżeli zatrzymalibyśmy się w miejscu, szybko zostalibyśmy zagłuszeni przez potężne instrumenty propagandy rządowej. Kto wie, czy nasze osłabnięcie nie byłoby zachętą do… ostatecznego rozprawienia się rządu z Ordo Iuris. Przecież niemal każda głośna klęska rządowa jest w ten czy inny sposób powiązana z nami…

Walka o Polskę wkracza w decydującą fazę. To czy uda nam się podjąć w tej walce rękawice, będzie zależeć tylko od tego, czy znajdziemy wystarczającą liczbę ludzi, gotowych do wspierania i finansowania naszej pracy.

Dlatego jestem zawsze bardzo wdzięczny wszystkim naszym Darczyńcom, którzy chcą wspierać działalność Instytutu – a zwłaszcza członkom Kręgu Przyjaciół Ordo Iuris, których regularne wsparcie jest fundamentem naszego istnienia.

Z góry dziękuję za każdą darowiznę na rzecz Instytutu Ordo Iuris, przekazaną w tym i w przyszłym roku.

Jednocześnie gorąco zachęcam do lektury całego naszego rocznego sprawozdania, które najlepiej obrazuje skalę aktywności Instytutu w ostatnich 12 miesiącach. Zachęcamy także do udostępnienia tekstu i przesłania go do wszystkich osób, które mogą być zainteresowane naszą działalnością. Pomoc w dotarciu do nich będzie dla nas ogromnym wsparciem. 

PRZECZYTAJ SPRAWOZDANIE - LINK