Obywatele wzywają nowy rząd do obrony suwerenności Polski na forum ONZ
Podczas październikowego szczytu ONZ przyjęto Cele Zrównoważonego Rozwoju (SDG) na przyszłe 15 lat, wśród których, obok niekontrowersyjnych postanowień, znajdują się również postulaty budzące szereg uzasadnionych wątpliwości. Wiele będzie zależeć od sposobu interpretowania poszczególnych sformułowań zaakceptowanego dokumentu.
W dniach 26-28 października b.r. w Bangkoku odbywało się spotkanie grupy roboczej państw i innych podmiotów na temat „wskaźników” mających służyć ocenie wypełniania przez poszczególne kraje postanowień SDG. Podczas tego spotkania zabrakło przedstawicieli Polski, tymczasem rozpatrywane tam były zagadnienia niezwykle istotne z punktu widzenia naszej suwerenności - ochrona życia ludzkiego na wczesnym etapie rozwoju oraz ochrona konstytucyjnych praw rodziców. Nieco ponad tydzień później (4-7 listopada b.r.), ustalenia poczynione w Bangkoku poddane zostały mało transparentnym konsultacjom, w których Polska również nie zajęła żadnego stanowiska wobec proponowanych wskaźników. W efekcie prace te zdominowały radykalne środowiska.
W wyniku dotychczasowych uzgodnień może się okazać, że znajdujące się w SDG postulaty upowszechniania tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych (3.7 i 5.6 SDG), z powodu zaniedbań ze strony naszej dyplomacji, interpretowane mogą być w sposób ograniczający konstytucyjne gwarancje ochrony życia ludzkiego oraz prawa rodziców do wychowywania dzieci. Proponowane wskaźniki będą tworzyć presję w kierunku promowania antykoncepcji i seksualizacji dzieci poprzez edukację. Uzgadniane obecnie wskaźniki zmierzają też do tego, by usługi zdrowia reprodukcyjnego (w tym aborcja) były zapewnione niepełnoletniej młodzieży bez wiedzy i zgody rodziców.
Przeciwko wymienionym wskaźnikom opowiedziało się wiele państw i organizacji pozarządowych. Na niebezpieczeństwo ich proaborcyjnej interpretacji dotyczących tzw. praw reprodukcyjnych i seksualnych wskazywały Niemcy i Ekwador. Koalicję przeciwko wskaźnikom w takiej formie zawiązały również Stolica Apostolska, Malta, Gujana, Nikaragua, Libia, Kamerun, Sudan, Nauru. Polska niestety nie włączyła się w prace nad wskaźnikami, pomimo ich ewidentnie godzącego w polski porządek konstytucyjny charakteru.
Dlatego powstała petycja do Ministra Spraw Zagranicznych Witolda Waszczykowskiego, w której internauci apelują o aktywny udział naszego kraju w pracach nad wskaźnikami realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju.
Ostateczny kształt wskaźników wypracowany ma być do 47 Sesji Komisji Statystycznej ONZ, która ma mieć miejsce w marcu 2016 r.
