Po stanowczym proteście społeczeństwa obywatelskiego, drugie czytanie ustawy upoważniającej do ratyfikacji ideologicznej Konwencji RE o zapobieganiu i przeciwdziałaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, zostało usunięte z porządku obrad nadchodzącego posiedzenia Sejmu.
W dniach 10-12 września br. Sejm miał ponownie zająć się kwestią kontrowersyjnej Konwencji. Drugie czytanie, wyjątkowo niedbale przygotowanej ustawy ratyfikacyjnej, zarządzono zaledwie dwa tygodnie po pierwszym, które odbyło się w komisjach sejmowych.
Debata oraz głosowanie nad upoważnieniem do ratyfikacji Konwencji przez Polskę zostało jednak usunięte z porządku obrad rozpoczynającego się we środę posiedzenia Sejmu.
Niezwykle silny jest opór społeczny względem Konwencji. Od poniedziałku 8 września ponad 25 000 osób zaprotestowało przeciwko jej przyjęciu w internecie (a w ubiegłych miesiącach uczyniło to kolejne kilkadziesiąt tysięcy osób), głos zabrały liczne stowarzyszenia a także Konferencja Episkopatu Polski.
Sprawą ideologicznego dokumentu Rady Europy interesowały się intensywnie również media, które szeroko upowszechniają argumenty przemawiające przeciwko ratyfikowaniu Konwencji, które zostały opracowane przez Instytut Ordo Iuris. Argumentacja ta bazuje w znacznej mierze na treści opublikowanego w maju, obszernego raportu na temat zasadności ratyfikacji Konwencji.
