Poparcie dla referendum dotyczącego definicji małżeństwa w Chorwacji
Z inicjatywy European Dignity Watch kilkadziesiąt organizacji broniących praw człowieka wystosowało do chorwackich europosłów list z wyrazmi poparcia dla referendum zmierzającego do konstytucyjnego potwierdzenia naturalnej tożsamości małżeństwa. Ma ono odbyć się już 1 grudnia. Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, wraz z kilkoma innymi polskimi organizacjami, jest jednym z jego sygnatariuszy.
Inicjatywa obywatelska „W imię rodziny” zebrała ok. 750 000 podpisów, dzięki czemu w Chorwacji może się odbyć referendum konstytucyjne z pytaniem: „Czy jesteś za tym, aby do Konstytucji Republiki Chorwacji wprowadzono przepis, który definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny?”. Zgodnie z Konstytucją Chorwacji, wiążący charakter referendum nie jest uzależniony od osiągnięcia określonego quorum, decyzja zostanie więc podjęta zwykłą większością głosów.
W związku z narastającą w Chorwacji presją ze strony środowisk liberalno-lewicowych, które organizują kampanię przeciwko wprowadzeniu do konstytucji definicji małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety, kilkadziesiąt organizacji broniących praw człowieka podpisało list do chorwackich posłów do Parlamentu Europejskiego, w którym deklarują, iż postrzegają referendum „jako próbę zabezpieczenia i wzmocnienia najbardziej podstawowej instytucji ludzkiej cywilizacji: małżeństwa i naturalnej rodziny”. Sygnatariusze listu gratulują również politykom publicznie zaangażowanych obywateli, którzy aktywnie uczestniczą w krajowej demokracji.
„Skoro Unia Europejska nie posiada kompetencji w zakresie definiowania małżeństwa, chcielibyśmy zachęcić Państwa do solidarności ze swoimi obywatelami i do wsparcia ich w każdy możliwy sposób jako ich oficjalni reprezentanci w Parlamencie Europejskim” – czytamy w liście. Organizacje przypominają również, że „w sprawie referendum miała miejsce ogromna mobilizacja obywateli, działających w imieniu instytucji tradycyjnego małżeństwa na poziomie lokalnym; nie stanowi to żadnego aktu dyskryminacji, jak niektórzy sugerują. Wręcz przeciwnie: jest to poświadczenie zrozumienia, że małżeństwo nie może być niczym więcej niż związkiem między mężczyzną i kobietą i że jest to podstawowe dobro dla społeczeństwa jako całości”.
