1. Charakter postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia, które ma charakter ex nunc (łac. od teraz, czyli od dnia wydania), a nie ex tunc, czyli z mocą wsteczną
Po pierwsze, ewentualna uchwała powiększonego składu Sądu Najwyższego, jak również postanowienie o zabezpieczeniu roszczenia, które zostało wydane w toku postępowania w przedmiocie rozpatrzenia zagadnienia prawnego przez powiększony skład Sądu Najwyższego, odnosi się jedynie do konkretnej sprawy, w której Sąd Najwyższy rozpatruje zażalenie organu rentowego na wyrok Sądu Apelacyjnego w (…) z dnia 23 marca 2018 r., sygn. akt III AUa (…).
Po drugie „zawieszenie stosowania przepisów art. 111 par. 1 i 1a, art. 37 oraz art. 39 U. z 08.12.2017 r. o Sądzie Najwyższym” wywołuje skutek „na przyszłość” i nie może niweczyć materialnoprawnych konsekwencji wynikających z ww. przepisów przed dniem 02.08.2018 r. (np. faktu przejścia z dn. 28.07.2018 r. w stan spoczynku przez jednego z członków powiększonego składu SN, który wydał postanowienie z 02.08.2018 r. – sędziego SSN Krzysztofa Rączkę).
Jeśli bowiem w dniu wejścia w życie przepisów ustawy mówiących o przechodzeniu sędziów w stan spoczynku, określeni sędziowie przeszli w stan spoczynku, to w stosunku do tych sędziów norma materialnoprawna się ziściła i skutek ten nie może zostać cofnięty poprzez wydanie postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia. Skuteczność postanowienia o udzieleniu zabezpieczenia najprawdopodobniej będzie miała miejsce w odniesieniu do sędziów, którzy ukończyli 65 rok życia po dniu 02.08.2018 r., jednakże tylko tych sędziów, którzy znajdują się w powiększonym składzie Sądu Najwyższego, wyznaczonym do rozpatrzenia istotnego zagadnienia prawnego przekazanego postanowieniem z 18.07.2018 r. (jak czytamy w uzasadnieniu postanowienia z 02.08.2018 r. jeden z Sędziów SN kończy 65 rok życia w 2019 r.).
Ewentualna uchwała wydana w sprawie rozpatrzenia zagadnienia prawnego budzącego istotne wątpliwości powinna wiązać jedynie skład Sądu Najwyższego rozpatrujący zażalenie organu rentowego na rozstrzygnięcie wydane w oparciu o z art. 47714a k.p.c. Związanie uchwałą zachodzi tylko w danej sprawie, w innych sprawach treść i uzasadnienie uchwały mogą jedynie stanowić pomoc przy dokonywaniu wykładni prawa (zob. postanowienie SN z dnia 19 października 1995 r., I PZP 29/95, OSNP 1996, nr 9, poz. 129). Wydaje się więc, że w takiej sytuacji ani Krajowa Rada Sądownictwa ani Prezydent nie są związani treścią postanowienia o zawieszeniu stosowania wybranych przepisów U. o Sądzie Najwyższym.
Należy jednak wskazać, że potencjalna odpowiedź Trybunału Sprawiedliwości UE na pytania prejudycjalne skierowane przez Sąd Najwyższy może wywierać wpływ na wykładnię przepisów U. z 08.12.2017 r. o Sądzie Najwyższym i wskazywać np. na ich niezgodność z przepisami prawa europejskiego.
- Ścisły związek postępowania głównego z postępowaniem w przedmiocie rozpatrzenia przekazanego zagadnienia prawnego budzącego poważne wątpliwości w trybie art. 390 k.p.c.
Mając na uwadze, że „zawieszenie stosowania przepisów ustawy” miało się dokonać w postępowaniu zabezpieczającym, wskazać należy na fakt, że postępowanie to jest ściśle związane z postępowaniem jurysdykcyjnym i nie może bez niego samodzielnie funkcjonować – vide – art. 744 oraz art. 7541 k.p.c. Jak wskazano w komentarzu do k.p.c. pod red. M. Manowskiej:
„Postępowanie zabezpieczające jest wprawdzie samodzielne, lecz jednocześnie ma charakter pomocniczy wobec postępowania rozpoznawczego. Ich relacja polega bowiem na tym, że warunkiem bytu postępowania zabezpieczającego jest istnienie postępowania rozpoznawczego”.
Zgodnie z art. 744 § 1 k.p.c. w razie prawomocnego zwrotu albo odrzucenia pozwu lub wniosku, oddalenia powództwa lub wniosku albo umorzenia postępowania, zabezpieczenie upada.
W tym miejscu należy dokonać pogłębionej analizy dotyczącej tego, czy postępowanie w przedmiocie rozpatrzenia przekazanego do rozpatrzenia zagadnienia prawnego budzącego poważne wątpliwości, zainicjowane w toku postępowania w przedmiocie rozpatrzenia zażalenia na postanowienie o przekazaniu sprawy bezpośrednio organowi rentowemu (art. 390 § 1 k.p.c.[1] w zw. z art. 397 § 2 zd. 1[2] k.p.c. w zw. z art. 47714a k.p.c[3][4]), powinno zostać umorzone w przypadku umorzenia „postępowania głównego”, tj. postępowania w przedmiocie rozpatrzenia takiego zażalenia;
W przypadku odpowiedzi twierdzącej wystarczyłoby cofnięcie zażalenia przez stronę Skarżącą, czyli, w stanie faktycznym występującym w przedmiotowej sprawie – przez organ rentowy.
Jak czytamy bowiem w pierwszych punktach uzasadnienia postanowienia z 02.08.2018 r. w stanie faktycznym przedmiotowej sprawy:
„Sąd drugiej instancji uchylił wyrok Sądu pierwszej instancji oraz poprzedzającą go decyzję. Sąd ten uznał, że polski organ rentowy nie rozpoznał istoty sprawy, ponieważ decyzja organu rentowego innego Państwa Członkowskiego, która stanowiła podstawę porozumienia między organami w rozumieniu art. 16 rozporządzenia PE i Rady nr 987/2009 (…) została uchylona przez sąd tego innego Państwa Członkowskiego. Zażalenie na to rozstrzygnięcie Sądu drugiej instancji wniósł do Sądu Najwyższego organ rentowy (emanacja Państwa Członkowskiego), a skład zwykły przedstawił problem prawny, dotyczący pojęcia ‘nierozpoznanie istoty sprawy’, do rozstrzygnięcia składowi powiększonemu Sądu Najwyższego”.
Mając na uwadze taki stan faktyczny uwagę należy zwrócić na:
a) fakt, że podstawę prawną postanowienia Sądu Najwyższego z 18.07.2018 r. stanowił art. 39817 k.p.c. podczas gdy sprawa dotycząca rozpatrzenia zażalenia na postanowienie wydane w oparciu o art. 47714a k.p.c., nie jest nie jest postępowaniem w przedmiocie rozpatrzenia skargi kasacyjnej (postanowienie to nie jest żadnym z postanowień, o których mowa w art. 3981k.p.c.), a prawidłową podstawę prawną przekazania zagadnienia prawnego powiększonemu składowi SN powinien stanowić art. 390 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 zd. pierwsze;
b) zgodnie z art. 397 § 2 zd. pierwsze k.p.c.: „do postępowania toczącego się na skutek zażalenia stosuje się odpowiednio przepisy o postępowaniu apelacyjnym”;
c) skoro zagadnienie prawne zostało przedstawione w toku postępowania
w przedmiocie rozpatrzenia zażalenia organu rentowego, to dla umorzenia postępowania głównego oraz najprawdopodobniej upadku postępowania w przedmiocie rozpatrzenia zagadnienia prawnego budzącego poważne wątpliwości, w tym wydanego w jego toku postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia[5], poprzez zawieszenie stosowania wybranych przepisów U. o Sądzie Najwyższym, jak również wystąpienia z pytaniami prejudycjalnymi do Trybunału Sprawiedliwości UE, wystarczającym mogłoby się okazać cofnięcie zażalenia przez organ rentowy
w postępowaniu głównym.
Co prawda k.p.c. nie przewiduje skutków cofnięcia zażalenia rozpatrywanego przez Sąd Najwyższy, ale skoro zgodnie z art. 397 § 2 zd. pierwsze k.p.c „do postępowania toczącego się na skutek zażalenia stosuje się odpowiednio przepisy o postępowaniu apelacyjnym”, art. 39821 k.p.c. stanowi, że:
„jeżeli nie ma szczególnych przepisów o postępowaniu przed Sądem Najwyższym, do postępowania tego stosuje się odpowiednio przepisy o apelacji, z tym że skargę kasacyjną cofnąć może również sama strona…”,
a z art. 391 § 2 k.p.c. wynika, że:
„W razie cofnięcia apelacji sąd drugiej instancji umarza postępowanie apelacyjne (…)”,
to cofnięcie zażalenia przez organ rentowy powinno skutkować umorzeniem postępowania głównego (w przedmiocie rozpatrzenia zażalenia organu rentowego na wyrok Sądu Apelacyjnego w (…) z dnia 23 marca 2018 r., sygn. akt III AUa…).
Skoro z postępowaniem głównym (zażaleniowym) związane jest postępowanie w przedmiocie rozpatrzenia zagadnienia prawnego budzącego zasadnicze wątpliwości, to można postawić tezę, że również i ono powinno zostać zakończone w sposób formalny, tj. zakończyć się umorzeniem tego postępowania albo powiększony skład Sądu Najwyższego powinien odmówić podjęcia uchwały w przedmiocie rozpatrzenia istotnego zagadnienia prawnego.
- Odejście przez Sąd Najwyższy rozpatrujący sprawę główną od dotychczasowego orzecznictwa dot. charakteru „istotnych zagadnień prawnych” przedstawianych powiększonemu składowi SN do rozpatrzenia
a) Odnosząc się do zagadnień związanych z tym jakich zagadnień może dotyczyć uchwała Sądu Najwyższego wydana po przedstawieniu Sądowi Najwyższemu istotnego zagadnienia prawnego, warto wskazać na istotny pogląd przedstawiony przez sędziego Józefa Iwulskiego. Odczytując zaprezentowany poniżej pogląd sędziego pełniącego aktualnie obowiązki Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, wskazać należy, że powiększony skład Sądu Najwyższego postanowieniem z 02.08.2018 r. poczynił pierwszy krok do całkowitego wykroczenia poza zakres istotnego zagadnienia prawnego, do którego ten powiększony skład, zgodnie z poglądami Sędziego Józefa Iwulskiego, powinien się ograniczać. Jak czytamy bowiem w glosie do uchwały SN z dnia 2 lutego 1993 r., III CZP 164/92:
„Sąd Najwyższy nie powinien wykraczać poza zakres przedstawionego pytania, gdyż prowadziłoby to do związania sądu przedstawiającego zagadnienie w zakresie, w którym nie przedstawiał on pytania. Natomiast nie widzę przeszkód, aby Sąd Najwyższy odpowiadał ujmując uchwałę zawężająco do zakresu pytania zwłaszcza w sytuacji, gdy zostało ono przedstawione zbyt szeroko względem potrzeby rozstrzygnięcia sprawy lub gdy (tak jak w niniejszej sprawie) część przedstawionego zagadnienia ma jedynie wstępny charakter”.
b) W piśmiennictwie (por. S. Włodyka, Przesłanki dopuszczalności pytań prawnych do Sądu Najwyższego, NP 1971 nr 2, s. 173 i n.; K. Osajda, Przesłanki odmowy podjęcia uchwały przez Sąd Najwyższy w postępowaniu cywilnym (w:) J. Gudowski, K. Weitz (red.), Aurea praxis, aurea theoria. Księga pamiątkowa ku czci Profesora Tadeusza Erecińskiego, t. 1, Warszawa 2011, s. 426 i n.) oraz orzecznictwie Sądu Najwyższego, które w tej mierze należy uznać za utrwalone, przyjmuje się, że:
„zagadnienie prawne objęte treścią pytania prawnego sądu odwoławczego może dotyczyć jedynie takich problemów prawnych, które pozostają w związku z rozstrzygnięciem konkretnej sprawy cywilnej. Innymi słowy, chodzi o to, że podstawową przesłanką udzielenia przez Sąd Najwyższy odpowiedzi na zadane mu pytanie jest istnienie bezpośredniego związku „przyczynowego” między problemem jurydycznym a podjęciem przez sąd orzekający decyzji procesowej odnośnie do istoty sprawy (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1975 r., I PR 31/75, OSNCP 1975 Nr 12, poz. 176). W przeciwnym wypadku, gdy rozstrzygnięcie kwestii przedstawionej w pytaniu nie ma wpływu na wynik sprawy, Sąd Najwyższy nie udziela odpowiedzi rozstrzygającej wątpliwości sądu odwoławczego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 1998 r., III CZP 73/97, LEX nr 50797). Chodzi o to, że rozstrzygnięcie przez Sąd Najwyższy zagadnienia prawnego musi być niezbędne (konieczne) dla rozstrzygnięcia przez sąd meritii istoty sprawy, która przed nim zawisła. Dlatego okoliczność, że istota zagadnienia prawnego jest inna od przedstawionego Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia stanowi uzasadnioną przyczynę odmowy udzielenia odpowiedzi na pytanie prawne (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 19 września 2000 r., III CZP 28/00, LEX nr 51809)”.
Uchwała Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2016 r., III CZP 102/15, LEX nr 2005761:
„Analiza zagadnień teoretycznych, oderwanych od okoliczności sprawy, nie należy do Sądu Najwyższego, lecz jest domeną nauki. W sytuacji, w której pytanie ma charakter teoretyczny i abstrakcyjny oraz nie jest związane z okolicznościami sprawy, odpowiedź nie jest potrzebna do jej rozstrzygnięcia.”
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 2009 r., II PZP 8/09, LEX nr 707734:
„Rozważanie zagadnień teoretycznych, jeżeli nie jest to niezbędne do wykładni przepisu, który ma zastosowanie w rozpoznawanej sprawie, nie należy do zadań Sądu Najwyższego rozstrzygającego przedstawione zagadnienie.”
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 maja 2009 r., III CZP 23/09, LEX nr 508838:
„Rozważanie zagadnień natury teoretycznej nie należy do Sądu Najwyższego, lecz jest domeną nauki prawa.”
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 czerwca 2008 r., III CZP 42/08, LEX nr 420375:
„Rozważanie zagadnień o naturze teoretycznej, jeżeli nie jest niezbędne do zajęcia stanowiska w kwestii wykładni określonego przepisu, nie należy do zadań Sądu Najwyższego, lecz jest domeną nauki prawa.”
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 1998 r., III CZP 35/98, LEX nr 519292:
„Art. 390 § 1 k.p.c. nie może stanowić podstawy przedstawiania abstrakcyjnych kwestii,
a jedynie takich zagadnień, które powstały „przy rozpoznawaniu” i których rozstrzygnięcie jest niezbędne do prawidłowego rozpoznania złożonego w sprawie środka odwoławczego.”
- Fakt, iż na postanowienie o zabezpieczeniu roszczenia zgodnie z art. 741 k.p.c. przysługuje zażalenie, jeżeli postanowienie zostało wydane przez Sąd I instancji[6];
Możliwość złożenia zażalenia jest uzależniona od tego, czy postanowienie zostało wydane przez Sąd I instancji. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na specyfikę postępowania, w którym powiększony skład Sądu Najwyższego rozpatruje zagadnienie prawne budzące w danej sprawie zasadnicze wątpliwości. W przypadku przedstawienia przekonującej argumentacji dopuszczalnym byłoby uznanie Sądu Najwyższego rozpatrującego ws. zagadnienia prawnego budzącego zasadnicze wątpliwości za Sąd I instancji.
Można w tym celu posiłkować się argumentacją przedstawianą przez Sąd Najwyższy w sprawach prowadzonych w I Instancji przez sąd okręgowy, a w II instancji przez sąd apelacyjny, a dotyczących rozstrzygania w przedmiocie wniosku o wyłączenie sędziego zgłoszonego w postępowaniu apelacyjnym. W takich wypadkach zażalenie na postanowienie odmawiające wyłączenia sędziego przysługuje do Sądu Najwyższego[7]. W przedmiotowej sytuacji możliwe byłoby złożenie zażalenia oraz powołanie szeregu argumentów procesowych przemawiających za koniecznością uchylenia postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia oraz być może postanowień o przedstawieniu pytań prawnych do Trybunału Sprawiedliwości UE.
Należy zwrócić uwagę, iż postanowienie z 02.08.2018 r. nie zawiera pouczenia o przysługującemu stronom prawie do złożenia zażalenia; determinuje to pytanie o możliwość uprzedniego wystąpienie z wnioskiem o uzupełnienie postanowienia w zakresie dotyczącym pouczenia.
- Potencjalna wadliwość postanowienia z 18.07.2018 r.[8] o przedstawieniu zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia powiększonemu składowi Sądu Najwyższego
Omawiając poniżej wady postanowienia z 18.07.2018 r. o przedstawieniu zagadnienia prawnego do rozstrzygnięcia powiększonemu składowi Sądu Najwyższego wskazać należy, że zgodnie z orzecznictwem SN, naruszenie przez Sąd Najwyższy przepisów gwarantujących ważność postępowania stanowi podstawę do odmowy podjęcia uchwały przez Sąd Najwyższy – patrz postanowienie SN z dnia 21 grudnia 2010 r., III CZP 114/10, LEX nr 738036.
Jak już wcześniej była mowa, zagadnienie prawne zostało przedstawione do rozpatrzenia Sądowi Najwyższemu w powiększonym składzie. Nie powielając rozważań wskazanych we wcześniejszych punktach, w szczególności okoliczności, że Sąd Najwyższy rozpatrywał zażalenie na postanowienie Sądu Apelacyjnego wydane na podstawie art. 47714a k.p.c., a nie skargę kasacyjną, wskazać należy, że najprawdopodobniej postanowienie o przedstawieniu pytania prawnego do rozpatrzenia Sądowi Najwyższemu zostało wydane w oparciu o błędną podstawę prawną. W postanowieniu z 18.07.2018 r. Sąd Najwyższy
w składzie trzech sędziów oparł postanowienie o przedstawieniu zagadnienia prawnego do rozpatrzenia (…) na art. 39817 § 1 k.p.c., który odnosi się do rozstrzygania w sprawach dotyczących rozpatrywania skarg kasacyjnych, a nie zażaleń na postanowienia Sądu Apelacyjnego.
Poprawną podstawę prawną do wydania takiego postanowienia w sprawie zażalenia rozpatrywanego przez Sąd Najwyższy powinien stanowić art. 390 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 zd. 1 k.p.c. w zw. z art. 47714a k.p.c. Przedmiotowa wada powinna zostać oceniona w kontekście jej wpływu na dalsze działania Sądu Najwyższego w powiększonym składzie.
Następną wadę postanowienia z 18.07.2018 r. stanowiło wydanie tego postanowienia po rozpoznaniu sprawy na posiedzeniu niejawnym, a nie na rozprawie. W tym miejscu znowu wskazać należy na dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego z 09.07.2009 r., II PZP 3/09 (LEX nr 519963), zgodnie z którym:
„Istotne jest zwłaszcza, aby postanowienie o przedstawieniu zagadnienia prawnego zostało wydane na rozprawie (art. 375 k.p.c.), tak aby strony nie zostały pozbawione możliwości przedstawienia swojego stanowiska w tej kwestii”; albo uchwałę Sądu Najwyższego
z 11.10.1978 r. sygn. III CZP 64/78 (OSPiKA 1979, z. 5, poz. 84):
„Postanowienie o przedstawieniu zagadnienia prawnego powinno być wydane na rozprawie, a nie na posiedzeniu niejawnym”
Z drugiej strony należy pamiętać o brzmieniu art. 397 § 1 k.p.c., który mówi o rozpatrywaniu zażaleń na posiedzeniach niejawnych.
- Potencjalna nieważność postanowienia z 02.08.2018 r. ze względu na sprzeczność składu orzekającego z przepisami prawa
Zgodnie z art. 379 pkt 4 k.p.c. nieważność postępowania zachodzi m.in. jeżeli skład sądu orzekającego był sprzeczny z przepisami prawa albo jeżeli w rozpoznaniu sprawy brał udział sędzia wyłączony z mocy ustawy.
Zagadnienia prawne przekazane do rozpatrzenia Sądowi Najwyższemu na podstawie art. 390 § 1 k.p.c. lub art. 39817 k.p.c. powinien rozpatrywać Sąd Najwyższy w składzie 7 osobowym. Taki skład sądu jest wymagany nie tylko, gdy powiększony skład SN wydaje uchwałę kończącą postępowanie w sprawie rozpatrzenia zagadnienia prawnego, lecz również do postanowień wydawanych w toku tego postępowania.
W kontekście powołanego wcześniej art. 379 k.p.c. można postawić tezę o nieważności postępowania w toku którego wydano postanowienie z 02.08.2018 r. Wydaje się, że taka nieważność dotyczy zarówno wystąpienia z pytaniami prejudycjalnymi do Trybunału Sprawiedliwości UE, jak również postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia poprzez zawieszenie stosowania wybranych przepisów U. o Sądzie Najwyższym.
W stanie faktycznym występującym w przedmiotowej sprawie należy bowiem wspomnieć, iż w powiększonym składzie SN funkcję sędziego Sprawozdawcy sprawuje sędzia prof. dr hab. Krzysztof Rączka, który dn. 28.07.2018 r.[9] ukończył 65 rok życia i na mocy U. o Sądzie Najwyższym z 08.12.2018 r. przeszedł w stan spoczynku (nota bene wybitny dydaktyk, co jednak nie jest przedmiotem rozważań niniejszej analizy).
W występującym w sprawie stanie faktycznym nie można oczywiście pominąć poglądów przeciwnych. Zainteresowany sędzia w swoim piśmie z 12.07.2018 r. wskazywał, lukę
w U. z 08.12.2017 r. o Sądzie Najwyższym, która jego zdaniem uniemożliwiła mu złożenie oświadczenia, o którym mowa w art. 37 ust. 1 U. o SN, co w konsekwencji miało przemawiać za tym, że pozostaje on sędzią w stanie czynnym[10].
- Kilka słów o pytaniach prejudycjalnych, procedurze ich kierowania oraz orzekaniu przez Trybunał Sprawiedliwości UE ws. ich dotyczących
Odnosząc się do możliwości skierowania przez Sąd Najwyższy pytań prejudycjalnych do Sądu Najwyższego, co do zasady należy zgodzić się z poglądem o dopuszczalności takiego działania przez którykolwiek sąd w oparciu o art. 263 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej.
W stanie faktycznym niniejszej sprawy, wskazać jednak należy na pogląd odmienny, zaprezentowany przez prof. Tadeusza Erecińskiego (były Prezes Izby Cywilnej Sądu Najwyższego) w komentarzu do kodeksu postępowania cywilnego[11], który wskazuje że z pytaniem prejudycjalnym powinien wystąpić sąd rozpatrujący zażalenie (w przedmiotowym stanie faktycznym – Sąd Najwyższy w składzie trzech sędziów, który postanowieniem z 18.07.2018 r. przekazał istotne zagadnienie prawne do rozpatrzenia powiększonemu składowi Sądu Najwyższego), zgodnie z którym Sąd Najwyższy w powiększonym składzie powinien odmówić podjęcia uchwały i nie występować z pytaniami prejudycjalnymi do Trybunału Sprawiedliwości UE:
„W sprawie, w której do wystąpienia do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w postępowaniu prejudycjalnym (art. 267 TFUE) uprawniony i zobowiązany jest sąd II instancji, Sąd Najwyższy, któremu na podstawie art. 390 § 1 przedstawiono do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne dotyczące kolizji ustawy z prawem unijnym, odmawia podjęcia uchwały. W takiej sytuacji brak podstaw do wystąpienia przez Sąd Najwyższy do Trybunału Sprawiedliwości z wnioskiem o wydanie orzeczenia prejudycjalnego (postanowienie SN z dnia 28 kwietnia 2010 r., III CZP 3/10, OSNC 2010, nr 11, poz. 155)”.
Dodatkowo, w całej dyskusji dotyczącej postanowienia z 02.08.2018 r. można postawić tezę, że Sąd Najwyższy, który w postanowieniu z 02.08.2018 r. treść pytań oparł na Karcie Praw Podstawowych, „zapomniał”, że w odniesieniu do Rzeczypospolitej Polskiej obowiązuje tzw. „protokół brytyjski[12]”. Wydaje się, że art. 1 ust. 1 tego aktu przekreśla możliwość wydania przez Trybunał Sprawiedliwości orzeczenia w zakresie postawionych pytań prejudycjalnych:
„Artykuł 1
- Karta nie rozszerza zdolności Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ani żadnego sądu lub trybunału Polski lub Zjednoczonego Królestwa do uznania, że przepisy ustawowe, wykonawcze lub administracyjne, praktyki lub działania administracyjne Polski lub Zjednoczonego Królestwa są niezgodne z podstawowymi prawami, wolnościami i zasadami, które są w niej potwierdzone”.
Z drugiej jednak strony należy przypomnieć, że w swoim dotychczasowym orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości UE unikał raczej odpowiedzi dot. znaczenia protokołu nr 30, więc kierunek orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE, nie jest przesądzony. W tym miejscu przypomnieć tylko należy, że pytania prejudycjalne skierowane do Trybunału Sprawiedliwości UE dn. 02.08.2018 r. zostały oparte m.in. na:
- art. 47 Karty Praw Podstawowych (pytania nr 1, nr 2, nr 4 i nr 5), który przewiduje zasadę skutecznej ochrony sądowej[13], m.in. z tą zasadą Sąd Najwyższy wiązał możliwość wydania postanowienia o zawieszeniu stosowania wybranych przepisów U. o SN.
- Art. 21 Karty Praw Podstawowych (pytanie nr 4), który przewiduje zasadę „niedyskryminacji[14]”.
W toku powoływania się na konkretne przepisy Karty Praw Podstawowych nie wolno również zapominać o, budzącym spore kontrowersje i wątpliwości interpretacyjne, art. 51 ust. 1 KPP[15], zgodnie z którym:
„Postanowienia niniejszej Karty mają zastosowanie do instytucji, organów i jednostek organizacyjnych Unii przy poszanowaniu zasady pomocniczości oraz do państw członkowskich wyłącznie w zakresie, w jakim stosują one prawo Unii. Szanują one zatem prawa, przestrzegają zasad i popierają ich stosowanie zgodnie ze swymi odpowiednimi uprawnieniami i w poszanowaniu granic kompetencji Unii powierzonych jej w Traktatach”
Tytułem końcowym wskazać należy, że zgodnie z art. 53 § 2 regulaminu postępowania przed Trybunałem, jeżeli Trybunał jest oczywiście niewłaściwy do rozpoznania sprawy, może w każdej chwili, po zapoznaniu się ze stanowiskiem rzecznika generalnego, wydać postanowienie z uzasadnieniem, bez dalszych czynności procesowych[16].
- Ocena środka zabezpieczającego w postaci zawieszenia stosowania niektórych przepisów U. o Sądzie Najwyższym w kontekście orzeczeń ws. Factortame, Zuckerfabrik oraz Unibet
Jak czytamy w glosie E. Skotnickiej do wyroku TS z 13.03.2007 r. sygn. C-432/05, na który powołał się Sąd Najwyższy decydując o zastosowaniu środka zabezpieczającego w postaci zawieszenia stosowania przepisów ustawy:
„Pomocniczy charakter postępowania zabezpieczającego przejawia się w tym, że musi ono zawsze nawiązywać do określonego postępowania rozpoznawczego toczącego się lub które może być wszczęte w przyszłości[17]”.
Odnosząc się do dorobku orzeczniczego Trybunału Sprawiedliwości UE, w szczególności w zakresie zasad, kryteriów i dopuszczalności stosowania środków tymczasowych w postępowaniach, można mieć wątpliwość czy postanowienie o zabezpieczeniu, poprzez zawieszenie stosowania wybranych przepisów U. o SN, dotyczy w ogóle ochrony roszczeń wywodzonych z prawa wspólnotowego.
Przykładowo w sprawie Factortame głównym roszczeniem było żądanie stwierdzenia, iż przepis prawa krajowego nie powinien być stosowany. W niniejszej sprawie wątpliwości, które poczynił powiększony skład Sądu Najwyższego i które stały się przedmiotem postanowienia z 02.08.2018 r., nie wynikają z samej sprawy głównej, a jedynie z wyznaczenia do składu orzekającego sędziego, który w międzyczasie przeszedł w stan spoczynku.
Podkreślić tutaj należy, że punkt III postanowienia z 02.08.2018 r., którym SN zawiesił stosowanie przepisów art. 111 § 1 i 1a, art. 37 oraz art. 39 ustawy z dnia 8 grudnia 2017 r. o Sądzie Najwyższym (Dz. U. z 2018 r., poz. 5 ze zm.), nie dotyczy w ogóle regulacji, które mogą stanowić podstawę prawną do wydania uchwały w sprawie zagadnienia prawnego na podstawie art. 390 lub art. 39817 k.p.c.:
„czy dochodzi do „nierozpoznania istoty sprawy” w rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. w związku z art. 47714a k.p.c. w sytuacji, gdy w sprawie o podleganie polskiemu ubezpieczeniu społecznemu w toku postępowania sądowego uchylona zostaje decyzja wydana przez organ rentowy innego państwa w przedmiocie niepodlegania ubezpieczeniu społecznemu w tym kraju?”
Podsumowanie
Jak wynika z przedstawionego wyżej opracowania postanowienia Sądu Najwyższego z 18.07.2018 r. oraz z 02.08.2018 r. budzą coraz większe wątpliwości. Ewentualna odpowiedź Trybunału Sprawiedliwości na postawione przez SN pytania prejudycjalne może stanowić ważny argument przy ponownym definiowaniu jakiego rodzaju tworem jest Unia Europejska. W przedmiotowej analizie przedstawiono zagadnienie sporu o postanowienia Sądu Najwyższego przede wszystkim z punktu widzenia polskiej procedury cywilnej.
Autor: adw. Tomasz Piotr Chudzinski