Informujemy, że Pani/Pana dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Zielnej 39, kod pocztowy 00-108 (administrator danych) w ramach utrzymywania stałego kontaktu z naszą Fundacją w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych. Podstawę prawną przetwarzania danych osobowych stanowi art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).

Podanie danych jest dobrowolne, niemniej bez ich wskazania nie jest możliwa realizacja usługi newslettera. Informujemy, że przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego.

Korzystanie z newslettera jest bezterminowe. W każdej chwili przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. W takim przypadku dane wprowadzone przez Pana/Panią w procesie rejestracji zostaną usunięte niezwłocznie po upływie okresu przedawnienia ewentualnych roszczeń i uprawnień przewidzianego w Kodeksie cywilnym.

Do Pani/Pana danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na naszą rzecz usługi w szczególności hostingowe, informatyczne, drukarskie, wysyłkowe, płatnicze. prawnicze, księgowe, kadrowe.

Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane.

W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych prosimy o kontakt z wyznaczonym przez nas Inspektorem Ochrony Danych pisząc na adres siedziby Fundacji: ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres poczty elektronicznej [email protected]

Przejdź do treści
PL | EN
Facebook Twitter Youtube
Komentarze

Komentarze

Ochrona życia

05.09.2022

Stop bezkarności aborcyjnej mafii

Gubernator Florydy Ron DeSantis na początku sierpnia zawiesił prokuratora stanowego Andrew Warrena, który zadeklarował, że nie będzie ścigał przestępstwa aborcji. Gubernator argumentował, że nie pozwoli, by gen anarchii i bezprawia zagościł na Florydzie. W Polsce nie usłyszeliśmy takiej deklaracji ze strony rządzących, dlatego sprawę musimy wziąć w swoje ręce. A każdy dzień bezczynności organów ścigania to konkretne dzieci, które umierają wskutek otwartej i bezkarnej działalności aborcyjnych aktywistów.

Choć polskie prawo również stoi po stronie życia, to przedstawiciele organów ścigania zbyt często pozostają bierni, nie podejmując działań mających na celu postawienie przed sądem organizatorów i promotorów nielegalnej aborcji. Powołują się przy tym nie na polskie prawo, a na skandaliczne zalecenia WHO, które mają charakter jedynie niewiążących zaleceń. W rezultacie aborcyjni aktywiści drwią z przepisów, udzielają wywiadów, goszczą na okładkach gazet i chełpią się tym, że z ich pomocą każdego dnia zabijana jest prawie setka dzieci.

Wsparcie dla śledczych

Chcąc zatrzymać śmiercionośny przemysł, nasi eksperci przygotowali poradnik dla prokuratorów, w którym wyjaśniamy podstawy prawne pociągnięcia do odpowiedzialności za udzielanie pomocy w aborcji, dostarczanie środków poronnych oraz ich reklamę. Nie są to sprawy oczywiste, a pogłębiony wywód prawny jest niezbędny, by rozwiać wątpliwości śledczych. Z doświadczenia wiem, że wielu prokuratorów chętnie sięga po gotowe rozwiązania i jest wdzięczna za szkoleniowe materiały. Teraz nikt nie będzie miał już wymówki, gdy na jego biurko trafi sprawa promotorów nielegalnej aborcji. Poradnik przekazaliśmy do Prokuratury Krajowej wraz z zawiadomieniem, inicjującym szereg konkretnych postępowań.

Wieloletnie – konsekwentne i metodyczne – starania polskich obrońców życia doprowadziły do tego, że w polskich szpitalach nie dochodzi już do selekcjonowania ludzi i zabijania tych, którzy zostali uznani za niegodnych życia. W tym triumfie życia Darczyńcy i Przyjaciele Ordo Iuris mają swój wielki udział. Jednak nie wolno nam spocząć na laurach. Prawo musi być egzekwowane.

Kampania w obronie życia zgodna z prawem

Skuteczna ochrona życia to wolność działania organizacji pro-life. Wiedzą o tym organizatorzy aborcji, którzy wraz ze starostą pruszkowskim podjęli próbę delegalizacji Fundacji Pro – Prawo do życia. Dzięki zaangażowaniu naszych prawników działalności fundacji została ochroniona, a sąd potwierdził, że ruch pro-life jest ważnym uczestnikiem polskiego życia społecznego.

To ważne zwycięstwo w obronie życia i wolności słowa. Ale sukcesów jest więcej. Wcześniej, występując w imieniu obrońców życia, doprowadziliśmy do wydania przez Sąd Najwyższy dwóch wyroków potwierdzających, że eksponowanie w przestrzeni publicznej fotografii ukazujących ciała dzieci zamordowanych w wyniku aborcji jest zgodne z prawem.

Dzięki naszej ingerencji, również na poziomie Parlamentu Europejskiego, powstrzymano atak na ruch pro-life. Zareagowaliśmy na pismo ośmiu radykalnych europosłów, którzy domagali się cofnięcia akredytacji do Parlamentu Europejskiego wszystkim organizacjom sprzeciwiającym się aborcji.  W zbudowanej przez Ordo Iuris koalicji za obrońcami życia wstawiło się 24 europosłów z Polski, Estonii, Hiszpanii, Niemiec, Włoch i Węgier, a więc trzykrotnie więcej eurodeputowanych niż sygnatariuszy oburzającego wniosku.

Walka z proaborcyjnym lobby

Teraz, aby wspomóc obrońców życia w walce z aborcyjną przestępczością, uruchamiamy odrębny portal poświęcony tej tematyce. Obok praktycznych porad prawnych, które będą aktualizowane i poszerzane przez naszych ekspertów, można tam znaleźć również wzór zawiadomienia, dzięki któremu każdy będzie mógł samodzielnie zażądać od organów ścigania reakcji na bezprawną promocję środków poronnych i pomocnictwo w dokonaniu nielegalnej aborcji. Nasi prawnicy będą gotowi do udzielenia każdemu zgłaszającemu niezbędnej pomocy prawnej.

Jednocześnie kontynuujemy rozpoczęte już postępowania. W październiku odbędzie się kolejne posiedzenie sądu w precedensowej sprawie Justyny W. z Aborcyjnego Dream Teamu, w której prawnicy Ordo Iuris uczestniczą jako organizacja społeczna.

Odpowiedzieliśmy również na pismo przedstawicielek ONZ, które wyraziły aprobatę dla łamania polskiego prawa zakazującego aborcji i wezwały polskie władze do odstąpienia od ścigania Justyny W. W odpowiedzi przypomnieliśmy, że wbrew narracji lewicowych mediów oskarżona nie jest żadną ofiarą, ale sprawcą przestępstwa.

W ostatnich tygodniach do prokuratury trafiły nasze zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez posłankę Lewicy Katarzynę K. i aktywistkę „Aborcji Bez Granic” Natalię B. Pierwsza z kobiet w twitterowym wpisie instruowała, jak dokonać aborcji farmakologicznej. Natomiast druga w trakcie prezentowania projektu ustawy wprowadzającej legalizację aborcji na życzenie do 12 tygodnia ciąży, jawnie – z mównicy sejmowej – opisywała szczegóły przestępczej działalności swojej organizacji. Ponieważ prokuratura odmówiła ścigania Natalii B., złożyliśmy zażalenie i oczekujemy na decyzję sądu.

Czas na sprawiedliwość

Bronimy także prawa Polaków do sprzeciwu sumienia, reprezentując – z pierwszymi sukcesami – w postępowaniu dyscyplinarnym farmaceutkę, która odmówiła sprzedaży pigułek wczesnoporonnych. By wesprzeć Polaków w korzystaniu z konstytucyjnego prawa do sprzeciwu sumienia, przygotowujemy projekt ustawy, wprowadzającej odpowiednie zmiany do Kodeksu pracy i ustaw branżowych.

Dzięki wieloletnim staraniom obrońców wartości polskie prawo zdecydowanie stoi po stronie życia. Aborcyjni aktywiści doskonale zdają sobie z tego sprawę. Jednak w poczuciu absolutnej bezkarności, ostentacyjnie łamią przepisy, organizując nielegalne podziemie aborcyjne, które każdego dnia morduje kilkadziesiąt polskich dzieci. Najwyższy czas skończyć z tym procederem i ukarać przestępców mających na rękach krew polskich dzieci.

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris

Czytaj Więcej
Edukacja

01.09.2022

Tęczowe toalety zamiast wysokiego poziomu nauczania

Od kilku lat wrześniowy powrót do szkoły to nie tylko ekscytacja uczniów, ale także rosnące poczucie niepewności po stronie zatroskanych rodziców. Nasze dzieci – już od pierwszych klas szkoły podstawowej – poza nauką matematyki, historii czy języków obcych mogą za szkolnymi murami spotkać się z aktywistami LGBT, seksedukatorami z organizacji genderowych, czy po prostu wrogami rodziny i normalności.

Szkoły pod ideologiczną presją

Ich celem jest takie ukształtowanie młodego pokolenia, by za kilka lat większość społeczeństwa wspierała radykalne ideologiczne postulaty. Głośne otwarcie w warszawskim liceum Sobieskiego „toalety dla uczniów niebinarnych i transpłciowych”, czy doniesienia o szkołach nakazujących nauczycielom pytanie o rodzaj i zaimek, jakim powinni się zwracać do ucznia, to tylko wierzchołek góry lodowej.  

W efekcie – a to powinno zainteresować wszystkich rodziców – wychowanie i poziom nauczania stają się w kolejnych placówkach mniej ważne niż ideologiczne mody i polityczna poprawność. Świadczą o tym nowe rankingi, w których szkoły pozycjonowane są według spójności z postulatami aktywistów LGBT.

Dajemy narzędzia do walki o swoje prawa

Na szczęście, jako rodzice, mamy konstytucyjne prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego zgodnego z naszymi przekonaniami. Aby zadbać o prawidłowy rozwój naszych dzieci musimy wykazać się czujnością – zwłaszcza teraz, na początku roku szkolnego.

Nasi prawnicy przygotowali już szereg poradników dla rodziców i nauczycieli, w których w przystępny sposób tłumaczymy, jakie są prawa rodziców w procesie edukacji i jak upewnić się, że szkoła nie będzie ich łamać. Na naszej stronie internetowej znajduje się nie tylko poradnik o prawach rodziców w szkole, ale także poradnik dla nauczycieli, w którym przypominamy, że pedagodzy – tak jak przedstawiciele wszystkich innych zawodów – mają prawo do sprzeciwu sumienia. Udostępniamy też publikacje na temat organizowania modlitwy i jasełek w szkole i przedszkolu czy na temat tego, w jaki sposób ustrzec dziecko przed udziałem w takich wydarzeniach jak „Tęczowy Piątek”.

W tym roku nasze materiały w formie przystępnych infografik i broszur przekazaliśmy przedstawicielom organizacji pozarządowych, którzy uczestniczyli w Forum Organizacji Prorodzinnych, zorganizowanym w lipcu w siedzibie Collegium Intermarium. To łącznie około 40 organizacji, które już zapowiedziały wspólne działania na rzecz obrony niewinności dzieci i fundamentalnych wartości rodzinnych w ramach nowopowstającej inicjatywy – Ruch Ochrony Szkoły.

Od 2017 roku udostępniamy i udoskonalamy „rodzicielskie oświadczenie wychowawcze”, które rodzice mogą złożyć w szkole czy przedszkolu, informując władze placówki o tym, że udział dziecka w każdych zajęciach dodatkowych wymaga każdorazowej zgody rodzica. Najczęściej złożenie takiego oświadczenia wystarczy, by szkoła odstąpiła od współpracy z ideologami czy seksedukatorami. Jeśli szkoła zignoruje złożone oświadczenie, prawnicy Instytutu Ordo Iuris natychmiast udzielają rodzicom wsparcia. Niemal zawsze nasze argumenty przekonywały dyrekcję do zmiany stanowiska. W pozostałych przypadkach do porozumienia dochodziliśmy po uświadomieniu dyrektorom, że jesteśmy zdeterminowani do wkroczenia na ścieżkę sądową.

Radni Gdańska wprost przyznali, że to właśnie działania Instytutu Ordo Iuris wspierającego rodziców z Odpowiedzialnego Gdańska doprowadziły do fiaska programu wulgarnej edukacji seksualnej „Zdrovve Love”. Dzięki naszej czujności i zaangażowaniu, w wielu polskich szkołach odwołano „Tęczowe Piątki”, a cała akcja do dziś nie odbudowała swojej pierwotnej skali. Podobny sukces odnieśliśmy też w przypadku zajęć z tzw. edukacji antydyskryminacyjnej w Poznaniu i Warszawie.

Poza wspieraniem rodziców i organizacji rodzicielskich, musimy dbać o dobre prawo, które będzie zapewniać bezpieczeństwo dzieciom, a rodzicom poszanowanie ich praw wychowawczych.

W trosce o skuteczne przepisy

Pomimo nieustającego ataku aktywistów LGBT, samorządy przyjmujące Samorządową Kartę Praw Rodzin podejmują kolejne inicjatywy na rzecz praw rodzicielskich i chronią szkoły przed ideologicznymi modami. Naszych ekspertów nie może też zabraknąć w toku spodziewanych prac sejmowych nad zapowiadaną nową ustawą chroniącą dzieci i szkoły.

Na prośbę rodziców i nauczycieli przygotowaliśmy proste przepisy pozwalające szkołom na wprowadzenie i egzekwowanie zakazu używania na ich terenie telefonów komórkowych. Ciągłe wpatrywanie się w ekran telefonu powoduje trudności w koncentracji, przeszkadza w procesie nauki i negatywnie wpływa na rozwój społeczny dzieci. Aktualne przepisy nie są w tym zakresie jednoznaczne. Wskazujemy, jak je zmienić, inspirując się regulacjami funkcjonującymi we Francji już od dwunastu lat – z pożytkiem dla tamtejszych dzieci.

Działanie na kilku poziomach – rodziców, szkół i obowiązującego prawa – pomaga nam wspólnie z rodzicami ocalić szkolę jako miejsce wychowywania i edukacji, wolne od radykalnych ideologii i politycznych aktywistów. Coraz wyraźniej widać, że „tęczowe szkoły” inwestujące w nowe sanitariaty dla „niebinarnych” uczniów, podważające wartość patriotycznego wychowania i ośmieszające chrześcijańskie wychowanie rodziców – nie mają już ani czasu, ani środków na to, by skupić się na kształtowaniu pilności uczniów i wspieraniu ich w nauce.

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris

Czytaj Więcej
Ochrona życia

01.09.2022

Kilka uwag o opiece paliatywnej i dlaczego nie można mylić jej z uporczywą terapią

Spektakl „Prawo wyboru”, wystawiany w Teatrze Nowym w Poznaniu, opisywany był m.in. jako zapowiadający wejście do debaty publicznej kwestii „przerywania opieki paliatywnej”. Stwierdzenie to szokuje, bowiem – jak się zdaje – dotychczas zasadność i celowość opieki ukierunkowanej na poprawę jakości życia terminalnie chorych pacjentów nie była w Polsce podważana. Jednocześnie nie powinno umknąć uwadze, że to kontrowersyjne stwierdzenie może być wynikiem błędnego kojarzenia opieki paliatywnej z uporczywą terapią pacjenta umierającego, której kontynuowanie jest daremne i może wiązać się z nadmiernym cierpieniem chorego.

 

Czym jest opieka paliatywna?

 

Zgodnie z §3 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu opieki paliatywnej i hospicyjnej z 29 października 2013 r. (Dz.U. z 2013 r. poz. 1347 z późn. zm.; dalej R.M.Z.) pod pojęciem „świadczenia opieki paliatywnej i hospicyjnej” należy rozumieć „wszechstronną, całościową opiekę i leczenie objawowe świadczeniobiorców chorujących na nieuleczalne, niepoddające się leczeniu przyczynowemu, postępujące, ograniczające życie choroby. Opieka ta jest ukierunkowana na poprawę jakości życia, ma na celu zapobieganie bólowi i innym objawom somatycznym oraz ich uśmierzanie, łagodzenie cierpień psychicznych, duchowych i socjalnych”. W świetle zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia, terminy „opieka paliatywno-hospicyjna” i „opieka paliatywna i hospicyjna” traktowane są jednoznacznie[1]. W tym kontekście warto odnotować, że medycyna paliatywna stanowi odrębną dziedzinę medycyny, w systemie opieki zdrowotnej łączącej w sobie leczenie skoncentrowane na chorobie oraz podejście nakierowane na pacjenta. Jak wskazuje się w literaturze, „integracja opieki paliatywnej z systemem opieki zdrowotnej daje niewymierne korzyści dla systemu w postaci poprawy jakości opieki nad pacjentami z postępującymi ograniczającymi życie chorobami[2].

 

Zgodnie z polskim prawem, świadczenia gwarantowane z zakresu opieki paliatywnej mogą być udzielane w warunkach stacjonarnych, domowych lub ambulatoryjnych (§ 4 pkt 1 - 3 R.M.Z.). Wśród świadczeń gwarantowanych, realizowanych w warunkach domowych (hospicja domowe) znajdują się m.in. świadczenia opieki zdrowotnej udzielane przez lekarzy i pielęgniarzy, leczenie bólu zgodnie z aktualną wiedzą medyczną, rehabilitacja, zapobieganie powikłaniom czy opieka psychologiczna (§ 6 R.M.Z.). Do świadczeń gwarantowanych realizowanych w warunkach stacjonarnych (hospicjum stacjonarne), można zaliczyć ponadto m.in. leczenie farmakologiczne (§ 5 R.M.Z.). W poradni opieki paliatywnej świadczeniami w warunkach ambulatoryjnych są m.in. porady i konsultacje lekarskie, psychologiczne, świadczenia pielęgniarskie (§ 7 R.M.Z.).

 

Ochrona godności pacjentów nieuleczalnie chorych

 

Działalność ośrodków zapewniających dostęp do świadczeń opieki paliatywnej i hospicyjnej pacjentom cierpiącym na nieuleczalne, niepoddające się leczeniu przyczynowemu, postępujące, ograniczające życie choroby, stanowi wyraz poszanowania godności człowieka znajdującego się w terminalnym okresie życia. Należy podkreślić, że w świetle art. 20 ust. 2 ustawy z 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta (Dz. U. 2009 Nr 52 poz. 417 z późn. zm.; dalej u.p.p.) prawo do poszanowania godności każdego pacjenta obejmuje także prawo do umierania w spokoju i godności. Jak zwracają uwagę komentatorzy, poszanowanie godności z niniejszego przepisu dotyczy procesu umierania i należy odczytywać je wraz z całym rozdziałem 6 u.p.p. W związku z powyższym, „umieranie w spokoju i godności” winno być rozumiane m.in. jako „łagodzenie bólu, podejmowanie działań polegających na określeniu stopnia natężenia bólu, leczenie bólu oraz monitorowanie skuteczności tego leczenia, dopuszczenie osób bliskich przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych”[3]. P. Grzesiewski podkreśla z kolei, że szczególne znaczenie w przypadku pacjentów w stanach terminalnych ma dostęp do opieki duszpasterskiej zagwarantowanej w art. 37 u.p.p.[4]. Autor zwraca uwagę również, że „godne traktowanie każdego, w tym umierającego pacjenta, to uszanowanie jego woli jako jednostki” co może objawiać się poprzez brak woli pacjenta do podejmowania przez niego samodzielnych decyzji o dalszej opiece medycznej[5]. Nie można jednak zapominać, że ów pacjent nadal ma prawo do informacji o swoim stanie zdrowia. Nie musi jednak z tego prawa skorzystać, a w takiej sytuacji „osoba opiekująca się pacjentem powinna cechować się wyczuciem, taktem, wyrozumiałością i budowaniem zaufania”[6].

 

Podsumowując, „opieka paliatywna” oznacza świadczenie opieki zdrowotnej osobom cierpiącym na nieuleczalne choroby, niejednokrotnie prowadzące do śmierci. Świadczenie jej jest wypełnianiem obowiązku władz publicznych zapewnienia opieki zdrowotnej (w tym właściwej opieki w końcowym okresie życia), sformułowanym w art. 68 Konstytucji RP. Celem udzielania świadczeń opieki paliatywnej jest poszanowanie godności człowieka, bowiem ta jest niezbywalna i nienaruszalna (art. 30 Konstytucji RP). Jak zaznacza P. Grzesiewski „przysługuje [ona] każdemu człowiekowi i nikt nie jest w stanie mu jej odebrać”[7]. Tym samym przysługuje każdej osobie ludzkiej przez cały okres trwania życia, również w stanach terminalnych. Wskazuje na to również art. 20 ust. 2 u.p.p. Podejmowanie debaty nad „przerywaniem opieki paliatywnej” jest równoznaczne z próbą zanegowania godności nieuleczalnie chorych pacjentów. Należy zwrócić uwagę, że realizacja takiego postulatu byłaby rażąco sprzeczna z polskim system prawnym, poczynając od Konstytucji RP.

 

Jan Melon – analityk Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki

 
 
Czytaj Więcej

Główna ofiara pandemicznego kryzysu? Gotówka

Od kilku lat można zaobserwować światowy trend zmierzający do stopniowego ograniczania skali transakcji gotówkowych w gospodarce. W tym kierunku idą również planowane rozwiązania w polskim prawie. Od 1 stycznia 2024 r. zostanie nałożony obowiązek dokonywania płatności bezgotówkowych w relacjach między konsumentem a przedsiębiorcą, jeśli wartość transakcji przekroczy 20 tys. zł. Przedsiębiorcy, w rozliczeniach między sobą, są już do tego rozwiązania „przyzwyczajeni”, bo obecnie obowiązuje ich limit 15 tys. zł, który, pomimo szalejącej inflacji, wkrótce zostanie jeszcze raz obniżony, do 8 tys. zł.

Zmiana preferencji konsumenckich

W ostatniej dekadzie nastąpił zdecydowany zwrot preferencji konsumenckich w stronę transakcji bezgotówkowych. Wedle badań ekspertów Narodowego Banku Polskiego, w 2012 roku transakcje gotówkowe stanowiły 81,8 proc. wszystkich transakcji. Ich wartość sięgnęła zaś 63,7 proc. wartości transakcji ogółem. W 2016 roku analogiczne dane wynosiły 53,9 proc. oraz 40,7 proc. Natomiast w 2020 roku 46,4 proc. transakcji odbyło się w formie gotówkowej, co stanowiło ledwie 29,3 proc. wartości wszystkich transakcji. Szczególnie ten trend nasilił się w okresie pandemii COVID-19. Wedle szacunków, ok. 25 proc. Polaków zrezygnowało (głównie ze strachu przed zarażeniem wirusem) z płatności gotówkowych.

Co skłania konsumentów do rezygnacji z gotówki na rzecz transakcji bezgotówkowych? Do tej pory były głównie to powody „rynkowe”, np. powszechność aplikacji mobilnych ułatwiających zarządzanie finansami osobistymi, większa dostępność terminalów płatniczych w handlu, rosnąca popularność zakupów internetowych, etc.

Krok po kroku

Rządy tłumaczą wprowadzanie limitów transakcji gotówkowych walką z praniem brudnych pieniędzy lub szarą strefą, zwiększaniem bezpieczeństwa obywateli, identyfikacją „nieuczciwych przedsiębiorców”, oraz nawet większą higieną i sterylnością transakcji bezgotówkowych (argument szczególnie często powtarzany w trakcie pandemii COVID-19).

Z drugiej strony, poza wprowadzaniem limitów w wielu krajach odbywają się testy i popularyzuje się tzw. CBDC (ang. Central Bank Digital Currency) – cyfrowe waluty emitowane przez banki centralne. Taka waluta funkcjonuje już na Bahamach, w fazie zaawansowanych testów znajduje się w Chinach, Korei Południowej, Szwecji, na Litwie, Singapurze, RPA czy w wielu krajach karaibskich.

Prawo wypierające gotówkę z obiegu

Niemniej jednak, równolegle ze zmianą preferencji konsumenckich, wprowadza się ograniczenia na szczeblu legislacyjnym utrudniające korzystanie z konstytucyjnie gwarantowanej wolności gospodarczej. W 2017 roku wprowadzono limit wynoszący 15 tys. zł dla jednorazowych transakcji gotówkowych między przedsiębiorcami, poprzez znowelizowanie art. 19 ustawy Prawo przedsiębiorców, a od 2024 roku zacznie obowiązywać nowy obniżony limit 8 tys. zł.

Co więcej, tym razem zmiany w prawie dotkną również konsumentów, którzy będą zobowiązani rozliczyć się w formie bezgotówkowej z przedsiębiorcą, jeśli wartość transakcji przekroczy 20 tys. zł. Obniżanie niedawno wprowadzonego limitu w czasie postępującego kryzysu gospodarczego i galopującej inflacji, nie wydaje się działaniem pożądanym społecznie oraz stanowi istotne umniejszenie zakresu wolności gospodarczej.

Zgodnie z art. 22 Konstytucji RP, ograniczenie wolności działalności gospodarczej jest dopuszczalne tylko w drodze ustawy i tylko ze względu na ważny interes publiczny. Jaki istotny interes publiczny stoi za zniesieniem wolnego wyboru co do sposobu wykonania płatności? Z pewnością jest on ważny dla pewnych grup interesu, lecz kolejne ograniczenia wolności gospodarczej nie przysporzą korzyści ani przedsiębiorcom, ani konsumentom.

Refleksja

Ktoś by mógł pomyśleć - ale dlaczego traktować wprowadzanie cyfrowych walut, wypieranie gotówki, czy to przez prawo czy przez zmianę preferencji płatniczych ludności, jako zdarzenia negatywne, ograniczające wolność gospodarczą? Przecież jest to postęp techniczny, który w założeniu ma ułatwić i przyspieszyć obieg pieniądza w gospodarce. Niemniej, wydaje się, że prawdziwym powodem ograniczania udziału gotówki w obrocie gospodarczym jest chęć zwiększenia wpływów podatkowych w dobie kryzysu oraz pozyskanie większej ilości informacji finansowych o obywatelu (szczególnie istotne w przypadku banków).

Pamiętajmy o gotówce. Jest to jedyna forma płatności zapewniająca całkowitą anonimowość i stanowi fundament wolności gospodarczej. Kiedy zabraknie gotówki, a cały obrót gospodarczy będzie centralnie rejestrowany, zostaną uchylone drzwi do wprowadzenia fiskalnego totalizmu. A wówczas, jak mawiał A. de Tocqueville: „Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy.”

Paweł Tempczyk – analityk Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris

 

Źródło:

https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/limit-platnosci-gotowkowych-coraz-blizej-duze-kwoty-zaplacisz-tylko-przelewem/8hyer0x

https://www.money.pl/gospodarka/limit-transakcji-gotowkowych-6777971278731968a.html

https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-wydatki-powyzej-15-tys-zl-oplacone-gotowka-w-kosztach

https://www.dw.com/en/china-test-drives-national-digital-currency/a-62168123

https://cyfrowepieniadze.pl/rozwoj-cbdc-mapa-swiata/

A. Kaźmierczak, R. Kotkowski, K. Maciejewski, Pandemia COVID-19 a popyt na pieniądz gotówkowy i zmiany w zachowaniach płatniczych w Polsce w 2020 r., https://econjournals.sgh.waw.pl/SiP/article/download/2850/2542/ (data dostępu: 23.08.22).

https://pep.pl/poradnik/bezpieczne-platnosci-a-koronawirus-dlaczego-warto-zrezygnowac-z-gotowki-w-czasie-pandemii/

https://alebank.pl/w-czasie-pandemii-covid-19-27-proc-polakow-zrezygnowalo-z-platnosci-gotowka-lub-ograniczylo-je/?id=344421&catid=33333

 

 

 

Czytaj Więcej
Edukacja

25.08.2022

Już od roku walczymy o wolność debaty akademickiej

Już za miesiąc rozpocznie się drugi rok akademicki na Collegium Intermarium – założonej przez Instytut Ordo Iuris uczelni wyższej, na której kształcimy kompetentnych, świadomych etycznie i utwierdzonych w fundamentalnych wartościach prawników, naukowców i liderów społecznych. Jeżeli wspólnie podołamy i zbudujemy pierwszy prywatny, prawdziwie wolny i konserwatywny uniwersytet w naszej części świata – wpłyniemy na obronę i umocnienie bliskich nam wartości na długie lata.

To będzie jednak możliwe wyłącznie dzięki wytężonej pracy i wyrzeczeniom. A do tego jesteśmy już przyzwyczajeni. Już teraz międzynarodowe konferencje, innowacyjne kierunki studiów i nowatorskie projekty badawcze Collegium Intermarium podejmują najważniejsze problemy cywilizacyjne. Tworzymy też wysoce zindywidualizowane warunki kształcenia. Korzystamy wreszcie z ogromnej sympatii i gotowości do współpracy naukowców, ekspertów i wybitnych intelektualistów z naszego regionu i całego świata, którzy podzielają nasze ideały i z wielką nadzieją patrzą na Polskę i Collegium Intermarium. To wszystko udało się nam osiągnąć w ciągu zaledwie jednego roku.

Dzięki wsparciu naszych Przyjaciół i Darczyńców otworzyliśmy filie w Lublinie i Poznaniu, kształcąc nauczycieli etyki i uruchomiliśmy cztery kierunki studiów podyplomowych – w tym prestiżowe, międzynarodowe studia LL. M w zakresie praw człowieka i międzynarodowych procesów. Obecnie Collegium Intermarium jest miejscem rozwoju dla ponad 140 słuchaczy studiów podyplomowych. W nadchodzącym roku akademickim zamierzamy uruchomić kolejne kierunki podyplomowe – między innymi Wielkie Teksty Cywilizacji Łacińskiej. Otwieramy także dwa kierunki podyplomowe doskonalące umiejętności prawników: Nowoczesne Metody Dowodowe oraz Narzędzia Zwalczania Cyberprzestępczości.

Zorganizowaliśmy dni otwarte uczelni oraz 2 konkursy krasomówcze dla licealistów, w których główną nagrodą był indeks, pozwalający skorzystać ze stypendiów fundowanych przez Darczyńców Collegium Intermarium. Pomagaliśmy im także zdać maturę, organizując dla nich webinaria i wydając repetytoria z Wiedzy o Społeczeństwie.

Nawiązaliśmy oficjalną współpracę z Akademią Zamojską w celu upowszechniania idei Międzymorza i klasycznej edukacji. Zainicjowaliśmy innowacyjne Centrum Badań nad Sztuczną Inteligencją, które opracuje nowoczesne techniki badań nad kulturą klasyczną oraz zakwestionuje dominację lewicowych myślicieli jak Yuval Harari, którzy najchętniej oddaliby większą część ludzkości narkotycznym snom i samozadowoleniu w kontrolowanych warunkach wirtualnej rzeczywistości. Kolejnym projektem naukowym, który już wkrótce zainicjujemy, będzie „Budowanie świadomości w zakresie cyber-zagrożeń”. Powołany przez nas zespół badawczy opracuje materiały dydaktyczne dla polskich przedsiębiorców, które pomogą im chronić się przed atakami przestępców internetowych. W nadchodzącym roku akademickim rozpoczynamy również projekt badawczy „Stulecie prób odnowy cywilizacji chrześcijańskiej. Osiągnięcia, rezultaty, porażki”. Zespół przedstawicieli różnych dyscyplin – od historii, przez filozofię, po antropologię kultury – podda naukowej analizie podejmowane od połowy XIX wieku próby odnowy cywilizacji chrześcijańskiej w szybko zmieniającym się, poddanym rewolucji przemysłowej i technicznej, świecie.

Nasza działalność dydaktyczna nie ogranicza się do programowych wykładów i ćwiczeń. Rozpoczęliśmy prace nad organizacją w 2023 roku dwóch dużych wydarzeń dla młodzieży: Zimowej Szkoły Intermarium – tygodniowego wydarzenia dla uczniów i studentów z krajów Trójmorza – oraz trzytygodniowej Letniej Szkoły Kultury Polskiej dla młodzieży z Polonii.

Jesteśmy kluczowym partnerem dla środowisk konserwatywnych z krajów Intermarium, a także z Hiszpanii czy Francji. Gościliśmy u siebie Marion Maréchal – założycielkę Institut de sciences sociales, économiques et politiques. To uczelnia, która ma ambicje kształcenia nowych elit we Francji. Podczas naszej rewizyty w Lyonie postanowiliśmy podejmować wspólne działania naukowe i dydaktyczne. Od początku powstania uczelni współpracujemy z Uniwersytetem Macieja Korwina w Budapeszcie a jego rektor, prof. dr András Lánczi, jest także naszym wykładowcą. Wkrótce czekają nas spotkania z katolickimi uczelniami w USA i Rzymie.

Na studia prawnicze i podyplomowe w Collegium Intermarium wciąż można się zapisać. Można to zrobić za pośrednictwem strony internetowej collegiumintermarium.org

Dzięki pomocy Darczyńców gwarantujemy także stypendia, które pokrywają koszty kształcenia naszych najzdolniejszych studentów. Koszt rocznego stypendium dla jednej osoby to 10 tys. złotych. Każdemu, kto zechce samodzielnie je ufundować, gwarantujemy możliwość nadania temu stypendium imienia – własnego lub innej znanej bądź bliskiej osoby. To doskonała szansa na to, by stać się mecenasem nauki i przyczynić się do sukcesu młodych, utalentowanych ludzi, którzy w przyszłości, jak wierzymy, wykorzystają swoje wykształcenie dla dobra Polski. Więcej informacji pod adresem collegiumintermarium.org/stypendia

Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris, przewodniczący Rady Powierniczej Collegium Intermarium

Czytaj Więcej
Edukacja

25.08.2022

Nowy przedmiot w szkole – nowa matura do wyboru?

Ministerstwo Edukacji i Nauki zapowiada, że od roku szkolnego 2023/2024 zapoczątkowana zostanie reforma nauczania religii i etyki w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych. Uczeń, który nie będzie chciał uczęszczać na zajęcia z etyki będzie mógł wybrać religię. Zmiana pozwoli na taką organizację nauki, aby, między innymi, umożliwić rodzicom wychowanie dziecka zgodnie z własnymi przekonaniami. Rodzi to również pytania o ewentualne umieszczenie religii i etyki na liście dodatkowych przedmiotów maturalnych.

Na potrzebę dowartościowania lekcji etyki Instytut Ordo Iuris wskazywał już na początku 2020 roku[1]. W związku z planowaną reformą, należy zastanowić się nad możliwością zdawania na maturze egzaminu z etyki lub religii. Takie rozwiązanie byłoby korzystne chociażby dla uczelni prowadzących nauczanie na wydziałach teologicznych i filozoficznych, ponieważ mogłyby one w bardziej miarodajny sposób zweryfikować wiedzę kandydata na studia.

W wykazie przedmiotów dodatkowych na egzaminie maturalnym, znajdują się także takie jak na przykład historia sztuki, historia muzyki czy historia tańca, pomimo braku ich obecności w  programie nauczenia w większości szkół średnich. Dowodzi to, że przedmioty te nie tyle mają zweryfikować wiedzę ucznia po okresie kształcenia, co raczej są ukłonem w stronę uczelni artystycznych, którym łatwiej ocenić kompetencje kandydata na określone kierunki studiów. Nie inaczej powinno być w przypadku uczelni prowadzących kształcenie na wydziałach teologicznych czy filozoficznych, nie wspominając już o uczelniach o całościowym religijnym profilu edukacyjnym.

Aktualne podstawy prawne

Podstawę prawną do nauczania religii w szkołach można odnaleźć w Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Artykuł 53 ust. 4 wprost gwarantuje, że religia kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej może być przedmiotem nauczania w szkole, przy czym nie może zostać naruszona wolność sumienia i religii innych osób. Nauczanie religii jest jedynym przedmiotem szkolnym, którego obecność w programie zajęć jest gwarantowana konstytucyjnie.

Nie bez znaczenia pozostają w tym kontekście także art. 70 ust. 1 zd. 1, który potwierdza, że każdy ma prawo do nauki, a także art. 48 ust. 1 oraz art. 53 ust. 3, gwarantujące rodzicom wolność wychowania dziecka oraz zapewnienia mu nauczania moralnego i religijnego zgodnie z własnymi przekonaniami.

Ustawową podstawą dla nauczenia religii w szkołach stanowi art. 12 ustawy z dnia 7 września 1991 r.  o systemie oświaty (Dz. U. z 2021 r., poz. 1915 ze zm.), szczegółowe zaś regulacje zawiera Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 kwietnia 1992 r. w sprawie warunków i sposobu organizowania nauki religii w publicznych przedszkolach i szkołach (Dz. U. z 2020 r., poz. 983).

Artykuł 44zzza ustawy o systemie oświaty upoważnia ministra właściwego do spraw oświaty i wychowania do określenia, w drodze rozporządzenia wykazu przedmiotów dodatkowych na egzaminie maturalnym. W obecnym stanie prawnym ani religia, ani etyka nie są umieszczone w wykazie przedmiotów dodatkowych na egzaminie maturalnym - § 30 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z dnia 21 grudnia 2016 r. w sprawie szczegółowych warunków i sposobu przeprowadzania egzaminu maturalnego (Dz. U. poz. 2223 ze zm.)[2].

Problem przygotowania arkuszy maturalnych z religii

Zgodnie z art. 9a ust. 2 pkt 1 ustawy o systemie oświaty, za przygotowywanie i ustalanie materiałów egzaminacyjnych, w szczególności zadań i arkuszy egzaminacyjnych do przeprowadzania egzaminu maturalnego, odpowiada Centralna Komisja Egzaminacyjna. Niemniej, same propozycje maturalnych arkuszy egzaminacyjnych są przygotowywane przez Okręgowe Komisje Egzaminacyjne, zgodnie z art. 9c ust. 2 pkt. 2 ustawy o systemie oświaty. Arkusze przygotowują desygnowani do tego eksperci, którzy dbają o porównywalność i spójność danych arkuszy egzaminacyjnych. Sposób powoływania ekspertów oraz układania pytań jest tajny, a autorzy arkuszy są anonimowi. Propozycje arkuszy trafiają następnie do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, gdzie zostają one zaakceptowane bądź poprawione i trafiają do druku.

Wątpliwości może budzić sposób przygotowania arkuszy egzaminacyjnych z religii z uwagi na fakt, że, zgodnie z umową konkordatową, podstawy programowe przygotowują kościoły, więc i one powinny uczestniczyć w układaniu arkuszy maturalnych. W przypadku matur z przedmiotów „klasycznych”, arkusze układają uznani specjaliści z zakresu danego przedmiotu. W przypadku religii będą to kościelni eksperci, którzy opracowują program katechezy szkolnej. Sam arkusz egzaminu maturalnego z religii powinien zatem zostać opracowany przez komisję złożoną zarówno z ekspertów CKE jak i ekspertów kościelnych.

Rekomendacje

W przypadku pomyślnego przeprowadzenia reformy dotyczącej obowiązkowego nauczania etyki albo religii w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych, postulujemy dodanie przedmiotów religia i etyka do wykazu przedmiotów dodatkowych objętych możliwością zdawania na egzaminie maturalnym. W przygotowaniu arkuszy maturalnych powinni brać udział obok świeckich specjalistów, również eksperci właściwych związków wyznaniowych.

Łukasz Bernaciński - członek Zarządu Ordo Iuris

 
Czytaj Więcej