Informujemy, że Pani/Pana dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Zielnej 39, kod pocztowy 00-108 (administrator danych) w ramach utrzymywania stałego kontaktu z naszą Fundacją w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych. Podstawę prawną przetwarzania danych osobowych stanowi art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).
Podanie danych jest dobrowolne, niemniej bez ich wskazania nie jest możliwa realizacja usługi newslettera. Informujemy, że przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego.
Korzystanie z newslettera jest bezterminowe. W każdej chwili przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. W takim przypadku dane wprowadzone przez Pana/Panią w procesie rejestracji zostaną usunięte niezwłocznie po upływie okresu przedawnienia ewentualnych roszczeń i uprawnień przewidzianego w Kodeksie cywilnym.
Do Pani/Pana danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na naszą rzecz usługi w szczególności hostingowe, informatyczne, drukarskie, wysyłkowe, płatnicze. prawnicze, księgowe, kadrowe.
Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane.
W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych prosimy o kontakt z wyznaczonym przez nas Inspektorem Ochrony Danych pisząc na adres siedziby Fundacji: ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres poczty elektronicznej [email protected]
03.06.2024
W Unii Europejskiej trwają prace nad reformą traktatów. Planowane zmiany mogą znacznie ograniczyć suwerenność Polski w kluczowych obszarach. Temu zagadnieniu poświęcony będzie wykład prezesa Ordo Iuris adw. Jerzego Kwaśniewskiego we Wrocławiu.
7 czerwca, godz. 18:00
pl. Staszica 2a
Budynek dawnej zajezdni kolejki wąskotorowej - tzw. "ciuchcia"
10.05.2024
Pierwszego maja obchodziliśmy okrągłą, dwudziestą rocznicę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Coraz częściej dochodzimy jednak do wniosku, że Unia z roku 2024 zupełnie nie odpowiada temu, co obiecywano nam dwadzieścia lat temu. Głosując w referendum akcesyjnym w 2003 roku, decydowaliśmy o przystąpieniu do wspólnoty suwerennych państw narodowych – do „Europy Ojczyzn”. Gdy dzisiaj obserwujemy sposób funkcjonowania Unii Europejskiej, nie sposób rozpoznać w niej tamtej romantycznej wizji. Bruksela z czasem stała się hamulcem rozwoju gospodarczego, zagrożeniem dla przedsiębiorców i rolników, sprawcą ideologicznej kolonizacji rodzin i źródłem nieustannego ataku na polską tożsamość narodową i chrześcijańskie dziedzictwo Europy.
Rozpoczęto realizacje planu zniszczenia Europy Ojczyzn
W listopadzie 2023 roku w większościowym głosowaniu eurodeputowani uchwalili, że celem nowego etapu unijnej integracji jest realizacja planu Altiero Spinellego. Imię tego włoskiego komunisty nosi już budynek Parlamentu Europejskiego. Teraz jego „Manifest z Ventotene” ogłoszono w rezolucji inspiracją zmian traktatowych. Trzeba wiedzieć, że Manifest wprost nawołuje do likwidacji narodów, usunięcia granic, zniesienia własności, nacjonalizacji przemysłu i… zastąpienia demokracji dyktaturą partii europejskiej. Co ciekawe, w zarządzie Grupy Spinellego zasiadali znani polscy europosłowie – Danuta Hübner i Radosław Sikorski, który jako minister spraw zagranicznych… ma stać na straży polskiego interesu narodowego.
Instytut Ordo Iuris przestrzegał przed tym momentem już od lat.
Manifest Spinellego przetłumaczyliśmy pięć lat temu. W 2021 roku sporządziliśmy pierwszy raport o szczegółach budowy „Europejskiego Superpaństwa”. Dzisiaj o konieczności stanowczego oporu przekonujemy skutecznie najważniejsze siły społeczne i polityczne Ojczyzny oraz zagranicznych sojuszników.
Ale czasu jest coraz mniej.
Szokująca rezolucja Parlamentu Europejskiego miała bowiem o wiele głębsze, prawne znaczenie. Po raz pierwszy od czasu Traktatu z Lizbony wszczęto formalną procedurę zmiany europejskich traktatów. Polityczne elity UE przystępują do ostatecznego etapu transformacji całej Unii w jednolite, zcentralizowane państwo. Polska ma zostać pozbawiona prawa weta i wpływu na dziesięć najważniejszych obszarów suwerenności. Pełna kontrola nad naszym prawem i losem całego narodu ma zostać oddana w ręce Komisji Europejskiej – przejmującej rolę europejskiego rządu centralnego.
Nadchodzi wielka, antyniepodległościowa akcja propagandowa
Na szczęście nie wszystko stracone. Te rewolucyjne zmiany będą musiały zostać zaakceptowana przez 2/3 polskiego Sejmu (co w obecnym układzie sił jest raczej niemożliwe) lub przez obywateli w wiążącym referendum.
To oznacza, że przed nami dwa lata bezprecedensowej propagandy i zastraszenia, które będą miały przekonać Polaków do rezygnacji z suwerenności w „referendum rozbiorowym”. Tak też trzeba odczytywać niedawne tajemnicze słowa Donalda Tuska, które nie dotyczyły wyłącznie sytuacji na ukraińskim froncie.
– Żyjemy w najbardziej krytycznym momencie od czasów zakończenia drugiej wojny światowej. Następne dwa lata zadecydują o wszystkim – mówił premier Tusk w wywiadzie udzielonym jednocześnie Gazecie Wyborczej, hiszpańskiej "El Pais", włoskiej "La Repubblica", niemieckiej "Die Welt", belgijskiej "Le Soir" i szwajcarskiej "Tribune de Geneve".
Jest jeden sposób, by obronić naszą niepodległość – musimy ujawnić Polakom plany zwolenników „Imperium Europa” i uprzedzić nadchodzącą, wielką akcję propagandową. Dlatego Instytut Ordo Iuris od samego początku nagłaśnia tę kluczową sprawę.
Stawiamy im czoła!
Już w przemówieniu kończącym ubiegłoroczny Marsz Niepodległości ostrzegałem, że proponowane zmiany w unijnych traktatach są likwidacją polskiej niepodległości. W listopadzie powołaliśmy do życia gromadzące ekspertów i liderów społecznych Kolegium Suwerenności. Uruchomiliśmy też internetową petycję do europosłów, nagłaśnialiśmy zagrożenia w mediach społecznościowych i tradycyjnych. To były dziesiątki wywiadów, debat i konferencji. Pisaliśmy o nich w naszych newsletterach, które trafiają do setek tysięcy odbiorców w Polsce i nie tylko – bo nasze wiadomości tłumaczymy regularnie na 15 języków i wysyłamy raz na miesiąc do dziesiątek tysięcy Europejczyków.
Szczegółowe omówienie dziesięciu obszarów traconej suwerenności przedstawiliśmy w raporcie "Po co nam suwerenność” opublikowanym w styczniu tego roku. Raport w wersji w wersji angielskiej, opatrzony precyzyjnym skrótem i infografikami, dotarł do polityków i ośrodków analitycznych wszystkich ruchów konserwatywnych w Europie i USA.
Ze względu na skalę zagrożenia, postanowiliśmy wyjść dalece poza naszą standardową pracę prawno-analityczno-komunikacyjną. W ciągu zaledwie kilku ostatnich miesięcy spotkałem się osobiście z mieszkańcami 17 polskich miast – Częstochowy, Białegostoku, Mielca, Suwałk, Lublina, Nowego Targu, Dąbrowy Górniczej, Jasła, Warszawy, Rzeszowa, Zamościa, Gdańska, Koszalina, Ciechanowa, Olsztyna, Nowego Sącza i Krakowa. Na spotkaniach nieraz gromadziło się nawet 200 czy 300 osób, które dowiedziały się o tym, co szykują nam brukselskie elity we współpracy z polskim rządem.
Wspólnie możemy docierać do milionów Polaków!
Efektem tych wszystkich działań jest wielki sukces komunikacyjny. Dziś można śmiało powiedzieć, że o zagrożeniu utraty niepodległości usłyszało dzięki nam już miliony Polaków i Europejczyków!
W ubiegłym tygodniu odbyła się wielka, całodniowa konferencja suwerennościowa Prawa i Sprawiedliwości „Biało-czerwoni. Wolni Polacy wobec zmian traktatowych Unii Europejskiej”. Eksperci Instytutu Ordo Iuris brali czynny udział nie tylko w samej konferencji, ale także w przygotowywaniu jej programu. Osobiście zabrałem głos w trakcie jednego z głównych paneli dyskusyjnych. Instytut Ordo Iuris reprezentował także adw. Rafał Dorosiński z Zarządu Ordo Iuris oraz dr Jarosław Lindenberg – były dyplomata i wiceszef polskiego MSZ, współpracownik i przyjaciel Ordo Iuris. W trakcie wydarzenia rozdaliśmy ponad tysiąc plakatów, pokazujących w prostej formie graficznej, jakie będą skutki reformy traktatów UE oraz egzemplarze naszego raportu. Infografika, prezentująca 10 obszarów utraty suwerenności na rzecz UE, którą jeszcze kilka miesięcy wysyłaliśmy w jednym z naszych newsletterów, pojawiła się także w tle jednej z konferencji Prawa i Sprawiedliwości.
Jednocześnie jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi środowiskami politycznymi i wszelkimi organizacjami społecznymi, które będą chciały włączyć się w walkę o polską suwerenność. Już w przyszłym tygodniu zorganizujemy – wraz z redaktorem Witoldem Gadowskim – konferencję na ten temat, w której udział wezmą politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Konfederacji. Swój udział potwierdził już wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. Cztery dni później prowadzimy międzynarodowy panel poświęcony centralizacji Unii Europejskiej podczas konferencji organizowanej przez Media Narodowe. Byliśmy też jednym z partnerów zorganizowanego przez środowiska narodowe Marszu Suwerenności, który odbył się 1 Maja – w rocznicę akcesji Polski do UE.
O zagrożeniu musi się dowiedzieć cała Europa
Silna reprezentacja Ordo Iuris uczestniczyła w CPAC Hungary – największej w Europie, dorocznej konferencji środowisk konserwatywnych, na której przemawiał w tym roku między innymi Premier Węgier Viktor Orban, były polski premier Mateusz Morawiecki, lider hiszpańskiej partii VOX Santiago Abascal czy Rick Santorum – były kandydat w prawyborach Partii Republikańskiej na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Nagranie video do uczestników przekazał Donald Trump. Osobiście wziąłem udział w debacie poświęconej zagrożeniu rodziny przez ideologię gender, a Instytut Ordo Iuris miał swoje stanowisko, na którym prezentowaliśmy anglojęzyczne publikacje i materiały przygotowane przez ekspertów Instytutu – w tym głównie te, dotyczące reformy unijnych traktatów.
Dzięki obecności na CPAC, nasz raport suwerennościowy zostanie wkrótce przetłumaczony na język węgierski i szeroko rozpowszechniony na Węgrzech przez naszych partnerów z Centrum Praw Podstawowych.
O zagrożeniach związanych z reformą traktatową mówiłem także w trakcie debaty na temat reformy Unii Europejskiej zorganizowanej w Brukseli przez Mathias Corvinus Collegium oraz na III konferencji Collegium Intermarium zorganizowanej z okazji Święta Chrztu Polski.
Policja przerywa konferencję w Brukseli! Radykałowie chcą zamknąć nam usta
Nasz ekspert mec. Nikodem Bernaciak wziął udział w kwietniowej konferencji NatCon (National Conservatism) w Brukseli. Choć w konferencji brali udział znani europejscy prawicowi politycy – tacy jak Viktor Orban, Mateusz Morawiecki, Eric Zemmour czy Nigel Farage – lewicowy burmistrz wydał nakaz jej natychmiastowego zamknięcia, a policja wtargnęła do budynku.
Argumentując swoją decyzję, brukselski urzędnik stwierdził, że konferencja NatCon „jest nie tylko etycznie konserwatywna (np. wrogość wobec legalizacji aborcji, związków osób tej samej płci itp.), ale także koncentruje się na obronie suwerenności narodowej, co oznacza, między innymi, postawę eurosceptyczną”.
Tak! W Brukseli mówi się wprost, że „konserwatywna etyka”, sprzeciw wobec aborcji oraz obrona suwerenności to poglądy zakazane!
Musimy się zjednoczyć w walce o suwerenność
Przed nami ogrom pracy na wielu polach. Skala zagrożenia dla polskiej niepodległości jest bezprecedensowa, a nasza praca staje się coraz bardziej potrzebna i coraz bardziej owocna.
Walka z budową „Imperium Europa”, w którym Polska będzie pełniła jedynie rolę eurolandu wykonującego polecenia Brukseli, jest dla nas kluczowa. Potrzeba przy tym zjednoczenia wielu sił i środowisk – ponad wszelkimi bieżącymi podziałami i sporami – jak w czasie wielkich, zwycięskich zrywów w narodowej historii. W tym momencie szczególnej próby jedności polskiego narodu, musimy zapomnieć o bieżących podziałach i partykularnych interesach.
Dlatego jako Instytut Ordo Iuris jesteśmy gotowi do współpracy ze wszystkimi, którzy chcą włączyć się w walkę o polską niepodległość. Choć rząd Prawa i Sprawiedliwości popełniał błędy a premier Morawiecki kilkukrotnie ulegał presji unijnych decydentów, podpisując dokumenty istotnie ograniczające polską suwerenność – dziś z radością przyjmiemy prosuwerennościowy zwrot w narracji i decyzjach każdej formacji politycznej. Walka o polską suwerenność nie może się ograniczać do żadnej partii czy środowiska. Instytut Ordo Iuris będzie wspierał i służył swoimi ekspertyzami i niezbędną pomocą wszystkim siłom, które dołączą do tej walki. Wierzę, że właśnie to zjednoczenie da nam ostateczne zwycięstwo.
Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris
29.04.2024
· W Warszawie miała miejsce całodniowa konferencja „Biało-czerwoni. Wolni Polacy wobec zmian traktatowych Unii Europejskiej”.
· W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele Instytutu Ordo Iuris – adw. Jerzy Kwaśniewski, adw. Rafał Dorosiński i dr Jarosław Lindenberg.
· Uczestnikami konferencji byli też inni eksperci z różnych dziedzin – politologii, prawa, ekonomii, historii, energetyki czy rolnictwa.
15.04.2024
· W Unii Europejskiej trwają prace nad reformą traktatów unijnych.
04.04.2024
· Na stronie internetowej Międzyrządowego Ciała Negocjacyjnego (INB) pojawiła się nowa wersja tzw. traktatu antypandemicznego.
· W projekcie złagodzono zapis mówiący o zwalczaniu dezinformacji związanej z pandemią, co zmniejsza ryzyko naruszania wolności słowa.
· Potwierdzona została też suwerenność państw w zakresie polityki zdrowotnej oraz ograniczono uprawnienia Dyrektora Generalnego WHO w tym obszarze.
· Ostatnio zaprezentowaną wersję traktatu należy odebrać jako sukces środowisk, które zwracały uwagę na budzące wątpliwości przepisy poprzednich projektów tej umowy międzynarodowej.
· Traktat antypandemiczny to obecnie przygotowywana umowa międzynarodowa, która wraz ze znowelizowaną wersją Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych ma stanowić trzon ponadnarodowych regulacji dotyczących globalnego zarządzania polityką zdrowotną i zagrożeniami pandemicznymi.
· Dokument ma zostać przyjęty na 77 sesji Światowego Zgromadzenia Zdrowia, która będzie miała miejsce w Genewie w maju bieżącego roku.
Wprowadzenie
W dniach 19 lutego – 1 marca oraz 18 – 28 marca bieżącego roku miały miejsce kolejne - 8. i 9. spotkanie Międzyrządowego Ciała Negocjacyjnego (Intergovernmental Negotiating Body - INB). Gremium to zostało powołane przez Światowe Zgromadzenie Zdrowia (World Health Assembly - najwyższy organ WHO) w grudniu 2021 roku. Zadaniem INB jest przygotowanie nowej umowy międzynarodowej w celu wzmocnienia zapobiegania pandemiom i gotowości reagowania na nie (tzw. traktat antypandemiczny). Prace nad traktatem są prowadzone równolegle z obecnie przygotowywaną nowelizacja Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych (International Health Regulations).
Efektem pierwszego ze spotkań było opublikowanie nowej wersji traktatu antypandemicznego, w której doszło do kilku ważnych zmian względem ostatniego projektu, udostępnionego na stronie internetowej INB pod koniec października poprzedniego roku.
Preambuła
W preambule nowego projektu traktatu odstąpiono od numeracji poszczególnych jednostek redakcyjnych, część z nich usunięto i przeformułowano, a także dodano nowe. We wstępie nowego projektu traktatu zrezygnowano m.in. z podkreślenia wpływu pandemii COVID-19 na sytuacje zagrożenia zdrowia (pkt 4) czy uwypuklenia znaczenia promowania wczesnego, bezpiecznego, przejrzystego i szybkiego udostępniania próbek i danych dotyczących sekwencji genetycznej patogenów o potencjale pandemicznym, a także sprawiedliwego i równego podziału wynikających z tego korzyści (pkt 11). Zachowano natomiast sformułowanie stanowiące o WHO jako organie kierującym i koordynującym międzynarodowe działania w zakresie zdrowia, w kontekście zagrożenia pandemicznego. Zaznaczono także potrzebę międzynarodowej współpracy w zwalczaniu rozprzestrzeniania się chorób, przy jednoczesnym wyraźnym podkreśleniu potrzeby poszanowania zasady suwerenności państw w zakresie zdrowia publicznego. Do preambuły dodano również obszerny akapit, w którym wskazano na suwerenne prawa państw członkowskich do ich zasobów genetycznych.
Definicje prawne
W części normatywnej projektu traktatu także wprowadzono wiele istotnych zmian. Zrezygnowano z kilku istotnych definicji legalnych, skonstruowanych na potrzeby projektu tej umowy. Wykreślono pojęcia takie jak m.in. „genomika” (genomics), „pandemia” (pandemic), „odbiorca” (recipient), „materiały PABS WHO” (WHO PABS materials) czy „infodemia” (infodemic). Szczególnie warto odnotować rezygnację z tego ostatniego terminu, gdyż postulat walki z „dezinformacją” w traktacie budził liczne obiekcje, podnoszone z punktu widzenia wolności słowa. Wśród nowych definicji pojawiły się m.in. „materiały biologiczne”, „dane dotyczące sekwencji genetycznej” czy „producent”.
Zasady
Duże zmiany zaszły również w art. 3, stanowiącym o zasadach, którymi państwa – strony powinny kierować się przy wdrażaniu w życie postanowień traktatu. I tak, z 12 zasad zaprezentowanych w poprzedniej wersji, w projekcie opublikowanym w marcu zdecydowano się pozostać przy zaledwie 6. Wśród nich wymienić należy przede wszystkim zasadę suwerenności, według której państwa posiadają suwerenne prawo do przyjmowania, stanowienia i wdrażania prawodawstwa w ramach swej jurysdykcji (zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych i ogólnymi zasadami prawa międzynarodowego) oraz do swych zasobów biologicznych. Zdecydowano się natomiast na usunięcie m.in. zasad „inkluzywności” oraz „proporcjonalności”, a trzy osobne zasady „solidarności”, „transparentności” oraz „odpowiedzialności” połączono w jedną, wyrażoną w pkt. 5.
Pracownicy ochrony zdrowia, ocena ryzyka, badania i ochrona handlu
Spośród szeregu innych zmian zawartych w najnowszej wersji projektu traktatu, warto zwrócić uwagę na art. 7 ust. 3, zgodnie z którym państwa – strony zobowiązują się podjąć odpowiednie działania w celu zminimalizowania negatywnego wpływu wynikającego z migracji pracowników służby zdrowia na systemy opieki zdrowotnej, przy jednoczesnym poszanowaniu swobody przemieszczania się pracowników służby zdrowia.
W art. 8 zamieszczono przepis, na mocy którego państwa – strony zobowiązane są co pięć lat przeprowadzać ocenę w zakresie ich przygotowania do zapobiegania pandemiom, gotowość i reagowanie na nie. W poprzednim projekcie traktatu, nakładającym na strony mniej więcej te same obowiązki, termin ten określono słowami „nie rzadziej niż raz na pięć lat”. W najnowszej wersji wykreślono art. 8 ust. 4, zgodnie z którym państwa byłyby zobowiązane do ustanowienia, nie później niż do dnia 31 grudnia 2026 roku, globalnego mechanizmu oceny zagrożeń pandemicznych.
Na uwagę zasługuję również nowy art. 9 ust. 5 – zawarto tam sformułowanie, na mocy którego państwa – strony byłyby zobligowane do udostępniania wyników badań i rezultatów prac badawczo-rozwojowych nad finansowanymi przez rząd produktami związanymi z pandemią, w tym publikacji naukowych z danymi udostępnianymi i przechowywanymi w bezpieczny sposób.
W art. 12 zawarto propozycję utworzenia wielostronnego systemu dostępu i podziału korzyści w odniesieniu do patogenów o potencjale pandemicznym (WHO Pathogen Access and Benefit-Sharing System -PABS). Zgodnie z tymi propozycjami, wszyscy użytkownicy systemu PABS mieliby pewne prawne zobowiązania dotyczące podziału korzyści z niego wynikających.
Warto odnotować także nowy art. 13bis, którego nie było w poprzedniej wersji projektu traktatu. Przepis ten zawiera propozycję nałożenia na państwa określonych zobowiązań w zakresie transparentności i przejrzystości co do zakupów produktów związanych z pandemią. „Każda ze Stron publikuje warunki swoich finansowanych przez rząd umów zakupu produktów związanych z pandemią (przy najbliższej rozsądnej okazji i zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa) oraz wyklucza postanowienia o poufności, które służą ograniczeniu takiego ujawnienia. Każda ze Stron zachęca również [regionalne i globalne mechanizmy zakupowe] do tego samego” - napisano. Dodanie tej propozycji można odczytywać jako odniesienie się do postulatów zwiększenia transparentności działań władz publicznych w kontekście wydatków na środki antypandemiczne, przede wszystkim szczepionki. W kilku państwach pojawiły się bowiem poważne wątpliwości dotyczące ewentualnej korupcji czy nieprawidłowości w związku z zakupem szczepionek w okresie pandemii COVID-19. Za przykład można przywołać zarzuty kierowane wobec Przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.
Zawarto także postulat, ażeby wszelkie środki nadzwyczajne wprowadzone w handlu, w przypadku pojawienia się zagrożenia pandemicznego, były proporcjonalne, przejrzyste i tymczasowe oraz nie tworzyły niepotrzebnych barier w handlu ani niepotrzebnych zakłóceń w łańcuchach dostaw (art. 2 ust. 3). Powyższą propozycję można odczytywać w kontekście negatywnych doświadczeń z czasów pandemii COVID-19, kiedy wprowadzone wówczas obostrzenia w międzynarodowym transporcie i handlu skutkowały daleko idącymi, negatywnymi konsekwencjami gospodarczym oraz społecznymi.
Walka z dezinformacją
Warto także odnotować zmianę sformułowania przepisu art. 18. W poprzedniej wersji projektu traktatu państwa – strony, na mocy tego przepisu, były zobligowane do zwalczania „fałszywych, wprowadzających w błąd, błędnych lub nieprawdziwych informacji”. Tymczasem w najnowszej wersji traktatu sfomułowanie to zostało w art. 18 ust. 1 zastąpione zdaniem, zgodnie z którym każda ze Stron promuje terminowy dostęp do wiarygodnych i opartych na dowodach informacji na temat pandemii oraz ich przyczyn, skutków i czynników je wywołujących, w celu przeciwdziałania i zwalczania dezinformacji, w szczególności poprzez informowanie o ryzyku i skuteczne zaangażowanie na poziomie społeczności. Złagodzenie sformułowania tego przepisu, jakkolwiek pozostawiające pewne zastrzeżenia, również należy ocenić pozytywnie. W tym kontekście warto podkreślić, że w art. 1 zrezygnowano z definicji terminu „infodemia” (infodemic).
Finansowanie
Istotne zmiany pojawiły się również w przepisach dotyczących finansowania. W nowym art. 20 ust. 2 znajduje się postanowienie, na mocy którego organy zarządzające stron przyjmują co pięć lat strategię finansową i wdrożeniową w zakresie zapobiegania pandemii, gotowości i reagowania na nią.
Nowością jest także ustanowienie Koordynacyjnego Mechanizmu Finansowego (Coordinating Financial Mechanism), powołanego w celu wspierania wdrażania traktatu pandemicznego jak i nowej wersji Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych. Ma on funkcjonować pod nadzorem Konferencji Stron.
Organy traktatowe
Tak jak w poprzedniej wersji, głównym organem traktatowym jest Konferencja Stron (Conference of the Parties), posiadająca uprawnienia nadzorcze i kontrolne, zwłaszcza co do procesu wdrażania w życie postanowień przedmiotowej umowy międzynarodowej.
Zastrzeżenia państw - stron
Warto zwrócić uwagę na zmianę treści art. 27 stanowiącego o zastrzeżeniach do umowy międzynarodowej. O ile w poprzedniej wersji traktatu przepis art. 26 zakazywał zgłaszania jakichkolwiek zastrzeżeń przez państwa strony, to w najbardziej aktualnym projekcie znacznie złagodzono to surowe stanowisko. Państwa będą mogły zgłosić zastrzeżenia, chyba że zastrzeżenia te byłyby niezgodne z przedmiotem i celem traktatu (art. 27 ust. 1). W dodatku w art. 27 ust. 2 zawarto postanowienie, na mocy którego możliwość zgłaszania zastrzeżeń zostanie wyłączona, w przypadku określonych, aktualnie jeszcze niesprecyzowanych przepisów traktatu.
Podsumowanie
Prace prowadzone w celu przyjęcia nowej umowy międzynarodowej, czyli tzw. traktatu antypandemicznego są szeroko komentowane w przestrzeni publicznej, zwłaszcza w krajach anglosaskich. Przykładem tego mogą być obiekcje wyrażone niedawno przez przedstawicieli Partii Republikańskiej w USA, którzy obawiają się, że traktat może posłużyć m.in. jako narzędzie do narzucania progresywnej polityki czy do wykorzystywania pieniędzy amerykańskich podatników na ochronę zdrowia w innych państwach. Nie dziwi więc, że zarówno pracom nad traktatem antypandemicznym, jak i pracom nad nową wersją Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych towarzyszą liczne kontrowersje.
Dokonując oceny zaproponowanych zmian warto zaznaczyć, iż duża ich część ma charakter pozytywny. Za przykład możemy podać art. 13 bis ust. 1 i ust. 5, w ramach których proponuje się odpowiednio wprowadzenie zobowiązań, w zakresie transparentności i przejrzystości co do zakupów produktów związanych z pandemią czy postulat wprowadzania proporcjonalnych, przejrzystych i tymczasowych środków antypandemicznych, które nie będą tworzyły niepotrzebnych barier w handlu, ani zakłóceń w łańcuchach dostaw. Tak więc ostatnio zaprezentowaną wersję traktu należy uznać za sukces środowisk, w tym m.in. Ordo Iuris, które podnosiły wiele zastrzeżeń względem poprzednio publikowanych wersji tego dokumentu i brały aktywny udział w konsultacjach publicznych organizowanych przez WHO. Szczególnej krytyce poddawano m.in. przepisy dotyczące zwalczania tzw. fałszywych informacji dotyczących pandemii (infodemic), które mogły posłużyć za podstawę do ograniczenia wolności słowa co do różnych aspektów polityki antypandemicznej, w tym m.in. zbyt surowych restrykcji sanitarnych, a których brzmienie w ostatecznej wersji zostało złagodzone. Bez wątpienia sukcesem jest także potwierdzenie suwerenności państw – stron (prawdopodobnie) przyszłego traktatu, w zakresie ich polityki zdrowotnej, które znalazło potwierdzenie w preambule projektu tej umowy międzynarodowej. Warto także wspomnieć o ograniczeniu, (względem pierwszych wersji), uprawnień Dyrektora Generalnego WHO w obszarze polityki zdrowotnej. Międzynarodowa współpraca w kwestii polityki zdrowotnej czy polityki pandemicznej jawi się w dzisiejszych czasach jako konieczność, co oczywiście nie oznacza, że powinna ona mieć miejsce kosztem suwerenności państw – stron.
Musimy jednak pamiętać, iż tzw. traktat antypandemiczny, a właściwie jego finalna wersja, będzie efektem negocjacji, do których dojdzie na 77. sesji Światowego Zgromadzenia Zdrowia w maju bieżącego roku. Dlatego też nasz Instytut na bieżąco nadzoruje prace prowadzone nad tą umową międzynarodową.
Patryk Ignaszaczak – analityk Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris
26.03.2024
W Unii Europejskiej trwają prace nad reformą traktatów. Planowane zmiany mogą znacznie ograniczyć suwerenność Polski w kluczowych obszarach. Temu zagadnieniu poświęcony będą wykłady prezesa Ordo Iuris adw. Jerzego Kwaśniewskiego.
Gdańsk
3 kwietnia, godz. 18:00
Sala "Akwen" w Zarządzie Regionu Gdańskiego NSZZ Solidarność
ul. Wały Piastowskie 24