Informujemy, że Pani/Pana dane osobowe są przetwarzane przez Fundację Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris z siedzibą w Warszawie przy ul. Zielnej 39, kod pocztowy 00-108 (administrator danych) w ramach utrzymywania stałego kontaktu z naszą Fundacją w związku z jej celami statutowymi, w szczególności poprzez informowanie o organizowanych akcjach społecznych. Podstawę prawną przetwarzania danych osobowych stanowi art. 6 ust. 1 lit. f rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).
Podanie danych jest dobrowolne, niemniej bez ich wskazania nie jest możliwa realizacja usługi newslettera. Informujemy, że przysługuje Pani/Panu prawo dostępu do treści swoich danych osobowych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec ich przetwarzania, a także prawo do wniesienia skargi do organu nadzorczego.
Korzystanie z newslettera jest bezterminowe. W każdej chwili przysługuje Pani/Panu prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych osobowych. W takim przypadku dane wprowadzone przez Pana/Panią w procesie rejestracji zostaną usunięte niezwłocznie po upływie okresu przedawnienia ewentualnych roszczeń i uprawnień przewidzianego w Kodeksie cywilnym.
Do Pani/Pana danych osobowych mogą mieć również dostęp podmioty świadczące na naszą rzecz usługi w szczególności hostingowe, informatyczne, drukarskie, wysyłkowe, płatnicze. prawnicze, księgowe, kadrowe.
Podane dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Jednak decyzje dotyczące indywidualnej osoby, związane z tym przetwarzaniem nie będą zautomatyzowane.
W razie jakichkolwiek żądań, pytań lub wątpliwości co do przetwarzania Pani/Pana danych osobowych prosimy o kontakt z wyznaczonym przez nas Inspektorem Ochrony Danych pisząc na adres siedziby Fundacji: ul. Zielna 39, 00-108 Warszawa, z dopiskiem „Inspektor Ochrony Danych” lub na adres poczty elektronicznej [email protected]
03.10.2023
Ostatnie trzy miesiące były dla nas czasem walki o przetrwanie – o to, by normalnie pracować i z całym zaangażowaniem realizować misję Ordo Iuris polegającą na obronie życia, małżeństwa, rodziny, wiary i wolności.
03.10.2023
Ostatnie trzy miesiące były dla nas czasem walki o przetrwanie – o to, by normalnie pracować i z całym zaangażowaniem realizować misję Ordo Iuris polegającą na obronie życia, małżeństwa, rodziny, wiary i wolności. W tym trudnym okresie – dzięki zaangażowaniu, Przyjaciołom oraz determinacji całego zespołu – odnieśliśmy szereg zwycięstw kluczowych dla naszej misji.
1 sierpnia – w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego – administrująca historycznym biurowcem PAST-y Fundacja Polskiego Państwa Podziemnego skierowała do Ordo Iuris bezprawne wezwanie do „niezwłocznego opuszczenia budynku PAST-y”, ignorując przy tym przedłużoną kilka miesięcy temu do 2033 roku umowę najmu.
Ewentualna konieczność opuszczenia siedziby postawiłaby dalszą działalność Ordo Iuris pod znakiem zapytania. Z uwagi na nasz jednoznaczny sprzeciw wobec postulatów genderowej agendy, międzynarodowe fundusze inwestycyjne, które zarządzają większością powierzchni biurowej w Warszawie, odmawiają podpisania umowy najmu z Ordo Iuris.
Tym bardziej jestem wdzięczny każdemu, kto odpowiedział na nasz apel i skierował do Fundacji Polskiego Państwa Podziemnego wezwanie do respektowania zawartej z Ordo Iuris umowy. Gazeta Wyborcza informowała, że telefonów w naszej sprawie „było tak dużo, że w fundacji trzeba było wyłączyć telefony”. Państwa głosy wyraźnie wpłynęły na stanowisko właściciela PAST, skłaniając go do zaniechania bezprawnych rozwiązań siłowych.
Niestety spór prawny z Fundacją Polskiego Państwa Podziemnego nie zakończył się. Pomimo wytoczonego pozwu, przynajmniej do czasu rozstrzygnięcia tej sprawy, musimy uiszczać bezprawnie i jednostronnie podwyższony czynsz. Gdy wygramy sprawę, pieniądze do nas wrócą. Ale teraz ten koszt stał się poważnym obciążeniem.
Pomimo tych trudności, mijający kwartał pokazał, ile możemy osiągnąć wspólnymi siłami jako zjednoczona społeczność Ordo Iuris. Tylko w ciągu ostatnich trzech miesięcy po pomoc do prawników Instytutu zgłosiło się ponad 100 polskich rodzin, które otoczyliśmy bezpłatną opieką prawną. Opublikowaliśmy 19 analiz prawnych, 12 komentarzy prawniczych, projekt ustawy oraz poradnik prawny. Zorganizowaliśmy 3 konferencje i debaty. Materiały Ordo Iuris i wypowiedzi naszych ekspertów były przytaczane w mediach ponad 330 razy. O Instytucie Ordo Iuris jako nowoczesnej formule konserwatywnej aktywności społecznej opowiadałem w wywiadzie dla wpływowego kwartalnika „European Conservative”, a o naszym zwycięstwie w sprawie ukarania dostawców aborcyjnych pigułek pisał tydzień temu w alarmującym tonie New York Times.
Jednym z najgłośniejszych sukcesów Ordo Iuris w ostatnim kwartale była sprawa 24-letniej Mariki, która spędziła rok w więzieniu, ponieważ sąd uznał, że wyrwanie lnianej torby o wartości zaledwie 15 złotych było rozbojem i skazał dziewczynę na trzy lata więzienia. Po tym jak nasi prawnicy przygotowali wniosek o ułaskawienie Mariki do Prezydenta RP i przekonali Prokuratora Generalnego do skorzystania z prawa tymczasowego zwolnienia skazanej do czasu rozpoznania przez Prezydenta prośby o ułaskawienie, Marika wyszła na wolność.
W tym czasie musieliśmy się zmierzyć z największym od lat zagrożeniem dla prawa do życia dzieci nienarodzonych. Były już Minister Zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział bowiem wprowadzenie pozakonstytucyjnej przesłanki aborcyjnej zagrożenia dla zdrowia psychicznego matki, która w praktyce prowadziłaby do legalizacji aborcji „na życzenie” w Polsce. Nagłośniliśmy sprawę i przygotowaliśmy analizę, co przyczyniło się do wydania przez Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu Polski ds. Bioetycznych stanowiska, w którym podkreślono, że w przypadku zaburzeń psychicznych u matek, należy leczyć chorobę, a nie zabijać dziecko. Niektórzy politycy naszej aktywności przypisali efekt w postaci dymisji Ministra Zdrowia. Z pewnością w efekcie naszego zaangażowania powołany przez niego zespół, który miał przedstawić wytyczne w tej sprawie, opóźnił termin ich publikacji do listopada.
Aby realnie pomóc kobietom i rodzinom doświadczającym czasu „trudnej ciąży” oraz pokazać im, że wbrew fałszywej narracji aborcjonistów, aborcja nie jest rozwiązaniem ich problemów, opublikowaliśmy poradnik. Opisujemy w nim, na jaką pomoc matki mogą liczyć w konkretnych trudnych sytuacjach. Wraz z naszymi partnerami z Konfederacji Kobiet i Centrum Życia i Rodziny poradnik dostarczamy teraz do instytucji i ośrodków, gdzie dotrą do potrzebujących wsparcia matek.
W ostatnich dniach – po wielu miesiącach starań i wysiłków i dzięki pomocy niezawodnej Polonii amerykańskiej – udało nam się sfinalizować kluczową dla obrony prawdziwego znaczenia praw człowieka i polskich interesów na arenie międzynarodowej inicjatywę w postaci powołania Ordo Iuris International w Nowym Jorku. Dzięki temu będziemy obecni w samym sercu Organizacji Narodów Zjednoczonych, mogąc jeszcze szybciej i skuteczniej reagować na próby poszerzania katalogu praw człowieka o postulaty lewicowych ideologów i globalistów.
Nacisk naszych prawników, którzy – właściwie jako jedyni – informowali polski rząd o zagrożeniach związanych z ideologiczną umową o partnerstwie pomiędzy UE a krajami Afryki, Karaibów i Pacyfiku, przyczynił się do złożenia przez Polskę jasnej deklaracji sprzeciwu wobec genderowej interpretacji dokumentu. Teraz docieramy z gotowymi rozwiązaniami w tej sprawie do innych państw.
Broniąc wolności słowa, doprowadziliśmy do prawomocnego uniewinnienia wolontariusza fundacji Pro – Prawo do życia, który w ramach kampanii „Stop pedofilii” prowadził ciężarówkę informującą o postulatach ruchu LGBT. Zwycięstwem zakończyliśmy interwencję w obronie radcy prawnego, który za taki sam czyn został początkowo skazany przez sąd zawodowy. Sukces odnieśliśmy w obronie farmaceutki, która odmówiła sprzedaży pigułki wczesnoporonnej.
Sprzeciwiając się formułowanym przez radykalnych polityków postulatom odbierania chrześcijanom ich podstawowych praw, opublikowaliśmy cykl esejów o „piłowaniu chrześcijan”, w którym analizujemy realne konsekwencje wdrożenia pomysłów takich jak zakaz spowiedzi dzieci, usunięcie krzyży z przestrzeni publicznej, katechezy ze szkół czy wypowiedzenie Konkordatu.
Reagując na coraz większą liczbę zgłoszeń od rodziców, których dzieci zostały zmanipulowane przez aktywistów LGBT i chcą poddać się operacjom okaleczającym, mającym na celu zafałszowanie ich płci biologicznej, przedstawiliśmy projekt ustawy zakazującej tranzycyjnego okaleczania dzieci wraz ze szczegółowym uzasadnieniem.
To wszystko jedynie próbka osiągnięć naszej rosnącej społeczności Ordo Iuris, i to w okresie wakacyjnym!
Poniżej zamieszczamy szczegółowe sprawozdanie z ostatnich 3 miesięcy działalności Instytutu Ordo Iuris.
PRZECZYTAJ SPRAWOZDANIE
Marika na wolności!
W minionych tygodniach odnieśliśmy sukces między innymi w sprawie Mariki, która dwa lata temu została skazana na 3 lata bezwzględnego pozbawienia wolności tylko za to, że usiłowała wyrwać lnianą torbę w barwach LGBT o wartości zaledwie 15 złotych. Sąd zakwalifikował jej czyn jako rozbój, a więc potraktował go na równi z napadem na sklep albo bank.
Interwencja naszych prawników doprowadziła do tego, że ta sama sędzia, która wcześniej skazała Marikę, teraz pozytywnie zaopiniowała wniosek o ułaskawienie dziewczyny. Skierowaliśmy w jej imieniu wniosek o przerwę w wykonywaniu kary do czasu rozpatrzenia prośby o ułaskawienie przez Prezydenta RP. Prokurator Generalny podzielił nasze argumenty, dzięki czemu młoda dziewczyna została tymczasowo zwolniona z więzienia. Aby przekonać prezydenta Andrzeja Dudę do skorzystania z prawa łaski wobec Mariki, przygotowaliśmy internetowy apel, którego sygnatariusze wzywają głowę państwa do ułaskawienia dziewczyny.
Rażąca niesprawiedliwość wyroku sądu w tej sprawie jest widoczna zwłaszcza w kontekście niezwykle pobłażliwego traktowania przez sądy agresji lewicowych aktywistów. Przykładowo Michał Sz. „Margot” i jego towarzysze, którzy z nożem w ręku napadli na furgonetkę pro-life i zdemolowali ją, próbując przy tym wyrwać działaczowi pro-life telefon komórkowy, zostali skazani na prace społeczne. Reprezentując w tej sprawie poszkodowanych, złożyliśmy apelację, w której wskazaliśmy, że sąd powinien podnieść kary dla agresorów, którzy już zapowiedzieli ponawianie ataków na kierowców furgonetek pro-life.
Z kolei inny aktywista, który w momencie czynu był pracownikiem koncernu medialnego Ringier Axel Springer, do którego należy między innymi Newsweek, Fakt czy Onet, napadł na furgonetkę pro-life, rzucając w samochód butelką. Następnie siłą wyciągnął działacza pro-life z pojazdu i uderzał go drzwiami samochodu, po czym uciekł z miejsca przestępstwa. Choć wszystko zostało nagrane przez kamery wewnątrz samochodu, to jednak Sąd Okręgowy w Warszawie podtrzymał decyzję o umorzeniu postępowania. Nie mogąc pozwolić na tak rażące ignorowanie obowiązujących przepisów, przygotowujemy wniosek do Prokuratora Generalnego o skierowanie sprawy pobicia wolontariusza Fundacji PRO – Prawo do Życia do Sądu Najwyższego.
Bronimy konstytucyjnego prawa do życia
Ostatni kwartał był dla naszych ekspertów czasem wytężonej walki w obronie konstytucyjnego prawa do życia dzieci nienarodzonych. Ulegając presji proaborcyjnego lobby, które ze wszystkich sił usiłuje obalić wyrok Trybunału Konstytucyjnego, podnoszący prawne gwarancje dla życia w Polsce, Adam Niedzielski zapowiedział wprowadzenie nowego – nieznanego polskiemu prawu – wyjątku aborcyjnego. Podczas konferencji prasowej minister zdrowia stwierdził, że przesłanką do dokonania aborcji miałoby być – jak chcą aborcjoniści – bliżej niesprecyzowane zagrożenie zdrowia psychicznego matki. W praktyce oznaczałoby to zalegalizowanie w Polsce aborcji „na życzenie”, gdyż powodem uprawniającym do zabicia dziecka nienarodzonego byłoby subiektywnie odczuwane przez kobietę pogorszenie zdrowia psychicznego. Wcielenie w życie zapowiedzi ministra powierzone zostało powołanemu przez niego zespołowi ekspertów, którego skład osobowy został zdominowany przez lekarzy o poglądach proaborcyjnych.
Prawnicy Ordo Iuris natychmiast nagłośnili sprawę, informując o niej Polaków. Przygotowaliśmy analizę, w której jasno wskazaliśmy, że polskie prawo dopuszcza przerywanie ciąży tylko w przypadkach zagrożenia dla zdrowia, które pojawia się w sposób nagły i niespodziewany, wymagając niezwłocznego świadczenia pomocy lekarskiej. Trudno przyjąć, że zagrożenie dla zdrowia psychicznego może pojawić się w taki sposób. W analizie podkreśliliśmy, że ewentualne uznanie zagrożenia zdrowia psychicznego kobiety za przesłankę aborcyjną w zapowiedzianych rekomendacjach powołanego przez ministra zespołu nie zwolni lekarzy z odpowiedzialności za wykonywanie zawodu niezgodnie z przepisami ustawy oraz Kodeksu Etyki Lekarskiej.
Nasze działania przyczyniły się do tego, że zdecydowany głos sprzeciwu wobec obniżenia prawnych gwarancji dla życia w Polsce zabrał Zespół Ekspertów Konferencji Episkopatu ds. Bioetycznych, który w swoim stanowisku podkreślił, że w przypadku wystąpienia u kobiety w ciąży zaburzeń psychicznych należy jej udzielić skutecznej pomocy psychologicznej, a nie zabijać jej dziecko. Silna presja społeczna doprowadziła do tego, że wbrew zapowiedziom Adama Niedzielskiego zespół ministerialnych ekspertów odłożył termin przedstawienia rekomendacji dotyczących prawa aborcyjnego z września na listopad. Nadal przyglądamy się sytuacji, by móc zareagować, gdy tylko będzie taka potrzeba. W międzyczasie Adam Niedzielski… złożył dymisję.
Chcąc pomagać kobietom w „trudnej ciąży”, przygotowaliśmy poradnik, w którym odpowiadamy na najważniejsze i najczęściej pojawiające się pytania dotyczące systemu pomocy ciężarnym Polkom. Omawiając funkcjonowanie hospicjów perinatalnych, domów samotnej matki, ośrodków adopcyjnych i okien życia, pokazujemy, gdzie i na jaką pomoc mogą liczyć matki spodziewające się chorego dziecka, matki opuszczone przez swoich partnerów i rodziny lub doświadczające przemocy domowej oraz kobiety, które z różnych względów nie mogą lub nie chcą wychować swojego dziecka.
Zareagowaliśmy na próbę zmuszenia Polski do uznania zakazu aborcji za… formę tortur. Taka próba została podjęta w ramach cyklicznego sprawozdania dotyczącego Konwencji ONZ w sprawie przeciwdziałania torturom podjął Komitet Przeciwko Torturom ONZ. Przedstawiliśmy rządowi nasze stanowisko, w którym podkreśliliśmy, że Polska nie może przyjąć ideologicznej interpretacji Konwencji. Nasza aktywność przyczyniła się do tego, że w opublikowanym w Biuletynie Informacji Publicznej projekcie sprawozdania z wykonywania postanowień Konwencji rządzący nie ulegli presji Komitetu i nie uznali zakazu aborcji za formę tortur.
Przeanalizowaliśmy wyrok meksykańskiego Sądu Najwyższego, który uległ presji lobby aborcyjnego i błędnie wyprowadził z prawa międzynarodowego prawo do aborcji, uznając, że penalizacja aborcji narusza prawo międzynarodowe. Przypomnieliśmy przy tym, że wbrew narracji aborcjonistów żaden wiążący akt prawa międzynarodowego nie gwarantuje nikomu prawa do aborcji.
Broniąc życia każdego człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci, przeanalizowaliśmy ewentualne skutki legalizacji eutanazji w Polsce, który to postulat zawarła w swoim programie wyborczym wchodząca w skład Koalicji Obywatelskiej Partia Zielonych. Wskazaliśmy przy tym, że wbrew twierdzeniom promotorów eutanazji jej celem nie jest ulżenie cierpieniu, ale odebranie życia choremu człowiekowi, który wymaga szczególnej opieki ze strony personelu medycznego i znacznych nakładów finansowych. Podkreśliliśmy, że w krajach, gdzie zalegalizowano eutanazję, dochodzi do różnego rodzaju nadużyć. Przykładem tego jest opisywana ostatnio przez media sprawa chorej na raka Belgijki, którą wobec niepowodzenia procedury eutanazji, personel medyczny udusił poduszką.
Sprzeciwiamy się ideologizacji praw człowieka i bronimy suwerenności Polski
W ostatnich dniach powołaliśmy w Nowym Jorku Ordo Iuris International, dzięki któremu będziemy obecni w samym sercu Organizacji Narodów Zjednoczonych, mogąc z bliska monitorować prace najważniejszych agend ONZ i w razie potrzeby jeszcze szybciej i skuteczniej reagować na próby ideologizacji praw człowieka, które uderzają w polską tożsamość konstytucyjną i suwerenność.
Kilka tygodni temu Polska zgłosiła sprzeciw wobec ideologicznej interpretacji umowy o partnerstwie pomiędzy UE a Organizacją Państw Afryki, Karaibów i Pacyfiku. Eurokraci chcą wykorzystać dokument do wywarcia finansowego szantażu na kilkudziesięciu biedniejszych państwach świata i zmuszenia ich do akceptacji i poparcia na forum ONZ genderowych postulatów w rodzaju wulgarnej edukacji seksualnej, formalizacji związków jednopłciowych i legalizacji aborcji „na życzenie”. Nasi eksperci od samego początku negocjacji nad dokumentem zwracali rządzącym uwagę na te zagrożenia. Ostatecznie, polski rząd wydał deklarację, w której zaznaczył, że forsowanie w niej koncepcji „równości genderowej” jest sprzeczne z traktatami europejskimi. Polska wyraźnie podkreśliła, że zdecydowanie sprzeciwia się wywodzonemu przez radykałów z tzw. praw reprodukcyjnych „prawa do aborcji”. Deklaracja będzie miała ważne znaczenie dla interpretacji celowo niejasnych pojęć umowy.
W przededniu Szczytu ONZ dotyczącego realizacji Celów Zrównoważonego Rozwoju, przygotowaliśmy analizę, w której obnażyliśmy, do czego doprowadzi ich realizacja, wskazując, że wbrew utopijnym deklaracjom o powszechnej szczęśliwości, kryje się za nimi ideologiczna agenda obejmująca między innymi genderową edukację seksualną oraz legalizację aborcji. Co więcej, realizacja niektórych Celów Zrównoważonego Rozwoju może prowadzić do ograniczenia suwerenności państw narodowych na korzyść ONZ, czego przykładem jest postulowany przez Sekretarza ONZ mechanizm utworzenia „Platformy Zagrożenia”, który wyposażyłby go w prawo ogłaszania globalnego zagrożenia, zwoływania panelu ekspertów i formułowania światowych wytycznych.
Opublikowaliśmy analizę poświęconą projektom zmian Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych, w której wskazaliśmy, że większość zaproponowanych poprawek koncentruje się na poszerzeniu uprawnień Światowej Organizacji Zdrowia, nakładając na państwa należące do WHO dodatkowe obowiązki kosztem ich suwerenności.
Sprzeciwiając się planom Komisji Europejskiej, które mają zmusić Polskę do uznawania rodzicielstwa par jednopłciowych, w lipcu uczestniczyliśmy w zorganizowanej przez włoską eurodeputowaną Alessandrę Basso międzynarodowej konferencji poświęconej temu zagadnieniu. Zabierając głos, reprezentująca Ordo Iuris Weronika Przebierała podkreślała, że wdrożenie dokumentu może nie tylko zmusić suwerenne państwa do akceptacji sprzecznej z ich prawem homoadopcji, ale także do uznania skutków prawnych surogacyjnego handlu ludźmi, gdyż rodzicielstwo par jednopłciowych często wiąże się z korzystaniem z usług surogatek.
Odpowiadając na kryzys migracyjny, opublikowaliśmy pogłębioną analizę na temat polityki migracyjnej Unii Europejskiej, w której zrecenzowaliśmy proponowany przez Komisję Europejską pakt o migracji i azylu, który przewiduje między innymi wprowadzenie mechanizmu relokacji nielegalnych imigrantów. Jednocześnie w dokumencie przedstawiliśmy własne rekomendacje dotyczące usprawnienia ochrony granic UE.
Chcąc wzmacniać współpracę obrońców wartości w regionie, kilka dni temu wzięliśmy udział w organizowanym co roku w Bratysławie Szczycie Konserwatywnym, którego tematem były między innymi „europejskie wybory, geopolityka i Europa Środkowa, konserwatywna polityka gospodarcza i energetyczna, radykalizm progresywizmu i znaczenie konserwatywnych mediów”.
Stoimy na straży wolność słowa i sumienia
W upływającym kwartale prawnicy Ordo Iuris wytrwale bronili wolności Polaków, szczególnie w obszarze wolności słowa i sumienia. W lipcu to zaangażowanie przełożyło się na prawomocne uniewinnienie przez Sąd Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim wolontariusza Fundacji Pro – Prawo do życia, który w ramach kampanii „Stop pedofilii” jeździł ciężarówką, która eksponowała niewygodne dla lobby LGBT fakty na temat jego postulatów. Przychylając się do naszych argumentów, sąd uznał prawdziwość haseł: „homoseksualiści wielokrotnie częściej molestują dzieci”, „czego lobby LGBT chce uczyć dzieci? 4-latki masturbacji, 6-latki wyrażania zgody na seks, 9-latki pierwszych doświadczeń seksualnych i orgazmu”. Powyższy wyrok ma ogromne znaczenie w kontekście prowadzonych przez prawników Ordo Iuris dwóch innych postępowań, w których aktywiści LGBT z gdańskiego Stowarzyszenia „Tolerado” domagają się ukarania wolontariuszy fundacji Pro za uczestnictwo w kampanii „Stop pedofilii”.
W sierpniu doprowadziliśmy do uniewinnienia przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny Krajowej Izby Radców Prawnych prawnika, który jako wolontariusz Fundacji Pro kierował samochodem eksponującym hasła kampanii „Stop pedofilii”. Początkowo wskutek donosu dziennikarza Gazety Wyborczej, który zawiadomił o sprawie Okręgową Izbę Radców Prawnych w Poznaniu, radca prawny został skazany przez sąd pierwszej instancji na karę pieniężną w wysokości 5 000 zł oraz zakaz wykonywania patronatu nad aplikantami radcowskimi przez okres 5 lat.
Reprezentując farmaceutkę, która korzystając z konstytucyjnie gwarantowanego prawa do sprzeciwu sumienia, odmówiła kobiecie sprzedaży środka wczesnoporonnego, doprowadzaliśmy do umorzenia postępowania w jej sprawie przez Okręgowy Sąd Aptekarski w Krakowie. Przed naszą interwencją, sąd pierwszej instancji wymierzył kobiecie karę nagany za rzekome złamanie przepisów prawa farmaceutycznego.
Na początku września złożyliśmy apelację w precedensowej sprawie fizjoterapeuty, który został zwolniony z pracy w szpitalu powiatowym w Chodzieży tylko dlatego, że odmówił zaszczepienia się przeciwko Covid-19. Przed zwolnieniem fizjoterapeuta za swoją postawę był szykanowany i grożono mu między innymi przeniesieniem do ekipy sprzątającej szpital. Po zwolnieniu mężczyzna pozwał szpital do sądu pracy. Ponieważ sąd pierwszej instancji oddalił nasze powództwo, złożyliśmy apelację, w której zwróciliśmy uwagę na liczne naruszenia prawa, jakie zawiera wyrok sądu pierwszej instancji.
Poddaliśmy analizie przyjęty przez parlament projekt zmian w Prawie geologicznym i górniczym, który wywołał liczne kontrowersje. W naszym komentarzu prawnym wskazaliśmy, że choć państwo powinno chronić swoje zasoby strategiczne, to jednak rozwiązania przegłosowane przez Sejm budzą poważne wątpliwości. Wyposażają bowiem ministra odpowiedzialnego za środowisko w zbyt daleko idącą swobodę w kwestii klasyfikacji kopalin. W rezultacie posiadacze działek budowlanych, pod którymi znajdują się złoża czegokolwiek, co w przyszłości może zostać uznane za zasoby strategiczne, nie będą mieć pewności, że swe działki będą mogli zabudować.
Mówimy nie „opiłowywaniu chrześcijan” z ich praw
Sprzeciwiając się postulowanemu przez radykalnych polityków „opiłowywaniu katolików” z przywilejów, opublikowaliśmy cykl esejów, w którym bazując na historycznych przykładach, dowodzimy, że bierność katolików, którzy nie stają w obronie swoich praw, z czasem prowadzi do eskalacji skierowanej wobec nich nienawiści. W trzech pierwszych częściach cyklu przeanalizowaliśmy, jak doszło do tego, że w ciągu zaledwie kilku lat w czasie rewolucji francuskiej Francja z państwa katolickiego stała się państwem, które okrutnie morduje katolików oraz prześledziliśmy ewolucyjne zmiany w podejściu do katolików w Meksyku i Irlandii.
W kolejnych esejach opisujemy ewentualne skutki wdrożenia antychrześcijańskich postulatów w rodzaju zakazu spowiedzi nieletnich, wycofania katechezy ze szkół, usunięcia krzyży z publicznej przestrzeni, przywrócenia handlu w niedzielę, likwidacji konstytucyjnie gwarantowanej wolności sumienia, wycofania posługi kapelańskiej ze szpitali czy likwidacji prawnokarnej ochrony wolności religijnej. Wskazaliśmy przy tym, że wypowiedzenie Konkordatu i przyjęcie modelu wrogiego rozdziału państwa od Kościoła cofnie nas do rozwiązań prawnych znanych Polakom z czasów komunistycznych.
Jednocześnie nasi prawnicy stawali w obronie chrześcijan padających ofiarą religijnie motywowanej agresji. Interweniowaliśmy między innymi w Elblągu, gdzie zamaskowany mężczyzna zaatakował grupę ludzi odmawiających w centrum miasta publiczny różaniec w intencji powstrzymania procederu aborcji. Agresor napadł na organizatora wydarzenia, niszcząc baner przedstawiający okrucieństwo aborcji, uszkodził zasilacz, wysięgnik do flagi, statyw od mikrofonu i groził organizatorowi pobiciem, jeśli wydarzenie natychmiast się nie skończy. Napastnik został ujęty przez policję, prokuratura postawiła mu zarzuty dotyczące uszkodzenia oraz zniszczenia mienia, kierowania gróźb karalnych a także posiadania narkotyków, które przy nim znaleziono, a następnie skierowała akt oskarżenia do sądu.
Ofiarą antykatolickiej agresji padali również duchowni. Opieką prawną otaczamy ks. Adama Gałuszkę, który został napadnięty w niedzielny poranek we Wrocławiu, gdy w sutannie wracał po odprawieniu Mszy. Św. na plebanię oraz ks. Leona Czerwińskiego, który został napadnięty w biały dzień w pobliżu plebani w Pionkach pod Radomiem, gdy wracał od chorych parafian, których odwiedzał z Najświętszym Sakramentem.
Gdy 12 sierpnia, w szczycie sezonu pielgrzymkowego, grupa aktywistów LGBT zorganizowała pod jasnogórskim klasztorem wulgarną manifestację, która była wymierzona w uczucia religijne milionów Polaków, na miejscu zaangażowaliśmy się w zapewnienie spokojnego i bezpiecznego przebiegu wydarzenia modlitewnego, które w kontrze do aktywistów LGBT zorganizowali wierni chcący bronić Jasnogórskiej Pani.
Strzegąc chrześcijańskiego dziedzictwa naszego narodu, we współpracy z Collegium Intermarium, zorganizowaliśmy międzynarodową konferencję pt. „Przywrócić Veritatis splendor – najważniejsze wyzwanie naszych czasów”. Podczas wydarzenia przypomnieliśmy, że wymieniona encyklika Ojca Świętego w sposób zintegrowany przedstawia doktrynę katolicką, odnosząc się do problematyki ochrony życia, małżeństwa, prawa naturalnego, osądu sumienia, grzechu śmiertelnego oraz właściwego rozumienia ludzkiej wolności. Obok ekspertów z dziedziny historii, filozofii i teologii w wydarzeniu głos zabrał także były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller.
Chronimy dzieci przed zagrożeniami ze strony radykalnych ideologii
Ostatni kwartał był dla naszych prawników także czasem walki w obronie niewinności polskich dzieci. Nie mogąc pozwolić, aby młodzi Polacy padali ofiarą aktywistów LGBT, którzy zachęcają nastolatków do poddawania się trwale okaleczającym ich ciało zabiegom, w lipcu opublikowaliśmy projekt ustawy zakazującej tranzycyjnego okaleczania nieletnich.
Wraz z projektem ustawy przedstawiliśmy szczegółowe uzasadnienie, zwracając uwagę na dramatyczny wzrost liczby zaburzeń tożsamości płciowej u dzieci w krajach zachodnich, który wiąże się ze wzrostem liczby publikacji medialnych zachwalających skrajnie ryzykowny styl życia subkultury LGBT. Rozprawiamy się tam z fałszywą narracją trans-aktywistów, którzy szantażują zrozpaczonych rodziców samobójstwem ich dzieci, jeżeli w reakcji na zaburzenia tożsamości seksualnej nie odpowie się okaleczającymi dzieci zabiegami.
Kontynuowaliśmy pomoc prawną ofiarom tranzycyjnego biznesu oraz ich rodzinom. W imieniu matki dziewczyny, która przekonała sąd pierwszej instancji do uznania jej za mężczyznę, złożyliśmy apelację, w której podkreśliliśmy, że dziewczynie nigdy nie postawiono rzetelnej diagnozy ani nie uwzględniono tego, że od lat zmaga się z depresją. Opieką prawną otaczamy ojca dziewczyny, która lekceważąc zagrożenia dla własnego życia, wynikające z choroby nowotworowej, przyjmuje duże dawki testosteronu i chce poddać się operacji amputacji piersi. Pomagamy rodzicom blisko trzydziestoletniego mężczyzny, który kilka lat temu uznał, że jest kobietą. Wsparciem obejmujemy kobietę, która wiele lat temu uległa propagandzie aktywistów LGBT i poddała się okaleczającym operacjom oraz przyjmowała hormony płci przeciwnej, a dzisiaj pragnie powrócić do swojej płci biologicznej.
Wspierając rodziców młodzieży szkolnej oraz dyrektorów i nauczycieli, zareagowaliśmy na komunikat Rzecznika Praw Obywatelskich, w którym za naruszające prawa uczniów uznał on między innymi nierespektowanie oświadczeń pełnoletnich uczniów o braku zgody na udostępnianie informacji o ocenach ich rodzicom. Niektórzy uczniowie, zaraz po ukończeniu 18 roku życia, zabraniają bowiem nauczycielom i dyrektorom szkół ujawniania ocen ich rodzicom. Rodzice, choć wciąż zapewniają swoim pociechom utrzymanie i dach nad głową, z dnia na dzień mieliby stracić możliwość uzyskania informacji o wynikach w nauce swojego dziecka. W specjalnej analizie wykazaliśmy, że zgodnie z przepisami ustawy o systemie oświaty rodzice mają prawo do wglądu w oceny swoich dzieci, które ucząc się w szkole średniej, ukończyły 18. rok życia.
We współpracy z Collegium Intermarium zorganizowaliśmy poświęcone rodzinie i edukacji seminarium dla środowisk prorodzinnych, w którym udział wzięli także przedstawiciele Ministerstwa Edukacji i Nauki. Podczas spotkania omówione zostały problemy występujące w polskim systemie edukacji, obszary, w których zagrożony jest prawidłowy rozwój dzieci oraz prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Przedstawiono również ciekawe propozycje wspierające rodziców w procesie wychowawczym.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy nasi eksperci pracowali nad organizacją międzynarodowej konferencji naukowej „Kulturowe aspekty polityki prorodzinnej – dodatek czy podstawa skutecznej recepty na kryzys demograficzny”, która odbędzie się 30 września. Podczas wydarzenia akademicy i przedstawiciele wiodących think tanków zajmujących się kulturą i polityką prorodzinną, podejmą wielowymiarową refleksję nad przyczynami kryzysu demograficznego w Polsce i państwach zachodnich.
Rodzinom trzeba pomagać, a nie je rozdzielać
Kontynuowaliśmy wsparcie prawne dla rodzin, które są bezpodstawnie rozdzielane wskutek błędnych decyzji urzędników. We wrześniu sukcesem zakończyła się nasza interwencja w Siedlcach. Po tym jak dziesięcioletni syn naszych beneficjentów, u którego zdiagnozowano zespół Aspergera, usprawiedliwiał w szkole nieodrobienie lekcji rzekomym brakiem czasu ze względu na obowiązki domowe, do których miało należeć samodzielne pranie i prasowanie, sprzątanie klatki w bloku i opieka nad pięciorgiem młodszego rodzeństwa, nauczyciele… złożyli do sądu wniosek o wgląd w sytuację rodziny.
W rezultacie Sąd Rodzinny w Siedlcach wszczął postępowanie w przedmiocie ograniczenia władzy rodzicielskiej rodziców. Włączając się w sprawę, prawnicy Ordo Iuris dowiedli, że małżeństwo wykonuje władzę rodzicielską w sposób wzorcowy, co potwierdzili powołani w toku postępowania świadkowie. Uznając słuszność naszych argumentów, sąd stwierdził, że w tej sprawie nie ma podstaw do ograniczenia władzy rodzicielskiej, uznając, że skierowanie wniosku o wszczęcie postępowania przez szkołę było całkowicie nieuzasadnione.
Z kolei w sierpniu pomogliśmy norweskiej rodzinie, która wyemigrowała do Polski wskutek groźby odebrania córki przez norweski urząd ds. dzieci Barnevernet. Powodem kłopotów rodziny były zarzuty dotyczące rzekomego uzależnieniu matki od narkotyków. W sierpniu, działając w oparciu o wystawiony przez Norwegów Europejski Nakaz Aresztowania, polska policja zatrzymała parę, którą Barnrvernet oskarżył o porwanie własnego dziecka i umieściła dziewczynkę w domu dziecka. Wskutek szybkiej interwencji naszych prawników rodzice zostali zwolnieni z aresztu, a ich córka wypuszczona z domu dziecka. Nadal jednak przed Sądem Okręgowym w Warszawie toczy się postępowanie, w którym sąd rozstrzygnie, czy rodzina zostanie wydana do Norwegii.
Stop sowieckiej propagandzie
Ostatnie tygodnie upłynęły dla naszych prawników także pod znakiem obrony ludzi, którzy nie godząc się na obecność w Polsce sowieckich obiektów propagandowych, samodzielnie podjęli próby ich zniszczenia. Niestety polskie organy ścigania wzięły w obronę symbole komunistycznej opresji, przedstawiając zarzuty patriotom.
W lipcu doprowadziliśmy do umorzenia przez Sąd Rejonowy w Radomiu postępowania przeciwko Markowi Wiośnie, który w marcu 2022 roku oblał czerwoną farbą „Pomnik Żołnierzy Armii Radzieckiej” oraz „Pomnik wdzięczności”, wyrażając w ten sposób swój sprzeciw wobec upamiętniania i gloryfikowania zbrodniczego systemu, który represjonował polskich patriotów – w tym jego rodziców. Po tym jak prokuratura oskarżyła Pana Marka o uszkodzenie i zniszczenie „pomnika” groziło mu nawet 5 lat więzienia. Jednak wskutek interwencji naszych prawników, którzy przedłożyli sądowi ekspertyzę Instytutu Pamięci Narodowej, w której wskazano, że sowieckich obiektów propagandowych nie można uznawać za pomniki chronione przez prawo, sąd stanął po stronie Pana Marka i umorzył postępowanie.
Nadal jednak reprezentujemy dwóch innych mężczyzn, którzy zostali oskarżeni o zdemontowanie w Elblągu sierpa i młota z tablicy upamiętniającej Armię Czerwoną. Interweniując w ich sprawie, przekonaliśmy prokuraturę do wycofania oskarżenia, jednak ponieważ nastąpiło to już po rozpoczęciu procesu, sąd musi uzyskać zgodę pokrzywdzonego, w tym przypadku administratora obiektu, na terenie którego znajduje się tablica, na umorzenie postępowania.
Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris
20.06.2023
Jakie będą obowiązki analityka?
· Sporządzanie notatek analitycznych i podsumowań ze spotkań, wyjazdów, konferencji;
· Pomoc w przygotowywaniu materiałów analitycznych - ekspertyz, memorandów, raportów oraz opinii.
· Sporządzanie projektów materiałów prasowych;
11.05.2023
W tym roku mija dokładnie 10 lat od dnia, w którym Instytut Ordo Iuris rozpoczął swoją misję obrony życia, rodziny i wolności. Dzięki wsparciu naszych Darczyńców, pierwsza dekada istnienia Ordo Iuris była czasem bezprecedensowego rozwoju naszego wyjątkowego projektu. W ramach obchodów 10. rocznicy powstania Instytutu, rozpoczynamy nowy projekt, który ma zjednoczyć polskie środowisko obrońców życia, rodziny i wolności.
Nasza działalność ma znaczenie
Instytut Ordo Iuris jest doceniany w wielu środowiskach, przywiązanych do sprawiedliwości, chrześcijańskiego dziedzictwa i zwykłego zdrowego rozsądku…
Obojętni wobec działalności Instytutu nie pozostają także nasi przeciwnicy. Parlament Europejski już w dwóch rezolucjach dostrzegł kluczową rolę Ordo Iuris w ochronie życia i rodziny, a wielcy globalni lobbyści aborcyjni i genderowi bezskutecznie próbowali wykluczyć nas ze współpracy z instytucjami UE.
Od wielu lat wspieramy niezliczone stowarzyszenia, fundacje i inicjatywy w całej Polsce, z czasem budując także międzynarodowe koalicje skutecznie naciskające na ponadnarodowe organizacje jak UE, ONZ czy Rada Europy. Po dziesięciu latach widzimy, że staliśmy się jednym z największych prawniczych think-tanków w całej Europie. Dostrzegł to nawet liberalny i wpływowy portal POLITICO, określając mnie (jedynie jako symbol całej Społeczności Ordo Iuris) jednym z „28 najbardziej wpływowych Europejczyków”.
Wyrazy uznania dla tych, którzy walczą wraz z nami
Czas, by renoma Ordo Iuris pomogła innym wspaniałym inicjatywom w Polsce. Czas, by dzięki wsparciu Instytutu Ordo Iuris umocniła się jedność całego – szerokiego lecz rozproszonego – środowiska osób, wspólnot i organizacji broniących życia, rodziny i wolności.
Dlatego, gdy zastanawialiśmy się nad tym, jak możemy najlepiej uczcić 10-tą rocznicę powstania Ordo Iuris – doszliśmy do wniosku, że wykorzystamy ją, by wspólnie z naszymi Darczyńcami i Przyjaciółmi docenić i pokazać konkretne osoby, które podejmują trudną i nierówną walkę z radykalnymi ideologami i lobbystami.
W Polsce istnieje mnóstwo cennych inicjatyw, organizacji i osób oddanych celom, tożsamym z fundamentem misji Ordo Iuris. Za każdą z nich stoją konkretne osoby. Od lat poznajemy je, nieustannie dyskretnie pomagając naszą wiedzą prawniczą, a także broniąc ich w polskich sądach.
Wielu z tych wspaniałych ludzi bardzo potrzebuje naszego wsparcia i uznania, bo na co dzień nie są dostrzegani. Często też za mówienie prawdy, skuteczność i odwagę spotyka ich nienawiść i szykany ze strony „możnych tego świata”. A czasem po prostu ze strony współpracowników i przełożonych.
Dziś chcemy nagłośnić ich osiągnięcia, pokazać, docenić i wyrazić nasz najgłębszy szacunek i uznanie dla ich pracy. Bo wiemy, że nic silniej nie buduje więzi niż wzajemna życzliwość środowisk podzielających tę samą misję. Nagradzając, budujemy wspólnotę.
Środowisko tak silnie i niezależne jak nasze powinno być ośrodkiem jednoczącym i budującym szeroką koalicję dla obrony sprawiedliwości, życia, rodziny, wolności.
Czas przyznać „Lwy”!
Dlatego już dzisiaj rozpoczynamy wyłanianie kandydatur do nagrody „Lew Ordo Iuris”. A we wrześniu, podczas szczególnej gali, która w jednym miejscu zgromadzi jak najliczniejsze środowiska, wręczymy specjalne statuetki "Lwów Ordo Iuris” dla osób najbardziej zasłużonych dla obrony życia, wolności, rodziny oraz polskiej kultury i chrześcijańskiego dziedzictwa naszego narodu.
Nagrody zostaną przyznane w pięciu głównych kategoriach:
· Życie
· Rodzina
· Wolność
· Chrześcijańskie Dziedzictwo Narodu
· Kultura
Kandydatów do plebiscytu może zgłosić każdy za pomocą formularza na stronie lwy.ordoiuris.pl, na której znajduje się więcej informacji na temat kategorii i szczegółów plebiscytu.
Po etapie zgłaszania kandydatur, powołana przez nas Kapituła Nagrody wyłoni po trzech nominowanych w każdej kategorii. Spośród nominowanych, nagrodzonych wyłonią nasi Przyjaciele i Darczyńcy w specjalnym plebiscycie, który rozpocznie się już w czerwcu.
Dodatkowo, spośród wszystkich nominowanych, zostanie wyłoniony laureat szóstej kategorii – Nagrody Specjalnej, którego wybiorą członkowie Kręgu Przyjaciół Ordo Iuris. To szczególna nagroda, bo jej laureata wskażą ci, którzy zaangażowali się w naszą wspólną misję regularnym wsparciem finansowym, zapewniając Instytutowi Ordo Iuris niezależność i stabilność, pozwalając nam czynić śmiałe plany na przyszłość.
Adw. Jerzy Kwaśniewski – prezes Ordo Iuris
11.04.2023
Mijający kwartał był dla prawników Ordo Iuris okresem nadzwyczajnego wysiłku. Stanęliśmy bowiem naprzeciw gigantycznej fali populistycznych, kłamliwych ataków na ludzi wierzących i na najważniejsze autorytety wiary. W tym samym czasie decydowały się najważniejsze postępowania w sprawie obrony życia.
Gdy w środku Wielkiego Postu wydawca „Gazety Wyborczej” oraz TVN przeprowadziły bezprecedensowy atak na dobre imię i autorytet św. Jana Pawła II, zareagowaliśmy natychmiast. W mniej niż 24 godziny przygotowaliśmy apel w obronie Polskiego Papieża, pod którym podpisało się już ponad 65 000 Polaków. Przez kolejne tygodnie konsekwentnie ujawnialiśmy skalę manipulacji. Odbywaliśmy spotkania, nagrywaliśmy materiały wideo, wypowiadaliśmy się dla mediów. Włączyliśmy się w promocję odbywających się w całej Polsce marszów papieskich, a ich organizatorom zaoferowaliśmy bezpłatną pomoc prawną.
Widząc ponawiające się ataki na ludzi wierzących, przygotowaliśmy Vademecum Katolika – przystępny dla każdego zbiór praktycznych poradników prawnych. Materiał trafił już do polskich parafii i jest dostępny na specjalnej stronie internetowej. Wcześniej z Katolicką Agencją Informacyjną w siedzibie polskiego Episkopatu ogłosiliśmy zbiór konkretnych propozycji legislacyjnych, które wzmocnią gwarancje zapisanych w Konstytucji praw osób wierzących. Opublikowaliśmy również poradnik o wolności sumienia, który odbił się szerokim echem w polskich mediach.
W tym kwartale odnieśliśmy też sukces w przełomowym procesie Justyny Wydrzyńskiej z Aborcyjnego Dream Teamu – pierwszej aktywistki aborcyjnej, skazanej za pomocnictwo w aborcji. Wierzę, że ten wyrok może być momentem zwrotnym w walce z aborcyjną mafią.
Dzięki dobrej współpracy i partnerskiemu podejściu, nasze analizy przekonały rząd do wycofania projektu przepisów pozwalających władzy ograniczać lub zawieszać możliwość prowadzenia działalności gospodarczej bez wypłacania przedsiębiorcom odszkodowań. Podobnie wycofano się z propozycji znaczącego poszerzenia skali inwigilacji obywateli przez służby państwowe.
Konsekwentnie stajemy w obronie życia, rodziny, wolności i polskiej suwerenności na forum międzynarodowym. Zaangażowanie ekspertów Ordo Iuris przyczyniło się do zamknięcia procedury naruszeniowej wobec Polski, wszczętej ze względu na kłamstwo o istnieniu w Polsce „stref wolnych od LGBT”. Przedstawicielka Ordo Iuris jako jedyna podniosła sprawę obrony życia podczas globalnego szczytu ONZ w Genewie. Braliśmy udział w oficjalnych unijnych konsultacjach na temat praworządności. Uczestnicząc w pracach komitetów monitorujących wydatkowanie funduszy unijnych mogliśmy weryfikować, czy dawne preferencje ideologiczne nie powtórzą się znowu. W ostatnich dniach odparliśmy atak globalnych i niezwykle zasobnych genderowych i aborcyjnych lobbystów, którzy domagali się wsparcia Komisji Europejskiej w walce z Ordo Iuris.
W ciągu tych 3 miesięcy media ponad 500 razy cytowały nasze materiały oraz przytaczały wypowiedzi ekspertów Ordo Iuris. Poza bieżącą działalnością, przygotowaliśmy 11 analiz oraz 14 opinii prawnych, komentarzy i stanowisk Instytutu przesyłanych zarówno do organizacji międzynarodowych jak i w ramach krajowych konsultacji zmian prawnych. Opublikowaliśmy 3 projekty ustaw oraz wstępne założenia do kolejnych 3 ustaw. Do Centrum Interwencji Procesowej wpłynęło w tym czasie 139 zgłoszeń.
Powyżej jedynie powierzchownie sygnalizuję kilka najważniejszych spraw, które podejmowaliśmy w tym szczególnym kwartale. Poniżej zamieszczamy bardziej szczegółowe podsumowanie. Jego lektura pozwoli zobaczyć z lotu ptaka skalę aktywności Instytutu Ordo Iuris.
Mówimy nie atakom na św. Jana Pawła II…
Stanęliśmy zdecydowanie w obronie pamięci i dobrego imienia św. Jana Pawła II. Przygotowaliśmy internetowy apel w obronie św. Jana Pawła II, który podpisało już ponad 65 000 Polaków. Swoje oświadczenie na ten temat wydała nasza uczelnia Collegium Intermarium. Wsparliśmy organizatorów organizowanych w całej Polsce marszów i demonstracji w obronie Papieża Polaka. Konsekwentnie odkłamywaliśmy manipulacje szkalujących Jana Pawła II publikacji.
Wcześniej do Komisji Etyki Poselskiej trafił nasz apel o ukaranie poseł Klaudii Jachiry z Platformy Obywatelskiej, która z mównicy sejmowej sugerowała, że Jan Paweł II krzywdził lub dopuszczał do krzywdzenia dzieci. Petycja została wsparta przez Społeczną Radę Rodziny Szkół im. Jana Pawła II w Polsce i prawie 20 000 Polaków.
Kontynuujemy procesy wszczęte w ramach Programu Ochrony Dobrego Imienia św. Jana Pawła II i bł. kard. Stefana Wyszyńskiego, które wytoczyliśmy Robertowi Biedroniowi oraz Joannie Senyszyn.
… i bronimy największych chrześcijańskich świętości
Dzięki naszemu zaangażowaniu warszawski sąd rejonowy zdecydował o dalszym prowadzeniu postępowania w sprawie Adam D. „Nergala”. Dzięki systematycznej aktywności naszych prawników, Nergal będzie musiał odpowiedzieć przed sądem za znieważenie wizerunku Matki Boskiej.
Złożyliśmy także zażalenie na decyzję sądu o umorzeniu postępowania w sprawie bluźnierczego spektaklu „Klątwa” wystawianego w 2017 r. w warszawskim Teatrze Powszechnym. Na deskach teatru dochodziło do dotykania krzyżem miejsc intymnych aktorek, imitowania aktu seksualnego z figurą Jana Pawła II oraz zakładanie posągowi papieża pętli wisielczej.
Zakaz spowiedzi to atak na wolność religijną
Zareagowaliśmy na wspartą przez Roberta Biedronia akcję promowania postulatu „zakazu spowiedzi osób niepełnoletnich”. Opublikowaliśmy komentarz prawny oraz uruchomiliśmy internetową petycję, w której podkreślamy, że realizacja tego postulatu byłaby rażącym pogwałceniem zagwarantowanej konstytucyjnie wolności religii oraz prawa rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.
Aby skutecznie przeciwstawić się podobnym, antychrześcijańskim inicjatywom, musimy wzmocnić wolność religijną w Polsce. W tym celu przygotowaliśmy zbiór szczegółowych propozycji zmian legislacyjnych, które zaprezentowaliśmy wspólnie z Katolicką Agencją Informacyjną w siedzibie polskiego Episkopatu.
Wśród nich znalazł się projekt ustawy realizujący zawartą w Konstytucji RP gwarancję wolności sumienia, która w wielu zawodach nie jest dziś respektowana. Postulujemy wpisanie jej wprost do Kodeksu pracy oraz szeregu ustaw regulujących funkcjonowanie konkretnych zawodów. W związku z tym, że w czasie epidemii Covid-19 wielu Polaków miało problem z dostępem do posługi kapelańskiej podczas pobytu w szpitalach, przygotowaliśmy propozycje zapewniające realizację prawa do opieki duszpasterskiej kapelana szpitalnego. Postulujemy także rozwiązania, które zapobiegłyby w przyszłości pochopnemu zamykaniu kościołów.
Zaproponowaliśmy wprowadzenie religii jako jednego z dodatkowych przedmiotów do wyboru na egzaminie maturalnym oraz rozpoczęcie szerokiej debaty nad zmianą warunków rejestracji związków wyznaniowych, które są dziś w Polsce wyjątkowo liberalne na tle pozostałych krajów Europy.
Wydajemy „Vademecum katolika”
Postanowiliśmy dostarczyć wszystkim wierzącym przystępne i skuteczne narzędzie obrony ich praw. Przygotowaliśmy „Vademecum katolika”, czyli portal internetowy pełen porad prawnych, które przydadzą się każdemu katolikowi, którego prawa są naruszane.
Na stronie znalazł się między innymi poradnik dla świadków ataków na symbole religijne i miejsca kultu, poradnik dotyczący wolności sumienia i wyznania w miejscu pracy, poradnik dla kapelanów służby zdrowia oraz poradniki dla rodziców i nauczycieli dotyczące ich praw w systemie edukacji i poradnik dla rodziców na temat pochówku dzieci utraconych przed narodzeniem. Na stronie znajduje się też szereg analiz i opinii prawnych – między innymi analizy dotyczące lekcji religii czy symboli religijnych w szkole oraz odmowy wystawiania recepty i sprzedaży środków wczesnoporonnych.
Opublikowaliśmy przystępny poradnik prawny dla pracowników, przedsiębiorców, przedstawicieli zawodów medycznych oraz wykładowców akademickich, których wolność sumienia, słowa czy wyznania jest zagrożona w miejscu pracy. Na specjalną konferencję, na której zaprezentowaliśmy nasz poradnik, zaprosiliśmy Pana Janusza Komendę – pracownika salonu meblowego IKEA, który został zwolniony za cytowanie Pisma Św. na wewnętrznym forum pracowniczym. Dzięki zaangażowaniu prawników Instytutu Ordo Iuris, krakowski sąd rejonowy przyznał, że zwolnienie Janusza Komendy było bezprawne i nakazał IKEI przywrócenie go do pracy.
W marcu złożyliśmy apelację od wyroku, domagając się odszkodowania dla Pana Janusza. Złożyliśmy również kasację od wyroku sądu okręgowego, który w zainicjowanej przez prokuraturę sprawie karnej uniewinnił oskarżoną o dyskryminacje ze względu na wyznanie kierowniczkę IKEI, która zwolniła Janusza Komendę.
Na salach sądowych zwyciężamy dla… nienarodzonych
W marcu z udziałem naszych prawników doszło do pierwszego skazania za nielegalne pomocnictwo w aborcji. Choć aborcjoniści próbowali wykluczyć nas z postępowania, nasi prawnicy do samego końca uczestniczyli w procesie Justyny Wydrzyńskiej z Aborcyjnego Dream Teamu, która od lat jawnie drwi z polskiego prawa, chwaląc się publicznie rozprowadzaniem niedopuszczonych do obrotu w Polsce tabletek poronnych.
Przekazaliśmy sądowi stanowisko Instytutu i braliśmy udział w każdej rozprawie, dzięki czemu niewinne dzieci, zabijane w łonach matek, miały swój głos. Sąd Okręgowy Warszawa-Praga skazał aborcjonistkę na karę ośmiu miesięcy ograniczenia wolności poprzez prace społeczne.
W styczniu uzyskaliśmy kolejny wyrok Sądu Najwyższego, który po raz kolejny potwierdził, że obrońcy życia mają prawo pokazywać prawdziwe oblicze aborcji w ramach swoich pikiet i demonstracji. Łącznie w Sądzie Najwyższym zapadło już 5 wyroków uniewinniających. W efekcie, kolejne sądy niższych instancji uniewinniają pro-liferów, powołując się na utartą już linię orzeczniczą Sądu Najwyższego. Taką argumentację przyjął ostatnio Sąd Rejonowy dla Warszawy – Śródmieścia oraz Sąd Okręgowy we Wrocławiu, który wydał swój wyrok po tym jak Sąd Najwyższy uchylił wyrok, skazujący pro-lifera i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Skutecznie obroniliśmy Fundację Pro-Prawo do życia przed widmem całkowitej delegalizacji. Starosta pruszkowski, który jest organem nadzorczym Fundacji, złożył do sądu wniosek o uznanie, że działalność organizacji jest sprzeczna z jej statutem i przepisami prawa. Warszawski sąd rejonowy przyznał jednak rację prawnikom Ordo Iuris i podtrzymał decyzję o oddaleniu skargi starosty.
Jednocześnie zwracamy uwagę na to, że nie wszędzie obrońcy życia mogą się cieszyć gwarancją wolności słowa. Nasi eksperci przygotowali analizę dotyczącą nowych przepisów brytyjskich, gdzie ostatnio dwukrotnie aresztowano kobietę tylko za to, że modliła się w myślach w pobliżu kliniki aborcyjnej.
Świadczymy pomoc prawną Pani Paulinie z Lubartowa, której lekarze podali w szpitalu pigułkę aborcyjną, bo myśleli, że dziecko zmarło w łonie matki. Choć błędna diagnoza lekarzy mogła się skończyć tragicznie, to szpital twierdzi, że wszystko odbyło się zgodnie z procedurami. Reprezentujemy Panią Paulinę w postępowaniu karnym i dyscyplinarnym, toczącym się przed rzecznikiem odpowiedzialności zawodowej. Ponieważ prokuratura odmówiła wszczęcia dochodzenia, złożyliśmy zażalenie do sądu.
Pomagamy także młodej kobiecie, którą ojciec dziecka próbował przymusić do aborcji– napisał w jej imieniu do aborcjonistów i sfinansował podróż do kliniki aborcyjnej w Holandii. Dopiero nasi prawnicy zaoferowali kobiecie niezbędną pomoc prawną, reprezentując ją w postępowaniu prowadzonym przez prokuraturę.
Bohaterowie filmu „Nieplanowane” w Polsce
Byliśmy partnerami zorganizowanej w Krakowie światowej konferencji ruchu 40 Days for Life – globalnej inicjatywy, pokazanej między innymi w słynnym filmie „Nieplanowane”, która doprowadziła do zamknięcie kilkudziesięciu klinik aborcyjnych. W konferencji uczestniczyło blisko 200 liderów z 22 krajów świata.
Naszego głosu nie zabrakło także podczas konferencji "Prawo do życia czy prawo do aborcji?", która została zorganizowana w Sejmie RP 24 marca z okazji Narodowego Dnia Życia, gdzie zachęcałem do dumy z polskich osiągnięć ostatnich lat i pokazywałem, że Polska wraz z częścią USA stanęła na czele przywracania dzieciom poczętym pełni ich praw.
Bacznie analizujemy sondaże
W lutym opublikowaliśmy analizę sondaży opinii publicznej na temat aborcji, w której porównaliśmy wyniki badań przeprowadzonych przez CBOS oraz pracownie United Serveys i IPSOS. Choć ich wyniki się różniły, to analiza całości pokazuje, że Polacy niezmiennie postrzegają aborcję jako ostateczność i dopuszczają ją jedynie w sytuacjach wyjątkowych.
Co więcej, poparcie dla obrony życia, które wskutek emocjonalnych manifestacji czasowo spadło w roku 2021, już w 2022 roku poszybowało znowu w górę.
Wolność słowa dla lekarzy i naukowców
Obrona wolności słowa jest od zawsze jednym z priorytetów działalności Instytutu. W tym kwartale stawaliśmy między innymi w obronie przedstawicieli służby zdrowia, którym coraz częściej ogranicza się gwarantowaną konstytucyjnie wolność słowa i sumienia.
Przed sądem aptekarskim bronimy odważnej farmaceutki, która nie chciała przyłożyć ręki do śmierci nienarodzonego dziecka i odmówiła sprzedaży tabletek wczesnoporonnych EllaOne, powołując się na klauzulę sumienia. Początkowo kobiecie odmówiono skorzystania z prawa do obrony. Okręgowy Sąd Aptekarki rozpatrzył sprawę pod nieobecność oskarżonej i ukarał ją karą nagany. Dzięki interwencji prawników Ordo Iuris, Naczelny Sąd Aptekarski uchylił rozstrzygnięcie i nakazał ponowne zbadanie sprawy.
Reprezentujemy również dr Annę Martynowską, skazaną przez Naczelny Sąd Lekarski za krytykę obostrzeń sanitarnych, dr Martę Roszkowską, ukaraną karą nagany za wypowiedź medialną na temat sposobów leczenia Covid-19 czy fizjoterapeutę, który został zwolniony z pracy za to, że nie zgodził się na poddanie szczepieniu przeciw Covid-19.
W związku z coraz większa liczbą podobnych przypadków, przygotowaliśmy analizę prawną dotyczącą problematyki odpowiedzialności zawodowej lekarzy oraz przedstawicieli tzw. wolnych zawodów prawniczych.
Reprezentowaliśmy przed sądem prof. Tadeusza Żuchowskiego z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Pan Profesor został skazany na karę grzywny za skrytykowanie na posiedzeniu zespołu Rady Doskonałości Zawodowej prof. Ingi Iwasiów, która w trakcie proaborcyjnej manifestacji wygłosiła „przemówienie” o treści: „nie jak profesorka, tylko jak kobieta powiem: j…ć i w…ć”. Gdy prof. Żuchowski stwierdził, że nie akceptuje „wulgarności i chamstwa w życiu publicznym”, prof. Iwasiuk zainicjowała przeciwko niemu postępowanie o zniesławienie. Po naszej interwencji, Sąd Okręgowy w Poznaniu zmienił orzeczenie sądu pierwszej instancji i odstąpił od wymierzenia kary wobec naukowca.
Prawo do krytyki ruchu LGBT obronione
Sąd Rejonowy w Częstochowie uniewinnił reprezentowanych przez prawników Ordo Iuris wolontariuszy Fundacji Pro-Prawo do życia, którzy stanęli przed sądem za rzekome zakłócanie częstochowskiej parady równości.
Częstochowska policja zarzuciła działaczom Fundacji, że przeszkadzali w przebiegu manifestacji ruchu LGBT, pomimo tego, że ich zarejestrowana demonstracja miała pokojowy charakter i ograniczała się do publicznej modlitwy.
Stajemy na drodze genderowych radykałów
Nadal walczymy z ofensywą genderystów, którzy nie ustają w próbach wdrażania swojej radykalnej ideologii w Polsce.
Zareagowaliśmy na projekt Polityki Oświatowej Miasta Poznania 2030, która ustalając strategiczne priorytety poznańskiego systemu oświaty, odwołuje się do założeń teorii gender. Przygotowaliśmy pogłębioną analizę prawną dla poznańskich radnych oraz wojewody, licząc na zablokowanie ideologicznej inicjatywy władz Poznania.
Ujawniliśmy także ustalenia Szczytu Edukacyjnego ONZ, na którym skupiano się na koncepcji „gender transformative education” – czyli edukacji seksualnej, całkowicie odrzucającej podział na kobiety i mężczyzn. Podczas szczytu podkreślano między innymi, że wdrażanie genderowej edukacji powinno się rozpoczynać u dzieci w wieku… 2 lat.
Przed TK waży się los genderowej Konwencji stambulskiej
Nie ustajemy w dążeniu do wypowiedzeniu przez Polskę Konwencji stambulskiej, która do dziś pozostaje jedynym aktem wiążącego Polskę prawa międzynarodowego, zawierającego odniesienia do negującej oczywiste fakty biologiczne koncepcji gender. Projekt ustawy upoważniającej Prezydenta RP do wypowiedzenia Konwencji stambulskiej i zastąpienia jej przygotowaną przez ekspertów Ordo Iuris Konwencją o Prawach Rodziny trafił do sejmowej „zamrażarki”, a Trybunał Konstytucyjny nadal nie zajął się wnioskiem o kontrolę konstytucyjności Konwencji stambulskiej, złożonym przez premiera Mateusza Morawieckiego w reakcji na zainicjowaną przez nas społeczną presję.
Dzięki naszemu zaangażowaniu, do Trybunału Konstytucyjnego trafiła właśnie opinia „przyjaciela sądu” autorstwa prof. Eugene’a Kontorovicha – amerykańsko-izraelskiego prawnika specjalizującego się w prawie konstytucyjnym oraz międzynarodowym, którego prawna argumentacja przyczyniła się do odrzucenia Konwencji stambulskiej przez Izrael. Wcześniej przekazaliśmy także Trybunałowi opinię autorstwa prawników Ordo Iuris.
Jednocześnie monitorujemy działania podejmowane na forum Unii Europejskiej, której urzędnicy chcą odgórnie przyjąć Konwencję stambulską jako cała wspólnota, zamykając tym samym krajom takim jak Polska drogę do jej skutecznego odrzucenia. Nasze memorandum w tej sprawie trafiło do członków Parlamentu Europejskiego.
TK może potwierdzić, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny
Przedłożyliśmy także opinię „przyjaciela sądu” w sprawie jednopłciowej pary, która stara się, by polski Trybunał Konstytucyjny podważył konstytucyjną definicję „małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny”.
W ostatnich miesiącach Trybunał pięciokrotnie już zdecydował o umorzeniu podobnych postępowań, uchylając się tym samym od merytorycznego potwierdzenia, że zgodnie z Konstytucją RP małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny.
Wciąż pozostała do rozpatrzenia ostatnia z serii sześciu skarg o podobnej treści. Dlatego w naszym stanowisku, apelowaliśmy do sędziów TK o rozpoznanie skargi w pełnym składzie i wydanie wyroku jednoznacznie potwierdzającego konstytucyjność zaskarżonego przepisu i przypominającego, że instytucjonalizacja związków jednopłciowych byłaby niezgodna z art. 18 Konstytucji, który definiuje małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny.
UE chce wdrożyć w Polsce zagraniczną homoadopcję
Komisja Europejska opracowała projekt rozporządzenia, wprowadzającego obowiązek wzajemnego uznawania przez państwa unijne orzeczeń stwierdzających rodzicielstwo. Jeśli rozporządzenie zostanie przyjęte, Polska zostanie zobligowana do uznawania tego, że rodzicami dziecka mogą być osoby tej samej płci. W ten sposób zagraniczna homoadopcja, także dokonana przez obywateli polskich, będzie musiała być honorowana w Polsce.
Nasi eksperci przygotowali analizę projektu, która trafiła do Komisji Europejskiej oraz memorandum do polskiego rządu. Zwracamy w nich uwagę na to, że projektowane rozporządzenie jest przykładem naruszania unijnych traktatów oraz przekroczenia nadanych Komisji uprawnień i podkreślamy, że ten groźny projekt jest wielkim krokiem do narzucenia Polsce akceptacji zarówno „małżeństw jednopłciowych”, jak i adopcji dokonywanej przez pary jednopłciowe.
Zmagamy się z ideologami w ONZ i UE
Wzięliśmy udział w konsultacjach Niezależnego eksperta ONZ ds. ochrony przed przemocą i dyskryminacją ze względu na orientację seksualną i tożsamość gender, który zbiera informacje od państw i społeczeństwa obywatelskiego o tym jak ochrona wolności religii lub przekonań wpływa na wolność „orientacji seksualnej” i „tożsamości gender”. Efektem jego prac ma być raport, który zostanie przedstawiony na 53. sesji Rady Praw Człowieka ONZ w czerwcu 2023 r.
Założenia prac nad raportem opierają się na tezie, że wolność religijna może zagrażać „prawom człowieka osób LGBT” oraz powodować „dyskryminację ze względu na preferencje seksualne lub tożsamość genderową”. W stanowisku Ordo Iuris podkreśliliśmy, że zakaz dyskryminacji, równe traktowanie i ochrona przed przemocą, są w Polsce przedmiotem ochrony konstytucyjnej, która obejmuje wszystkich obywateli.
Instytut Ordo Iuris przekazał Komisji Europejskiej opinię dotyczącą projektu dyrektywy wprowadzającej wiążące normy związane z organizacją i uprawnieniami organów ds. równości. W Polsce zadania te powierzone zostały Rzecznikowi Praw Obywatelskich oraz Pełnomocnikowi Rządu ds. Równego Traktowania. Ordo Iuris w swojej opinii wskazuje na brak konieczności wprowadzania rygorystycznych norm minimalnych dotyczących organów ds. równości. Przekonujemy, że regulacje związane z organami ds. równości powinny uwzględniać różnorodność tradycji prawnych w państwach członkowskich, a problemy na jakie napotykają te organy, mogą być skutecznie rozwiązane na poziomie krajowym.
Brońmy polskiej suwerenności
W tym kwartale z sukcesem broniliśmy polskiej suwerenności, którą na wielu polach próbują ograniczają przedstawiciele międzynarodowych organizacji.
Pod koniec stycznia Komisja Europejska zakończyła tzw. postępowanie naruszeniowe, wszczęte przeciwko Polsce w związku z rzekomą dyskryminacją osób identyfikujących się z ruchem LGBT. Dowodem rzekomej dyskryminacji miały być „strefy wolne od LGBT”, które zdaniem unijnych urzędników istnieją w Polsce. Od razu po wszczęciu procedury przekazaliśmy naszą analizę prawną Komisji Europejskiej i polskiemu rządowi. Nieprzychylne nam media, informując o zamknięciu procedury naruszeniowej, z zaniepokojeniem donosiły, że rząd w korespondencji z Komisją Europejską „powielał linię obrony wykorzystywaną przez samorządy i reprezentujące ich przed sądami Ordo Iuris”. Szczęśliwie i tym razem wygrała racjonalna analiza i argumenty. A stawką były wielkie, należne polskim samorządom pieniądze oraz – co jeszcze ważniejsze – w ogóle prawo do prowadzenia polityki prorodzinnej!
Nasi eksperci wzięli udział w organizowanym przez Komisję Europejską corocznym przeglądzie stanu praworządności w państwach UE, w ramach którego powstaje raport na temat każdego z państw. Broniąc Polski przed ewentualnymi zarzutami, które są regularnie pretekstem do szantażowania Polski, przedstawiciele Instytutu w swoich wystąpieniach podkreślili między innymi, że społeczeństwo obywatelskie w Polsce cieszy się pełną swobodą podejmowania działań.
Jednocześnie apelowaliśmy o podniesienie standardu transparentności finansowania organizacji pozarządowych – zwłaszcza finansowania zagranicznego. Wiemy przecież doskonale, że wiele organizacji przedstawiających się jako reprezentanci polskiego społeczeństwa, faktycznie działają za pieniądze niemieckich fundacji partyjnych, norweskich grantów czy dotacji Komisji Europejskiej. Wprowadzenie jawności w te przepływy finansowe byłoby szczególnie ważne w dobie dezinformacji i wzajemnych oskarżeń o uzyskiwanie środków zagranicznych, zwiększając tym samym przejrzystość polskiej debaty publicznej.
Przygotowaliśmy także komentarz prawny do rocznego sprawozdania Parlamentu Europejskiego na temat „praw człowieka i demokracji na świecie oraz polityki Unii Europejskiej w tym zakresie”. Sprawozdanie stanowczo potępia wprowadzone w ostatnich latach w Polsce i na Węgrzech, a nawet w USA (!) zmiany prawne wzmacniające ochronę życia od poczęcia a co szczególnie groźne postuluje wycofanie się z nich.
Traktat antypandemiczny WHO
Światowa Organizacja Zdrowia kontynuuje prace nad tzw. traktatem antypandemicznym. Powołany do tego Międzyrządowy Organ Negocjacyjny opublikował kolejny projekt dokumentu, który nadal podkreśla centralną rolę WHO, stwierdzając, że co prawda państwa mają niezależność w kształtowaniu polityki zdrowotnej, ale pod warunkiem, że nie wyrządzają szkody swojemu społeczeństwu bądź innym państwom.
Prawnicy Ordo Iuris na bieżąco monitorują pracę nad traktatem zarówno w kraju jak i za granicą. W marcu przedstawiciel Ordo Iuris wziął udział w posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Sanitaryzmu, w ramach którego zaprezentowaliśmy analizę przyjętego w lutym projektu traktatu antypandemicznego WHO oraz wskazaliśmy na zagrożenia i wątpliwości związane z jego wdrożeniem.
Przygotowaliśmy też analizę przyjętej przez Komisję Europejską strategii dotyczącej zdrowia na świecie. Również w tym dokumencie pojawiają się słowa o konieczności wprowadzenia „przywództwa globalnego” w dziedzinie zdrowia, wskazując właśnie Światową Organizację Zdrowia jako globalnego lidera w tym zakresie. W strategii odnoszono się także do konieczności zapewnienia w całej Unii Europejskiej dostępu do aborcji oraz wspominano o wdrożeniu „gender transformative education”.
Trybunał w Strasburgu obraca prawa człowieka przeciwko rodzinie
W styczniu Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu ogłosiła wyrok w głośnej sprawie Fedotova vs. Rosja, w którym sędziowie ETPC uznali, że państwa Rady Europy mają obowiązek „prawnego uznania i ochrony związków jednopłciowych”.
Nasi prawnicy przygotowali analizę orzeczenia ETPC. Przestrzegamy w niej, że wyrok w praktyce może mieć wpływ na wszystkie państwa europejskie. Zwracamy też uwagę na to, że żaden przepis Europejskiej Konwencji Praw Człowieka nie zawiera ani słowa na temat obowiązku instytucjonalizacji związków jednopłciowych. Wręcz przeciwnie, art. 12 EKPC mówi o „prawie mężczyzn i kobiet do zawarcia małżeństwa”.
W styczniu uczestniczyliśmy w posiedzeniu międzyresortowego Zespołu ds. Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, odpowiedzialnego między innymi za wypracowywanie strategii implementacji wyroków ETPC.
Przygotowaliśmy analizę prawną, w której wykazaliśmy w jaki sposób organy Rady Europy, Unii Europejskiej i Organizacji Narodów Zjednoczonych tworzą nowe „prawa człowieka”, które nigdy nie zostały w nich zapisane i na które państwa nigdy wyraźnie się nie zgodziły. W analizie wskazujemy co mogą zrobić polskie władze by zapobiec narzuceniu Polsce nowej interpretacji „praw człowieka”.
Polska zbyt często milczy, gdy w ONZ mowa o obronie życia
Skierowaliśmy kolejny już list do Kancelarii Prezydenta RP, w którym apelujemy o jednoznacznego wyrażenie sprzeciwu wobec uznawania na arenie międzynarodowej aborcji za prawo człowieka.
Podkreślamy w nim, że choć rezolucje Zgromadzenia Ogólnego ONZ nie mają formalnej mocy wiążącej, to w praktyce mogą stać się narzędziem rozwoju prawa zwyczajowego, które jest już obligujące dla państw. W związku z tym, bezczynność organów państwa odpowiedzialnych za politykę zagraniczną będzie skutkować wykształceniem się normy prawa zwyczajowego, która pozbawi nienarodzone dzieci prawa do życia, zmuszając takie państwa jak Polska do legalizacji aborcji na życzenie, niezależnie od regulacji konstytucyjnych.
Collegium Intermarium
W lutym, na zaproszenie Collegium Intermarium i Instytutu Ordo Iuris, Warszawę odwiedził dr Grégor Puppinck – dyrektor francuskiego European Centre for Law and Justice, członek Panelu Ekspertów ds. Wolności Religii lub Przekonań Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE oraz ekspert regularnie reprezentujący Stolicę Apostolską w komisjach Rady Europy. Dr Puppinck wygłosił wykład otwarty na temat „przejęcia systemu ochrony praw człowieka przez wielkie prywatne ośrodki" oraz spotkał się ze studentami Collegium Intermarium i poprowadził zajęcia dla słuchaczy studiów podyplomowych.
Z kolei w marcu gośćmi Collegium Intermarium byli dr Stephen Baskerville i dr Dragan Dakić, który jako jeden z niewielu międzynarodowych ekspertów otwarcie bada promowaną przez wiele państw aborcję dzieci z zespołem Downa jako… ludobójstwo.
Collegium Intermarium to dzisiaj blisko 250 studentów i słuchaczy. Z determinacją tworzymy w ten sposób niezależny i wolny ośrodek akademicki dla Polski i całego regionu.
Żądali wsparcia UE w walce z Ordo Iuris. Odparliśmy ten atak.
Nasza skuteczność na arenie międzynarodowej jest już dostrzegana nawet przez takich globalnych gigantów jak zrzeszająca ponad 600 organizacji z 90 krajów ILGA (Międzynarodowe Stowarzyszenie Lesbijek i Gejów), prowadzący setki klinik aborcyjnych Planned Parenthood czy stojąca od 30 lat za światowym ruchem aborcyjnym fundacja Center for Reproductive Rights.
Przedstawiciele tych organizacji zjednoczyli się w walce z Instytutem Ordo Iuris i skierowali do członków Komisji Europejskiej list, w którym wezwali do zablokowania udziału Ordo Iuris w posiedzeniach komitetów monitorujących wydatkowanie funduszy unijnych w Polsce, stwierdzając, że nasza obrona życia i rodziny to działania „wprost przeciwko wartościom UE”.
W ramach odpowiedzi przygotowaliśmy list do Komisji Europejskiej, w którym odpowiedzieliśmy kompleksowo na każdy z przedstawionych zarzutów. Poprosiliśmy również o możliwość spotkania z unijnymi urzędnikami, które odbyło się w marcu. Po spotkaniu, otrzymaliśmy pismo potwierdzające, że nasz status organizacji monitorującej wydawanie środków UE w Polsce nie jest zagrożony.
Dzieci wracają do rodziców. Bronimy ofiar bezdusznego systemu
Prawnicy Instytutu Ordo Iuris cały czas świadczą pomoc rodzinom, brutalnie rozdzielanym przez pochopne i bezduszne decyzje urzędników.
W styczniu zakończyły się dwa postępowania, w których sądy stwierdziły brak podstaw do ograniczenia władzy rodzicielskiej rodziców reprezentowanych przez prawników Ordo Iuris. W obu przypadkach rodzice byli fałszywie oskarżeni o stosowanie przemocy wobec dzieci. W pierwszej ze spraw, szkoła błędnie uznała nietypowe zachowania chłopca ze stwierdzonym spektrum autyzmu za efekt przemocy w domu. W drugiej sprawie, organy ścigania zawiadomiła dyrektor przedszkola, w odwecie za zgłoszenie Rzecznikowi Praw Dziecka zaniechań w kwestii warunków bezpieczeństwa w placówce. Obydwa sądy stwierdziły, że oskarżenia o stosowanie przemocy były bezzasadne, a rodzice właściwie sprawują władzę rodzicielską.
Do domu wróciły także dzieci Pani Eweliny, która najpierw musiała mierzyć się z dramatem przemocy domowej, a potem z utratą sześciorga dzieci. Dzieci, wśród których najmłodsze miało zaledwie półtora roku, trafiły do trzech różnych placówek opiekuńczych. Po naszej interwencji, warszawski sąd rejonowy wydał decyzję o zwolnieniu dzieci z domów dziecka w trybie natychmiastowym. Udzielamy także bezpłatnej pomocy prawnej rodzicom czwórki dzieci, z których najmłodszy chłopiec skończył w marcu roczek…
Uzyskaliśmy precedensowy wyrok w sprawie rodziców dziewczynki, cierpiącej od urodzenia na poważną chorobę układu oddechowego, wymagającą całodobowej opieki dwojga rodziców. Choć pierwotnie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłacał rodzicom świadczenie opiekuńcze, to po 5 lat urzędnicy zdecydowali… wstecznie odmówić ojcu prawa do zasiłku i nakazali zwrot prawie 120 tysięcy zł. Dzięki naszej interwencji, sąd uznał, że ojciec nie musi zwracać otrzymanych pieniędzy.
Eksperci Ordo Iuris przygotowali raport na temat tzw. pieczy naprzemiennej. W senacie trwają pracę nad projektem ustawy wprowadzającej tę instytucję do Kodeksu Rodzinnego i Opiekuńczego. Projekt przewiduje priorytetowe orzekanie przez sądy opieki naprzemiennej oraz wprowadzenie karalności utrudniania lub uniemożliwiania kontaktów albo sprawowania opieki nad dzieckiem. W naszym raporcie podkreślamy, że w regulacjach dotyczących tej kwestii należy wziąć pod uwagę przede wszystkim dobro dziecka i jego prawidłowy rozwój. Tymczasem naprzemienny system sprawowania opieki nie zawsze korzystnie wpływa na dziecko, ze względu między innymi na brak stabilności spowodowany ciągłymi przeprowadzkami i zmianą miejsca zamieszkania.
Nie dla hodowli ludzi
Na początku roku musieliśmy interweniować w sprawie, która jeszcze do niedawna wydawała się czystym science-fiction. Po tym jak media na całym świecie obiegła wizualizacja fabryki produkującej ludzi w sztucznych macicach, w ukraińskim parlamencie złożono projekt ustawy, zakładającej realizację tej przerażającej, futurystycznej wizji.
O sprawie poinformowali nas nasi przyjaciele, z którymi planujemy stworzyć ukraiński oddział Ordo Iuris. Jak się okazało, politycy rządzącej na Ukrainie partii, którzy złożyli projekt, przekonywali, że przyjęcie ustawy jest warunkiem przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej.
Dlatego na prośbę naszych partnerów przygotowaliśmy opinię prawną, w której wykazaliśmy, że żaden przepis prawa unijnego nie nakłada obowiązku legalizacji macierzyństwa zastępczego lub ektogenezy. Wręcz przeciwnie – aktualnie nie istnieją żadne podstawy prawne do wywodzenia obowiązku legalizacji przez państwa członkowskie surogacji lub ektogenezy w jakiejkolwiek formie.
Nasza merytoryczna analiza przyczyniła się do wycofania z porządku obrad Rady Miasta Przasnysza uchwały zakładającej dofinansowanie procedury in vitro z miejskiego budżetu. Uchwała wzbudziła sprzeciw kilku radnych miasta, którzy zwrócili się do Instytutu Ordo Iuris z prośbą o prawne i bioetyczne wsparcie stanowiska sprzeciwiającego się przyjęciu uchwały. W przesłanej samorządowcom opinii wykazaliśmy, że metoda in-vitro zakłada eugeniczną selekcję poczętych dzieci, pozwalając na urodzenie się tylko niektórym, wybranym. Przypomnieliśmy też o praktycznych problemach związanych z korzystaniem z materiału genetycznego od anonimowych dawców.
Po tym jak radni przedstawili argumenty z naszej analizy, część samorządowców, opowiadających się wcześniej za projektem, wycofała swoje poparcie. Ostatecznie, tuż przed głosowaniem w Radzie Miasta, burmistrz Przasnysza zdecydował o usunięciu swojej uchwały z porządku obrad.
Skutecznie bronimy praw i wolności Polaków
Nasi eksperci konsekwentnie monitorują nowe prawo i skutecznie interweniują tam, gdzie wprowadzane przepisy stanowią zagrożenie dla konstytucyjnych praw i wolności obywatelskich.
W styczniu Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji wycofał z projektu ustawy o ochronie ludności i stanie klęski żywiołowej przepis uniemożliwiający przedsiębiorcom ubieganie się o wyrównanie szkód majątkowych spowodowanych wprowadzaniem odgórnych rządowych przepisów, zmuszających ich do ograniczenia lub wręcz całkowitego zaprzestania działalności. Anulowanie tego fragmentu projektu było jednym z postulatów wskazanych wprost w opinii prawnej Ordo Iuris.
Z kolei w lutym podsekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Paweł Lewandowski poinformował, że projekt ustawy dotyczącej komunikacji elektronicznej nie będzie zawierał przepisów, które poszerzały możliwości pozyskiwania danych przez uprawnione podmioty. Na inwigilacyjny charakter usuniętego fragmentu projektu zwracaliśmy uwagę we wcześniejszym stanowisku Ordo Iuris. Nasi przedstawiciele wzięli także udział w zorganizowanym w Sejmie wysłuchaniu publicznym, w ramach którego wykazaliśmy szereg innych wątpliwości, związanych z treścią projektu.
Przeanalizowaliśmy głośny projekt ustawy o państwowej komisji do spraw badania wpływów rosyjskich. W naszej analizie zwróciliśmy uwagę na to, że kluczowe pojęcia zawarte w projekcie są nieostre i mogą być dowolnie interpretowane. Jednocześnie członkowie komisji mieliby być zwolnieni z wszelkiej odpowiedzialności. Co więcej, zgodnie z projektem konsekwencje swoich działań miałyby ponosić nawet osoby nieświadome podlegania „wpływom rosyjskim”. Wszystko to sprawia, że komisja mogłaby się stać narzędziem do wykluczania z debaty publicznej oponentów politycznych, zamiast stanowić realne wsparcie w rozliczaniu osób kolaborujących z obcymi służbami.
Według doniesień medialnych, to właśnie nasza opinia miała decydujący wpływ na to, że większość członków sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych zdecydowała o odrzuceniu projektu.
W którą stronę pójdą twórcy Stref Czystego Transportu?
Istotnym zagrożeniem dla wolności obywatelskich są też wprowadzane w kolejnych miastach Strefy Czystego Transportu, w ramach których mogłoby dochodzić do radykalnego ograniczania między innymi prawa własności czy wolności poruszania się, zakazując wjeżdżania do stref samochodów spalinowych.
Obecnie trwają konsultacje takiego projektu w Warszawie. Przygotowaliśmy opinię prawną, w której wykazaliśmy, że proponowane przez władze miasta rozwiązania stanowią nadmierną ingerencję w konstytucyjne prawa i wolności Polaków a dodatkowo nie rozwiązują problemu zanieczyszczonego powietrza. Zainterweniowaliśmy także w Krakowie, gdzie Rada Miasta podjęła analogiczną uchwałę, ustanawiając na terenie całego miasta Strefę Czystego Transportu od 1 lipca 2024 r.
Kolejne miasta zapowiadają podobne działania. O radę zwrócili się do nas już zaniepokojeni mieszkańcy Wrocławia.
Zasada wzajemności jako gwarancja stabilnej odbudowy powojennej Ukrainy
W Centrum Prasowym Polskiej Agencji Prasowej zorganizowaliśmy debatę na temat roli Polski w powojennej odbudowie Ukrainy. Punktem wyjścia do debaty była opublikowana w ubiegłym roku monografia naukowa Ordo Iuris na ten temat.
Prelegenci wskazali, że choć najważniejszy etap działań rozpocznie się tuż po wojnie, już teraz należy zabiegać o jak najlepszą pozycję polskich przedsiębiorstw w procesie powojennej odbudowy Ukrainy.
To wszystko dzięki naszym Darczyńcom
Żadnej z opisanych powyżej inicjatyw, interwencji i projektów Instytutu nie byłoby, gdyby nie nasi Przyjaciele i Darczyńcy, którzy finansują to, co robimy. To właśnie dzięki Nim jesteśmy w stanie przetrwać trudności finansowe i konsekwentnie rozwijać naszą działalność na tak wielu polach.
Adw. Jerzy Kwaśniewski - prezes Ordo Iuris
05.04.2023
· Instytut Ordo Iuris prowadzi nabór tekstów do kolejnego numeru czasopisma naukowego „Kultura Prawna”.