Najważniejsze tezy

 

 Władze publiczne w Polsce (w tym dyrekcja szkoły) mają obowiązek działania na podstawie i w granicach prawa.

• W polskim systemie prawnym nie ma żadnego przepisu prawa (w tym międzynarodowego) stwierdzającego, że polska szkoła ma charakter świecki.

• Prawo do uzewnętrzniania przekonań religijnych nie jest ograniczone terytorialnie, a zatem można je realizować w każdym miejscu publicznym – także w szkole.

• Władze publiczne mają obowiązek przyjąć rolę gwaranta możliwości ekspresji religijnej w przestrzeni publicznej.

• Zachowywanie bezstronności przez władze publiczne nie może oznaczać ich zaangażowania się w jakiekolwiek działania laicyzacyjne. Taka postawa oznaczałaby opowiedzenie się po stronie określonej ideologii, a więc niedochowanie bezstronności.

• Szkoła ma obowiązek nauczania o chrześcijańskim dziedzictwie Narodu. Katalog możliwych działań wypełniających ten obowiązek nie został ograniczony, a zatem obejmuje także organizację wydarzeń szkolnych z elementami religijnymi.

• Niedopuszczalne jest zabranianie dzieciom, których rodzice sobie tego życzą, udziału w wydarzeniach z elementami religijnymi na terenie szkoły.

• Na terenie szkoły dozwolone jest organizowanie praktyk religijnych (np. modlitwy, rekolekcji), dlatego tym bardziej dopuszczalne będzie zorganizowanie akademii czy apelu z elementami religijnymi.

• Należy wyraźnie odróżnić udział w praktykach religijnych od bycia świadkiem czy obserwowania praktyk religijnych.

•​​​​​​​ Osoba, która deklaruje się, jako niewierząca, nie może oczekiwać, że nie będzie miała kontaktu z osobami wierzącymi, ich praktykami i symbolami religijnymi, bo byłoby to równoznaczne z ograniczeniem swobody sumienia osób wierzących.

 

  1. Wprowadzenie

Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, przestrzegającym zasady legalizmu (art. 2 i 7 Konstytucji RP), zgodnie z którą organy i instytucje publiczne, w tym szkoły, mają obowiązek przestrzegania obowiązującego porządku prawnego, co wyraża się w działaniu na podstawie i w granicach prawa. Obowiązywanie zasady legalizmu oznacza, że wymienione podmioty, w tym szkoły, nie mają obowiązku przestrzegania norm i zasad, które nie są wyrażone w przepisach prawa powszechnie obowiązującego lub do których wspomniane przepisy nie odsyłają lub nie nawiązują. Jednocześnie wyżej wymienionym podmiotom nie wolno podejmować działań, które są sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym.

Przykładem swoistej „pseudo-zasady”, do której – pomimo braku jakiejkolwiek podstawy prawnej – odwołują się niektórzy uczestnicy dyskursu publicznego[1] jest „zasada neutralności religijnej publicznej jednostki edukacyjnej”, znana także pod pojęciami „zasady neutralności religijnej” czy po prostu „świeckiej szkoły”. Żaden przepis prawa obowiązującego w Polsce tej rzekomej „zasady” nie statuuje, a co więcej – nigdy ona nie obowiązywała. W istocie stanowi ona polityczny postulat radykalnych środowisk lewicowych, który pozostaje w sprzeczności z obowiązującym prawem. Wprawdzie nie zostało wyjaśnione, jaką treść normatywną kryje „zasada neutralności religijnej publicznej jednostki edukacyjnej”, lecz z kontekstu można wnosić, że jest sprzeczna z szeregiem przepisów Konstytucji i ustaw, do których realizacji zobowiązana jest szkoła, a które zostaną zaprezentowane w dalszej części niniejszej opinii[2].

Należy również zwrócić uwagę, że w polskim systemie prawnym nie ma żadnego przepisu prawa (w tym międzynarodowego) stwierdzającego, iż polska szkoła ma charakter świecki (podobnie jak nie ma przepisu, że Polska jest państwem laickim). Taki przepis obowiązywał w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, która była państwem socjalistycznym, ale już w pierwszych latach transformacji Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zasada świeckości szkoły jest niespójna z systemem prawnym Rzeczypospolitej Polskiej[3], którego podstawową zasadą jest zasada demokratycznego państwa prawnego (obecnie wyrażona w art. 2 Konstytucji). Dlatego też wspomniany przepis został uchylony.

Trzeba także zauważyć, że Konstytucja w art. 25 ust. 2 nie posługuje się pojęciem „neutralności światopoglądowej”, lecz „bezstronności światopoglądowej”, która, jak zauważył Sąd Apelacyjny w Szczecinie, oznacza „życzliwe zainteresowanie” i „życzliwe podejście” do religijności[4].

W tym miejscu trzeba przypomnieć, że dyrektor każdej szkoły powinien dokładać wszelkich starań, by w jak największym stopniu realizować obowiązujące w Polsce prawo oraz respektować orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego i sądów, w tym wspomniane powyżej.

  1. Wolność sumienia i religii w Konstytucji

Konstytucja zapewnia każdemu wolność sumienia i religii, która realizuje się między innymi w prawie do uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie (art. 53 ust. 1-2 Konstytucji RP). Prawo to nie jest ograniczone terytorialnie, a zatem można je realizować w każdym miejscu publicznym – także w szkole. Jak wskazuje się w literaturze przedmiotu „[p]ubliczne wyznawanie religii może przybrać różne formy: organizowanie procesji i pielgrzymek, odmawianie modlitwy na skwerach, ulicy, w lesie, ale także w szkołach i przedszkolach”[5]. Szczególnie w placówkach edukacyjnych należy pamiętać, że rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami (art. 53 ust. 3 Konstytucji RP). Wolność uzewnętrzniania religii może być ograniczona jedynie w drodze ustawy i tylko wtedy, gdy jest to konieczne do ochrony bezpieczeństwa państwa, porządku publicznego, zdrowia, moralności lub wolności i praw innych osób (art. 53 ust. 5 Konstytucji RP).

  1. Wymóg zachowania bezstronności światopoglądowej przez dyrekcję szkoły

Ustrojodawca w art. 25 ust. 2 Konstytucji RP wprowadził zasadę bezstronności światopoglądowej władz publicznych. Zgodnie z tym przepisem władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym. Już z literalnego brzmienia art. 25 ust. 2 wynika, że zapewnienie możliwości ekspresji przekonań religijnych jest obowiązkiem władz publicznych, który nie stoi w sprzeczności z zachowaniem przez nie bezstronności światopoglądowej.

Zasada wyrażona w art. 25 ust. 2 Konstytucji RP wprowadza obowiązek nieingerowania władz publicznych w zastane stosunki światopoglądowe i wynikające z tego konsekwencje. Z omawianego przepisu wynika także, że władze publiczne – w tym władze szkolne – są zobowiązane do zapewnienia każdemu możliwości swobodnego wyrażania poglądów (także religijnych) w życiu publicznym, a więc również w szkole. W świetle tych regulacji władze publiczne mają obowiązek przyjąć rolę gwaranta możliwości ekspresji religijnej w przestrzeni publicznej. Jak słusznie zauważył Trybunał Konstytucyjny: „Bezstronność wyklucza zatem wszelkie uprzedzenia i zakłada zachowanie jednakowego dystansu wobec określonych podmiotów, nie wyklucza jednak podejmowania pozytywnych działań na ich rzecz. Bezstronność państwa nie może być utożsamiana z rolą bierną, przeciwnie, dopuszcza pozytywne zaangażowanie na rzecz zapewnienia możliwie najszerszej wolności sumienia i religii wszystkim osobom w warunkach demokratycznego i pluralistycznego społeczeństwa”[6].

Za sprzeczne z zasadą bezstronności należy uznać podejmowanie przez władze publiczne – zarówno na etapie tworzenia, jak i stosowania prawa – jakichkolwiek rozstrzygnięć, których podstawę stanowiłby stosunek obywateli do religii lub innych przekonań światopoglądowych czy filozoficznych. Bezstronność władz publicznych w żadnym wypadku nie może oznaczać ich zaangażowania się w jakiekolwiek działania laicyzacyjne. Takie działania są wprost sprzeczne z zasadą bezstronności, ponieważ stanowią aktywne wsparcie określonej ideologii, a wręcz jej afirmowanie.

W świetle powyższych rozważań należy stwierdzić, że w szkole dozwolona jest ekspresja religijna. Podkreślenia wymaga fakt, że art. 25 ust. 2 Konstytucji RP in fine gwarantuje każdemu, niezależnie od wyznawanych poglądów, swobodę wyrażania przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych w życiu publicznym.

  1. Ustawowy obowiązek nauczania o chrześcijańskim dziedzictwie Narodu

Szkoła, jako miejsce publiczne, jest przestrzenią, w której uprawniona jest ekspresja religijna, a na jej władzach, zgodnie z zasadą bezstronności, spoczywa obowiązek zapewnienia swobody jej organizowania. Zgodnie z art. 14 ust. 1 pkt 4 lit. a Prawa oświatowego[7] szkoła publiczna musi realizować programy nauczania uwzględniające podstawę programową kształcenia ogólnego. Zgodnie z obowiązującą podstawą programową dla liceum ogólnokształcącego, technikum oraz branżowej szkoły II stopnia[8] uczeń, np. w ramach lekcji historii, musi zgłębiać zagadnienia z zakresu religii chrześcijańskiej. Jednak, co ważniejsze, podstawa programowa w zakresie kształcenia ogólnego na tym etapie nauczania przewiduje m.in. kształtowanie u uczniów postawy poszanowania tradycji i kultury własnego narodu. Jak wynika z preambuły – będącej integralną, normatywną częścią obowiązującej Konstytucji[9] – kultura ta jest „zakorzeniona w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu”, a więc organizowanie przez szkołę akademii czy innych wydarzeń związanych ze świętami chrześcijańskimi lub eksponowanie symboli chrześcijańskich w widocznych miejscach w szkole jest wypełnianiem obowiązków wynikających nie tylko wprost z podstawy programowej, lecz również odpowiada podstawom aksjologicznym porządku konstytucyjnego Rzeczypospolitej Polskiej. Wartości wyrażone w preambule Konstytucji RP mają charakter norm konstytucyjnych, a więc zobowiązują władze publiczne do ich zachowania zarówno w sferze stanowienia, jak i stosowania prawa[10]. Warto w tym miejscu przypomnieć również, że zgodnie z art. 5 Konstytucji RP Rzeczpospolita Polska m.in. strzeże dziedzictwa narodowego. Nie sposób wypełnić tego ważnego, konstytucyjnego obowiązku abstrahując od podkreślania wagi i znaczenia chrześcijańskiego dziedzictwa Narodu w procesie edukacji publicznej. Tym bardziej, że religia katolicka od wieków wpływała na kształtowanie się polskiego dziedzictwa narodowego oraz jest elementem tożsamości narodowej Polaków. Ponadto, zgodnie z art. 6 Konstytucji, należy zapewnić każdemu równy dostęp do dóbr kultury oraz stwarzać warunki do upowszechniania dóbr kultury, będących źródłem tożsamości Narodu Polskiego, jego trwania i rozwoju.

Trzeba także wskazać, że preambuła ustawy z dnia 14 grudnia 2016 r. – Prawo oświatowe stwierdza, że nauczanie i wychowanie ma respektować chrześcijański system wartości i służyć rozwijaniu poczucia poszanowania dla polskiego dziedzictwa kulturowego[11]. Ponadto, polskie prawo do celów sytemu oświaty zalicza m.in. wychowanie rozumiane jako wspieranie dziecka w rozwoju ku pełnej dojrzałości w sferze fizycznej, emocjonalnej, intelektualnej, duchowej i społecznej, wzmacniane i uzupełniane przez działania z zakresu profilaktyki problemów dzieci i młodzieży (art. 1 pkt 3). Jednocześnie – zgodnie z ustawą z dnia 7 września 1991 r. o systemie oświaty – szkoła lub placówka publiczna ma umożliwiać uczniom podtrzymywanie poczucia tożsamości narodowej, etnicznej, językowej i religijnej (art. 13 ust. 1). Komentatorzy podkreślają, że przepis ten kreuje dla szkoły obowiązek umożliwienia uczniom zachowania ich tożsamości m.in. w wymiarze religijnym[12]. Ustawodawca nie stworzył wyczerpującego katalogu działań, które szkoła ma podejmować w tym obszarze, dlatego powinna ona wywiązywać się z tego obowiązku m.in. poprzez eksponowanie chrześcijańskich symboli religijnych w przestrzeni szkolnej czy organizację wydarzeń z zakresu życia szkoły z uwzględnieniem elementów religijnych zakorzenionych w chrześcijańskim dziedzictwie narodowym.

  1. Ekspresja religijna w szkole a prawo rodziców do wychowania dziecka zgodnie ze swoimi przekonaniami

Wspomniany już art. 53 ust. 2 Konstytucji stanowi, że rodzice mają prawo do zapewnienia dzieciom wychowania i nauczania moralnego i religijnego zgodnie ze swoimi przekonaniami oraz nakazuje odpowiednie stosowanie art. 48 Konstytucji. Ten drugi gwarantuje prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.

Prawo rodziców do wychowania dzieci jest również gwarantowane przez szereg wiążących Polskę umów międzynarodowych. Należy tu wymienić  art. 5 ust. 1 lit. b Konwencji w sprawie zwalczania dyskryminacji w dziedzinie oświaty sporządzonej w Paryżu 15 grudnia 1960 r.[13]; art. 13 ust. 3 Międzynarodowego paktu praw gospodarczych, społecznych i kulturalnych otwartego do podpisu w Nowym Jorku 19 grudnia 1966 r.[14]; art. 18 ust. 4 Międzynarodowego paktu praw obywatelskich i politycznych z 19 grudnia 1966 r.[15]; art. 14 ust. 2 Konwencji o prawach dziecka z 20 listopada 1989 r.[16]; art. 2 Protokołu nr 1 do Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności, sporządzonego w Paryżu 20 marca 1952 r.[17] czy art. 14 ust. 3 Karty praw podstawowych Unii Europejskich[18]. W świetle powyższego trzeba stwierdzić, że system oświaty musi respektować prawo rodziców do wychowywania dzieci zgodnie z wiarą katolicką i w duchu tradycji narodowych.

Jeżeli rodzic nie wyraża zgody na udział jego dziecka w wydarzeniach, podczas których będą obecne elementy religijne, należy uszanować jego wolę. Jednocześnie niedopuszczalne jest, aby zabraniać dzieciom, których rodzice sobie tego życzą, udziału w wydarzeniach z elementami religijnymi na terenie szkoły. Zabronić im tego nie mogą ani władze placówki, ani inni rodzice. Tego rodzaju zakaz naruszałby szereg przepisów Konstytucji (o których była mowa wcześniej), a także przepisów szeroko pojętego prawa oświatowego.

  1. Pozostałe argumenty przemawiające za dopuszczalnością organizacji wydarzeń szkolnych z elementami religijnymi

Za szerokim dopuszczeniem ekspresji religijnej w szkole przemawia także § 12 rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej z 14 kwietnia 1992 r.[19], zgodnie z którym w szkole może być zawieszony krzyż, jak również organizowana przed i po zajęciach modlitwa. Trybunał Konstytucyjny w orzeczeniu z 20 kwietnia 1993 r. stwierdził, że odmawianie modlitwy w szkole publicznej przez tych, którzy sobie tego życzą jest wypełnieniem konstytucyjnego prawa do swobody praktykowania religii, a uniemożliwienie tego typu praktyk stanowi naruszenie Konstytucji[20]. Skoro na terenie szkoły dozwolone są praktyki religijne, to tym bardziej zorganizowanie akademii z elementami religijnymi.

Należy także wyraźnie odróżnić udział w praktykach religijnych (np. dzieci – uczniów szkoły) od bycia świadkiem czy obserwowania praktyk religijnych. Z całą pewnością wystawianie jasełek lub ich oglądanie, udział w wigilii klasowej czy obecność na szkolnym apelu bądź akademii z elementami religijnymi (np. „poświęceniem” budynku szkoły) nie będzie uczestnictwem w sprawowanym kulcie lub udziałem w praktykach religijnych. W tym ostatnim przypadku dzieci są biernymi obserwatorami praktyk religijnych, a nie ich przedmiotem lub podmiotem[21]. Jednocześnie trzeba podkreślić, że Sąd Najwyższy jednoznacznie stwierdził, iż osoba, która deklaruje się, jako niewierząca, nie może oczekiwać, że nie będzie miała kontaktu z osobami wierzącymi, ich praktykami i symbolami religijnymi, bo byłoby to równoznaczne z ograniczeniem swobody sumienia osób wierzących[22].

  1. Wnioski

Konkludując należy stwierdzić, że zarówno z treści Konstytucji RP, jak i licznych aktów o charakterze powszechnie obowiązującym wynika obowiązek władz szkolnych do stworzenia uczniom takich warunków, które umożliwią im uzewnętrznienie własnych przekonań religijnych, m.in. poprzez wspólną modlitwę w trakcie uroczystości szkolnych lub uczestnictwo w obrzędach religijnych (przykładowo w Mszach Św.) z okazji takich, jak choćby rozpoczęcie czy zakończenie roku szkolnego. Osoby, które nie chcą partycypować w tych formach ekspresji religijnej nie powinny być do tego zmuszane. Mają one jednak obowiązek uszanować prawa i wolności innych osób – w tym również te, które wiążą się z wolnością sumienia i religii. Nie mogą też oczekiwać, że szkoła zapewni im warunki, w których w ogóle nie będą miały kontaktu (biernego) z praktykami religijnymi.

 

Łukasz Bernaciński – Analityk Centrum Analiz Legislacyjnych Ordo Iuris

Czytaj więcej

Czy ograniczenie „800+” tylko do pracujących cudzoziemców wpłynie na asymilację ich dzieci w Polsce? O nowej funkcji świadczenia wychowawczego

Od ochrony uczuć religijnych do ich wybiórczego lekceważenia. Ewolucja orzecznictwa ETPC w sprawie obrażania wyznawców religii
20 sierpnia 2025

Od ochrony uczuć religijnych do ich wybiórczego lekceważenia. Ewolucja orzecznictwa ETPC w sprawie obrażania wyznawców religii

Dotąd Trybunał w Strasburgu nie odebrał państwom możliwości ochrony uczuć…

Dalsze ograniczanie kompetencji państw członkowskich w zakresie kształtowania ich polityki migracyjnej. Dwa ważne wyroki TSUE
11 sierpnia 2025

Dalsze ograniczanie kompetencji państw członkowskich w zakresie kształtowania ich polityki migracyjnej. Dwa ważne wyroki TSUE

Od dłuższego czasu Instytut postuluje, aby Polska rozpoczęła proces mający…

Ustawa o poradach psychologicznych dla 13-latków może naruszać prawa rodziców. Ordo Iuris apeluje do Prezydenta
31 lipca 2025

Ustawa o poradach psychologicznych dla 13-latków może naruszać prawa rodziców. Ordo Iuris apeluje do Prezydenta

Uchwalone przez Sejm przepisy skutkują ograniczeniem praw rodziców nie tylko…